Skocz do zawartości

Co z figurami II...


bjar_1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

PS A jeszcze bardziej serio...

Mój starszy Szkodnik, w szkole średniej, na jednym z przedmiotów- otrzymuje się "+" za aktywność.

Na koniec miesiąca, "+" się zlicza i w zależności od ich ilości wystawiana jest ocena.
I tak- 1 "+" ocena 1, 2 "+" ocena 2, itp... za brak plusów oczywista oczywistość ocena 1.
Ktoś szybko policzył, że przy 36 uczniach i jednej lekcji z przedmiotu w tygodniu, nawet gdyby każdy stawał na głowie i był aktywny, nie ma szans na uzyskanie więcej niż 1 czy 2 "+", co oznacza 1 lub 2 w dzienniku ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Czlowieksniegu napisał:

Marcin- nie wiem, co gorsze...
Gramatyka, czy kłamstwo w żywe oczy:

"Chcę przypomnieć, że publiczna służba zdrowia w Polsce uchodzi za jedną z najlepszych w Europie"

Masz rację kłamstwo. I kto jeszcze tak myśli, palec pod budkę.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,25264943,lekarz-komentuje-paragon-hanby-budki-i-cytuje-matke-dziecka.html?utm_campaign=amtpc_deale_msn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.10.2019 o 11:06, Tyr napisał:

Rozumiem, że Francuzów może złościć, że nie ma już tak, że powiedzą i w zębach im zaraz sługusy zaniosą. Jednak nie rozumiem czemu ciebie to złości? Nie chciał byś pooglądać na żywo u nas Mony? Oczywiście nie tylko ty...

Przecież można było odmówić Francuzom w bardziej dyplomatyczny sposób. Ale nie, bo uczepieni amerykańskiej klamki [co nas zresztą kosztuje miliardy dolarów], "wstaliśmy z kolan" i jak przystało na "mocarstwo z gołą d...", zygamy do wszystkich dookoła i wymachujemy szabelką. Bo jaki na ten przykład mamy interes w tym, aby do reszty zniechęcić do siebie Francję? A później jesteśmy zdziwieni wynikiem 1 : 27. Albo jaki mamy cel obrażać Chińczyków, czy też wzywać do wojny z Rosją czy Iranem? Do zakutych łbów naszych polityków nie dociera, że nie jesteśmy stanem USA, tylko krajem w Europie i tego nic nie zmieni. A robienie sobie tutaj wrogów dookoła, może się kiedyś dla nas źle skończyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin- ja piszę o jednym, Ty* odwracasz kota ogonem. Człowiek o nienachalnej urodzie i podobnej przeszłości powiedział, że " "Chcę przypomnieć, że publiczna służba zdrowia w Polsce uchodzi za jedną z najlepszych w Europie"

A, jak posprawdzasz, to w połowie trzeciej dziesiątki się mieścimy...

 

* jak zwykle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Tyr napisał:

Balans, twój ulubieniec Balcerowicz jest nadal guru ekonomicznym i autorytetem moralnym dla Koalicji Obywatelskiej i Lewicy... 

Aleś wymyślił, ja i Balcerowicz. To przez tego [.....] w 1991 roku, po 12 latach członkostwa w Solidarności, rzuciłem legitymacją związkową, bo zrozumiałem, że właśnie ma miejsce największe oszustwo w dziejach nowoczesnej Europy. Swoją drogą to zapytam tak przy okazji - w czyim rządzie za ministra robiła uczennica Balcerowicza, niejaka Zyta Gilowska? I dlaczego wtedy zrobiła tyle dobrego najbogatszym, kosztem najbiedniejszych i kto to firmował?

A jak mnie już wywołałeś do tablicy, to nie omieszkam zapytać - jakie tam u Was w Izraelu są nastroje po niedawnych wyborach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Czlowieksniegu napisał:

Marcin- ja piszę o jednym, Ty* odwracasz kota ogonem. Człowiek o nienachalnej urodzie i podobnej przeszłości powiedział, że " "Chcę przypomnieć, że publiczna służba zdrowia w Polsce uchodzi za jedną z najlepszych w Europie"

A, jak posprawdzasz, to w połowie trzeciej dziesiątki się mieścimy...

 

* jak zwykle

No przecież się odniosłem parę postów wyżej...

 

52 minuty temu, balans napisał:

Aleś wymyślił, ja i Balcerowicz. To przez tego [.....] w 1991 roku, po 12 latach członkostwa w Solidarności, rzuciłem legitymacją związkową, bo zrozumiałem, że właśnie ma miejsce największe oszustwo w dziejach nowoczesnej Europy. Swoją drogą to zapytam tak przy okazji - w czyim rządzie za ministra robiła uczennica Balcerowicza, niejaka Zyta Gilowska? I dlaczego wtedy zrobiła tyle dobrego najbogatszym, kosztem najbiedniejszych i kto to firmował?

A jak mnie już wywołałeś do tablicy, to nie omieszkam zapytać - jakie tam u Was w Izraelu są nastroje po niedawnych wyborach?

W sumie, to nie wiem co mam myśleć o wyborach w Izraelu a tym bardziej o twojej przenikliwości... Do tej pory nie wiem jak mnie rozgryzłeś i namierzyłeś;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka uwag od niezainteresowanego wyborami i tym kto się tym razem dorwie do koryta:

1. TVP.info nie jest żadną telewizja publiczną, tylko tubą propagandową PiS-u.

2. Polityka zawsze była brudna, tak jak brudne jest wykorzystywanie w polityce taśm, teczek i haków.

3. Polityków w Polsce cechuje buta i arogancja, która powoduje, że zapominają o tym w jakim kraju żyją. A żyją w kraju z Orwella, gdzie są nagrywani, a służby wszystkich obywateli podsłuchują.

Mógłbym tak jeszcze kilkanaście punktów wstawić, ale to i tak nic nie zmieni, bo demokracja w Polsce: Pana, Wójta i Plebana, to tylko atrapa dla naiwnych, bo faktycznie liczą się tylko ci, którym kiedyś udało się ukraść pierwszy milion [do czego zresztą zachęcał ówczesny premier]. I taka uwaga na koniec - PiS wygra te wybory, bo wyciągnął wnioski ze swoich porażek i wprowadził, wzorem niektórych afrykańskich państw, system który nazywa się KLIENTELIZM, a on jest bardzo skuteczny w biednych krajach i daje poparcie w wyborach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balans. Ja swój pierwszy milion ciężko zarobiłem tyrając którejś soboty 12 godzin. Nigdy nic w życiu nie ukradłem. Zresztą ten pierwszy milion przebalowałem jednej nocy w następny weekend w dobrych lokalach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tyr napisał:

Balans. Ja swój pierwszy milion ciężko zarobiłem tyrając którejś soboty 12 godzin. Nigdy nic w życiu nie ukradłem. Zresztą ten pierwszy milion przebalowałem jednej nocy w następny weekend w dobrych lokalach...

Dobrze wiesz, że nie o takich "milionach" piszę, no chyba, że wydałeś ten "pierwszy milion" grając w ruletkę w Monte Carlo...

A może byś się tak odniósł do tego co napisałem powyżej, czy znowu argumentów zabrakło ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie