Skocz do zawartości

Wojna w Ukrainie vol. 6


Rekomendowane odpowiedzi

- Historia dowodzi, że Polska była silna, kiedy prowadziła aktywną politykę w Europie Środkowo-Wschodniej, za czasów I Rzeczpospolitej. Dla nas to racjonalny kierunek. Nie ma polityki piastowskiej bez polityki jagiellońskiej. Musimy to wreszcie zrozumieć. Jeżeli Ukraina wygra wojnę, powinniśmy budować z nią sojusz - stwierdził w wywiadzie dla Interii Patryk Jaki. Eurodeputowany dodał, że marzy mu się coś na kształt nowej Unii Lubelskiej.

 

Ciekawe, czy ono tak na serio?

PS Ktoś ma pomysł, jaki wpływ na politykę piastowską miała polityka jagiellońska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy obywatel Ukrainy, który podlega mobilizacji w czasie wojny, a przebywa poza granicami swojego kraju, będzie musiał wrócić i bronić ojczyzny. Będzie miał na to 15 dni od wejścia w życie nowych przepisów. Za zignorowanie tego obowiązku będą kary od 5 do 10 lat więzienia. To oznacza, że Polskę może wkrótce opuścić nawet kilkaset tysięcy pracowników. Dla naszej gospodarki byłby to potężny cios.

Ukraina ściąga swoich obywateli rozsianych po świecie. W Radzie Najwyższej Ukrainy (odpowiednik naszego parlamentu) procedowane są właśnie zmiany w Kodeksie karnym dotyczące m.in. osób mieszkających i pracujących poza krajem.

Wśród deputowanych, którzy zgłosili projekt, są przedstawiciele różnych ugrupowań politycznych, w tym również partii rządzącej. W szczególności warto wymienić tu jednak przedstawiciela prezydenta w Trybunale Konstytucyjnym Fedira Wenisławskiego, przewodniczącego Komisji ds. Egzekwowania Prawa SerhijaIonushasa (z frakcji ludowej), sekretarza parlamentarnej Komisji Bezpieczeństwa Narodowego, Obrony i Wywiadu Romana Kostenko ("Holos") oraz przewodniczącego Komisji Praw Człowieka Dmytro Lubinets ("Na przyszłość").

Prace nad ustawą postępują błyskawicznie.

8 kwietnia br. projekt trafił do Rady, a już 10 kwietnia odbyło się jej pierwsze czytanie.

Ukraińcy nie wyjechali z Polski. To się może zmienić

Jak czytamy w noweli Kodeksu karnego, z obowiązku powrotu do ojczyzny będą zwolnieni jedynie ci, którzy nie będą mogli opuścić dotychczasowego miejsca pobytu z powodu: klęski żywiołowej, katastrofy, wypadku, hospitalizacji lub przedstawią inne – bardzo ważne okoliczności, które utrudniły im powrót na Ukrainę.

Od wejścia w życie nowych przepisów na powrót do kraju będzie 15 dni.

 

https://www.money.pl/gospodarka/wladze-w-kijowie-nakaza-ukraincom-powrot-do-kraju-pod-grozba-wiezienia-czeka-nas-exodus-na-runku-pracy-6757782132062816a.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.04.2022 o 05:06, Jedburgh_Ops napisał:

Konstrukcji „nowoczesnego” ruskiego drona z prostym komercyjnym aparatem fotograficznym i butelką po wodzie mineralnej jako zbiornikiem paliwa to chyba niewiele rzeczy przebije.

Idę dziś pod bydlęcą ambasadę rzucić tej ruskiej dziczy tak cenione przez nią trofea wojenne. Wielka szkoda, że dekady temu wyrzuciłem Smienę 8M, bo bym tym dziadom dodał do niej butelkę po mineralnej i położył to pod ambasadą z informacją, że przekazuję armii rosyjskiej najważniejsze komponenty drona high-tech.

Orlan-10 opracowany przez rosyjską firmę Special Technology Center z siedzibą w Petersburgu. System stanowi część rosyjskiego ujednoliconego systemu zarządzania taktycznego, opracowanego w ramach koncepcji wojny sieciocentrycznej. Okazało się jednak, że Rosjanie wyprodukowali tylko kadłub drona i odbiornik nawigacyjny MNP-M7. Jednak nawet amplituner oparty jest na układzie ADSP-BF534 amerykańskiej firmy Analog Devices. Pozostałe komponenty tj. lokalizator GPS, generator rozrusznika, silnik, moduł zapłonu, kontroler lotu, moduł transmisji telemetrycznej oraz moduł GPS były produkowane w USA, Niemczech, Japonii, Chinach i innych krajach.

- szczegółowy opis elementów składowych  znajdziecie w artykule 

 

https://informnapalm.org/en/russian-drone-orlan-10-consists-of-parts-produced-in-the-usa-and-other-countries-photo-evidence/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

- Historia dowodzi, że Polska była silna, kiedy prowadziła aktywną politykę w Europie Środkowo-Wschodniej, za czasów I Rzeczpospolitej. Dla nas to racjonalny kierunek. Nie ma polityki piastowskiej bez polityki jagiellońskiej. Musimy to wreszcie zrozumieć. Jeżeli Ukraina wygra wojnę, powinniśmy budować z nią sojusz - stwierdził w wywiadzie dla Interii Patryk Jaki. Eurodeputowany dodał, że marzy mu się coś na kształt nowej Unii Lubelskiej.

 

Ciekawe, czy ono tak na serio?

PS Ktoś ma pomysł, jaki wpływ na politykę piastowską miała polityka jagiellońska?

Tak łopatologicznie... Polityka piastowska to polityka skierowana na zachód a jagiellońska na wschód. Nasza totalna uparcie forsuje piastowską i bycie biednym krewnym zachodu a Jaki zauważył słusznie, że bez jednoczesnej, dobrej polityki wschodniej- jagiellońskiej przyniesie to jedynie efekt bycia popychlem szwabów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Każdy obywatel Ukrainy, który podlega mobilizacji w czasie wojny, a przebywa poza granicami swojego kraju, będzie musiał wrócić i bronić ojczyzny. Będzie miał na to 15 dni od wejścia w życie nowych przepisów. Za zignorowanie tego obowiązku będą kary od 5 do 10 lat więzienia.

Znamy z żoną ukraińskie małżeństwo, w którym ona uciekła do Polski normalnie, legalnie po 24 lutego, ale on (już pod rządami prawodawstwa mobilizacji) uciekł z Ukrainy przez Włochy do Polski. On nie wróci, żeby walczyć, nawet pod karą więzienia. Tacy Ukraińcy też są i będą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Każdy obywatel Ukrainy, który podlega mobilizacji w czasie wojny, a przebywa poza granicami swojego kraju, będzie musiał wrócić i bronić ojczyzny. Będzie miał na to 15 dni od wejścia w życie nowych przepisów. Za zignorowanie tego obowiązku będą kary od 5 do 10 lat więzienia. To oznacza, że Polskę może wkrótce opuścić nawet kilkaset tysięcy pracowników. Dla naszej gospodarki byłby to potężny cios.

Ukraina ściąga swoich obywateli rozsianych po świecie. W Radzie Najwyższej Ukrainy (odpowiednik naszego parlamentu) procedowane są właśnie zmiany w Kodeksie karnym dotyczące m.in. osób mieszkających i pracujących poza krajem.

Wśród deputowanych, którzy zgłosili projekt, są przedstawiciele różnych ugrupowań politycznych, w tym również partii rządzącej. W szczególności warto wymienić tu jednak przedstawiciela prezydenta w Trybunale Konstytucyjnym Fedira Wenisławskiego, przewodniczącego Komisji ds. Egzekwowania Prawa SerhijaIonushasa (z frakcji ludowej), sekretarza parlamentarnej Komisji Bezpieczeństwa Narodowego, Obrony i Wywiadu Romana Kostenko ("Holos") oraz przewodniczącego Komisji Praw Człowieka Dmytro Lubinets ("Na przyszłość").

Prace nad ustawą postępują błyskawicznie.

8 kwietnia br. projekt trafił do Rady, a już 10 kwietnia odbyło się jej pierwsze czytanie.

Ukraińcy nie wyjechali z Polski. To się może zmienić

Jak czytamy w noweli Kodeksu karnego, z obowiązku powrotu do ojczyzny będą zwolnieni jedynie ci, którzy nie będą mogli opuścić dotychczasowego miejsca pobytu z powodu: klęski żywiołowej, katastrofy, wypadku, hospitalizacji lub przedstawią inne – bardzo ważne okoliczności, które utrudniły im powrót na Ukrainę.

Od wejścia w życie nowych przepisów na powrót do kraju będzie 15 dni.

 

https://www.money.pl/gospodarka/wladze-w-kijowie-nakaza-ukraincom-powrot-do-kraju-pod-grozba-wiezienia-czeka-nas-exodus-na-runku-pracy-6757782132062816a.html

Partia Zełenskiego twardo twierdzi, że nie zagłosuje za tym rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Tyr...

Zwróć uwagę na kolejność....

Dwa- myślisz, że Ukraińcy się zgodzą na "coś na kształt nowej Unii Lubelskiej" ?

 

Nie zgodzą się, bo UL podporządkowywała interesy Litwy polityce Rzeczypospolitej.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idiotyczny pomysł. Kto ma nie wrócić z "zachodu", ten nie wróci (sam bym nie wrócił na ich miejscu, mając pracę i rodzinę pod opieką i na utrzymaniu w bezpiecznym miejscu) - i to już nigdy, nawet na pogrzeb matki, która została w UA. Dość "ruski" ten projekt. Do tego jakość wojska zebranego w taki sposób niebezpiecznie zbliżyłaby się do tego, co reprezentuje pobór u raszystów, jeśli chodzi o motywację.

M.

Edytowane przez beaviso
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Tyr napisał:

 

 

Nie wiem czy prawdziwe...

Sami często wspominają, że razem nas 90 milionów. Nie o kolejność mu chodzi a o współistnienie...

Ten film nie ma nic wspólnego z atakiem na krążownik "Moskva". To jest test rakiety Cruise NSM (Naval Strike Missile) na wycofanej norweskiej fregata.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, balans napisał:

Niejaki Nowak, ksywa "Zegarmistrz" ma ukraińskie obywatelstwo. Dlaczego do tej pory nie został odesłany do np. Mariupola?

Aa, to musisz się popytać w innych kręgach " wszechwiedzących". My tu skromni forumowicze są. Tak, że , " pudło"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie