Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)
9 godzin temu, les05 napisał:

Balans nie jest zdolny do realnej oceny sytuacji politycznej, nim rządzą fobie i ślini się na myśl o Rosji. 

Głupszej odpowiedzi się nie spodziewałem, acz nawet Yeti się postarał i napisał coś w rodzaju "A w Ameryce murzynów biją"...

Niestety nikt nie odniósł się merytorycznie do tego co napisałem powyżej. A napisałem, że zamiast toczyć wojnę z Rosją, to na tej Rosji powinniśmy zarabiać, chociażby po to, aby się chociaż częściowo uniezależnić ekonomicznie od Niemców. I napisałem jeszcze, że nie mamy żadnego interesu w tym, żeby popierać [i finansować] ksenofobiczno-banderowski reżim w Kijowie, a tym bardziej za niego umierać. Chociażby dla tego, że ten banderowski reżim nie dość, że nie pozwala nam ekshumować dołów śmierci z dziesiątkami tysięcy wyjątkowo okrutnie pomordowanych polskich kobiet, starców i dzieci, to jeszcze jak może to nam próbuje zaszkodzić - vide blokada naszego transportu kolejowego i do tego szykanuje naszą tamtejszą  Polonię.

A jak macie poczucie Dziejowej Misji, to ruszajcie na Kresy walczyć z Moskalem.

46e7dcd8c2461b59ada93d5b763e844f.jpg

Edytowane przez balans
Napisano (edytowane)

Niewdzięcznicy - tyle dostali a tylko zsyłki, terror i Wieki Głód pamiętają.

 

Ps. Dziwne że Polski nie ma na tej mapie...

Edytowane przez takafura
Napisano

Dobre, mocne, Ukraina terytorialnie oznaczona jako państwo z granicami w 1654 roku. Teraz wiadomo skąd ty czerpiesz wiedzę...

Napisano
2 godziny temu, takafura napisał:

Niewdzięcznicy - tyle dostali a tylko zsyłki, terror i Wieki Głód pamiętają.

Ps. Dziwne że Polski nie ma na tej mapie...

Są też jak najbardziej mapy z Polską, mój ty sympatyku banderowców. A nawet takie "wynalazki" jak na drugim zdjęciu, bo wiadomo, że Kraków to był stary ukraiński gród...

Domniemywam, że twoi rodzice to pewnie z Akcji Wisła się wywodzą?

 

26ef80f5167372826036e98d68b38b89.jpg

P1014514.jpg

Napisano
3 godziny temu, balans napisał:

Są też jak najbardziej mapy z Polską, mój ty sympatyku banderowców. A nawet takie "wynalazki" jak na drugim zdjęciu, bo wiadomo, że Kraków to był stary ukraiński gród...

Domniemywam, że twoi rodzice to pewnie z Akcji Wisła się wywodzą?

Słabo. Nic o moich faszystowskich fascynacjach ?

Tylko "sympatyk" ?

Ps. Przejrzałem cały temat od początku. Gdyby zestawić wszystkie pomówienia, kłamstwa i bzdury jakie tu serwujesz to miałbyś miejsce na pudle w rankingu forumowych trolli :)

Napisano
23 godziny temu, balans napisał:

Uzasadnienie: Rosja nie ma do nas żadnych pretensji terytorialnych, nie ma u nas też rosyjskiej mniejszości narodowej, ani też nie posiadamy nic, co Rosji byłoby potrzebne.

Nie będę wymądrzał się i udowadniał jak bardzo się mylisz, zacytuję tylko fragment znanego tekstu głównego ideologa Kremla:

 

– Na eurazjatyckim kontynencie dla Polski miejsca nie ma. […] Rosja w swoim geopolitycznym oraz sakralno-geograficznym rozwoju nie jest zainteresowana istnieniem niepodległego państwa polskiego w żadnej postaci. Nie jest też zainteresowana istnieniem Ukrainy. Nie dlatego, że nie lubimy Polaków czy Ukraińców, ale dlatego, że takie są prawa geografii sakralnej i geopolityki.

„My, Rosjanie i Niemcy, nie jesteśmy zainteresowani istnieniem niepodległego państwa polskiego w żadnej formie”.

„Trzeba zniszczyć »kordon sanitarny«! Można to zrobić na wiele sposobów. Bolszewicy, żeby go unicestwić, zawarli niegdyś traktat brzeski. Wtedy wiele straciliśmy, ale powstała granica rosyjsko-niemiecka. Potem był pakt Ribbentrop-Mołotow, który miał ten sam cel. Wspaniały pakt! Gdyby sprawy potoczyły się inaczej, razem z Niemcami pokonalibyśmy Anglosasów. […] W wielkim starciu cywilizacji atlantyckiej i kultury eurazjatyckiej to wszystko, co znajduje się między nami – Polska, Ukraina, Europa Środkowa – musi zniknąć, zostać wchłonięte”.

Napisano
48 minut temu, takafura napisał:

Ps. Przejrzałem cały temat od początku. Gdyby zestawić wszystkie pomówienia, kłamstwa i bzdury jakie tu serwujesz to miałbyś miejsce na pudle w rankingu forumowych trolli :)

Jeżeli tutejszy główny macher trolluje, to dlaczego Takafura odmawiasz prawa Balansowi do tej rozrywki? Bądź człowiekiem, niech chłopina ma trochę przyjemności.

Napisano
Teraz, les05 napisał:

Jeżeli tutejszy główny macher trolluje, to dlaczego Takafura odmawiasz prawa Balansowi do tej rozrywki? Bądź człowiekiem, niech chłopina ma trochę przyjemności.

I takie coś wypisuje pisowski głupek do drugiego pisowskiego głupka, a zaraz pojawi się trzeci pisowski głupek oznajmiając że pegasusa tam nie było.

Napisano
12 minut temu, les05 napisał:

Nie będę wymądrzał się i udowadniał jak bardzo się mylisz, zacytuję tylko fragment znanego tekstu głównego ideologa Kremla:

A kto niby jest tym "głównym ideologiem Kremla"???

A chłopiną, do tego z IQ ameby to sam jesteś PiSiorze.

Napisano
1 minutę temu, balans napisał:

A kto niby jest tym "głównym ideologiem Kremla"???

Ciągle ten sam, bojownik o demokrację w stylu rosyjskim.

Napisano

Dla wszystkich sympatyków banderyzmu tu na forum - niech się te pomordowane, a wcześniej okrutnie torturowane przez banderowców polskie dzieci przyśnią wam w nocy. Może to coś da? Acz wątpię...

A na insynuacje i złośliwości pod moim adresem mam jedną odpowiedź - WALCIE SIĘ SYMPATYCY I WYZNAWCY Bandery i Szuchewycza!

 

ukrai.jpg

Napisano

Prowadzenie polityki wobec Ukrainy przez pryzmat historycznych zaszłości, zbrodni UPA popełnionych na naszych rodakach jest dużym błędem, jest realizacją oczekiwań Moskwy. Choć z drugiej strony, wbrew pozorom, interesy Rosji i Polski są tu dosyć zbieżne ale ze zdecydowanie innych powodów. Zarówno Moskwie jak i Warszawie nie powinno zależeć na silnej Ukrainie, z dobrze rozwiniętą gospodarką, skonsolidowanym społeczeństwem, silną armią i funkcjonującą demokracją. Dla Rosjan udany ukraiński eksperyment mógłby z czasem być wzorem do naśladowania, co dla Rosji jako państwa autorytarnego byłoby niebezpieczne.  W Polsce silna Ukraina byłaby w pewien sposób zagrożeniem i z punktu widzenia gospodarczego (handel, rolnictwo, przemysł) i politycznego. Bo mimo obecnych nieporozumień niemiecko-ukraińskich, to dla Ukrainy punktem odniesienia zawsze będą Niemcy a nie Polska. Berlin kartą ukraińską potrafiłby zręcznie grać naszym kosztem a Kijów byłby w takiej grze bardzo wdzięcznym partnerem. Jest jasne, że z polskiego punktu widzenia droga Ukrainy do NATO a tym bardziej do UE powinna być zamknięta na długi czas.

Być może Ukraina jaką znamy, to typowy Saisonstaat, który istnieje tymczasowo, bowiem znaczna część ludności nie identyfikuje się z państwem, w którym przyszło im żyć. Dla nas Ukraina powinna być krajem taniej siły roboczej pracującej na nasz PKB. Marzeniem ludzi znad Dniepru powinna być dobrze płatna praca w Polsce, czy to w lasach Takafury, czy naszym rolnictwie, przemyśle, transporcie. I to po części już się dzieje. Ważne jest również by wspierać ludność polską i naukę języka polskiego dla wszystkich chętnych, tak by dla każdego Ukraińca nauka polskiego była zachętą i przepustką do lepszego życia. Polonizacja ludności zwłaszcza w Zachodniej Ukrainie na pewno, w dłuższym horyzoncie czasowym, przyniesie pożądane rezultaty.

Oni są teraz w trudnej sytuacji, dlatego powinniśmy wykorzystać ten czas dla załatwiania naszych gospodarczych, politycznych i historycznych spraw. Pomysł, że będziemy ambasadorami sprawy ukraińskiej w Europie jest wymysłem idiotów, jest sprzeczny z naszymi interesami. Dlatego jestem zdania, by ktoś rozsądny napisał, co jest naszą racją stanu w kontaktach z Ukrainą, zamknął to w sejfie i każdy przejmujący władzę dupek, swoje urzędowanie powinien rozpoczynać od przeczytania tego, by później nie błądził we mgle.

Napisano

Soda, Barbapapa, Marcellus, Agatka95, Yowita, Hujoza58, Always, Picolo, Młody duchem, Bartee, Carolus podniecił się tekturowym kałachem. Czeka na 11. bana, a tymczasem i tekturowy kałach dobry.

Napisano

[...]

Przedstawiciele uczestniczących w szczycie ugrupowań politycznych poinformowali już po rozmowach, że stworzony został dokument nt. przyszłości Europy.

Jak podkreśla eurodeputowany PiS Zbigniew Kuźmiuk, jest to "wielki sukces premiera Mateusza Morawieckiego", szczególnie kiedy mamy w ostatnim czasie do czynienia z zagrożeniami ze strony Federacji Rosyjskiej.

[...]

Jak dodał europoseł Kuźmiuk, Marine Le Pen z francuskiego Zjednoczenia Narodowego wzbudziła kontrowersje, ponieważ nie podpisała deklaracji wymierzonej w Rosję.

- Zachowała się elegancko wobec swojego prezydenta. Francja ma prezydencję w UE, w tym tygodniu prezydent Macron będzie rozmawiał z Putinem. Ona nie chciała przeszkadzać – powiedział europoseł PiS.

https://www.fronda.pl/a/kuzmiuk-o-szczycie-partii-konserwatywnych-w-madrycie-wspolna-deklaracja-to-wielki-sukces-premiera-morawieckiego,173038.html

Napisano
16 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Jak dodał europoseł Kuźmiuk, Marine Le Pen z francuskiego Zjednoczenia Narodowego wzbudziła kontrowersje, ponieważ nie podpisała deklaracji wymierzonej w Rosję.

Biedny prostaczek Kuźmiuk z tym jego wsiowym zaśpiewem.

Jeśli Le Pen czymkolwiek „wzbudziła kontrowersje” to brakiem oddania hołdu Waffen-SSmanowi Pierre'owi Bousqueta'owi, i jego kumplom Waffen-SSmanom,  którzy założyli Front Narodowy szumowiny Le Pen.

Napisano
W dniu 29.01.2022 o 19:04, les05 napisał:

Rosja w swoim geopolitycznym oraz sakralno-geograficznym rozwoju

Przepraszam, w czym?

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie