Skocz do zawartości

Będą kary za polskie obozy"


mimir

Rekomendowane odpowiedzi

Emocje to właśnie główny problem.
Dla większości ludzi na świecie II Wojna jest już elementem historii takim samym jak Krucjaty czy Konkwista.
W Polsce natomiast połowa ludności uważa ją za swoje osobiste wspomnienie.
Te coraz to nowe histerie u nas z byle powodu dla postronnego widza są zwyczajnie niezrozumiałe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
J.H. (96 / 12) 2018-03-21 18:20:44

Powiedz to Żydom i Rosjanom, bo oni o tym nie widzą. Dla Francuzów i Anglików ważniejsza była IWS, w II ponieśli niewielkie straty - to mniejszy ból. Po za tym następuje w tych krajach wymiana ludności, wymierają rdzenni a przyjeżdżają imigranci i mają tę całą historię głęboko w tyle. Dla nich, rzeczywiście jak napisałeś, to jest zwyczajnie niezrozumiałe".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakież to szczęście ,że wymiera powoli to powalone pokolenie , które z lubością nurza się w martyrologii , onanizując się wyliczeniami kto nas bardziej eksterminował i jacy to jesteśmy wspaniali :P
Jeżeli wiadomi idioci nie wypchną nas z Europy , zamykając w getcie polskiego kurwidołka do głosu dojdzie obecne pokolenie 20 latków wysyłając takie durne dyskusje na śmietnik historii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szutnik, to tak nie działa. Obecne pokolenie 20 latków jest bardziej konserwatywne od pokolenia swoich rodziców. A doświadczenia innych pokazują, że nie jest tak, że czas leczy rany i po kilku dekadach społeczeństwa dostają zbiorowej amnezji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga przez kirkut w Zamościu. Znalezione na budowie kości są ludzkie

Kości znalezione na budowie drogi w Zamościu są ludzkie - ustaliła prokuratura. Mimo protestów droga powstała na terenie przedwojennego kirkutu.

Droga ma połączyć ulice Prostą z ul. Namysłowskiego w Zamościu. Jest już niemal ukończona, wkrótce robotnicy położą na niej ostatnią warstwę asfaltu, a formalnie inwestycja zostanie oddana do użytku po wakacjach.

Problem w tym, że została wytyczona przez teren kirkutu - chodzi o tzw. nowy cmentarz żydowski, założony na początku XX w. i zdewastowany przez hitlerowców. Tuż przed wybuchem wojny kirkut miał powierzchnię 16 tys. m kw.

http://lublin.wyborcza.pl/lublin/7,48724,23172012,droga-przez-kirkut-w-zamosciu-znalezione-na-budowie-kosci-sa.html#Z_MTstream
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prokuratura Generalna zwraca uwagę na niekonstytucyjność jednego z przepisów w ustawie o IPN. Przepis mógłby doprowadzić do podważenia autorytetu Państwa Polskiego" i dałby przeciwne rezultaty" niż zakładano.

Chodzi o jeden z bardzo ważnych zapisów znowelizowanej ustawy o IPN, którą do Trybunału Konstytucyjnego w lutym skierował Andrzej Duda. W piśmie Prokuratury Generalnej, które pojawiło się na stronie Trybunału Konstytucyjnego, odniesiono się do właśnie tych przepisów, wobec których zastrzeżenia miał prezydent.
Ściganie za granicą niekonstytucyjne

Niekonstytucyjny ma być konkretnie art. 55b, zgodnie z którym Niezależnie od przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu zabronionego niniejszą ustawę stosuje się do obywatela polskiego oraz cudzoziemca w razie popełnienia przestępstw, o których mowa wart. 55 i art. 55 a." Mowa tu o przestępstwie przypisywania Polakom odpowiedzialności za zbrodnie, które podczas II wojny światowej popełniła III Rzesza.

Jak czytamy w uzasadnieniu wniosku prokuratury, próba penalizacji takich czynów, popełnionych za granicą oznacza, że ustawodawca nienależycie wyważył proporcje pomiędzy koniecznością ochrony dobra prawnego a adekwatnością, skutecznością i dolegliwością normy prawnej".
Ustawa o IPN da przeciwne rezultaty"

Według prokuratury doprowadziło to do unormowania faktycznie dysfunkcjonalnego", które może doprowadzić do ezultatów przeciwnych" niż zakładane przez autorów ustawy. Co więcej, prokuratura zwraca uwagę na to, że przepis mógłby doprowadzić do podważenia autorytetu Państwa Polskiego, które nie będzie w stanie wyegzekwować ustanowionego przez siebie prawa".

Z kolei według pisma Sejmu, które również można przeczytać na stronie TK, ustawa została za to uznana za niekonstytucyjną przez Rzecznika Praw Obywatelskich.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,23174535,ziobro-wytyka-niekonstytucyjnosc-kluczowego-zapisu-ustawy-o.html#Z_MTstream


Nie, że się jakoś specjalnie bardzo cieszę, ale gdzieś na początku wątku napisałem, że taki przykładowy Amerykanin czy inny Argentyńczyk może powiedzieć Nie mam Pana płaszcza i co mi Pan zrobi?"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciu typowy obrazek przedstawiający mieszkańców polskiej wsi, zapewne gdzieś na terenie byłej Kongresówki. Każdy musiał mieć nakrycie głowy, bo wyjść z domu bez czapki to tak jakby dziś wyjść z domu z gołą d. Za to buty to był luksus i bardzo wielu chodziło boso.

Dlaczego ja to piszę? Ano dlatego, że wcześniej stwierdziłem, że polska wieś była w większości bardzo biedna i bardzo zacofana, a bieda często prowadzi do zawiści, a zawiść do patologii.

-------------------------------------------------------------------------------------

Ktoś doskonale pamiętający czasy okupacji opowiadał mi, że ci którzy mieli małe dzieci, a przechowywali Żydów, najbardziej bali się, że dzieci się gdzieś wygadają. Ale należało uważać na wszystko, bo jak np ktoś zaczął robić większe zakupy w sklepie, to zaraz stawał się podejrzany, że przechowuje u siebie Żydów.

Bardzo dawno temu miałem okazję poznać gościa, któremu udało się przechować przez całą okupację żydowską rodzinę. Wieś typowa ulicówka - on miał chałupę na takim lessowym pagórku i w tej glinie wykopany po domem cały system piwnic. Jeden z tych Żydów mu umarł i aby nikt się nie domyślił, to go wywiózł furą pod obornikiem i zakopał na swoim polu.

Takie to były czasy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Senatorzy USA wzywają Polskę do restytucji żydowskiego mienia. To bardzo poważna sprawa"
59 amerykańskich senatorów napisało do premiera list wzywający do poprawienia projektu ustawy reprywatyzacyjnej. - Tego nie można z lekceważyć. A można się spodziewać, że to dopiero początek problemów - mówi WP ekspert Michał Baranowski.

Marco Rubio podczas konferencji AIPAC, wpływowej proizraelskiej organizacji (Getty Images)


Pod opublikowanym w poniedziałkową noc liście podpisało się prawie 2/3 składu Senatu, w tym wszystkie najważniejsze nazwiska tej izby: byli republikańscy kandydaci na prezydenta Marco Rubio, John McCain, Ted Cruz, czy Lindsey Graham, a także czołowi politycy Demokratów, wraz z ich przywódcą w Senacie Chuckiem Schumerem oraz typowanymi jako przyszli kandydaci na prezydenta jak Elizabeth Warren czy Cory Booker.

W liście senatorowie gratulują premierowi Morawieckiemu nowego stanowiska, ale ponaglają do zmian w projekcie ustawy reprywatyzacyjnej. Według polityków, zapisany w projekcie wymóg, pozwalający ubiegać się o zwrot mienia tylko najbliższym potomkom przedwojennych właścicieli - i tylko tych, którzy w chwili przejęcia ich majątku mieszkali w Polsce - dyskryminuje mieszkających w USA ocalałcych z Holokaustu i ich rodziny. Jak podkreślają, gdyby ustawa została przyjęta w takim kształcie, stałaby w sprzeczności z zasadami podpisanej przez Polskę w 2009 roku Deklaracji Terezińskiej na temat konfiskaty mienia z okresu Holokaustu. Deklaracja mówi, że zwrot własności powienien odbyć się w sprawiedliwy, całkowity i niedyskryminacyjny sposób".

Jako silni zwolennicy kluczowych i wzajemnie korzystnych relacji polsko-amerykańskim, wierzymy że nasz sojusz jest zakorzeniony we wspólnych demokratycznych ideałach, w tym poszanowania praworządności i zapewnienia sprawiedliwości dla ofiar. Namawiamy Pana do pracy z polskim parlamentem, aby przyjąć uczciwą i sprawiedliwą ustawę, która w pełni zrealizowałaby cele Deklaracji Terezińskiej i wzmocniłaby więzi między naszymi krajami" - podsumowują senatorowie.



Formalnie inicjatorem listu był Republikanin Marco Rubio i Demokratka Tammy Baldwin. Ale wiadomo, że głównym motorem inicjatywy była Światowa Organizacja ds. Restytucji Mienia Żydowskiego (WJRO), która - jak podaje Żydowska Agencja Telegraficzna (JTA) - z zadowoleniem przyjęła list polityków. Jej przedstawiciel Gideon Taylor podziękował senatorom i wezwał Polskę do pilnego zajęcia się tą historyczną krzywdą".

Duży problem
Według Michała Baranowskiego, dyrektora warszawskiego biura think-tanku German Marshall Fund, list jest bardzo poważną sprawą".

- Rzadko zdarzają się listy, które są podpisane przez prawie 60 senatorów. To pokazuje, że jest to sprawnie prowadzona akcja. Ale to też powrót do sprawy, która jest jednym z najtrudniejszych problemów w naszych relacjach z USA - mówi ekspert.


List został napisany już po tym, jak w lutym rząd wycofał się z krytykowanego projektu ustawy.

- Najwyraźniej wycofanie projektu nie pomogło. To duży problem, bo z jednej strony nie da się tego głosu zignorować, ale z drugiej trudno powiedzieć, jak można by zareagować. Rząd przecież jasno powiedział, że sprawy reprywatyzacji nie będą ruszane do końca tej kadencji - zauważa Baranowski.

Być może jednak rząd do sprawy wróci. Bo jak pisaliśmy,projekt może wrócić w zmienionym kształcie. Jednym z rozważanych pomysłów zmian jest zniesienie krytykowanego przez senatorów kryterium dotyczącego obywatelstwa.

Polska na cenzurowanym

Według Baranowskiego, tak powszechne poparcie dla listu senatorów to pokłosie kontrowersji wokół ustawy o IPN, która znacznie pogorszyła atmosferę wokół Polski w Kongresie i zwróciła uwagę także na inne problemy naszego kraju.

- Spodziewałbym się, że to dopiero początek problemów. Bo o ile rozbieżności z Białym Domem można załatwić stosunkowo łatwo, to z Kongresem, który funkcjonuje niezależnie, już tak nie będzie - mówi analityk.

List senatorów prawdopodobnie nie będzie też ostatnim krokiem Kongresu w sprawie reprywatyzacji. W grudniu Senat - z inicjatywy głównych sygnatariuszy listu, Rubio i Baldwin - przyjął tzw. JUST Act, zobowiązujący Departament Stanu do monitorowania i naciskania w kwestii zwrotu żydowskiego mienia. Projekt ustawyznajduje się teraz w izbie Reprezentantów.
informacja z W.P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nie wiem już dokładnie o czym jest ten wątek. Może będzie pasować do tematu?

http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/571524,we-francji-brutalnie-zamordowano-zydowke-ocalala-z-holokaustu.html

* * *

Brutalne morderstwo Żydówki ocalałej z Holokaustu. Zabójstwo na tle antysemickim we Francji

Mówiąc o morderstwie uratowanej z Holokaustu Żydówki francuski deputowany Meyer Habib ocenił, że zabiło ją o samo barbarzyństwo, które morduje żydowskie dzieci w Tuluzie, księdza w kościele w Saint-Etienne-de-Rouvray czy oficera żandarmerii w Trebes".

85-letnia Mireille Knoll została zabita w swym paryskim mieszkaniu 11 ciosami noża. Sprawa poruszyła środowiska żydowskie" – podają prawie wszystkie francuskie media. Zamordowana przez młodego sąsiada" staruszka została również okradziona, a zabójca podpalił mieszkanie. Sąsiedzi, którzy wyczuli dym, wezwali strażaków; wówczas odkryli oni częściowo zwęglone ciało kobiety.

Po stwierdzeniu przez prokuraturę antysemickich motywów zbrodni wypowiadali się zarówno przedstawiciele francuskich władz, jak i żydowskich organizacji czy instytucji.

Media we Francji podkreślają, że w 1942 roku Knoll udało się uciec z obławy Vel' d'Hiv - przeprowadzonej przez francuską policję łapanki Żydów w okupowanym przez Niemców Paryżu. Zatrzymano wtedy i wywieziono do obozu śmierci ponad 13 tys. Żydów, w tym 4 tys. dzieci.

Wnuczka zamordowanej Knoll napisała na swoim profilu na Facebooku, że wyjechała 20 lat temu do Izraela, wiedząc, że ani ona, ani naród żydowski, nie mają we Francji przyszłości. Kto jednak mógł przypuszczać, że pozostawiam swych bliskich tam, gdzie terroryzm i okrucieństwo doprowadzą do tragedii - napisała.

Francuscy komentatorzy zwracają uwagę na podobieństwa do dokonanej przed rokiem zbrodni, której ofiarą również padła żydowska emerytka Sarah Halimi. Do jej mieszkania wdarł się sąsiad i torturował ją, krzycząc Allahu Akbar" (Bóg jest wielki), po czym wyrzucił ją przez okno. Według świadków wezwani przez sąsiadów policjanci, bojąc się wejść na górę, stali bezczynnie na ulicy.

Mordercę najpierw uznano za niepoczytalnego. Zbrodnię, dokonaną na krótko przed pierwszą turą wyborów prezydenckich, starano się wyciszyć w obawie, że zabójstwo bezbronnej starej kobiety przez islamistę przysporzy głosów kandydatce skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Marine Le Pen.

We wtorkowym numerze dziennika Le Figaro" zauważono, że prokuratura, której jedenaście miesięcy zabrało uznanie antysemickiego charakteru zabójstwa Sary Halimi, tym razem natychmiast wszczęła śledztwo i uwzględniła antysemicki charakter" zbrodni.
Kto podnosi rękę na Żyda, podnosi rękę na Francję"

Do zabójstwa Halimi nawiązał w kontekście zamordowania Knoll główny rabin Francji Haim Korsia, oceniając, że potworność zbrodni i przemoc oprawców są identyczne i przypominają o (czasach) negowania człowieczeństwa". Przedstawiciele żydowskich stowarzyszeń religijnych i społecznych wyrażają ulgę z powodu uznania antysemickiego motywu nowej zbrodni, ale ównież gniew i niepokój w obliczu takiego barbarzyństwa".

W nocy z poniedziałku na wtorek zabójstwo potępił prezydent Francji Emmanuel Macron, nazywając je przerażającą zbrodnią".

Z kolei minister spraw wewnętrznych Gerard Collomb, potępiając arbarzyński czyn", napisał w komunikacie: Kto podnosi rękę na Żyda, podnosi rękę na Francję i na jej wartości, na których opiera się (samo pojęcie naszego) Narodu".

Przewodniczący prawicowej partii Republikanie Laurent Wauquiez natomiast mówił o iegodziwym morderstwie" i wezwał wszystkich do otwarcia oczu na nowy antysemityzm, który rozwija się" we Francji. Słowami owy antysemityzm" określa się we Francji antysemityzm tamtejszych muzułmanów.

Z kolei deputowany centroprawicowego Związku Demokratów i Niezależnych Meyer Habib stwierdził w wywiadzie telewizyjnym, że Knoll padła ofiarą islamisty. - Zabiło ją to samo barbarzyństwo, które morduje żydowskie dzieci w Tuluzie, morduje księdza w jego kościele Saint-Etienne-de-Rouvray czy też oficera żandarmerii w Trebes – powiedział polityk.

Nawiązał do niektórych zbrodni dokonanych we Francji przez dżihadystów: zamachu z 2012 roku, gdy Francuz pochodzenia algierskiego zastrzelił przed szkołą żydowską w Tuluzie troje dzieci; zabójstwa z lipca 2016 roku księdza Jacques'a Hamela w kościele w Saint-Etienne-du-Rouvray na północy Francji, którego dokonało dwóch 19-letnich francuskich muzułmanów; śmierci pułkownika Arnauda Beltrame'a, który w piątek w Trebes, na północy Francji, dobrowolnie zgłosił się na wymianę za jednego z zakładników, przetrzymywanych przez uzbrojonego napastnika.

- Najpierw był Hyper Cacher – supermarket koszerny, a potem zwykły supermarket – przypomniał Habib, deputowany żydowskiego pochodzenia, podkreślając, że zagrożenie dotyczy całego społeczeństwa, a nie tylko Żydów. To właśnie w supermarkecie w niewielkim Trebes 23 marca napastnik wziął jako zakładników klientów i personel. Wcześniej mężczyzna ukradł samochód pod Carcassonne, zabijając pasażera i poważnie raniąc kierowcę, i ostrzelał policjantów. W zamachu w Trebes zginęły cztery osoby, w tym Beltrame, a 15 ludzi zostało rannych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobiepan (1285 / 138) 2018-03-28 10:18:00

We Francji to rzecz normalna, można powiedzieć, codzienność, z którą wszyscy się już pogodzili. Muzułmanie będą dalej zabijać, bo mogą robić co chcą, taką mają religie i styl życia.

Gdyby podobny wypadek wydarzył się w Polsce, to media na Zachodzie by nas zaorały. Antysemityzm na Zachodzie jest wspierany przez struktury państw, w Polsce to są jedynie internetowe dyskusje. Gdzie nam do Zachodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu wątku i poprzednich wpisów - to jak nie wiadomo o co chodzi, to amerykańskim Żydom chodzi o pieniądze...

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/nie-ma-jednosci-ws-listu-amerykanskich-senatorow/3yyftwq

Tych 59 amerykańskich senatorów - to wyjątkowo PERFIDNE ŚWINIE są! Bo z jednej strony pchają nas do wojny z Rosją [najlepiej takiej ograniczonej do obszaru między Bugiem a Odrą], z drugiej strony bardzo chętnie sprzedają nam swoją broń, ale po bardzo zawyżonej cenie, a z trzeciej strony to domagają się od nas 65 mld dolarów rekompensaty za ezimienne" pożydowskie mienie po polskich obywatelach żydowskiego pochodzenia, na których Niemcy dokonali holocaustu.

To wyjątkowo PERFIDNE ŚWINIE są, bo nie pamiętają o tym, że w 1960 roku Gomułka zawarł z nimi układ i wypłacił amerykańskim Żydom odszkodowanie za ich znacjonalizowane po wojnie mienie.

Pozostaje pytanie - czy w tej nienawiści do Polski [która zresztą przez kilka wieków ratowała ich z różnych pogromów] uda się im zniszczyć nasz kraj?


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 19:47 28-03-2018
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest skomplikowana i rozwojowa. Szwajcaria też myślała, że jest silna, zwarta i Żydzi mogą jej skoczyć, a później w zębach mld $ im oddawała. Tu chodzi o grubą kasę i Żydzi z niej tak łatwo nie zrezygnują, tylko dlatego, że Gomułka coś tam podpisał i przekazał odszkodowanie. Już dawno je wydali i chcą więcej, zwłaszcza, że umowa z USA nie dotyczyła omawianej przez nas sprawy. Nie tędy droga.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie