Skocz do zawartości

Wojna na Wschodzie vol. 1/12


Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś pisał wcześniej iż idąc na wartę idziesz pod rączkę z prokuratorem . Zgadza się. Nieoficjalnie - Jeśli strzelasz to zabij ,bo jeśli gość przeżyje to na 100% pójdziesz siedzieć! Ps. rozprowadzałem warty .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Marku A nie pieprzmy że z powodu oddania paru strzałów na granicy wybuchają wojny !!! . Bo takie pierdoły opowiadajmy cykorom czy naiwnym . Niedawno Turcy zestrzelili samolot myśliwski Ruskim który naruszył ich przestrzeń  - pilot zginął - gdzie jest ta wojna ??, w ostatnim okresie 40-50 lat w europie takich naruszeń granicy strzałów gdzie ginęli ludzie tak z jednej jak i drugiej strony była masa . Grecy zestrzelili Turkom na morzem egejskim tez samolot myśliwski i mimo że tam jest stale napięta od dziesięcioleci sytuacja jakoś nikt wojny nie wypowiada. Tak samo w tej sytuacji nawet jak by strzały padły z jednej i drugiej strony to co , Łukaszenka wojnę wypowie ???. Ten polityk wbrew pozorom jest zdecydowanie inteligentniejszy niż połowa naszych możnowładców wszelakich maści partii które rządziły ostatnie 20 lat i są w sejmie do dziś. Owszem polityczna burza będzie , medialna , prasowa i grożenie pięściami iii... nic po za tym . Bo taka jest polityka i medialność , ale wojna !!!! , gdzie !!! chyba w pańskiej głowie !!!. Za to przepisy o użyciu broni  dla wojska i SG powinny być od nowa rozpatrzone i dostosowane do istniejących czasów . Obecnie tak jak tu napisano policja w naszym kraju ma większe prerogatywy niż armia . Mogę wparzyć do Pana na chatę , wyłamać  drzwi skuć i skopać Pana , zdemolować Panu chałupę , wynieść z chałupy co uznam za pomocne w udokumentowaniu sprawy , po czym przeprosić Pana za pomyłkę w najściu na Pan a mir domowy i w razie Pana pyskowania że się policja pomyliła w najściu na Pana dom to dostanie pan stwierdzenie  że wszelkie roszczenia i odszkodowania proszę dochodzić na swój koszt w sądach przez najbliższe 10 lat - i to jest właśnie demokracja  w naszym wydaniu i to nie jest już straszenie a normalna procedura !!! Z bogiem !!

  • Tak trzymać 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, mensguth6 napisał:

Ktoś pisał wcześniej iż idąc na wartę idziesz pod rączkę z prokuratorem . Zgadza się. Nieoficjalnie - Jeśli strzelasz to zabij ,bo jeśli gość przeżyje to na 100% pójdziesz siedzieć! Ps. rozprowadzałem warty .

Dlatego napisałem dziś - " oficjalnie- strzelać tak, żeby nie zabić"

Nieoficjalnie... widać każdy wartownik słyszy to samo od przełożonych...

Screenshot_2024-06-07-23-06-04-48_40deb401b9ffe8e1df2f1cc5ba480b12.jpg

Edytowane przez karpik
  • Tak trzymać 1
  • Słabe 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Landszaft napisał:

Panie Marku A nie pieprzmy że z powodu oddania paru strzałów na granicy wybuchają wojny !!! . Bo takie pierdoły opowiadajmy cykorom czy naiwnym . Niedawno Turcy zestrzelili samolot myśliwski Ruskim który naruszył ich przestrzeń  - pilot zginął - gdzie jest ta wojna ??, w ostatnim okresie 40-50 lat w europie takich naruszeń granicy strzałów gdzie ginęli ludzie tak z jednej jak i drugiej strony była masa . Grecy zestrzelili Turkom na morzem egejskim tez samolot myśliwski i mimo że tam jest stale napięta od dziesięcioleci sytuacja jakoś nikt wojny nie wypowiada. Tak samo w tej sytuacji nawet jak by strzały padły z jednej i drugiej strony to co , Łukaszenka wojnę wypowie ???. Ten polityk wbrew pozorom jest zdecydowanie inteligentniejszy niż połowa naszych możnowładców wszelakich maści partii które rządziły ostatnie 20 lat i są w sejmie do dziś. Owszem polityczna burza będzie , medialna , prasowa i grożenie pięściami iii... nic po za tym . Bo taka jest polityka i medialność , ale wojna !!!! , gdzie !!! chyba w pańskiej głowie !!!. Za to przepisy o użyciu broni  dla wojska i SG powinny być od nowa rozpatrzone i dostosowane do istniejących czasów . Obecnie tak jak tu napisano policja w naszym kraju ma większe prerogatywy niż armia . Mogę wparzyć do Pana na chatę , wyłamać  drzwi skuć i skopać Pana , zdemolować Panu chałupę , wynieść z chałupy co uznam za pomocne w udokumentowaniu sprawy , po czym przeprosić Pana za pomyłkę w najściu na Pan a mir domowy i w razie Pana pyskowania że się policja pomyliła w najściu na Pana dom to dostanie pan stwierdzenie  że wszelkie roszczenia i odszkodowania proszę dochodzić na swój koszt w sądach przez najbliższe 10 lat - i to jest właśnie demokracja  w naszym wydaniu i to nie jest już straszenie a normalna procedura !!! Z bogiem !!

Zgadzam się z tym co napisałeś. Choć zrobiłeś to trochę nerwowo. Wojna od postrzelania na granicy możne wybuchnie, może nie. Druga strona takie strzelanie odbierze po swojemu. Może coś wystrzeli w naszą stronę, może nie. Jak wystrzeli w naszą stronę, zestrzeli jakiś nasz samolot lub wystrzeli rakietę która zabije parę osób to przecież jeszcze nie jest powód do rozpoczynania przez nas wojny. Turcy i Grecy zestrzeliwali i wojny nie było. Czyli jak do nas będą strzelać, wojny też nie będzie.

Cały czas próbuje powiedzieć, że służba nad granicą jest bardzo nietypowa. Tu jest zdecydowany prymat polityki nad wszystkim innym. Nasza granica na wschodzi jest granicą NATO i nawet nasza polityka musi być podporządkowana polityce naszych sojuszników. Czy się to komuś podoba, czy nie. Raczej nie są to Niemcy.

Edytowane przez MarekA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisze nie nerwowo a obrazowo ;o). Zaznaczmy że wojny w większości wybuchają z naprawdę ważkich powodów a nie z powodu śmierci kilku czy kilkunastu osób na granicy, człowiek i jego życie wbrew pozorom dla polityków nie przedstawia wielkiej wartości i nigdy nie będzie przedstawiało wartości aby zaczynać z tego powodu wojny. Gdyby przedstawiało to przepisy były by zmieniane tak aby nie doprowadzać do tego do czego doprowadzono i to nie tylko na tym polu !! . Nikt by nie ruszał tych przepisów przez najbliższe lata gdyby nie afera jaka wybuchła po śmierci żołnierza i skuciu innych z SG . Wtedy dopiero gdy media to rozwijają i można zbić kapitał polityczny wtedy w świetle jupiterów jedni dostaną po dupie " za to że wcześnie nie reagowali lub reagowali prawidłowo w określonych przepisach które obecnie są już utopijne jak i reakcja jest przez to karykaturalna a sami nie starali się wcześniej na te karykaturalne przepisy reagować - typowe szukanie kozła ofiarnego" a inni na tym wypłyną - najmniej ważny tu jest człowiek ze SG. Tyle że jest to norma każdego rozlazłego kraju niezależnie czy demokratyczny czy rządzącego przez kacyków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minutes ago, MarekA napisał:

 Wojna od postrzelania na granicy możne wybuchnie, może nie. Druga strona takie strzelanie odbierze po swojemu.

Jedyne wyjście to nie wydawać naszym amunicji. Plus nakaz ucieczki w przypadku ryzyka fizycznego kontaktu bo powstaną o tym kolejne reportaże i filmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa opinia ppłk rez. Macieja Korowaja

"SG to zwykła służba policyjna, mająca wydziały operacyjne zwalczające przestępczość graniczną” – kontynuował, wskazując na dysproporcję w stosunku do uprawnień podobnej służby po stronie białoruskiej, która posiada całą strukturę (od działań strategicznych, operacyjnych i taktycznych) i funkcjonuje we wspólnocie wywiadowczej, posiadając świadomość operacyjną dotyczącą tego, jak realizować konkretne działania w stosunku do polskich służb.

„Komitet Pograniczny oprócz własnych struktur wywiadowczych (m.in. specjalnych wydziałów wywiadu osobowego, elektronicznego i cyber) ma także jednostkę OSAM, która zajmuje się operacjami fizycznymi, werbunkiem, działaniami kinetycznymi, a także szkoleniem ludzi, którzy mają przekraczać granicę i atakować naszych strażników” – dodał.

„Oni szybko reagują na nasze zmiany, maja pełną wiedzę dotyczącą tego, gdzie uderzyć, w jakie jednostki i gdzie jest najsłabsze ogniwo. Tam dokonują największych szkód, a to później wykorzystują w ramach wojny informacyjnej. Z kolei my nie mamy żadnej reakcji. Jestem reaktywni, nie wiemy, co tam się dzieje, nie wiemy, co mogą szykować, bo nie mamy tam żadnych zasobów operacyjnych, które by nam taką wiedzę przekazywały."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Janko Muzykant napisał:

„Oni szybko reagują na nasze zmiany, maja pełną wiedzę dotyczącą tego, gdzie uderzyć, w jakie jednostki i gdzie jest najsłabsze ogniwo. Tam dokonują największych szkód, a to później wykorzystują w ramach wojny informacyjnej. Z kolei my nie mamy żadnej reakcji. Jestem reaktywni, nie wiemy, co tam się dzieje, nie wiemy, co mogą szykować, bo nie mamy tam żadnych zasobów operacyjnych, które by nam taką wiedzę przekazywały."

Jeżeli zwerbowali takiego np. t.szmydta , to pewnie na szczeblu jednostek na granicy (i nie tylko) mają swoich formalnych i nieformalnych informatorów (gadki w rodzinie , z sąsiadami przy płocie , z kolegami ze szkoły przy piwie , z du... na boku itp.)

  • Słabe 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poziom Muzykalnego Człowieka, tyra i Les coś tam.. zacznijcie od trzeciej klasy podstawówki. I za jakieś dwadzieścia lat pojawcie się tu na nowo....

Chwała.jpg

Edytowane przez fala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, fala napisał:

Poziom Muzykalnego Człowieka, tyra i Les coś tam.. zacznijcie od trzeciej klasy podstawówki. I za jakieś dwadzieścia lat pojawcie się tu na nowo....

Chwała.jpg

pewnie prowokatorzy z gazety wyborczej albo innego komustwa...

prowokacja-reportera-wyborczej-poszedl-na-marsz-niepodleglosci-ucharakteryzowany-na-murzyna-nawet-jak-tego-nie-wypowiadali-czulem-to.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie