Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)
36 minut temu, Tyr napisał:

Logika godna paranoika... A zdajesz sobie sprawę, że wywróciłeś balansowi świat do góry nogami?

Tobie świata nie wywraca, że Putin to konserwatysta z ciągotami skrajnie prawicowymi a pis( z działania, nie z haseł) to lekko licząc centrolewica czyli z  drobnymi, wybiórczymi ukłonami do kleru jak za rządów SLD?

Edytowane przez karpik
Napisano
5 godzin temu, fala napisał:

Niczym u Kima........... Artyst zdolny , tyle epok na jednym maszkaronie pomieścił. Te bojce to pilnują aby ta żydówka z nieślubnym dzieckiem nielegalnie granicy nie przekroczyła...

NK.jpg

Dzieło faktycznie wybitne, brakuje na nim tylko zwojów concertiny. No i ten pomnik po prawej w swojej ekspresji faktycznie przypomina pomniki Kima...

Napisano

A o konserwatystach słyszałeś lub o chadekach? Że programy społeczne robią i w pewnym sensie niektóre elementy interwencjonizmu państwowego stosują nie czyni ich lewicą. Zwłaszcza po rozwałce gospodarczej i społecznej jaką zafundowało Polsce lewactwo i liberalstwo.

Napisano

Młody to i zdziwiony... Wiem, wiem, że wielu totalnych czuje się strasznie zniewolonymi i wybrali by Białoruś lub IV rzeszę ale może jakieś przykłady by podali... Tylko nie w stylu czeczki!

Napisano

Tyr

"PiS = chadecja?"

Odpowiedź godna trolla, czyli:

"Młody to i zdziwiony... Wiem, wiem, że wielu totalnych czuje się strasznie zniewolonymi i wybrali by Białoruś lub IV rzeszę ale może jakieś przykłady by podali... Tylko nie w stylu czeczki! "

Napisano

bjar... Nie bądź świnia z taaaaaaaaaaakim długim ryjem.

Obaj wiemy, że niestety nie przeczytamy merytorycznego uzasadnienia, tak jak nie liczę, że otrzymam od kilku Użytkowników merytorycznych odpowiedzi na zadane im pytania...

 

Napisano
10 godzin temu, Tyr napisał:

Zwłaszcza po rozwałce gospodarczej i społecznej jaką zafundowało Polsce lewactwo i liberalstwo.

Pisowskie picięgle.

Kto jest fundatorem obecnego burdelu i bezprawia? Jak znam życie to znowu wina win ? 

Napisano
3 godziny temu, Czlowieksniegu napisał:

A bo pisowska szumowina potrafi gdziekolwiek i z kimkolwiek wygrać w uczciwej rywalizacji? Przecież to jest bydło nastawione wyłącznie na oszustwa. A Duda to uczciwie wygrał ostatnie wybory? Dlaczego wynajęte boty generujące tysiące postów wspierały Dudę, a takich rzeczy nie robiła uczciwa opozycja, naiwna i pięknoduchowska, nie wiedząca, że z oszustami rozmawia się wyłącznie z rewolwerem w dłoni? Ta pisowska banda nie potrafi inaczej, jak tylko oszustwem, nielegalnymi podsłuchami, inwigilacją w terenie itp.

Czy opozycja wydaje publiczne pieniądze na badania nad psychomanipulacją wyborców? Nie wydaje. A PiS wydaje? Wydaje.

I dlatego te pisowskie męty zrobią wszystko, aby sfałszować najbliższe wybory, bo wiadomo, że po przegranych pójdą siedzieć.

Napisano

W poczuciu odpowiedzialności za Polskę i obóz Zjednoczonej Prawicy, doskonale rozumiejąc przy tym twarde reguły politycznej gry i coraz poważniejsze zagrożenie oddania władzy w ręce politycznych bandytów z opozycji, systematycznie donoszących na swój kraj za granicą i tą drogą próbujących przejąć władzę w Polsce, a także usłużnym im mediom, podjąłem decyzję o dobrowolnym podaniu się do dymisji ze stanowiska Sekretarza Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki.

Dziękuję w tym miejscu wszystkim, którzy w ostatnich tygodniach wspierali mnie, wiedząc, że wszystkie oskarżenia formułowane w moją stronę przez medialnych płatnych zabójców, są wyssane z wyjątkowo brudnego palca politycznego zleceniodawcy.

Dziękuję także Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu, Premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, Prezesowi Adamowi Bielanowi i Ministrowi Kamilowi Bortniczukowi, moim współpracownikom, przyjaciołom, ale przede wszystkim, chciałbym podziękować całej mojej rodzinie. W okresie, gdy większość Polaków myślami jest przy bożonarodzeniowych przygotowaniach, oni musieli mierzyć się z falą hejtu, nękania i zastraszania, ale mimo to nie dali się złamać, rozumiejąc stawkę tej politycznej brudnej wojny.

Odchodzę na swoich warunkach, z podniesionym czołem i poczuciem uczestniczenia w (jak wskazują zasięgi medialne i internetowe) największej nagonce w historii polskiej polityki, mającej na celu zniszczenie mnie w przestrzeni publicznej i zrzeczenie się przeze mnie mandatu poselskiego, a co za tym idzie doprowadzenie do sytuacji, w której patriotyczny obóz Zjednoczej Prawicy traci większość sejmową (którą wraz z Posłem Ajchlerem mocno wsparliśmy) i powstania olbrzymiego kryzysu politycznego. Ostrze pomówień, fake newsów i manipulacje zostało wycelowane we mnie natychmiast po wsparciu Zjednoczonej Prawicy w głosowaniu nad tzw. lex TVN. To również nie przypadek, że w momencie wejścia do rządu rozpoczęła się publiczna akcja zbierania na mnie "haków" i polityczne „polowanie”. Akcja, której motywacją nie była troska o prawdę, ale troska o sejmowy kalkulator. Kalkulator, który po opuszczeniu propolskiego obozu przez Jarosława Gowina i jego posłów, miał wskazać większość po stronie opozycji, przez co Polska pogrążyłaby się w politycznym chaosie, czemu w ostatnim momencie zapobiegliśmy wraz z Posłem Ajchlerem.

Ten ruch pozwoli mi także na obronę mojego dobrego imienia i pokazanie, że cała ta sprawa została wymyślona i spreparowana na potrzeby wojny z rządem. Wszyscy „dziennikarze”, a także politycy, którzy w pogoni za ugraniem kilku politycznych punktów, rozsiewali fake newsy na mój temat, poniosą adekwatne konsekwencje prawne. Polacy zasługują na prawdę i spokojną, bezpieczną przyszłość, a próba zamachu na rząd i przejęcia władzy nie podczas wyborów, a przy zielonym stoliku, to próba zamachu na polską przyszłość.

Muszę też rozczarować opozycję. Przegraliście. Wasze ataki nie wywołają pożądanych przez Was skutków: wspierałem i nadal będę wspierać patriotyczny obóz Zjednoczonej Prawicy!

[...]

 

Napisano
31 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

W poczuciu odpowiedzialności za Polskę i obóz Zjednoczonej Prawicy, doskonale rozumiejąc przy tym twarde reguły politycznej gry i coraz poważniejsze zagrożenie oddania władzy w ręce politycznych bandytów z opozycji, systematycznie donoszących na swój kraj za granicą i tą drogą próbujących przejąć władzę w Polsce, a także usłużnym im mediom, podjąłem decyzję o dobrowolnym podaniu się do dymisji ze stanowiska Sekretarza Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki.

Dziękuję w tym miejscu wszystkim, którzy w ostatnich tygodniach wspierali mnie, wiedząc, że wszystkie oskarżenia formułowane w moją stronę przez medialnych płatnych zabójców, są wyssane z wyjątkowo brudnego palca politycznego zleceniodawcy.

Dziękuję także Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu, Premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, Prezesowi Adamowi Bielanowi i Ministrowi Kamilowi Bortniczukowi, moim współpracownikom, przyjaciołom, ale przede wszystkim, chciałbym podziękować całej mojej rodzinie. W okresie, gdy większość Polaków myślami jest przy bożonarodzeniowych przygotowaniach, oni musieli mierzyć się z falą hejtu, nękania i zastraszania, ale mimo to nie dali się złamać, rozumiejąc stawkę tej politycznej brudnej wojny.

Odchodzę na swoich warunkach, z podniesionym czołem i poczuciem uczestniczenia w (jak wskazują zasięgi medialne i internetowe) największej nagonce w historii polskiej polityki, mającej na celu zniszczenie mnie w przestrzeni publicznej i zrzeczenie się przeze mnie mandatu poselskiego, a co za tym idzie doprowadzenie do sytuacji, w której patriotyczny obóz Zjednoczej Prawicy traci większość sejmową (którą wraz z Posłem Ajchlerem mocno wsparliśmy) i powstania olbrzymiego kryzysu politycznego. Ostrze pomówień, fake newsów i manipulacje zostało wycelowane we mnie natychmiast po wsparciu Zjednoczonej Prawicy w głosowaniu nad tzw. lex TVN. To również nie przypadek, że w momencie wejścia do rządu rozpoczęła się publiczna akcja zbierania na mnie "haków" i polityczne „polowanie”. Akcja, której motywacją nie była troska o prawdę, ale troska o sejmowy kalkulator. Kalkulator, który po opuszczeniu propolskiego obozu przez Jarosława Gowina i jego posłów, miał wskazać większość po stronie opozycji, przez co Polska pogrążyłaby się w politycznym chaosie, czemu w ostatnim momencie zapobiegliśmy wraz z Posłem Ajchlerem.

Ten ruch pozwoli mi także na obronę mojego dobrego imienia i pokazanie, że cała ta sprawa została wymyślona i spreparowana na potrzeby wojny z rządem. Wszyscy „dziennikarze”, a także politycy, którzy w pogoni za ugraniem kilku politycznych punktów, rozsiewali fake newsy na mój temat, poniosą adekwatne konsekwencje prawne. Polacy zasługują na prawdę i spokojną, bezpieczną przyszłość, a próba zamachu na rząd i przejęcia władzy nie podczas wyborów, a przy zielonym stoliku, to próba zamachu na polską przyszłość.

Muszę też rozczarować opozycję. Przegraliście. Wasze ataki nie wywołają pożądanych przez Was skutków: wspierałem i nadal będę wspierać patriotyczny obóz Zjednoczonej Prawicy!

[...]

W dniu jedzenia dobrych rzeczy zapostować coś takiego?

Powinieneś do tego postu dołączyć Torecan albo Aviomarin, czy co tam jeszcze ze środków przeciwwymiotnych.

Ten facet wydziela śluz. Tak oślizłego indywiduum to dawno nie było w życiu publicznym. Przy nim Kałuża to uboga sierotka.

Napisano
2 godziny temu, Czlowieksniegu napisał:

W poczuciu odpowiedzialności za Polskę i obóz Zjednoczonej Prawicy, doskonale rozumiejąc przy tym twarde reguły politycznej gry i coraz poważniejsze zagrożenie oddania władzy w ręce politycznych bandytów z opozycji, systematycznie donoszących na swój kraj za granicą i tą drogą próbujących przejąć władzę w Polsce, a także usłużnym im mediom, podjąłem decyzję o dobrowolnym podaniu się do dymisji ze stanowiska Sekretarza Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki.

2 godziny temu, Czlowieksniegu napisał:

Dziękuję w tym miejscu wszystkim, którzy w ostatnich tygodniach wspierali mnie, wiedząc, że wszystkie oskarżenia formułowane w moją stronę przez medialnych płatnych zabójców, są wyssane z wyjątkowo brudnego palca politycznego zleceniodawcy.

Wielki Patriota i do tego niezły Jajcarz. Jeszcze o nim usłyszymy...

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie