Pandemia

[szutnik]

Godzinę temu, Tyr napisał:

szutnik ...było nie słuchać tych dochtorów

Ja nie słucham ale tu takich słuchaczy jak widać nie brakuje

[Salieri16000]

Godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

A teraz sprawdź, bo mi się nie chce, gdzie i kiedy było to szkolenie przeprowadzone

To nie było szkolenie, tylko "udokumentowanie", że można szczepić a szczepionka jest w pełni bezpieczna.

Moja "ex", opowiadała mi, że na praktykach z pielęgniarstwa, uczniowie robili sobie nawzajem- pod okiem siostry przełożonej- injekcje. Zapewne jakieś witaminy, ale to były zastrzyki, a nie pierdu-pierdu i przystawianie strzykawki bez igły do przedramienia. Bo co by to była za praktyczna nauka, jakby ona nawet się nie wkłuwała, że już o wstrzyknięciu nie wspomnę...

2 godziny temu, szutnik napisał:

A reasumując , kiedy piszesz o czymś na czym się nie znasz , to jedynie potrafisz powielać poglądy Ci pasujące

Nie powielam poglądów mi pasujących i nikogo nie nakłaniam do zmiany światopoglądu- przedstawiłem dwa screenshoty ukazujące informacje na temat tej samej szczepionki w różnych krajach, aby niektórym otworzyć oczy, na pewne sprawy związane ze szczepieniami. Chodzi mi o to, że komuś wielce zależy na zbycie szczepionek na Covid-19, bez względu na koszt, jaki poniesie polskie społeczeństwo...

2 godziny temu, fala napisał:

Wystarczy że wprowadzą wymóg okazania świadectwa szczepienia w miejscu pracy(...)

Nie mogą zrobić czegoś takiego... Albo inaczej- jeśli jakiś pracodawca wprowadzi ten wymóg, to nie będzie to zgodne z polskim prawem. Jeśli nie będę zaszczepiony (bo nie chcę się szczepić) i wyrzucą mnie z tego powodu z pracy, lub odmówią przyjęcia mnie do pracy zasłaniając się brakiem szczepienia, to będę mógł podać takiego pracodawcę do sądu. I czuję, że szybko taką sprawę bym wygrał, bo pracodawca takim wymogiem złamałby prawo. No chyba, że zmieni się prawo i będzie ono nakazywało sczepienie. Jednak moim zdaniem zmiana prawa nie jest realna na tym etapie: i wirusa i badań nad nim, a tym bardziej przy obecnych wynikach badań nad szczepionkami. Nikt nie może nas- obywateli, zmusić do zaszczepienia się. Ja poczekam- jeśli to będzie konieczne, to zaszczepię się za 6-8 lat, bo tyle potrzeba, aby w pełni dopracować skład szczepionki i przebadać wszystkie jej "plusy dodatnie i plusy ujemne"...

Edytowane 6 Styczeń 2021 przez Salieri16000

[szutnik]

4 godziny temu, bjar_1 napisał:

Ktoś się nie chce szczepić, to niech się nie szczepi - proste. W czym problem?

Krzywe a nie proste. Jeżeli nie zaszczepi się 80% populacji to cała impreza będzie o kant dupy potłuc. Pozostali będą stanowić rezerwuar testowy dla kolejnych wersji bydlaka i będziemy mieli coś na kształt kataru corocznego , tylko z gorszymi następstwami. No i plus ok. 5% , które nie mogą się szczepić , a które skazujemy w ten sposób na znacznie poważniejsze konsekwencje.

[bjar_1]

Na grypę też się 80% populacji nie szczepiło i jakoś świat się nie zawalił.

[szutnik]

12 minut temu, bjar_1 napisał:

Na grypę też się 80% populacji nie szczepiło i jakoś świat się nie zawalił.

To może porównaj ile osób zapada,  umiera na grypę a ile na Covid. 

[bjar_1]

Ciężko wyczuć, bo grypy już nie ma i teraz wszystko jest covidem. Za byle gluta z nosa wysyłają na kwarantannę.

Nie uważasz, że wszelkie obostrzenia, zamykanie świata etc. są nieadekwatne do ewentualnego zagrożenia?

[szutnik]

24 minuty temu, bjar_1 napisał:

Ciężko wyczuć, bo grypy już nie ma i teraz wszystko jest covidem. Za byle gluta z nosa wysyłają na kwarantannę.

Nie uważasz, że wszelkie obostrzenia, zamykanie świata etc. są nieadekwatne do ewentualnego zagrożenia?

Covida przecież nie ma. W sierpniu nikt nie chciał zrobić mi testów , bo tylko 2 objawy. Teraz szwagierka pracownika , nota bene pielęgniarka ze szpitala powiatowego , mając 2 objawy ( w tym utratę węchu) równiez została wysłana na drzewo ( czyli do roboty- w szpitalu!!!) 

A obostrzenia są o kant dupy, niekonsekwentne , przypadkowe, więcej psujące niż poprawiające - patrz, nowa odmiana z GB i brak kwarantanny dla zjeżdżających. Dlatego czarno to widzę, tym bardziej ,że dalej mam następstwa i nie są przyjemne...

[Salieri16000]

Diabeł postanowił zaszczepić Anglika, Francuza, Niemca i Polaka.

Mówi do Anglika:
Proszę tu twoja szczepionka.
- Nie chcę!
- No weź, dżentelmen by się zaszczepił.
Anglik się zaszczepił.

Diabeł zwraca się do Niemca:
- Teraz Twoja kolej.
- Nie dziękuję!
- No weź, dżentelmen by się zaszczepił.
- Nie chcę!
- To rozkaz!
Niemiec się zaszczepił.

Diabeł zwraca się do Francuza:
- Teraz Ty.
- Nie zmusicie mnie!
- No weź, dżentelmen by się zaszczepił.
- Nie dziękuję
- To rozkaz!
- I tak nie się nie zaszczepię!
- Ale wiesz, teraz taka moda.
I Francuz się zaszczepił...

Diabeł zwraca się do Polaka:
- Zostałeś tylko Ty.
- Nie zaszczepię się!
- No proszę, dżentelmen by się zaszczepił.
- Nie ma mowy!
- To rozkaz!
- Nie!
- Wiesz, teraz taka moda.
- Nie zrobię tego i tak!
- Słuchaj... kim ty właściwie jesteś?
- Polakiem.
- Aaa, Polakiem! To wiadomo, że ty się nie zaszczepisz...
- Co k**a? Ja się nie zaszczepię?!




Pozdrawiam, życząc Wam wszystkim dużo zdrowia

Edytowane 6 Styczeń 2021 przez Salieri16000

[bjar_1]

Teraz, szutnik napisał:

Covida przecież nie ma.

Coś jest, ale nie jest to żadna hekatomba, jak to niektórzy przedstawiają. Trupy nie leżą po ulicach. Szału nima, skoro nawet polska służba zdrowia to ogarnia i jeszcze nie padła.

[takafura]

26 minut temu, bjar_1 napisał:

Coś jest, ale nie jest to żadna hekatomba, jak to niektórzy przedstawiają. Trupy nie leżą po ulicach. Szału nima, skoro nawet polska służba zdrowia to ogarnia i jeszcze nie padła.

Przy obecnej śmiertelności na Covid ile osób by zmarło w Polsce gdyby większość zachorowała ?

Jaki procent emerytów, cukrzyków by przetrwał ?

Angole i Szwedzi na początku stawiali na odporność grupową, jednak pierwszym szybko zmiękła rura, drudzy przyznają się do porażki swojej koncepcji.

[bjar_1]

Teraz, takafura napisał:

Jaki procent emerytów, cukrzyków by przetrwał?

Nie wiem jaki, tak jak i ty nie wiesz. Gdybać to sobie można.

Kwestia ilu tych nieboszczyków jest rzeczywiście ofiara covida, a nie "chorób współistniejących", których sie teraz nie diagnozuje i nie leczy "bo covid".

[takafura]

Liczyłem na Ciebie skoro z takim przekonaniem twierdzisz że "nie jest to żadna hekatomba".

Ktoś potrafi oszacować przy obecnej śmiertelności na Covid plus poprawka na szybką zapaść służby zdrowia przy np. milionie wymagających hospitalizacji ile by zmarło w Polsce osób ?

Milion ? Więcej czy mniej ?

Piszę o wersji pełen darwinizm - żadnych obostrzeń, im szybciej odporność grupowa bez szczepień tym lepiej...

[karpik]

1 godzinę temu, bjar_1 napisał:

 

 

51 minut temu, bjar_1 napisał:

Nie wiem jaki, tak jak i ty nie wiesz. Gdybać to sobie można.

Kwestia ilu tych nieboszczyków jest rzeczywiście ofiara covida, a nie "chorób współistniejących", których sie teraz nie diagnozuje i nie leczy "bo covid".

Na izbie przyjęć jeżeli się zdąży (nie każdy dożywa przyjęcia, rekord jaki widziałem na własne oczy to 30 sek po przywiezieniu do szpitala z dusznością- wjechał na wózku przytomny, chwilę później zamknął oczy )pierwszy po teście jest tomograf płuc. Tu nie można się pomylić. To nie jest szukanie plamki na płucach tylko szukanie płuc w krwawej masie. Ten emeryt, cukrzyk czy ciśnieniowiec jeszcze by żył kupę lat gdyby nie covid.

Ps. Przykład mojego dziadka- ma 94 lata. Postępująca demencja ale fizycznie zdrowy jak byk. Przeszedł covid jak przeziębienie. Gdyby się ciotka nie upierała to by nawet testu nie zrobili.

Edytowane 6 Styczeń 2021 przez karpik

[szutnik]

15 minut temu, karpik napisał:

Ps. Przykład mojego dziadka- ma 94 lata. Postępująca demencja ale fizycznie zdrowy jak byk. Przeszedł covid jak przeziębienie. Gdyby się ciotka nie upierała to by nawet testu nie zrobili.

Bo to niestety loteryjka i nigdy nie wiesz na co trafisz. U siebie miałem trzy różne objawówki, w tym Małża , która nie ma pewności czy w ogóle miała , ale ta cholera jest odporna na chyba każdego wirusa.

[takafura]

18 godzin temu, takafura napisał:

Zapomniałeś dodać ilu pod tym listem podpisało się sygnatariuszy. 

Trzech ? Dziesięciu ?

Naprawdę byłem ciekaw ile osób czy organizacji pod tym sie podpisało.

Mam wrażenie że ma to takie same znaczenie jak odezwa do Narodu pana Kononowicza. I na tej samej zasadzie jest powielana i używana do napierdalania dyżurnych chłopców do bicia...

[Czlowieksniegu]

Bez szukania powodu wpisanego w dokumenty:

 

 

[Spirit of Warsaw]

jego magnificencja prof. dr hab. n. med. Z*******  G****** rektor WUM  

[szutnik]

3 godziny temu, Spirit of Warsaw napisał:

jego magnificencja prof. dr hab. n. med. Z*******  G****** rektor WUM  

 

Ciekawe czy pawika też rzucisz , gdy za miesiąc , dwa wyjdzie ,że 10 x tyle  szczepionek trafia do kibla bo ktoś nie ogarnia ?

ps. nie bronię dziadka , tylko nie wiem o co tyle szumu?

Edytowane 9 Styczeń 2021 przez szutnik

[Tyr]

Może o nadzwyczajne kasty? Ale w sumie masz rację, że niektórym z tych celebrytów należało się jak psu kiełbasa. Tyle jadu wypluli, że trzeba było im uzupełnić;)

[balans]

Chciałem zaznaczyć, że ta szczepionka jest niemiecka, a więc każdy prawdziwy polski patriota nie powinien się nią szczepić, bo mu jeszcze teutońskie rogi wyrosną...

[Czlowieksniegu]

Balans- Kneblewski i podobni już wszystko (?) prawdziwym patriotom wytłumaczyli...

[fala]

Zainteresowanym podam numer kontaktowy i konta.

[Czlowieksniegu]

http://www.kartuzy.policja.gov.pl/pm5/informacje/wiadomosci/96451,Stoki-narciarskie-pod-lupa-kartuskich-policjantow.html

[Tyr]

Kurła fala, że jesteś to wiedziałem ale nie wiedziałem, że tak mocno. Swoje konto i login do niego już podawałeś...

[fala]

45 minut temu, Tyr napisał:

Kurła fala, że jesteś to wiedziałem ale nie wiedziałem, że tak mocno. Swoje konto i login do niego już podawałeś...

A poza tobą to w domu wszyscy zdrowi?