bjar_1 Napisano 25 Styczeń 2018 Napisano 25 Styczeń 2018 Kolejny myśliwski inteligent, tym razem Szkieletczyzna:http://www.echodnia.eu/swietokrzyskie/wiadomosci/powiat-kielecki/a/dramatyczne-wydarzenia-w-poblizu-lagowa-w-zamykanej-mysliwskiej-ambonie-znaleziono-cialo-mezczyzny,12878308/
vis1939 Napisano 25 Styczeń 2018 Napisano 25 Styczeń 2018 Przenośnej lodówki i telewizora tam nie było? w tej przytulnej ambonce z plexą w okienkach i zapewne dywanikami i podusią na ławce - co już jest standardem jak zauważyłem.Ale żeby mając 23 lata nie wiedzieć czym się kończy zabawa palnikiem w zamkniętym pomieszczeniu, to naprawdę trzeba być ciulem.
Czlowieksniegu Napisano 26 Styczeń 2018 Napisano 26 Styczeń 2018 Mam podwyższone trójglicerydy i lekarz zalecił mi, abym szukał mięsa z wolnego wypasu, a nie korzystał z mięsa pochodzącego z hodowli, bo powoduje ono szkody dla organizmu - uzasadnia polowania w rozmowie z Wyborczą" ks. Tomasz Duszkiewicz, kapelan leśników.
Czlowieksniegu Napisano 26 Styczeń 2018 Napisano 26 Styczeń 2018 http://www.tvn24.pl/ambony-do-polowan-dla-mysliwych-zniszczone-w-puszczy-bialowieskiej,809725,s.html
woytas Napisano 26 Styczeń 2018 Napisano 26 Styczeń 2018 Nogi jak sarenka - owłosione to dostała za swoje.
bodziu000000 Napisano 26 Styczeń 2018 Napisano 26 Styczeń 2018 http://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/7,35241,22944753,ksiadz-duszkiewicz-poluje-bo-wybieram-zdrowa-zywnosc.html#Z_BoxLokPozLink
fala Napisano 27 Styczeń 2018 Napisano 27 Styczeń 2018 Nie popieram, ale rozumiem.... :-) http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,22948456,ktos-niszczy-ambony-dla-mysliwych-w-puszczy-bialowieskiej-ekolodzy.html#Z_BoxNewsImg&a=167&c=96
Czlowieksniegu Napisano 27 Styczeń 2018 Napisano 27 Styczeń 2018 Trzej myśliwi z łódki polowali na kaczki. Wpadli do wody, jeden nie żyje http://www.tvn24.pl/pomorze,42/cedynia-mysliwi-z-lodki-polowali-na-kaczki-wpadli-do-wody,809949.htmlCóż... rozumiem, że tragedia dla rodziny, ale widać Nie ma ryzyka, nie ma zabawy".
bjar_1 Napisano 27 Styczeń 2018 Napisano 27 Styczeń 2018 Musi dali salwę burtową z sześciu luf i ich pancernik obrócił się do góruy dnem.Ciekawe przypadki ostatnio. Ta kasta sama się unicestwi ;)
Jedburgh_Ops Napisano 27 Styczeń 2018 Napisano 27 Styczeń 2018 Nagroda Darwina w kategorii Łowiectwo".Jakoś mi ich nie szkoda.
Czlowieksniegu Napisano 30 Styczeń 2018 Napisano 30 Styczeń 2018 Piotrków Trybunalski: przyczepa z martwymi sarnami jedzie ulicami miasta. http://wiadomosci.onet.pl/kraj/piotrkow-trybunalski-przyczepa-z-martwymi-sarnami-jedzie-ulicami-miasta-fundacja-viva/b944fr4
woytas Napisano 30 Styczeń 2018 Napisano 30 Styczeń 2018 Pewnie demontowali stajenkę w kościele i figurki do magazynu wiozą.
Erih Napisano 30 Styczeń 2018 Napisano 30 Styczeń 2018 Tyle sztuk wiezionych na jeden raz? Takie coś było możliwe bo ja wiem, w latach dwudziestych, po wielkim polowaniu z kilkusetosobową nagonką, ale dziś? Lipa jakaś.W dodatku tusze nijak n ie zabezpieczone przed wypadnięciem z przyczepki.
bjar_1 Napisano 30 Styczeń 2018 Napisano 30 Styczeń 2018 Co lipa? 10-15 saren na przyczepce? Co to za problem dla ekipy strzelaczy? Widuję stada po 10 sztuk. Problem takie stado wystrzelać i załadować? Kilkusetosobowa nagonka potrzebna?
fala Napisano 30 Styczeń 2018 Napisano 30 Styczeń 2018 Koszty społeczne zabawy w polowanie chyba nie są małe... http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,22962299,wyplyneli-zapolowac-na-dzikie-ptaki-z-odry-wylowiono-cialo.html#Z_BoxNewsLink&a=66&c=96
Erih Napisano 31 Styczeń 2018 Napisano 31 Styczeń 2018 Owszem, lipa. Z rudla pozyskuje się jedną, dwie sztuki. W pędzeniu idą jeden, z rzadka dwa rudle. Często żaden. Z dużych zbiorówek w terenie bogatym w sarny, gdzie w sezonie zimowym za jednym przejazdem widywałem z samochodu 5-6 rudli, duża zbiorówka miała w pokocie maks trzy sarny.Co do pokotu z lisów- na terenach gdzie jeszcze występuje lub usiłuje się reintrodukować np cietrzewia, choć zapewne zaponiedługo będą to również zające i inna drobna zwierzyna, setka lisów w jednym pokocie to sukces, ale nie kuriozum. Lisy mnożą się nieprzytomnie, co zawdzięczamy masowemu szczepieniu przeciw wściekliźnie.A lis, jak sobie w lesie i polu nie poje, to jako oportunista, znajdzie sobie inne źródło pokarmu.Może być kurnik, może być śmietnik.
vis1939 Napisano 1 Luty 2018 Napisano 1 Luty 2018 Procedura wygląda tak - korzystając z sianej paniki o wściekliźnie szukamy kozła ofiarnego którego na to zaszczepimy, ale pod warunkiem że ma ładne futro do pogonienia za pln.Normalnie można by z miejsca wyrżnąć cały szkodliwy gatunek, ale to było by nieekonomiczna zabawa na krótką metę.Potem dorabiamy wersję, jakoby wścieklizna była jedynym regulatorem populacji rudego i robim odstrzał.Robim to oczywiście z ciężkim bólem serca, ale jest to konieczne bo lis wyżre nam drobną zwierzynę przeznaczoną do rozstrzelania.Poza tym zagryzie kury, jajca i wyliże opakowania po margarynie w śmietniku.Normalnie kupił by se kuraka w Lidlu, ale w paśnikach nikt kasy nie zostawia.Genialne! :DPost został zmieniony ostatnio przez moderatora vis1939 12:53 01-02-2018
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się