Skocz do zawartości

Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa


Rekomendowane odpowiedzi

Yeti, zaraz się dowiesz od takiego jednego smoleńskiego hunwejbina, że myślisz po sowiecku i jesteś Czukczem z Kamczatki...

A sytuacja jest taka, że nawet Jarosław "Polskę Zbaw" od jakiegoś czasu nie bełkocze już o zamachu, a i Antka uciekiniera odesłał gdzieś na tyły.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/katastrofa-smolenska-kaczynski-porzucil-tyrady-o-zamachu-analiza/pqs8ntp,79cfc278

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czukczem z Kamczatki, patrząc, że za chwilę lato, nie brzmi źle...

 


PS Cały ten burdel całkiem rezolutnie podsumowała Wassermanowa- że dobrze by było, gdyby sojusznicy się nagraniami podzielili :-) Zapewne chodzi jej bardziej o nasłuch telefonów satelitarnych, ale zapewne lot był śledzony przez służby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delikatnie podsumuję:

23 stycznia 2008 - Mirosławiec , klasyczny CFIT = tragedia , etc.

sierpień 2008 - Gruzja, tylko dzięki asertywnej postawie pilota nie doszło do tragedii, skończyło się 

TYLKO na decyzjach personalnych (oczywiście górę wzięły animozje i ambicyjki...)

10 kwiecień 2010 - pilot obecny w locie do Tbilisi i pomny decyzji personalnych po Gruzji, nadmiernie obciążony i zdekoncentrowany podejściem do lądowania w fatalnych warunkach,  z "doradcami" za plecami  nie wykazał się asertywnością.  Efekt obejrzałem około godziny 9 we wszystkich dostępnych telewizjach. 

Przypominam słowa ze stenogramu rozmów:  10:30:32,7  Nie ma decyzji Prezydenta, co dalej robić?

W podobnych sytuacjach  (np. mgła nad lotniskiem w Sofii) poprzedni prezydenci (Wałęsa czy Kwaśniewski)  pytani przez dowódcę samolotu "Co robimy?"  zawsze  odpowiadali - "Pan decyduje kapitanie".   O drobnych niuansach typu rozmowa  z  załogą Jaka stojącą na ziemi - cytat: 10:24:49,7 ....  ogólnie rzecz biorąc, to pizda tutaj jest. Widać jakieś 400 m  około i na nasz gust podstawy [chmur] są poniżej 50 m grubo.    O ile pamiętam minima miały wynosić 1000 m w poziomie i  200 m w pionie.   Więc o czym tu gadać?  O nieodbytych szkoleniach treningowych na trenażerach w Rosji czy o braku rosyjskiego "pilota"  na pokładzie? Bo ktoś stwierdził (cytat):  Nie będzie się rusek przy prezydencie kręcił.   

Kiedyś członek PKBWL powiedział mi, że incydent czy wypadek lotniczy to nie  ta minuta czy sekunda.  To sekwencja zdarzeń, których suma  kończy się nieszczęściem.  Na zimno patrząc, to już w chwili startu z Warszawy samolot był na finiszu drogi do nieszczęścia.  Zaczęło się od oszczędności na szkoleniach w Rosji, bo w Polsce nie ma trenażera na Tu-154, potem lawina pędziła ...    O innych złamanych procedurach nawet szkoda pisać. 

Cześć ich pamięci!   

  • Tak trzymać 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Niemal identyczny przebieg do katastrofy Tu154 miała katastrofa #SouthernAirways932 w 1970 pod Huntington w USA.
We mgle, poniżej minimów, w nierównym terenie. Piloci próbują uciec do góry. DC9 uderza w topolę prawym skrzydłem. Część skrzydła odpada. Samolot wznosi się,ostro przechyla na prawą stronę. Uderza odwrócony w ziemię. Siła jest tak wielka, że kabina zostanie zupełnie zmiażdżona, nie ma większych części DC 9..
I to jest odpowiedź na wątpliwości części wyborców PiS, jak to możliwe, że samolot po zderzeniu z drzewem przestał istnieć. DC9 podobnie jak Tu154 zszedł we mgle do samej ziemi, piloci instynktownie chcieli uciec do góry. Dali pełną moc silników.
Pod Huntington w 1970 r., tak jak w Smoleńsku, samolot próbował uciec śmierci. Świadkowie wspominali o ryku nabierających moc silników (tak jak w Smoleńsku).. Ścieli kilka mniejszych drzewek (tak jak w Smoleńsku). Niestety nie ominęli ostatniego większego i topola pod Huntington uszkodziła skrzydło DC 9. Samolot nabierał mocy dlatego w urwanym skrzydłem wzbijał się do góry (tak jak w Smoleńsku). Zaczął przekręcać się na bok i ostatecznie w pozycji do góry podwoziem z ogromnym impetem uderzył w ziemię (tak jak w Smoleńsku).
Część skrzydła pozostała pod topolą w miejscu zderzenia.
Nikt wtedy nie snuł kuriozalnych teorii o bombie, która eksplodowała przed topolą.. "
Raport:
Wiki:
 
Edytowane przez Woodhaven
  • Tak trzymać 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Woodhaven napisał:
Nikt wtedy nie snuł kuriozalnych teorii o bombie, która eksplodowała przed topolą.. "

Były też drobne różnice:

- Huntington nie jest na terenie Rosji,

- Nie zginął tam prezydent USA ani czołowi dowódcy wojskowi,

- dochodzenia nie przekazano komisji gen. Anodiny

- śledztwa nie nadzorował osobiście Putin,

- śledztwo trwało 1,5 roku

- jak wynika z dokumentów komisja miała dostęp do wraku i przebadała go dokładnie,

Ps.

- snucie teorii to prawo każdego pismaka i laika,

- obowiązkiem komisji jest ich wykluczenie i dotarcie do prawdy,

 - pewne badania wykonuje się aby juz na wstępie wykluczyć np. zamach czy pomyłkowe zestrzelenie.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takafura- obejrzałeś Raport? Już pal licho, że z tego co wiem, ten sam film od ubiegłego roku jest pokazywany...

Były też drobne różnice:

- Huntington nie jest na terenie Rosji,

Fakt- fizyka w Rosji jest inna niż w USA

- Nie zginął tam prezydent USA ani czołowi dowódcy wojskowi,

Nie sądzę, aby dla ofiar miało znaczenie czy i jakie funkcje pełnili

- dochodzenia nie przekazano komisji gen. Anodiny

I?

- śledztwa nie nadzorował osobiście Putin,

I?
Czy i jaki wpływ ma Putin na działania polskiej prokuratury, która do końca 2021 przedłużyła śledztwo?

- śledztwo trwało 1,5 roku

Podkomisja 6 (?) lat się zabawia?

- jak wynika z dokumentów komisja miała dostęp do wraku i przebadała go dokładnie,

Czy i ile razy AM wraz z członkami był w Rosji?

 

 

PS I, chyba, najważniejsze- CZY TO "COŚ" TO  OFICJALNY RAPORT PODKOMISJI, KTÓRY PRZEDSTAWIA STANOWISKO RZĄDU RP?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy już prokuratura wojskowa wie na co(?) zmarli Grzegorz Michniewicz, Dariusz Szpineta, Sławomir Petelicki, Remigiusz Muś i Adam Adamowski…itp, itd? Widać już pozostała narracja Sikorskiego, koszernej, onetu, skrzydlatej polski… A czy nasi specjaliści z forum odkrywca mogą się odnieść do tej kwestii?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"No dobrze. Państwowa telewizja opublikowała oficjalny materiał państwowej instytucji, w którym wprost podano, że rosyjskie specsłużby wysadziły samolot z polskim prezydentem. I co teraz? Prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki przechodzą nad tym do porządku dziennego, czy coś robią?" - napisał na Twitterze Krzysztof Berenda, dziennikarz RMF FM. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, takafura napisał:

- Nie zginął tam prezydent USA ani czołowi dowódcy wojskowi

Żaden prezydent USA by nawet nie śmiał sugerować pilotom, aby za wszelką cenę lądowali na nieczynnym lotnisku i to w gęstej mgle. Myślę, że nawet w krajach afrykańskich by do takiej sytuacji nie doszło. To tylko w bantustanie polin było możliwe, bo u nas, zapewne po szlacheckich przodkach, na porządku dziennym panuje hierarchizacja władzy. A to oznacza, że nawet jak ktoś w prostej linii pochodzi od chłopów pańszczyźnianych, to jak dostanie trochę władzy, to od razu wydaje mu się, że jest Bogiem, który wszystko może i jego żadne ograniczenia nie dotyczą. I tak jest od samego dołu do samej góry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spirit- chcesz napisać, że dowodem na przestępstwo jest brak dowodów na przestępstwo? W sumie niezłe... coś w tym może być.


Podpowiem, jednak, że dla AM nie stanowi to problemu- nie z takim brakami sobie dawał radę.

Dwa- nawet przy braku nowych dowodów, zapewne nie byłoby problemów z podjęciem przez prokuraturę tematów od nowa. Wystarczą ustne* sugestie czy polecenia PGeneralnego.


* najlepiej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Spirit of Warsaw napisał:

Problem, że dowodów nie ma

 

To instytucja nadzorowana przez zero jest powołana do służenia do mszy czy poszukiwania dowodów? Żadnego nie znaleźli? No to musi być bardzo podejrzane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, takafura napisał:

Były też drobne różnice:

- Huntington nie jest na terenie Rosji,

- Nie zginął tam prezydent USA ani czołowi dowódcy wojskowi,

- dochodzenia nie przekazano komisji gen. Anodiny

- śledztwa nie nadzorował osobiście Putin,

- śledztwo trwało 1,5 roku

- jak wynika z dokumentów komisja miała dostęp do wraku i przebadała go dokładnie,

Ps.

- snucie teorii to prawo każdego pismaka i laika,

- obowiązkiem komisji jest ich wykluczenie i dotarcie do prawdy,

 - pewne badania wykonuje się aby juz na wstępie wykluczyć np. zamach czy pomyłkowe zestrzelenie.

Były tez podobieństwa: zostały potwierdzone podstawowe prawa fizyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]

Prezydencki minister Andrzej Dera odniósł się do filmu przygotowanego przez podkomisję smoleńską Macierewicza, w którym to nagraniu była mowa między innymi o wybuchu w skrzydle. - Jest to materiał komisji i nie jest to żaden oficjalny materiał rządu, a tym bardziej oficjalny materiał pana prezydenta - powiedział. Dodał, że pod wynikami prac komisji, które mają zostać opublikowane, "podpiszą się konkretne osoby i to będzie świadectwo tych osób".

[...]

https://tvn24.pl/polska/11-rocznica-katastrofy-smolenskiej-komentarze-politykow-w-kawie-na-lawe-5065761

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem...
Na razie:

- "Chcemy wykorzystać ten moment i pokazać jaka jest analogia między katastrofą smoleńską a ludobójstwem katyńskim, kiedy Amerykanie w ramach doraźnych interesów politycznych chcieli zamieść to pod dywan" – powiedział na antenie Telewizji Republika Tadeusz Antoniak komentując film zaprezentowany w dniu dzisiejszym przez podkomisję ds. zbadania katastrofy smoleńskiej.

Jak poinformował Antoniak, Przedstawiciele Komitetu Obchodów Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej i Ludobójstwa Katyńskiego oraz Klubów "Gazety Polskiej" w USA wystąpili do prezydenta USA Joe Bidena z apelem o pomoc przy ustaleniu prawdziwych przyczyn katastrofy smoleńskiej.

W apelu wystosowanym do prezydenta USA, znajduje się m.in. prośbą o wsparcie przez administrację USA starań polskiego rządu o zwrot wraku rozbitego pod Smoleńskiem polskiego samolotu, który jest ciągle przetrzymywany przez Rosję. Przedstawiciele Polonii zwrócili się również z prośbą do prezydenta Bidena o pomoc "w ujawnieniu prawdy o przyczynach katastrofy smoleńskiej".

- "Dziś wysłaliśmy także list do prezydenta Joe Bidena, przypominający o tej tragedii. Jednym z celów Komitetu jest to, by czcić godnie ofiary katastrofy i ludobójstwa katyńskiego na terenie USA, ale także docierać do establishmentu politycznego i społeczeństwa amerykańskiego z prawdą o tych wydarzeniach" - powiedział Antoniak.

Jak zaznaczył Antoniak, zmiana administracji rządzącej w USA jest okazją do ponownego nagłośnienia sprawy tragedii smoleńskiej, która do dzisiaj nie została jeszcze definitywnie wyjaśniona.

https://www.fronda.pl/a/polonia-apeluje-do-prezydenta-usa-o-pomoc-w-ustaleniu-prawdy-o-katastrofie-w-smolensku,159929.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie