Skocz do zawartości

Nowela do znanej ustawy o zabytkach


IdeL

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Mi w ustawie nie podoba się to - owe warunki pracy i płacy":

Art. 6. Wojewódzki konserwator zabytków jest obowiązany zaproponować osobie, która wykonywała w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy obowiązki kierownika delegatury wojewódzkiego urzędu ochrony zabytków na podstawie przepisów ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu dotychczasowym, i nie została powołana na kierownika delegatury wojewódzkiego urzędu ochrony zabytków na podstawie ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, w terminie 14 dni od dnia powołania kierownika delegatury wojewódzkiego urzędu ochrony zabytków na podstawie ustawy zmienianej w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, nowe warunki pracy i płacy oraz wskazać termin, nie krótszy niż 7 dni, do złożenia oświadczenia o przyjęciu albo odmowie przyjęcia proponowanych warunków. W razie nieuzgodnienia nowych warunków pracy i płacy dotychczasowy stosunek pracy rozwiązuje się z upływem okresu równego okresowi wypowiedzenia, liczonego od dnia,
w którym pracownik złożył oświadczenie o odmowie przyjęcia proponowanych warunków, albo od dnia, do którego mógł złożyć takie oświadczenie.

Ciekawe co myślicie, mnie to nie dotyczy, bo jestem amatorem.
Pozdrawiam
  • Odpowiedzi 184
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Art. 7a. Jeżeli czyn określony w art. 113, art. 113a, art. 114 lub w art. 119 ustawy zmienianej w art. 1 stanowi jednocześnie zachowanie określone w art. 107a, art. 107b, art. 107c lub art. 107d ustawy zmienianej w art. 1, uprzednie prawomocne ukaranie sprawcy za wykroczenie stanowi przeszkodę do zastosowania wobec niego kary
pieniężnej według przepisów o odpowiedzialności administracyjnej, a uprzednie nałożenie ostateczną decyzją administracyjną kary pieniężnej stanowi okoliczność wyłączającą orzekanie w postępowaniu w sprawach o wykroczenia.

Ulegalnienie poszukiwań.
Pozdrawiam
Napisano
strateg ex post - ty w jednym poście nie możesz się wyrazić?

wypluwasz je jak z karabinu co parę minut - przemyśl co chcesz przekazać i napisz.
Napisano
... my tu gadu-gadu, wkurzamy się i nakręcam, ale prawda jest taka, że jeżeli media nie nagłośnią sprawy, to praktycznie nic się nie zmieni... teoretycznie owszem, zapis zrobi z nas przestępców, ale w praktyce jak nie będzie burzy medialnej, to w teranie nadal będzie tak jak było...
Napisano
Oczywiście, że w terenie nic się nie zmieni. Opisywane zmiany są wprowadzane w obszarze, który większości z nas nie dotyczy, a więc poszukiwania zabytków na terenie będącym w jurysdykcji służb konserwatorskich. Warto jednak spojrzeć na nie całościowo, a więc z uwzględnieniem zmian w ustawie o rzeczach znalezionych sprzed dwóch lat.

To wszystko pokazuje również, że od lat pitolimy sobie na forach jak nam źle i nikt nas nie rozumie, a bardziej zorganizowane gremia posiadające swoją reprezentację potrafią swoje sprawy przeprowadzić. Tych zmian nikt przecież sobie z palca nie wyssał.
Napisano
Media to sobie dziś mogą. Ostatnio jeden gość ze świty Dudy jednoznacznie określił się, że to władza rozdaje karty, a mając większość, można uznać, że karty w naszej sprawie są już rozdane.
I nie to jest najgorsze, bo wiadomo, że wiele ustaw po następnych wyborach zostanie cofniętych lub zmienionych - ale ta, nasza ustawa, zostanie zwyczajnie olana, bo poza nami i archeobetonem nikomu na niej nie zależy. W efekcie czego zyskają tylko policmajstry robiące wyniki do premii.
Napisano
nie chodzi o to, żeby media nakręcały sprawę po nasze myśli...
chodzi o to, żeby przegłosowanie nowelizacji odbyło się bez zbędnego medialnego szumu, bo taki niewtajemniczony Kowalski coś usłyszy w mediach, coś sobie dołoży od siebie i uwierzy w to, że po jego polu chodzi przestępca, który zagraża wszystkim dookoła.
Napisano
Sobiepan (1203 / 134) 2017-06-14 10:53:35

Oczywiście, że w terenie nic się nie zmieni. ...."

Przeczytaj Czlowieksniegu (16115 / 863) 2017-06-12 10:49:14
i odpowiedz na moje wątpliwości... a w zasadzie ich brak.
  • 2 weeks later...
Napisano
co za cudowny kraj, z niewinnych ludzi robi się przestępców a najgorsze kanalie zasiadające na Wiejskiej, mające więcej na sumieniu niż całe nasze grono razem wzięte, pozostaje bezkarne ...
Polsko, dokąd zmierzasz ???
Napisano
Więc przesrane mają poszukiwacze pracujący jako policjanci,strażacy,strażnicy miejscy względnie urzędnicy samorządu terytorialnego sołtysi,wójtowie , burmistrzowie osoba ukarana prawomocnym wyrokiem za umyślnie popełnione przestępstwo wylatuje z pracy.
Napisano
Po starych wyjadaczach marmolady takie nowele spłyną jak po kaczce,nawet nie zauważą żadnej różnicy.Z tymi niedzielnymi może być smutniej,ale to chyba nawet na plus.
Napisano
Nie wiem jak Wam koledzy, ale mnie ta ich cała nowela wisi i powiewa. Szkoda słów, trzeba iść w teren i działać, a nie ustawy czy forum czytać. Pozdro koledzy.
Napisano
kto ma ochotę może to wysłać casz zacząć coś robic

Szanowny Pan
dr. Andrzej Duda
Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej
ul. Wiejska 10 00-902 Warszawa

Szanowny Panie Prezydencie
Jako zagorzały detektorysta, poszukiwacz i pasjonat historii, pozwoliłem sobie w imieniu wszystkich ludzi których łączy ta sama pasja napisać do Pana ten list. Wiadomo już nam, że w styczniu 2018 roku wchodzi nowa ustawa mówiąca o tym, że każdy " nielegalny poszukiwacz używający detektorów metali lub innych sprzętów, urządzeń do poszukiwań tak zwanych skarbów, nie dokonuje wykroczenia ale przestępstwa,grozi nam kara pozbawienia wolności i ogromne kary grzywny.I tu kieruje moje pytanie,w imię czego jesteśmy tak traktowani i szufladkowani?Większość nas robi to z miłości do historii i wielu z nas z chęcią współpracowałoby z różnego rodzaju instytucjami,muzeami czy placówkami wzbogacając ich w piękne historyczne znaleziska.W zamian za jedyny tzw."święty spokój,abyśmy mogli się cieszyć swoją pasją i dzielić się nią ze wszystkimi.Co do czarnej strony tego wszystkiego istnieje też pewna grupa ludzi robiąca to tylko dla zysku,ale to normalne jak w każdym sporcie.Nie chodzi tu nam o frywolne bieganie z detektorem metali po polach i lasach,ale o stworzenie odpowiedniego prawa,pozwoleń aby było to osiągalne dla normalnego człowieka,bo na tą chwile na 1000 złożonych podań o pozwolenie na poszukiwania zgodę dostaje może 10 osób,i przypuszczam,że ze względu na znajomości.Panie Prezydencie przestańmy się bawić w kotka i myszkę.Wierzę,że jest możliwość stworzenia odpowiedniego systemu szkoleń,niewielkich opłat(sezonowych,rocznych takich jak np.w karcie wędkarskiej).Bardzo proszę o poważne podejscie do tej sprawy.

Z poważaniem
Norbert Zbrojkiewicz
Grupa poszukiwaczy GoldenMonkeys"
Napisano
No fajnie, ale Notariusz Prezesa niekoniecznie jest odpowiednim adresatem takiego listu. IMHO uważam, że równie dobrze można tego typu apel wysłać do pewnego kota. I wcale nie jestem pewien czy w tym przypadku nie byłoby to skuteczniejsze.
Mnie mimo wszystko martwi coś innego - a mianowicie, że posłowie wszystkich frakcji, idei" i kolorów w polskim parlamencie tak na prawdę mają nas w DPie.
I zdecydowana większość z lubością pociągnęła za hebel z napisem za", bo tak i już.
Przecież tak na prawdę nie ma problemu - circa 80 tys. potencjalnych kryminalistów.
A czemu nie?
Nie wiem jak Was, ale mnie to tak na prawdę specjalnie nie dziwi. Mam ciotkę w USA, która mieszka w pewnym miasteczku koło Palo Alto. Tam niektórzy zwykli mawiać - głupi jak Polak".
Przy pewnej korekcie, że jednak żyje tu pewien odsetek ludzi mądrych, stosując tę retorykę należy założyć, że klasa rządząca w Polsce jest wybierana (wszystko jedno w jaki sposób) spośród właśnie Polaków, którzy w oczach USAmanów są jacy są (jak wyżej), trudno dziwić się, że i sami politycy są też właśnie tacy, a od samego splendoru, który na nich spłynął w momencie objęcia rządów - rozumu im na pewno nie przybyło.
Sądzę, że nie ma się czym przejmować i dalej robić swoje, a jeśli nadejdzie pewien dzień, to zwyczajnie wszystkiemu zaprzeczać i w żadnym razie nie podawać informacji o jakichkolwiek miejscówkach.
Sam osobiście zaprzestaję jakichkolwiek form współpracy z archeologami. Po co? Goście będą sobie budować kariery naukowe na plecach kryminalisty? Jeśli przyjdzie znaleźć mi cokolwiek godnego uwagi i cennego dla kultury, zakopię to jeszcze głębiej - poza zasięgiem czegokolwiek do wykrywania metali.
Napisano
Armando, nie zapomnij podać adresu zwrotnego co by podatnika na koszta nie narazić przy namierzaniu przez milicję twojej osoby.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie