Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

W sumie ciekawe ile i czego to Waszyngton kosztowało...

Się Putinowi perspektywa zawęża... Ani ściągnąć co się da z Kaliningradu, ani z Kaukazu... A z Syberii i Dalekiego Wschodu to będzie miesiące trwało...

Napisano
  W dniu 26.03.2022 o 16:58, Czlowieksniegu napisał:

A z Syberii i Dalekiego Wschodu to będzie miesiące trwało...

Expand  

Pomijając już fakt, że na tym Dalekim Wschodzie Chiny tylko czekają na to, żeby na kilku spornych odcinkach granicy z Rosją nie było komu pilnować ruskiego interesu...

Napisano

Je...

Kiedyś, dawno temu, napisałem, że gdyby nie mokre sny Moskwy o odtworzeniu imperium i/lub walce z imperializmem, to by się zorientowali, że Pekin krok po kroku nie tylko przejmuje ziemię i surowce zgodnie z umowami, ale coraz częściej prowadzi rabunkową gospodarkę za miedzą, nie patrząc na prawa własności i podobne...

Ostatnimi dniami przeczytałem nawet "analizę" Szojgu, który podobno Chińczyków nienawidzi chorobliwie, właśnie z powyższych powodów.

Napisano

Mój wpis -odpowiedź na dwa maile od Tyra gdzie nazwał mnie sowiecką gnidą został usunięty.

Jeszcze raz napiszę - synku uważaj na żyłkę w głowie bo ci pęknie z nerwów. Młodyś i głupi to wspaniałomyślnie Ci wybaczam !

Serdecznie pozdrawiam

-----------------

A byłeś pocztę odebrać?

  • Haha 1
Napisano
  W dniu 26.03.2022 o 16:58, Czlowieksniegu napisał:

W sumie ciekawe ile i czego to Waszyngton kosztowało...

Się Putinowi perspektywa zawęża... Ani ściągnąć co się da z Kaliningradu, ani z Kaukazu... A z Syberii i Dalekiego Wschodu to będzie miesiące trwało...

Expand  

Jesteśmy na drodze, którą wykrakał ostatnio suka pieskow.

Tj.

"Użycie atomu gdy zagrożone będzie istnienie rosji"

 

Napisano

Nie strasz, bo ruscy tylko na to liczą i o to im chodzi.

Czy putler po to zgromadził majątek 200 mld $, jak się to szacuje, aby zamieniło się to - razem z putlerem - w promieniotwórczy popiół?

Napisano
  W dniu 26.03.2022 o 17:11, Czlowieksniegu napisał:

Je...

Kiedyś, dawno temu, napisałem, że gdyby nie mokre sny Moskwy o odtworzeniu imperium i/lub walce z imperializmem, to by się zorientowali, że Pekin krok po kroku nie tylko przejmuje ziemię i surowce zgodnie z umowami, ale coraz częściej prowadzi rabunkową gospodarkę za miedzą, nie patrząc na prawa własności i podobne...

Ostatnimi dniami przeczytałem nawet "analizę" Szojgu, który podobno Chińczyków nienawidzi chorobliwie, właśnie z powyższych powodów.

Expand  

No bo tak jest.

Odwieczne rusko-chińskie spory graniczne są niby względnie uładzone, ale „niby” robi różnicę. Byłoby to wielkim chińskim marzeniem, aby tej granicy pilnował jeden ruski pogranicznik na 100 km, a żeby ruskie wojsko z tej granicy latami wykrwawiało się na Ukrainie.

Napisano

Szef węgierskiej dyplomacji wytłumaczył Wołodymyrowi Zełenskiemu, dlaczego Węgry nie zamierzają przepuszczać dostaw broni dla Ukrainy.

Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto skomentował w piątek na swoim oficjalnym profilu na Facebooku wezwania Wołodymyra Zełenskiego skierowane do Węgier w sprawie dostarczania broni Ukrainie oraz zrezygnowania z rosyjskiego gazu.

Szijjarto wyraził zrozumienie, że dla Zełenskiego najważniejsze jest dobro Ukrainy i Ukraińców, ale zaznaczył, że dla węgierskich władz najważniejsze jest bezpieczeństwo Węgier.

„Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby Węgry nie zostały wciągnięte w wojnę, więc nie pozwolimy na dostarczanie broni przez nasze terytorium. Te dostawy byłyby celem wojskowym podlegającym zniszczeniu a my nie chcemy ryzykować życie i bezpieczeństwo narodu węgierskiego” – napisał Szijjarto.

Węgierskie władze nie zamierzają także rezygnować z importu rosyjskich surowców energetycznych, ponieważ, jak wskazał szef węgierskiej dyplomacji, oznaczałoby to, że Węgrzy zapłacą wysoką cenę za wojnę na Ukrainie.

„Wstrzymanie dostaw gazu ziemnego i ropy z Rosji uniemożliwi dostawy energii na Węgry, a jednocześnie doprowadzi do gwałtownego wzrostu kosztów. Dlatego wciąż nie popieramy rozszerzenia sankcji na dostawy energii” – napisał minister spraw zagranicznych Węgier.

Jego zdaniem Węgry powinny „trzymać się z dala od tej wojny”.

 

 

Czeska minister obrony Jana Černochová zapowiedziała, że z powodu stanowiska Węgier wobec wojny na Ukrainie nie pojedzie na spotkanie Grupy Wyszehradzkiej. Jej zdaniem, „dla węgierskich polityków tania rosyjska ropa jest teraz ważniejsza od ukraińskiej krwi”.

W przyszłym tygodniu, w dniach 30-31 marca br., na Węgrzech ma odbyć się potkanie szefów resortów obrony państw Grupy Wyszehradzkiej. Do końca czerwca br. przewodniczą w niej Węgry. W piątek czeska minister obrony, Jana Černochová poinformowała jednak, że nie nie pojedzie na to spotkanie. Z jej wpisu wynika, że powodem decyzji jest negatywna ocena działań węgierskiego rządu w kontekście wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Napisano
  W dniu 26.03.2022 o 17:41, Czlowieksniegu napisał:

Czeska minister obrony Jana Černochová zapowiedziała, że z powodu stanowiska Węgier wobec wojny na Ukrainie nie pojedzie na spotkanie Grupy Wyszehradzkiej. Jej zdaniem, „dla węgierskich polityków tania rosyjska ropa jest teraz ważniejsza od ukraińskiej krwi”.

W przyszłym tygodniu, w dniach 30-31 marca br., na Węgrzech ma odbyć się potkanie szefów resortów obrony państw Grupy Wyszehradzkiej. Do końca czerwca br. przewodniczą w niej Węgry. W piątek czeska minister obrony, Jana Černochová poinformowała jednak, że nie nie pojedzie na to spotkanie. Z jej wpisu wynika, że powodem decyzji jest negatywna ocena działań węgierskiego rządu w kontekście wojny rosyjsko-ukraińskiej.

Expand  

I chwała jej za to. 

Napisano

MO Ukrainy zdementowało rosyjskie informację jakoby port zaatakowała armia ukraińska. 

Do pięknej katastrofy miało dojść przez samych Rosjan.

Napisano
  W dniu 26.03.2022 o 18:08, karpik napisał:

MO Ukrainy zdementowało rosyjskie informację jakoby port zaatakowała armia ukraińska. 

Do pięknej katastrofy miało dojść przez samych Rosjan.

Expand  

Czyli jednak nie kropka ani wielokropek.

Napisano

Ukraińcy powinni Lwów ogłosić miastem otwartym i wycofać wojska. Nie chciałbym, żeby zabytkowe miasto, pełne polskich pamiątek, skończyło jak Charków czy Mariupol. 

Napisano
  W dniu 26.03.2022 o 18:19, les05 napisał:

Ukraińcy powinni Lwów ogłosić miastem otwartym i wycofać wojska. Nie chciałbym, żeby zabytkowe miasto, pełne polskich pamiątek, skończyło jak Charków czy Mariupol. 

Expand  

Myślisz że ruskim robi to jakąkolwiek różnicę?

Napisano
  W dniu 26.03.2022 o 17:11, Czlowieksniegu napisał:

Je...

Kiedyś, dawno temu, napisałem, że gdyby nie mokre sny Moskwy o odtworzeniu imperium i/lub walce z imperializmem, to by się zorientowali, że Pekin krok po kroku nie tylko przejmuje ziemię i surowce zgodnie z umowami, ale coraz częściej prowadzi rabunkową gospodarkę za miedzą, nie patrząc na prawa własności i podobne...

Ostatnimi dniami przeczytałem nawet "analizę" Szojgu, który podobno Chińczyków nienawidzi chorobliwie, właśnie z powyższych powodów.

Expand  

BTW

Pracując przez długie lata dla wojskowości to przez takie same lata czytałem analizy potencjalnej wojny powietrznej o Wyspy Spratly. To też Daleki Wschód i też każda ze skonfliktowanych stron tylko czeka na osłabienie strony przeciwnej, żeby te wyspy przechwycić. Ta sama aura otacza granicę rusko-chińską.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie