Skocz do zawartości

Figury level4


toska

Rekomendowane odpowiedzi

Sukces ma wielu ojców, nawet ojczymowie sie ustawiają po splendor.

Ps. A ja bym tak z ciekawości (nie że od razu wina Tuska) zapytał władz samorządowych i mieszkańców od kiedy trwają przymiarki do tunelu i czemu dopiero teraz wbito łopatę skoro kasa leżała w UE i czekała aż ktoś kiwnie palcem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 596
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

takafura- ale wiesz, że spora grupa uwierzy, że kto inny* płaci.

A plan budowy zaczął być realizowany w 2014, gdy powstał Program Funkcjonalno-Użytkowy tunelu, a od 2010 trwały prace nad znalezieniem optymalnego położenia. Umowa o finansowanie ze środków UE została podpisana 28 kwietnia 2017.

 

 

* przez grzeczność nie wymienię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

takafura- ale wiesz, że spora grupa uwierzy, że kto inny* płaci.

 Ja robiłem ankietę w rodzinie jaki procent mojej pensji "urzędnika" jest z budżetu państwa to nikt nawet sie nie zbliżył do prawdziwego wyniku. Tak samo z kasą na 500+ przecież są oficjalne wypowiedzi premiera i ministrów z poprzedniej ekipy że nie ma na to kasy. Logiczne jest dla wielu że PiS wypłaca to z własnych oszczędności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najszybciej rósł 2009-2015 i w 2020 a i następne kwartały pewnie będą jeszcze gorsze...

Spora grupa ludzi wierzy, że Koalicja Ubywatelska reprezentuje polskie interesy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyr

"Najszybciej rósł 2009-2015 i w 2020 a i następne kwartały pewnie będą jeszcze gorsze..."

Obawiam się, że tego "następne kwartały..." na grafice nie zobaczysz. Znakomita część środków wywalanych na pomoc i "pomoc" idzie z najróżniejszych funduszy celowych, które nie są sumowane z dziurą budżetową- a piszemy o -dziesiątkach miliardów.

 

PS To tak, jak możesz sprawdzić kurs Orlenu w styczniu 2018 a później z ostatnich dni- doskonale akcjonariusze pokazują, czy i co myślą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No... To pokazuje komu i po co zależało. Tylko ślepy nie widzi, że intryga cyrylicą po niemiecku pisana... Korzyści z wywlekania jakichś mają ruscy co tory do Możejek rozkręcili... A u nas radość niektórzy mają...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Tyr napisał:

Niemcy i Austria robią Putinowi i pewnie to ci bardziej do twojej orientacji pasi?

Niemcy dbają o własne interesy i dlatego są światowym mocarstwem.  Polska kieruje się interesami Wielkiego Wuja, więc jesteśmy dziadami. Do tego w Europie wyrobiliśmy sobie jeszcze w XVIII wieku opinię warchołów i pieniaczy, a w USA od XIX wieku opinię idiotów [głupi jak Polak]. A przy tym obecnie za poklepanie po plecach nasi geniusze pewnie dostają orgazmu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak by polską miała się kierować interesami ruskich i Niemców to ty byś zamiast emerytury musiał pasać krowy w butach z łyka brzozowego u  Лордa, мэрa i pastora. A opinie Polakach to pewnie przez takich zakompleksionych ja ty... Człowieku, masz potrzebę się wkompeksiać to pisz o sobie ew o rodzinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tyr napisał:

Jak by polską miała się kierować interesami ruskich i Niemców to ty byś zamiast emerytury musiał pasać krowy w butach z łyka brzozowego u  Лордa, мэрa i pastora. A opinie Polakach to pewnie przez takich zakompleksionych ja ty... Człowieku, masz potrzebę się wkompeksiać to pisz o sobie ew o rodzinie.

Spodziewałem się takiej prymitywnej odpowiedzi i niezrozumienia tego co napisałem. A napisałem, że aby nasz kraj osiągnął jakąś liczącą się pozycję, to powinien dbać o swoje własne interesy a nie o cudze. A to oznacza, że w naszym interesie nie jest robienie w tej części Europy za podnóżek USA, bo to supermocarstwo ma swoje interesy niekoniecznie zbieżne z naszymi, a do tego niemiłosiernie łupi nas na sprzedaży broni. Ale jednocześnie to nie oznacza, że mamy robić laskę Niemcom, a wręcz przeciwnie powinniśmy sobie w ramach UE szukać sojuszników do realizacji własnych celów. Ale to wymaga posiadania profesjonalnej dyplomacji, a nasza jest na etapie San Eskobar. Swoją drogą to charakterystyczne jest, jak wielu w naszym kraju ma w genach służalczość i mentalność niewolnika wobec obcych dworów i nie wyobraża sobie, że można żyć bez Pana nad sobą. Ale tu się kłania historia kilku ostatnich wieków, tylko zmieniali się ci którym nasi robili laskę: Watykan, Paryż, Londyn, Moskwa, ponownie Watykan i Waszyngton. Nie mówiąc już o służalczości naszej magnaterii i szlachty, które były uwieszone u klamek zaborców. A odnośnie kompleksów, to ja ich nie mam i dlatego nie muszę kreować sobie nierealnego świata mitów i kitów, aby tylko poczuć się lepiej, a nawet "mocarstwowo". Czyli boso ale w ostrogach i do tego  z poczuciem wyjątkowości i dziejowej misji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tyr napisał:

A któż to takowy ten sojusznik?

No aktualnie to podobno USA, w końcu ten "sojusz" kosztował nas już kilkadziesiąt miliardów dolarów. Tyle tylko, że na sojuszach wychodziliśmy zawsze jak Zabłocki na mydle i nie sądzę aby i tym razem było odwrotnie. Bo co to za sojusz super mocarstwa z jakimś kraikiem na pograniczu Europy i Azji gdzie wrony zawracają? To tak jak w tej bajeczce o tym jak się  "zakolegował" zajączek z niedźwiedziem, bo ten ostatni się nim podtarł...

A wracając do Europy, bo my nadal na tym kontynencie funkcjonujemy, to jedyny nasz sojusznik, a i to TYLKO odnośnie kwestii przestrzegania praworządności, to Węgry. Bo już odnośnie Rosji, to Orban koleguje się z Putinem, który mu buduje elektrownię atomowa za rosyjskie pieniądze. No jeszcze Francja proponowała nam sojusz, który by osłabił pozycję Berlina, ale myśmy ich olali, bo nawet widelcem nie potrafią żab konsumować.

A zresztą nie takie sojusze w ramach UE miałem na myśli, ale dorywcze sojusze mające na celu przeforsowanie własnego stanowiska w poszczególnych kwestiach rozpatrywanych w PE czy KE. Ale do tego trzeba mieć jeszcze zdolność uprawiania polityki zagranicznej na europejskim poziomie, ale to nam nie grozi, bo nas interesuje jedynie robienie laski nowemu hegemonowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nałykałeś się jak młody indor klusek koalicyjno-komisyjnej i putinowskiej narracji o łamaniu praworządności, o tym, że jesteśmy kraikiem nieznaczącym i o tym, że przyjaźń polsko-sowiecka wiecznie żywa i na dilach rusko-niemieckich dobrze wyjdziemy . Zrozum wreszcie, że ani ruskie ani niemce nie mają interesu w silnej Polsce. Mamy tego pecha, że leżymy miedzy tymi krajami i żaden mały sojusznik europejski nam nie pomoże a jedynie silne umocowanie w sojuszach trójmorza, możliwe, że popartymi, przez któreś państwa zachodnie niezadowolone z hegemoni Niemiec, Francji i ruskiej agresywnej polityki. Stany popierają takie rozwiązania by nie dopuścić do zbliżenia rusko-niemieckiego. Sam projekt też ma duże poparcie w krajach trójmorza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Tyr napisał:

Nałykałeś się jak młody indor klusek koalicyjno-komisyjnej i putinowskiej narracji o łamaniu praworządności, o tym, że jesteśmy kraikiem nieznaczącym i o tym, że przyjaźń polsko-sowiecka wiecznie żywa i na dilach rusko-niemieckich dobrze wyjdziemy . Zrozum wreszcie, że ani ruskie ani niemce nie mają interesu w silnej Polsce. Mamy tego pecha, że leżymy miedzy tymi krajami i żaden mały sojusznik europejski nam nie pomoże a jedynie silne umocowanie w sojuszach trójmorza, możliwe, że popartymi, przez któreś państwa zachodnie niezadowolone z hegemoni Niemiec, Francji i ruskiej agresywnej polityki. Stany popierają takie rozwiązania by nie dopuścić do zbliżenia rusko-niemieckiego. Sam projekt też ma duże poparcie w krajach trójmorza. 

Nie będę dociekał czego ty się nałykałeś, że snujesz takie fantasmagorie na temat Trójmorza. No bo niby to trójmorze ma być konkurencją dla starej UE, tyle że ktoś musi na to dać wielką kasę, a chętnych nie ma [Niemcy coś tam obiecały rzucić], a do tego idea jest skierowana do państw-członków UE. A które z nich zrezygnuje z członkostwa w UE na rzecz przystąpienia do bieda-trójmorza? Widać przy tym, że obecnie rządzący wzorują się ustrojowo i politycznie na przedwojennej Sanacji, stąd pomysł na ustrój klerykalno-autorytarny no i powrót do idei Międzymorza. Ale wyraźnie nie chcą pamiętać, jak ta cała sanacja i międzymorze się tragicznie skończyło. Widocznie historia nikogo nic nie nauczyła i znowu prosimy się o izolację w Europie i kłopoty. Ale i tak mamy szczęście przynajmniej na razie, bo dzisiaj nikomu nie opłaca się podbijać zbrojnie jakiegoś kraju, bo od tego są podboje ekonomiczne przeważnie za pomocą MFW i BŚ oraz ewentualnie za pomocą sankcji.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Tyr napisał:

Normalnie dyskryminacja normalnych...

"Moda" na afirmację mniejszości seksualnych i rasowych przywędrowała do Europy z USA, a zrodziła się tam z powodu głębokiej polaryzacji społeczeństwa między innymi na tle rasowym. Doszło do tego, że Biden ostatnio zapowiedział, że głównym celem polityki zagranicznej USA będzie walka o prawa środowisk LGBTQ na całym świecie. Niezłe jaja zapewne z tego będą i w naszej Republice Bananowej.

Ale zawsze możemy się wypisać z UE [raczej płakać za nami nie będą], a na USA możemy nałożyć sankcje, np drastycznie podnieść cło na ich gaz LNG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Tyr napisał:

A ja mam problem jak się do ciebie zwracać... Skoro uważasz, się za obywatela republiki bananowej to jak? Bananas, bananus, bananak bananowiec?

Te określenia akurat idealnie pasują do "dobrej zmiany", bo to właśnie oni zrobili z nas republikę bananową. Płacąc za to zresztą gigantyczne pieniądze i wierząc, że w ten sposób globalne mocarstwo USA potraktuje nas jako "ważnego sojusznika", a my w ten sposób staniemy się lokalnym mocarstwem i przywódcą trójmorza. O ludzka naiwności...

Ale gwoli prawdy należy zauważyć, że przed PiS taką politykę prowadziło już SLD. Tyle tylko, że wtedy dużo mocniej Amerykanie poklepywali nas po plecach, znacznie więcej obiecywali i tak mocno nie łupili. Z tym, że i tak na tym "sojuszu" wyszliśmy wtedy jak Zabłocki na mydle, bo wyrypali nas na offsecie za F-16 i na obiecanych wielomiliardowych kontraktach w Iraku, a na koniec najedliśmy się wstydu za więzienia CIA i jeszcze musieliśmy za nie płacić odszkodowania. A obecnie poza 447 [Pompeo] i LGBT [Biden] nic specjalnie nam nie obiecują, a my się cieszymy jak szczerbaty do sucharów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie