Skocz do zawartości

Figury level4


toska

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 596
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Tak czy inaczej Jakub Ż. stoi na przegranej pozycji. Debilizm jest jednostką chorobową, a nikt się nie zdecyduje testów podmiotowi lirycznemu zrobić, aby potwierdzić lub zaprzeczyć.

 

Niepełnosprawność intelektualna w stopniu lekkim (upośledzenie umysłowe lekkie )

Osoby takie są samodzielne i zaradne społecznie, nie powinny jednak wykonywać zawodów wymagających podejmowania decyzji, ponieważ nie osiągnęły etapu myślenia abstrakcyjnego w rozwoju poznawczym. Życie rodzinne przebiega bez trudności. W socjalizacji mogą nabywać zaburzeń osobowościowych, ze względu na atmosferę otoczenia i stosunek innych.

 

Nie mi oceniać, czy spełnia powyższe warunki, czy nie*...

 

 

 

* I nie polecam innym Użytkownikom...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, czy inaczej ma chłop swoje 5 minut w historii ludzkości. I to za darmo, jak dar niebios. Nikt o nim nie słyszał, nikt go nie kojarzy z jakimś krajem, z jakiejś aktywności jest nieznany, a tu nagle stał się bohaterem nagłówków światowych mediów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Jedburgh_Ops napisał:

Tak, czy inaczej ma chłop swoje 5 minut w historii ludzkości. I to za darmo, jak dar niebios. Nikt o nim nie słyszał, nikt go nie kojarzy z jakimś krajem, z jakiejś aktywności jest nieznany, a tu nagle stał się bohaterem nagłówków światowych mediów.

Eee , tak bez przesady... Dosyć popularny wśród młodziaków i z dobrej stajni ?. Pierwszy , dobry strzał został przetłumaczony na kilkanaście języków ( kiedy Ją odwiedzałem wiele lat temu było już 18 )  Może i Kubuś zabłyśnie na światowych salonach nie tylko jednym debilem .

10 godzin temu, Czlowieksniegu napisał:

Debilizm jest jednostką chorobową

Już od dawna nie jest... podobnie jak kretynizm , imbecylizm , więc pozostaje tylko zastosowanie inwektywiczne ?.

ps . a mógł nazwać moronem ... i do kontekstu by bardziej pasowało i wybitni obrońcy by nie zrozumieli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, szutnik napisał:

Eee , tak bez przesady... Dosyć popularny wśród młodziaków i z dobrej stajni ?. Pierwszy , dobry strzał został przetłumaczony na kilkanaście języków ( kiedy Ją odwiedzałem wiele lat temu było już 18 )  Może i Kubuś zabłyśnie na światowych salonach nie tylko jednym debilem.

Rzekłbym, że mój post pasuje do... może nawet dwóch osób...? :classic_wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro to „figury” to mamy w Polsce najnowszą figurę retoryczną.

Przestępstwo pedofilii duchownych KK to już nie pedofilia, ale „cudzołóstwo”. Czyli mniej lub bardziej luzacki termin wobec mniej lub bardziej rozrywkowej działalności, która karalna nie jest, bo każdy może sobie cudzołożyć do woli i jest to ściśle prywatna sprawa między dwojgiem ludzi.

Księże arcybiskupie Wojda - w następnej fazie semantycznej konwersji pedofilii duchownych proponuję użyć terminu „WF z osobą nieletnią”. Będzie brzmiało jeszcze łagodniej, sympatyczniej.

Więcej tutaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, balans napisał:

Celibat i pazerność na władzę i kasę ich wykończy. To kwestia tylko jednego pokolenia.

Jakoś tak w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia Irlandia pozbyła się pasożyta, a za circa 20 lat stała się całkiem zamożnym krajem. Skoro tam wyszło to czemu ma nie wyjść i u nas, acha i to by obnażyło jakim to " mondrym i wybranym narodem" jesteśmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apacz... jak wyszło, że gwiazdor polskiego kościoła rzucił robotę, to się jazgot podniósł, że ktoś informuje. Już pal licho, że internety się wcześniej grzały, gdy święcenie odebrał.

Jak Michał Tusk poszedł do pracy, to nagle jednak wolno pisać o dzieciach polityków?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Apacz... jak wyszło, że gwiazdor polskiego kościoła(...)

W sumie to mamusia robiła show. Gość nie udzielał sie publicznie, nie aspirował do spółek skarbu państwa czy wysokich posad urzędniczych. Miał problemy, odszedł z branży i znalazł skromną robotę przedstawiciela handlowego.

I dalej sie go tropi i nęka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie