Skocz do zawartości

Figury ● Rozdział VII


Rekomendowane odpowiedzi

"Takiej tępoty, połączonej z niekompetencją, bezinteresownym szkodnictwem lub zawiścią, zakłamaniem i zwykłym łajdactwem dawno nie widziałem"

Nie, nie, to nie "pani" Pawłowicz o Tusku. To minister Dworczyk o innym ministrze piss.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, karpik napisał:

"Takiej tępoty, połączonej z niekompetencją, bezinteresownym szkodnictwem lub zawiścią, zakłamaniem i zwykłym łajdactwem dawno nie widziałem"

Nie, nie, to nie "pani" Pawłowicz o Tusku. To minister Dworczyk o innym ministrze piss.

Ja tam się nie znam, przypomnij mi kto ujawnia co rusz nowe majle ?  I oczywiście jesteś przekonany że jest to pewne i wiarygodne źródło - nie widzę cienia wątpliwości w Twoim poście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem przed chwilą:

"Dyrektor Instytutu Rybactwa Śródlądowego (IRŚ):

Stwierdziliśmy jednoznacznie, że to gatunek Prymnesium parvum. Ilości, które występowały są olbrzymie. To jest masowy zakwit glonów. To nie są standardowe ilości; to po kilkadziesiąt miligramów na litr. (…) Na tych sączkach mieliśmy dosłownie złoty obraz. Te olbrzymie ilości glonów dominowały w wodzie

Zidentyfikowane glony to mikroorganizmy, tzw. złote algi, których zakwit może spowodować pojawienie się toksyn, zabójczych dla ryb i małży.

Zwłaszcza zmiany dwóch parametrów: stężenia tlenu i odczynu wody - wyjaśniał - są jak „wizytówka” glonów i świadczą o ich aktywności: fotosyntezie i zakwicie.

Jeśli chodzi o stężenie tlenu wodzie, to przed 7 sierpnia wynosiło ono ok. 8 gramów na metr sześcienny i nieznacznie wahało się w rytmie dobowym. Natomiast 7 sierpnia nastąpił dramatyczny skok stężenia tlenu - nawet do 12 gramów na metr sześcienny - relacjonował profesor.

Skąd się wziął ten tlen? Z aktywności glonów w wyniku zakwitu.

Jego zdaniem o obecności glonów świadczy również charakter zmian. W ciągu dnia, kiedy w obecności światła słonecznego glony prowadzą fotosyntezę - stężenie tlenu rozpuszczonego w wodzie rośnie, zaś w nocy maleje.

Tak dzieje się do dzisiaj - i jest to związane z ciągłą produkcją tlenu w miejscu, gdzie prowadzony jest pomiar"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, takafura napisał:

Ja tam się nie znam, przypomnij mi kto ujawnia co rusz nowe majle ?  I oczywiście jesteś przekonany że jest to pewne i wiarygodne źródło - nie widzę cienia wątpliwości w Twoim poście.

Takafura- nikt( nawet z piss) i nigdy nie zaprzeczył autentyczności tych maili. Wielu( nawet z piss) potwierdziło ich autentyczność. Nawet dziś pan Gowin mówił, że maile, które wysyłał do Dworczyka i wypłynęły, są prawdziwe.

Tłumaczą się tylko, że "jest to działanie obcych służb". I co z tego? Tym większa ich hańba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, bjar_1 napisał:

I miesiąc czasu ustalali, że to jakieś złote algi?

Gdyby to był naturalny zakwit, to przypomnę, pisałem na początku, że różne rzeczy się dzieją w naturze i... ktoś mnie wyśmiał 😅

Ale... woda w Odrze naturalnie nie jest "słona" i tak mocno zasadowa. 

Jeżeli została "zrzucona" to już pewnie z algami. Najprostszym sposobem zlokalizowania "zrzutu" jest przejrzenie zdjęć satelitarnych z czerwca/lipca i szukanie "złotych" zbiorników wodnych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, karpik napisał:

Takafura- nikt( nawet z piss) i nigdy nie zaprzeczył autentyczności tych maili. Wielu( nawet z piss) potwierdziło ich autentyczność. Nawet dziś pan Gowin mówił, że maile, które wysyłał do Dworczyka i wypłynęły, są prawdziwe.

Tłumaczą się tylko, że "jest to działanie obcych służb". I co z tego? Tym większa ich hańba.

Karpik, daj se spokój. Jeszcze się taki nie urodził co by pisowca  przekonał że białe to białe, a czarne to czarne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, karpik napisał:

Takafura- nikt( nawet z piss) i nigdy nie zaprzeczył autentyczności tych maili. Wielu( nawet z piss) potwierdziło ich autentyczność. Nawet dziś pan Gowin mówił, że maile, które wysyłał do Dworczyka i wypłynęły, są prawdziwe.

Tłumaczą się tylko, że "jest to działanie obcych służb". I co z tego? Tym większa ich hańba.

Ok. Tylko taka mała dygresja - wierzysz że nic a nic tam nie dopisano, zmieniono ? Serio ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, takafura napisał:

Ok. Tylko taka mała dygresja - wierzysz że nic a nic tam nie dopisano, zmieniono ? Serio ?

Nawet rozumiem, że wyborcy piss chcą wierzyć, że tak było. To się chyba myślenie życzeniowe nazywa.

  • Tak trzymać 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Demotywuje mnie świadomość, że będę musiał kandydować – stwierdził przewodniczący Platformy Obywatelskiej. – Że co? – dopytała Agata Adamek. – Że będę musiał kandydować – odparł Donald Tusk. – Będzie musiał pan kandydować – podkreśliła dziennikarka TVN24. – To jest tak upiorna myśl, że ja będę tam z powrotem siedział...na tej Wiejskiej... 

Nie kcem ale muszem:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, karpik napisał:

Nawet rozumiem, że wyborcy piss chcą wierzyć, że tak było. To się chyba myślenie życzeniowe nazywa.

To nie kwestia wiary.

To bardziej stosowanie zasady ograniczonego zaufania i pewnego życiowego doświadczenia. Dlaczego wierzymy w np. fake newsy:

"są zazwyczaj specjalnie konstruowane w sposób, który prowokuje nas do reakcji. Mają emocjonalny styl, krzyczące nagłówki, zawierają jakieś niezwykłości. Osoba, która widzi zapowiedź takiej historii, nabiera nieodpartej ochoty, żeby kliknąć i przekonać się, o co chodzi. Badacze to sprawdzili: treści, które budzą specyficzne emocje – gniew, złość, oburzenie – najchętniej przekazujemy dalej. Dlatego fake newsy rozchodzą się tak szybko. Wiedząc to, można je skutecznie wykorzystywać. Można przywołać przykład firmy Cambridge Analytica. Jej pracownicy już po jej upadku przyznali, że podczas amerykańskiej kampanii prezydenckiej w 2016 roku na zlecenie Trumpa fabrykowali i publikowali nieprawdziwe treści na temat Hillary Clinton"

W przypadku o którym kulturalnie dyskutujemy ślady prowadziły na Białoruś, a więc automatycznie do Sowietów. I tu mam dylemat - z jednej strony piszesz ostro o orkach w temacie "wojna na Ukrainie" a tu nie masz dystansu do rewelacji ujawnianych przez sowieckie służby specjalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Tyr napisał:

Demotywuje mnie świadomość, że będę musiał kandydować – stwierdził przewodniczący Platformy Obywatelskiej. – Że co? – dopytała Agata Adamek. – Że będę musiał kandydować – odparł Donald Tusk. – Będzie musiał pan kandydować – podkreśliła dziennikarka TVN24. – To jest tak upiorna myśl, że ja będę tam z powrotem siedział...na tej Wiejskiej... 

Nie kcem ale muszem:)

Ktoś mu kazał ? A może zaliczkę dostał w euro i musi się rozliczyć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tyr napisał:

Demotywuje mnie świadomość, że będę musiał kandydować – stwierdził przewodniczący Platformy Obywatelskiej. – Że co? – dopytała Agata Adamek. – Że będę musiał kandydować – odparł Donald Tusk. – Będzie musiał pan kandydować – podkreśliła dziennikarka TVN24. – To jest tak upiorna myśl, że ja będę tam z powrotem siedział...na tej Wiejskiej... 

Nie kcem ale muszem:)

Jak to nie była ustawka to normalnie urósł w moich oczach. Nie chce mi się tłumaczyć dlaczego, bo płytki kładę, a i tak wiem, że ci,  mający politykę za chęć dorwania/utrzymania władzy nie zrozumieją lub wyśmieją (memem, bo samemu coś wymyślić, sprawia niektórym problemy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, fala napisał:

Karpik, daj se spokój. Jeszcze się taki nie urodził co by pisowca  przekonał że białe to białe, a czarne to czarne.

Tym bardziej czytelników GP, którzy codziennie są straszeni, że Tusk chce z Polski zrobić niemiecki Land. Tak jakby Niemcy nie mieli własnych problemów, aby jeszcze brać sobie na głowę jakiś kłopot na utrzymanie. Tym bardziej, że i tak prawie cała polska gospodarka jest od lat zależna od niemieckiej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, balans napisał:

 z Polski zrobić niemiecki Land. Tak jakby Niemcy nie mieli własnych problemów(...)

Hmmm...

Niemcy to by chcieli wielu rzeczy które nie są w interesie Polski:

- odblokowania NS2,

- budowy kolejnych NS3, NS4 ( na ropę, gaz, wodór...)

- wypchnięcia  USA z Europy ( mimo wszystko nasz najpewniejszy sojusznik)

- budowy europejskiego "NATO",

- taniej siły roboczej z Polski do truskawek, szparagów, budowlanki,

- zamknięcia naszych kopalni i elektrowni abyśmy kupowali ich "tani" prąd,

- zakończenia budowy przekopów, CPK, terminali kontenerowych, terminali LNG, gazociągów z Norwegii, itp.

- kupowania Ich stareńkich Leopardów i modernizowanie ich u nich,

- kupowanie ich uzbrojenia a nie w jakiejś Korei czy USA,

- szybkiego "zgniłego"  pokoju na Ukrainie i wznowienia interesów z Rosją,

I tak mogę z pamięci wymieniać i wymieniać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie