Skocz do zawartości

Wspólna fotka z weteranem Waffen SS


Pyra75

Rekomendowane odpowiedzi

s-boj, cały czas dajesz tu popisy niewiedzy. Jedyny sojusz jaki się sprawdził w obecnych czasach to ten okrągłostołowy". Przed wojną pobudowano COP, Gdynię, zakłady zbrojeniowe, lotnicze, stocznie i wiele innych, choćby Nitrat. W obecnych, zaś czasach wszystko upadało, a nie się budowało. W dwudziestoleciu zbudowano b. silną armię i wbrew pozorom dobrze wyposażoną i to w większości w polskiej produkcji sprzęt. Wysiłek nowego, rozgrabionego państwa był ogromny w latach 20-tych. Porównaj to do lat komuny i pookrągłostołowych.
Jeśli chcesz dyskutować na forum, to przeczytaj choćby coś, może być nawet z wikipedii a nie wysnuwasz tu własną mniemanologię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 218
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Dla wielu osób mój wpis wydał się prowokacyjny, ale... rozwój przemysłu, szczególnie ciężkiego i zbrojeniowego w dwudziestoleciu międzywojennym był okupiony ogromnymi dysproporcjami społecznymi. II RP jawi się romantykom jako raj na ziemi. Owszem, i ja myślę, że częściowo jest do czego wzdychać, bo nie pamiętam, kiedy ostatnio widziałem made in Poland na nowo wyprodukowanym sprzęcie. Tyle, że pułap, z którego startowaliśmy w 1918 r. i ten z 1989 r., to dwie różne sprawy. Warto pamiętać, że wówczas z samego sprzętu przejętego po zaborcach i przywiezionego przez armię Hallera, można było zbudować ogromy potencjał obronny. Ja bardziej doceniam czasy, w których przyszło mi żyć, ogromny skok cywilizacyjny i społeczny, który dokonał się w Polsce w ostatnim ćwierćwieczu, praktycznie od zera. I teraz i wtedy popełniono naturalnie wiele błędów, tyle że przede wszystkim należy się rozejrzeć wokół, pomyśleć w którym miejscu rozwoju znajduje się obecnie np. Ukraina, czy Białoruś i zastanowić, gdzie wolelibyśmy żyć i budować przyszłość.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A myślisz, że w ich długofalowym interesie jest z nami zadzierać, czy budować więzi współpracy? Białoruś też nie będzie wiecznie tkwić w socrealu. Teraz jedynie musimy zadbać o to, żeby te państwa jak najszybciej się ucywilizowały, weszły do europejskich struktur i stworzyły nam tym samym bufor oddzielający od wschodu od Rosji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodząc z offtopa, myślę że każdy rekonstruktor zamierzający w przyszłości strzelać sobie pamiątkowe fotki z byłym SS-manem, powinien obejrzeć ten film:
http://www.filmweb.pl/film/Id%C5%BA+i+patrz-1985-35185
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inni tez przeginaja.. to uraga
dobremu smakowi zeby SS skaldalo wience i w dodatku z niesprecyzowanym napisem Bohaterom.Jaki bohaterom? bo domyslać sie mozna wiele.

http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/gallery?Site=GL&Date=20110224&Category=galeria_int&ArtNo=659639080&Ref=PH&Params=Itemnr=97
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze rekonstrukcja, czy już afirmacja i szerzenie ideologii?

Panowie chyba zbyt długo nosili te niemieckie nocniki na głowach i im się mózgi odparzyły.

Najsmutniejsze jest to, że nikt z obecnych nie zareagował...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dawnych czasach za złe zachowanie uznawano smarkanie w rękaw, pierdzenie publiczne czy siorbanie. Robienie takich i wielu innych rzeczy skazywało delikwenta na marginalizację i przyklejało mu etykietkę prostaka.
Bo pewnych rzeczy się po prostu NIE robi.
Osobiście uważam, że Polak nie powinien zakładać munduru SS z przyczyn oczywistych, znanych ogółowi tu piszących osób. Po prostu to nie wypada chociażby ze względu na pamięć ofiar bandytów noszących ss - owskie runy na mundurach.
Jednak życie to życie, ludzie pierdzą, bekają i robią różne rzeczy publicznie, których robić nie wypada. Zakładają też ss-owskie mundury i fotografują się z weteranami tych formacji.
I nic tego faktu nie zmieni i nikogo nie powinno to dziwić :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spośród nieeleganckich rzeczy jakie ludzie robią publicznie, wymieniłbym także pisanie w języku ojczystym bez poszanowania zasad ortografii. Rzeczownik najeźdźca w narzędniku liczby pojedynczej, brzmi ajeźdźcą", Panie Korowiow, to już może lepiej niech Pan zacznie pierdziec.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Merytorycznie w tym wątku nie ma co pisac, użytkownicy w większości wiedzą lepiej, jak należy życ, jak postępowac, co jest, a co nie jest właściwe. A to mi pachnie totalitaryzmem. Nie dalej jak dwadzieścia lat temu od tego uciekaliśmy i co, znowu wdepnęliśmy w to samo gówno? Ja nie uważam, że moje prywatne zdanie winno obowiązywac jak prawo i że moimi zasadami winni się kierowac wszyscy Polacy. Uogólnianie to bardzo zgubny kierunek, a żeby wyrokowac, warto poznac argumenty wszystkich stron sprawy. O ile jestem w stanie zrozumiec radykalne postawy młodzieńców, im hormony robią wystarczająco wodę z mózgu, to takich kardynalnych postaw u osób w sile wieku" nie pojmuję. A nic co na świecie nie jest tylko białe i tylko czarne. Przyjmuję natomiast Twoje tłumaczenie, zaskoczyłeś mnie mile, powiem szczerze, nie odpowiedziałeś atakiem, może kiedyś będzie nam dane podyskutowac na poziomie kulturalnych ludzi? Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle, że zakładanie przez Polaków mundurów SS i składanie w nich kwiatów pod pomnikami, to nie jest kwestia do oceny w kategoriach - czarny/biały. Albo się ma smak, albo hobby, które przyzwala na relatywizm.

http://www.youtube.com/watch?v=cluvCj0nvpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duńczyk miłe zaskoczenie jest obopólne :)
Zaś co do sedna sprawy to słowa wyżej przeze mnie napisane są, jak podkreśliłem, moim osobistym zdaniem, którego nikomu nie mam zamiaru narzucać ani obrażać się, że ktoś go nie podziela. I nie jest też tak, że jestem radykalnie antyniemiecki, przeciwnie - uważam, że Polska powinna przed 1939 r. powinna pójść na jakąś formę współpracy z Niemcami co oszczędziło by nam może w jakimś stopniu katastrofy pod nazwą 1939 - 1989".

Na szczęście ja nosze mundur fizyliera WP Księstwa Warszawskiego a emocje związane z tym co nasze wojsko wyprawiało w Hiszpanii dawno już opadły ;)

Pozdrawiam i dzięki za dobre słowo :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak Korowiow, podkreśliłeś nawet, że to Twoje zdanie osobiste, chylę kapelusza, ja natomiast bardziej miałem na myśli innych użytkowników, którzy nie bawią się w podkreślanie osobistych poglądów, tylko wprost domagają się stosowania do ich recepty na życie, a to jak już zaznaczyłem, tchnie poprzednim reżimem i wzbudza we mnie odruchy wymiotne. Jedyną znaną mi, skuteczną, drogą wyprowadzania innych ludzi z błędu, jest ich edukowanie, na pewno nie przymuszanie do wyznawania tego czy innego światopoglądu. Sprowadzając tę wypowiedź do tego konkretnego przypadku zamiast ostrzyc noże i siekiery na uczestników tego składania wiązanki, zamiast odsądzania ich od czci wiary, spotkajcie się z nimi i podejmijcie próbę przemówienia im do rozumu" argumentami. Ja osobiście facetów potrząsających na mnie szabelką nie traktuję poważnie i już na pewno nie zamierzam stosowac się do ich rad.
I to cały czas próbuję powiedziec w tym temacie, biorąc poprawkę, że to moje zdanie osobiste.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Dunczyk 12:15 09-09-2012
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie