Skocz do zawartości

Wojna na Ukrainie vol. 3


Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Czlowieksniegu napisał:

"..nie może teraz pozostawić prorosyjskich mieszkańców na łaskę banderowców..."

Znaczy się nie tylko teraz pora na byłe nadbałtyckie, ale i Moskwa ma pełne prawo a może i obowiązek...

A po co im kraje nadbałtyckie? Zysk żaden, a tylko koszty olbrzymie. Do tego te kraje szybko się wyludniają z rodowitych mieszkańców...

A jak wstawiasz obrazki to i ja wstawię, tak dla przypomnienia kto w najbardziej okrutny sposób mordował Polaków na Wołyniu i w Małopolsce wschodniej:

 

 

 

 

46e7dcd8c2461b59ada93d5b763e844f.jpg

ukrai.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Balans.... się aż tak nie rozpędzaj, bo za moment w amoku obrony rosyjskich interesów i rosyjskojęzycznych mieszkańców Świata, uznasz, że teraz Moskwa się mści za polskie ofiary...

 

Nie, ja tylko uważam, że powinniśmy się trzymać od tego jak najdalej, a nie wkładać palców między drzwi, bo nam przytrzasną. Tym bardziej, że w razie "W" to jesteśmy w strefie zgniotu i nikt w Europie nie będzie po nas płakał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, balans napisał:

Nie, ja tylko uważam, że powinniśmy się trzymać od tego jak najdalej, a nie wkładać palców między drzwi, bo nam przytrzasną. Tym bardziej, że w razie "W" to jesteśmy w strefie zgniotu i nikt w Europie nie będzie po nas płakał...

"Nie patrz w górę" - polecam kto nie widział.

Kopacz pewnie schowa sie w kuchni...

33 minuty temu, Tyr napisał:

pewnie navy seals...

Sensację robią z tej kąpieli - żona morsuje 2 razy w tygodniu ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brytyjczycy wypuścili nas w 1939 roku do wojny z Niemcami.

Brytyjczycy wypuścili Jugosławię w 1941 roku do wojny z Niemcami.

Brytyjczycy wypuszczają nas w 2022 roku do wojny z Rosją.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/brytyjski-minister-dosadnie-o-dyplomacji-wzgledem-rosji-powiew-monachium/ezn0brw,79cfc278

I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że wielcy tego świata robią w tym samym czasie z Rosją biznesy, nawet Amerykanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sramy na sankcje Zachodu

"Przepraszam za język - ale sramy na sankcje Zachodu"

Pod takim mocnym cytatem w szwedzkim portalu informacyjnym Aftonbladet ukazał się wywiad z rosyjskim ambasadorem w Sztokholmie, Wiktorem Tatarincewem. Jak powiedział przedstawiciel Kremla:

„Mieliśmy już tak wiele sankcji i w tym sensie miały one pozytywny wpływ na naszą gospodarkę i rolnictwo. Jesteśmy bardziej samowystarczalni i udało nam się zwiększyć nasz eksport. Nie mamy serów włoskich ani szwajcarskich, ale nauczyliśmy się wytwarzać równie dobre rosyjskie sery, korzystając z włoskich i szwajcarskich receptur”.

Wspomniane podróbki najwyraźniej nie są jednak najwyższej jakości, bo niby skąd wzięły się te problemy żołądkowe Rosjan, o których mowa w tytule?

Przechodząc ze spraw gastrycznych do politycznych, to rosyjski dyplomata w bardzo stanowczych słowach przekazał czego Moskwa zabrania robić innym krajom:

"Szwecja nie może być w NATO, [Sojusz] nie może mieć żadnych nowych członków.”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Prrrrrrrrrrrrr....

Powiedz to temu......., który ciągle mnie obraża i prowokuje, a Ty to cały czas tolerujesz. Ja z nikim zaczepki tu nie szukam, ale stać mnie na ripostę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Czlowieksniegu napisał:

Prrrrrrrrrrrrr....

Łysy, sfrustrowany grubasek, który z chałupy nie wychodzi a całą miłość i frustracje na putina scedował. Odpuść  mu takie też, na forumie  niech się poniewierają

Edytowane przez Tyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Tyr napisał:

Łysy, sfrustrowany grubasek, który z chałupy nie wychodzi a całą miłość na putina scedował. Odpuść  mu takie też na forumie  niech si3 poniewierają

Wal się gównojadzie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę, jak sobie przypomniał.

http://wpolityce.pl/swiat/585450-brytyjski-minister-obrony-czuc-powiew-monachium-z-1938-r

Od niektórych na Zachodzie czuć powiew Monachium

Zabiegi dyplomatyczne niektórych na Zachodzie, by powstrzymać Władimira Putina przed agresją na Ukrainę zaczynają przypominać „powiew Monachium” z 1938 r. - ocenił w niedzielę brytyjski minister obrony Ben Wallace.

Może być tak, że on (Putin) po prostu wyłączy silniki w swoich czołgach i wszyscy pójdziemy do domu, ale w powietrzu czuć powiew Monachium od niektórych na Zachodzie

— powiedział Wallace w rozmowie z „The Sunday Times”, nawiązując do układu monachijskiego z 1938 r., na mocy którego Czechosłowacja została zmuszona do oddania części terytorium Niemcom, co jednak nie zatrzymało agresywnej polityki Adolfa Hitlera.

Niepokojące jest to, że pomimo ogromu zwiększonej dyplomacji, ta wojskowa koncentracja jest kontynuowana. Nie została wstrzymana, tylko jest kontynuowana

Myślę, że to, co mogę zagwarantować prezydentowi Rosji, gdyby najechał na Ukrainę, to to, że wydarzyłyby się dwie rzeczy, których nie chce. Po pierwsze, (nastąpiłoby) zwiększenie sił NATO na jego granicach, ponieważ kraje takie jak państwa bałtyckie i kraje sąsiednie byłyby znacznie bardziej przerażone niestabilnością, do której doszło. Drugą rzeczą jest to - gwarantuję - że u 30 sojuszników spowodowałoby to zwiększenie wydatków na obronę, a tym samym zwiększenie zdolności obronnych przed Rosją. A jeśli Rosja myśli o swoich strategicznych interesach, to z pewnością naprawdę tego nie chce

— powiedział.

Brytyjski minister obrony przyznał, że obawia się o bezpieczeństwo Europy, bo zachodnia odpowiedź na poprzednie rosyjskie akty agresji - w Gruzji i na Krymie - była „wyciszona” i pozostawiła Putina z wrażeniem, że nie było wielu konsekwencji.

Powiedział też, że powodem do zaniepokojenia jest także tekst Władimira Putina z lipca zeszłego roku, w którym sugeruje on, że jego plany sięgają dalej niż Ukraina.

Jeśli takie jest jego nastawienie i jego spojrzenie na świat i będzie się tym kierował, a Europa nic z tym nie zrobi (…) to potencjalnie sięgnie gdzieś dalej. Myślę więc, że musimy być naprawdę zaniepokojeni tym, co to oznacza w odniesieniu do przyszłości rosyjskich władz i tego, co naprawdę oni myślą o świecie i swych relacjach z Europą

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balans, z ciekawości- odpowiesz....

 

"...zaatakują Donbas."

Z ciekawości- jak rozumieć "zaatakują"?


Jeśli mnie pamięć nie myli, to Donbas jest zbuntowanym rejonem, który od Ukrainy oderwał się siłą we współpracy z obcym państwem, Rosją, która jest agresorem..
Co więcej, agresor ten, utrzymuje na siłowo zajętych terenach Ukrainy swoje oddziały wojskowe, itp, itd...
Więc gdyby nawet, w co wątpię, siły Ukrainy wkroczyły na teren Donbasu, to tak naprawdę pacyfikowałyby swoje terytorium...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie