Skocz do zawartości

Wspólna fotka z weteranem Waffen SS


Pyra75

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 218
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Nightmartio, z całym szacunkiem, ale dzieli nas przepaść światopoglądowa, zupełnie inna wrażliwość i poziom otwartości na świat i jego różnorodność. Poza tym, ja nie wierzę, że możesz nie próbować obrażać, tylko nie każdego się da.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam bardzo ale jednak jedna osoba mnie nie zrozumiała.
Nie chodzi tutaj o to, że Polacy to mordercy a SS wyzwalało nas spod Bolszewizmu. Chodzi mi o to, że za granicami naszego kraju gdzie byli ochotnicy SS to ich tam cenią za to, że bronili własnego terytorium. Pozwoliłem to sobie porównać do tego, że my również cenimy weteranów Września 39, którzy dzielnie odpierali Niemców, oraz Bolszewików.
Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha ,no i były jakieś pojedyncze czołgi z Wikinga które wyładowane z eszelonu na Dworcu Zach. zmierzały na front za Wisłę i utknęły w W-wie http://forum.historia.org.pl/topic/8371-3-dpanc-ss-totenkopf-i-5-dpanc-ss-wiking-w-powstaniu-warszawskim/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do wcześniejszej wypowiedzi woytasa, że flecktarna nigdy na siebie nie założy. Moim zdaniem można zakładać flecktarna, ale zakładać flecktarna i paradować w niemieckich naszywkach i flagach to już moim zdaniem jest niesmaczne...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz szanowny s_boju, mnie po prostu nie podobają się wszelkiego rodzaju uogólnienia, a stwierdzenie, że grupy niemieckie przyciągają zwolenników nazizmu", takim generalizowaniem, jest. Znam dżentelmenów z grup polskich", którzy rechoczą z dowcipów o ewidentnie rasistowskim wydźwięku, ale czy to jest powód do wniosku pt. w grupach odtwarzających wojsko polskie, pełno jest rasistów, no jest ich promil, ale zawsze"? Kto z kim robi sobie zdjęcie to jego prywatna sprawa, ale w momencie jak je upublicznia musi się liczyc z tym, że ktoś wyrazi swoją opinię. Tak było z majtkami na hełmie pewnego doradcy ministra, tak jest i z fotką rekonstruktorów z grupy Freiwilligen.
Tak bardzo prezentujecie w tym wątku swoją niechęc do tego typu aktywności obywateli polskich, ale przyjrzyjcie się swoim wpisom - osobiste wycieczki, przytyki, obrażanie. W każdym totalitaryzmie władza wie lepiej jak obywatel ma życ i co myslec, takoż niektórzy użytkownicy forum też okazują brak tolerancji dla innych poglądów. Powszechnie obowiązuje zasada, że tylko moja opinia jest najmojszejsza" i zwykle wypowiadana jest w imieniu milionów Polaków.
Ja po prostu jestem przeciw generalizowaniu w ogóle i na każdej płaszczyźnie.
A co do publikowaniu na portalach społecznościowych zdjęc w mundurach niemieckich, to o motywy najlepiej spytac właścicieli, zamiast wyciagac niczym nie poparte wnioski. Tak będzie najprościej.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Dunczyk 08:37 02-09-2012
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu się nie ma o co pytać... Obnoszenie i paradowanie w mundurze SS przy boku członka zbrodniczej formacji dla własnej uciechy na jakby nie było publicznych portalach społecznościowych należy odbierać jednoznacznie. Każdy kto umieszcza takie zdjęcie chyba rozumie jakie to może nieść konsekwencje i jak zostanie odebrane przez innych. Rozmydlasz temat mówiąc o publikowaniu zdjęć w niemieckich mundurach, nie każdy mundur niemiecki wywołuje tyle emocji co ten. Znak ss i trupia czaszka była często ostatnią rzeczą jaki niejeden człowiek w życiu widział, więc wg mnie to nie jest symbolika, która powinna służyć tylko dobrej zabawie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkurza mnie tez gdy panowie z tej GRH mówią o jej byłych żołnierzach jako o osobowościach" (patrz galeria na ich stronie), patrząc na te galerię widzę tylko biednych grzecznych chłopców, którzy jakby niechcący tam trafili...
O całej reszcie ani słowa nie ma, a kilku zbrodniarzy dla kontrastu należałoby młodzieży przedstawić , bo za kilka lat dzieciaki będą utożsamiały ss z biedakami, którzy tam przypadkiem trafili, byli wplątani w to nie z własnej winy w sumie, a wręcz w gruncie rzeczy natury byli pacyfistami, itp.

Tego typu osób był tam znikomy procent, były to jednostki ochotnicze, fanatyczne, do szpiku kości przepojone ideologią... Niestety mamy galerię dobrych ss-manów" o złych się nie mówi, więc za chwilę to w ogóle powiemy,że ich nie było.

Przejaskrawiłem to mocno, może celowo, ale mnie ten kontrast bardzo uderzył. Odtwarzając taką jednostkę nie można pochwalać tego co robili, zwłaszcza Polakowi takie coś nie wypada, głównie ze względu na szacunek dla przodków. Fakt może to byli dobrzy żołnierze, ale jako rzemieślnicy w swoim fachu, dobrze walczyli i tle, jednak
bez żadnego kręgosłupa moralnego i to trzeba pokazywać a nie odwracać historię...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To właśnie tylko dlatego rajcuje ludzi SS bo była elitarną i zbrodniczą formacją,jakoś nikt ni zakłada grupy rekonstrukcyjnej armii czechosłowackiej czy rumuńskiej ( no może poza własnymi krajami) a SSowcami najlepiej z Totenkopf czy innego Sonderkommando rajcują się na całym świecie od Szwecji po Australię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak było z majtkami na hełmie pewnego doradcy ministra, tak jest i z fotką rekonstruktorów z grupy Freiwilligen."

No niestety to nie to samo, zdaje mi się że takie porównania to jakieś kolejne nieporadne próby usprawiedliwień i wyjścia z twarzą z sytuacji.

O ile jakiś minister chciał się publicznie popisać poczuciem humoru delikatnie pisząc pozbawionych żon żołnierzy na misji i po prostu ośmieszył się, o tyle publiczna wspólna i charakterystycznie pozowana fotografia z weteranem SS, który może mieć na sumieniu niejednego obywatela RP nie jest wcale zabawnym przypadkiem, jest po prostu prowokacyjna, skandaliczna i ociera się o możliwość popełnienia przestępstwa.

Fota ministra z majtkami na hełmie była żenująco śmieszna, ale robienie wspólnych pozowanych fot z weteranem SS jest po prostu tragiczne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Panowie , Panowie. Do bicia piany pierwsi jesteście a powinniście iść do książek i pouczyć się historii.
Każdy ogarnięty wie że Finowie walczyli w strukturach Waffen SS na kontrakcie od 1941 do połowy 1943 roku. Potem wracali do Finlandii. Nie mogli więc mordować braci i siostr naszych Polskich gdyż w tym okresie wali toczyły się hen daleko na Wschodzie.
Specjalisci rekonstruktorzy od siedmiu boleści, brak wam elementarnej wiedzy za to jadu macie pod dostatkiem.

Duńczyk daj spokój nie warto takich edukować. każda grupa odtwarzająca Waffen SS to naziole i gwałciciele a każda wrześniowa to uosobienie cnot i wartości chrześcijańskich. Dzieci we mgle...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieci we mgle?
Elektryk i czacha w klapie, to elektryk i czacha. Nie ma dwoistości znaczeń, odniesienie jest czytelne. Teraz połączmy proste sytuacje, kiedy obcokrajowiec wchodzi na stronę polskiej grupy rekonstrukcyjnej, albo w profil Polaka, który na facebooku zamieszcza swoje zdjęcia z weteranem SS. To idzie w eter. A potem wielkie zdziwienie, kiedy ktoś palnie o polskich obozach koncentracyjnych, albo masowym mordowaniu Żydów przez Polaków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam absolutnie nic przeciwko grupom odtwarzającym formacje niemieckie, doceniam pietyzm, z jakim dbają o odwzorowanie umundurowania, broni i sprzętu. Bez tych grup po prostu nie byłoby rekonstrukcji, a ja w tym roku zaliczyłem już trzy inscenizacje i wybieram się wkrótce na czwartą. Nie wiem, gdzie popełniają błąd osoby pytające o granice wcielania się w rolę. Moim zdaniem wyznacza ją zakończenie inscenizacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie