Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
3 godziny temu, Czlowieksniegu napisał:

Dyrektor ogłosił zbiórkę już jakiś czas temu...

Każda okazja do zbiórki kasy dobra.

Napisano

Można się dorzucić, bo jak mówią dobro wraca, to co dajesz innym wróci do ciebie. A i Ojciec-dyrektor winy odpuści.

Napisano
7 minut temu, les05 napisał:

Można się dorzucić, bo jak mówią dobro wraca, to co dajesz innym wróci do ciebie. A i Ojciec-dyrektor winy odpuści.

Znam lepsze kanały niż wspomaganie ojdyra.

Napisano
2 godziny temu, les05 napisał:

A i Ojciec-dyrektor winy odpuści.

Jak się czujesz winny to mu daj, a innych do złego nie namawiaj.

  • 3 weeks later...
Napisano

[...]

W DPS w Drzewicy nie działa już kuchnia, a posiłki są dowożone z zewnątrz. W niedzielę w ramach wsparcia dla personelu placówki pojawiło się dwóch żołnierzy obrony terytorialnej. Jednak - jak przekazał Kaleta - starostwo powiatowe apeluje do wojewody łódzkiego, by do ośrodka skierować kolejnych żołnierzy.

[...]

https://tvn24.pl/lodz/koronawirus-w-polsce-dps-w-drzewicy-kolejni-chorzy-na-covid-19-4549060

 

Czyżby wreszcie dotarło* do czego można wykorzystać WOT, pomijając mokre sny Człowieka z obłędem w oczach o zwarciu ze Specnazem...

 

* chwała im za to...

Napisano

Na razie to WOT przede wszystkim chodzi po ulicach z długą bronią, strasząc obywateli. Przygotowania do "wyborów" robią? Ta formacja chyba zresztą właśnie do tego celu powstała, a później dorobiono ideologię, że ma walczyć ze Specnazem, a jeszcze później, że mają robić za partyzantów. A ostatnio pojawiła się w MON koncepcja "Obrony Totalnej", czyli każdy obywatel ma ze swojego domu zrobić barykadę i rzucać kamieniami do czołgów [to nie żart].

Napisano
Teraz, balans napisał:

Na razie to WOT przede wszystkim chodzi po ulicach z długą bronią

I co z tego, przecież bankowo nie mają amunicji.

Napisano
39 minut temu, bjar_1 napisał:

I co z tego, przecież bankowo nie mają amunicji.

To ja dobrze o tym wiem. O tym, że nie mają uprawnień policji również wiem. No to w jakim celu ich wysłali na ulice? Mają poczuć się ważni, czy obywatele zastraszeni?

Napisano
1 minutę temu, balans napisał:

To ja dobrze o tym wiem. O tym, że nie mają uprawnień policji również wiem. No to w jakim celu ich wysłali na ulice? Mają poczuć się ważni, czy obywatele zastraszeni?

I jedno i drugie jak sądzę.... 

Ale to oni będą bronili kaczora i spółkę przed wyimaginowanym wrogiem....

Bo przed prawdziwym jeb jeb jeb paszczą nie wystarczy. 

Napisano
Godzinę temu, vis1939 napisał:

Wystarczy, że wyglądają "bojowo" aby przeciętny obywatel się obsrał i nie podskakiwał.A jak jakiś zacznie, to policją zaczną straszyć..

Straszyć to oni mogą... Nastolatków, i to tych młodszych...

Napisano

Ja mam szczęście do nakryć łba po "ZS Strzelec" już jeden beret i dwie czapki po nich w lesie znalazłem, ale tych orłów z wotu jeszcze nie mam w kolekcji:( Może który Grota zgubi?

Napisano
2 godziny temu, Erih napisał:

Straszyć to oni mogą... Nastolatków, i to tych młodszych...

Natkną się na naładowanych małolatów, stracą te "Graty" i będzie afera, po uj weekendowym partyzantom dawać broń na spacery?

  • Tak trzymać 1
Napisano

Każda sensowna aktywność jest dla żołnierzy bezcenna jako trening logistyki, łączności, transportu, procedur , sprzętu itp.

To piszę ja, kpr. rezerwy który pamięta "wojsko" dla którego sukcesem było trakcie alarmu z wyjściem na drogi marszu to, że pojazdy opuściły teren koszar.

Ps. Zabawnie się czyta wyrwane z kontekstu i przekręcane wypowiedzi dowódcy WOT gen. Kukuły. No ale "znafców" zawsze sympatycznie poczytać.

Napisano (edytowane)
2 godziny temu, takafura napisał:

To piszę ja, kpr. rezerwy który pamięta "wojsko" dla którego sukcesem było trakcie alarmu z wyjściem na drogi marszu to, że pojazdy opuściły teren koszar.

 

Mnie się udało w 1984 dojechać na trzy tygodnie do Nowej Dęby.

Edytowane przez fala
Napisano
3 godziny temu, fala napisał:

Mnie się udało w 1984 dojechać na trzy tygodnie do Nowej Dęby.

  Im ktoś wtedy był bardziej rozgarnięty to krócej miał do czynienie z tym syfem. Ja niestety ponad 500 dni.

Napisano
6 godzin temu, takafura napisał:

.

To piszę ja, kpr. rezerwy który pamięta "wojsko" dla którego sukcesem było trakcie alarmu z wyjściem na drogi marszu to, że pojazdy opuściły teren koszar.

 

No popatrz, a u mnie za wykrycie niezgłoszonego wcześniej, a niesprawnego w czasie alarmu sprzętu, trzy dni ancla jak obszył. Wymarsz "na lekko" 20 min i to żaden rekord.

Napisano
6 godzin temu, takafura napisał:

Każda sensowna aktywność jest dla żołnierzy bezcenna jako trening logistyki, łączności, transportu, procedur , sprzętu itp.

Rozmawiamy o wojsku czy o WOT? Bo to dwa różne byty są.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie