Skocz do zawartości

Zdjęcia naszych samolotów w latach 1920- 1939


Rekomendowane odpowiedzi

Sam nie jestem przekonany do końca, czy to właściwy dział...

Bo to ani wyprodukowane w Polsce (tylko w IAR Brașov), ani lotnisko nie nasze, ani zakres czasowy z tytułu wątku, ani nawet malowanie. Ale nie ma na forum działu "Polskie samoloty w innych krajach" czy coś w ten deseń. Więc dokładam tutaj.

PZL P.24E   z taktycznym nr "29" po nieudanym lądowaniu. Rumunia, 13 sierpnia 1940.

Zamalowane kokardy pod skrzydłami. A te ciapy na spodzie kadłuba to chyba błoto? Bo na kamuflaż (albo skazy na zdjęciu) nie wyglądają.

150519546_PZL.24E-nrb29Rumunia1940-08-14.thumb.jpg.d5a1d4e912e788262c14a76dfffa7d76.jpg

Źródlo: Facebook

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ten weekend - kolejna premiera w tym wątku.

Gabriel P-Va, amatorski samolot z 1921 r., zbudowany w Bydgoszczy przez braci Gabriel: Jana i Pawła (noszących przed 1918 imiona Wilhelm oraz Walther).

1678095331_GabrielP-Va(1921).thumb.jpg.8d823d3dca94cc37a12af62390a48cb6.jpg

Płat mógł być składany do transportu i kładziono go na rusztowaniu nad kadłubem (to tylne - demontowane, rzecz jasna na czas lotu).

 

  • Super 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie... To pierwsza wersja (czyli Gabriel P-V, bez "a") - jeszcze bez wycięcia w niedemontowalnym płacie nad kabiną. Żeby tam wejść, trzeba było podnieść klapę w tym miejscu. Fajnie widać rzędy gwoździ, którymi mocowane było pokrycie do wręg.

P.S. Przyglądam się rysunkom w PKL (Stratus, 2004). Mam wrażenie, że plany są znacznie przesadzone, jeśli chodzi o cięciwę skrzydła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, KayFranz napisał:

.......Bydgoszczy przez braci Gabriel: Jana i Pawła......

Spolszczając braci Gabriel bez trudu uzyskaliśmy kolejnego polskiego asa myśliwskiego I-ej Wojny Światowej.

Willy służąc w Jasta 11 zestrzelił 11 samolotów angielskich i francuskich. Walterowi (Jasta 19) poszło niestety gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fokker F.VIIb/3m   P-PAAA, przygotowany do lotu rekordowego.

Lotnisko w Warszawie, wg opisu przed samolotem stoją Stefan Karpiński i Klemens Długoszewski (z prawej, w jasnym garniturze). Karpiński to chyba ten w środku (z naciskiem na chyba...), trzecia osoba - nie opisana. Fotografia datowana na 19 lipca 1928, czyli niespełna dwa tygodnie przed lotem do Bagdadu.

704474213_FokkerF.VII3mP-PAAA1928-07-19Wwa(KarpiskiStDugoszewski).thumb.jpg.0853b827a308e9d46b1cd39aa1acf924.jpg

Źródło: ebay.de

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Twórzmy Polskę skrzydlatą"

Kadłub szkolnego (budowany na licencji) Hanriota H-28 nr. 30.228 podczas Święta Miast organizowanego przez L.O.P.i P. - Lwów 1935 r. Wcześniej do 1929 r. w 61.EL 6.PL potem w Lotniczym Przysposobieniu Wojskowym (Warszawa) do 1936 br.

 

Hanriot H-28, Lwów 1935 r..png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.02.2020 o 19:18, formoza58 napisał:

Z archiwum Allegro.

Kolejny Potez V.

lot s potez 15 o.JPG

Potez XV z niezwykle interesującym godłem eskadry w formie trójkąta lub oznaczeniem (numerem) eskadry ?

Pierwszy raz taki kształt widzę - geometryczne godła miały zwykle kształt prostokąta. Jakość zdjęcia nie pozwala rozpoznać, czy godło już zostało namalowane czy też jest to tylko przygotowane tło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.03.2020 o 14:26, Sedco Express napisał:

Potez XV z niezwykle interesującym godłem eskadry w formie trójkąta lub oznaczeniem (numerem) eskadry ?

Pierwszy raz taki kształt widzę - geometryczne godła miały zwykle kształt prostokąta. Jakość zdjęcia nie pozwala rozpoznać, czy godło już zostało namalowane czy też jest to tylko przygotowane tło.

 

Był to pierwszy samolot Potez XV przydzielony w 1924 roku do 4 PL Toruń. W tej serii zdjęć z Allegro znajdowało się jeszcze jedno zdjęcie tego egzemplarza, z pozującym przed samolotem kpt. pil. Juliuszem Gilewiczem. Mam w swoich zbiorach jeszcze inne zdjęcie tego egzemplarza samolotu uzyskane od mechanika 4 PL w Toruniu, p. Karlikowskiego przed samolotem stoi, wówczas chyba w stopniu plutonowego (znany skądinąd przedwojenny (uczestnik Challenge 1934 r.) i wojenny (302 Dywizjon Myśliwski) mechanik Leon Zamiara.  

Niestety, Pan Karlikowski nie pamiętał takich szczegółów dotyczących malowania, coś mu się kołatało w pamięci, że w tym miejscy był numer z którym samolot brał udział w przelocie z Francji do Polski i ten trójkąt, powstał chyba jako zamalowanie tego numeru ) lecz przekaz ten traktowałbym z wielkim znakiem zapytania. Pan Karlikowski miał, gdy z nim rozmawiałem przeszło 90 lat, i choć pamięć do nazwisk i wydarzeń w pułku miał niesamowita, o tym szczególe zbytnio nie pamiętał. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, W3SOKÓŁ napisał:

 

Był to pierwszy samolot Potez XV przydzielony w 1924 roku do 4 PL Toruń. W tej serii zdjęć z Allegro znajdowało się jeszcze jedno zdjęcie tego egzemplarza, z pozującym przed samolotem kpt. pil. Juliuszem Gilewiczem. Mam w swoich zbiorach jeszcze inne zdjęcie tego egzemplarza samolotu uzyskane od mechanika 4 PL w Toruniu, p. Karlikowskiego przed samolotem stoi, wówczas chyba w stopniu plutonowego (znany skądinąd przedwojenny (uczestnik Challenge 1934 r.) i wojenny (302 Dywizjon Myśliwski) mechanik Leon Zamiara.  

Niestety, Pan Karlikowski nie pamiętał takich szczegółów dotyczących malowania, coś mu się kołatało w pamięci, że w tym miejscy był numer z którym samolot brał udział w przelocie z Francji do Polski i ten trójkąt, powstał chyba jako zamalowanie tego numeru ) lecz przekaz ten traktowałbym z wielkim znakiem zapytania. Pan Karlikowski miał, gdy z nim rozmawiałem przeszło 90 lat, i choć pamięć do nazwisk i wydarzeń w pułku miał niesamowita, o tym szczególe zbytnio nie pamiętał. 

 

Fabryczne pierwsze Potezy, które przyleciały z Francji do Polski (Rajd Alpejski) miały wymalowane we Francji oznaczenia w postaci litery i cyfry. W tym wypadku cyfra "2" miała inny kształt niż ta na zdjęciu (vide zał.).

Na obu burtach samolotu malowano wpierw literę a za nią cyfrę.

Zamalowanie litery w formie trójkąta i jeszcze jasną (kontrastową) w stosunku do zielonej (khaki) barwy powłoki burty kadłuba  -  Tak miało zostać ? Po co ? W jakim celu ? By litera była niewidoczna a zamalowanie pozostało ? Nielogiczne.

Uważam, że cyfra została namalowana w pułku w eskadrze i jest to numer ewidencyjny samolotu a jasny (biały ?) trójkąt to tło pod godło eskadry (?), które nie zostało namalowane a finalnie trójkąt zmieniono na kwadrat.

Ciekaw jestem tych innych zdjęć tego (lub innego) Poteza XV z takim trójkątem na burcie.

POTEZ XV Nr. 2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Sedco Express napisał:

Fabryczne pierwsze Potezy, które przyleciały z Francji do Polski (Rajd Alpejski) miały wymalowane we Francji oznaczenia w postaci litery i cyfry. W tym wypadku cyfra "2" miała inny kształt niż ta na zdjęciu (vide zał.).

Na obu burtach samolotu malowano wpierw literę a za nią cyfrę.

Zamalowanie litery w formie trójkąta i jeszcze jasną (kontrastową) w stosunku do zielonej (khaki) barwy powłoki burty kadłuba  -  Tak miało zostać ? Po co ? W jakim celu ? By litera była niewidoczna a zamalowanie pozostało ? Nielogiczne.

Uważam, że cyfra została namalowana w pułku w eskadrze i jest to numer ewidencyjny samolotu a jasny (biały ?) trójkąt to tło pod godło eskadry (?), które nie zostało namalowane a finalnie trójkąt zmieniono na kwadrat.

Ciekaw jestem tych innych zdjęć tego (lub innego) Poteza XV z takim trójkątem na burcie.

POTEZ XV Nr. 2.png

Na tym drugim zdjęciu z stojącym przed samolotem kpt. pil. Juliuszem Gilewiczem widać tylko fragment cyfry "2" (ten fragment kadłuba jest niestety zasłonięty skrzydłem. A że zdjęcie zrobiono w 1924 roku świadczy stopień kapitana. Juliusz Gilewicz został awansowany na majora w grudniu 1924 roku. 

Przekaz Pana Karlikowskiego, jak wspomniałem należy traktować z dużym znakiem zapytania. Samo zdjęcie tego Poteza (z trójkątem) pochodzi ze zbiorów rodziny innego lotnika z rejonu Bydgoszczy, mechanika z SPLdM sierż. Bronisława Myśliwca, który zginął podczas bombardowania koszar w Łucku 10 września 1939 roku. 

Innych zdjęć Poteza XV z takim znakiem geometrycznym niestety nie spotkałem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.03.2020 o 14:26, Sedco Express napisał:

Potez XV z niezwykle interesującym godłem eskadry w formie trójkąta lub oznaczeniem (numerem) eskadry ?

Pierwszy raz taki kształt widzę - geometryczne godła miały zwykle kształt prostokąta. Jakość zdjęcia nie pozwala rozpoznać, czy godło już zostało namalowane czy też jest to tylko przygotowane tło.

 

Był to pierwszy samolot Potez XV przydzielony w 1924 roku do 4 PL Toruń. W tej serii zdjęć z Allegro znajdowało się jeszcze jedno zdjęcie tego egzemplarza, z pozującym przed samolotem kpt. pil. Juliuszem Gilewiczem. Mam w swoich zbiorach jeszcze inne zdjęcie tego egzemplarza samolotu uzyskane od mechanika 4 PL w Toruniu, p. Karlikowskiego przed samolotem stoi, wówczas chyba w stopniu plutonowego (znany skądinąd przedwojenny (uczestnik Challenge 1934 r.) i wojenny (302 Dywizjon Myśliwski) mechanik Leon Zamiara.  

Niestety, Pan Karlikowski nie pamiętał takich szczegółów dotyczących malowania, coś mu się kołatało w pamięci, że w tym miejscy był numer z którym samolot brał udział w przelocie z Francji do Polski i ten trójkąt, powstał chyba jako zamalowanie tego numeru ) lecz przekaz ten traktowałbym z wielkim znakiem zapytania. Pan Karlikowski miał, gdy z nim rozmawiałem przeszło 90 lat, i choć pamięć do nazwisk i wydarzeń w pułku miał niesamowita, o tym szczególe zbytnio nie pamiętał. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spojrzałem na zdjęcie otrzymane od Pana Karlikowskiego i na nim również widoczna jest tylko "2" (zakryta skrzydłem zw tym przypadku lewym. Pan Karlikowski służył w 41 Eskadrze 

Zwróćcie jednak koledzy uwagę, że zdjęcie Poteza z "trójkątem" jest z okresu późniejszego. W pierwszym okresie służby nowych Potezów w jednostkach szachownice malowane były we Francji wg. francuskiego wzoru (można powiedzieć jak współcześnie) czyli szachownica była w wersji "biało - czerwonej". Dopiero później, po remontach samolotów lub naprawach w zakładzie malowano szachownice w wersji "czerwono - białej" i taką szachownicę ma wspomniany Potez XV z "trójkątem". Sugestia kolegi "Tyr" wydaje się być bardzo prawdopodobna. 

W książce Pana T. Królikiewicza "Samolot i barwa ..."ostatnie wydanie na str. 177 jest zdjęcie również Poteza XV z numerem taktycznym "6" i podobnym trójkątem. Opis do zdjęcia: "... samolot w wersji do działań nocnych ... biały trójkąt o nieznanym przeznaczeniu (dodatkowe oznaczenie samolotów działających w nocy ?, pole przygotowane pod znak eskadrowy ?, być może oznaczenie na manewry ?), koniec lat dwudziestych" Samolot na tym zdjęciu ma również już "czerwono - białą" szachownicę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie