Skocz do zawartości

Mity niemieckie?


jaraca

Rekomendowane odpowiedzi

wulfgar
Przyznam się że Mnie również rozśmiszyło to stwierdzenie ie mieli pojecia do czego służą te dziwne konstrukcje". Ale zdaje się dosłownie to właśnie tak brzmiało, na niedawno przez emnie oglądanym filmie mówiącym o Bitwie o Anglię a pokazanym na
National Geographic

I to dość niedawno filmy dokumentalne o wojnie pokazywane były o 19,00 o oo 11,00 rano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 168
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Nikt nikogo nie dyskredytuje. Dlatego piszę że walczysz z wiatrakami których nie ma. Polscy naukowcy zapisali piękną kartę w historii światowej nauki, w wielu dziedzinach. Większość z nas to wie.

Czy pytanie 'kto ma dłuzszego' z dopiskiem, że 'ci Niemcy nie' ma coś tu dowieść ? bo ja jakoś nie łapię tego związku...

'A Kopernik ? Kopernik była Niemcem !' to mniej więcej ten poziom rozmowy.

Nie dyskutuję ze szczególami, bo wiedza netowa nie jest wszystkim. Licznik Geigera nie jest toższamy z licznikiem Geigera-Mullera, który jest tego pierwszego ulepszoną wersją, która wniosła jednak nowa jakość. Innych bardziej oczywistych pomyłek też nie wspomnę (vide ów metalowy Junkers D1 ze słynnej potem falistej blachy)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puk puk, czy jest na sali moderator?

jaraca - ja tylko biorę pod lupe moja ulubioną rakiete V2 i co widze? jakież to wynalazki?
1. perhydrol - wysoko stężona woda utleniona, teoria znana, ale to Niemcy go zaczeli produkować
2. turbopompa paliwa V2 - NIKT w czasie wojny nie wyprodukował pompy tak małej, tak lekkiej i o takiej mocy: -przerabiała 7 ton paliwa w ciągu niecałej minuty. Przechodzą ci ciarki po plecach czy jeszcze nie?
3. die Antennekappen - osłony anten - pył drzewny zmieszany z żywicą i prasowany, tworzywo nieznane wczesniej i niewykorzystywane, wygląda jak plastik, po 60 latach smierdzi jak stare drewno, ale nie gnije. cud, nie?
4. Misch-Geraet: 1 na świecie komputer analogowy, wymyślony i wyprodukowany w 43 roku w Peenemuende, potem stosowany w każdej V2

o innych patentach tylko w tej jednej broni nie będę pisał, bo mi sie nie chce.

Oberfeld nie miał nic wspólnego z silnikiem pulsacyjnym V1, teoria była znana, ale to Niemcy pierwsi zrobili z niej pożytek".

co z Tobą jest człowieku? najpierw czytaj i ucz się, a potem pisz, tak żeby inni Cie nie obśmiewali.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy tu błysnę tak zwaną umiejętnością czytania ze zrozumieniem ale od początku zajarzyłem że nie o techniczne sprawy doskonałości Niemców chodzi. Tak naprawdę to chodzi o nasze nie doskonałości.

Jarace drażni coś co od dawna tkwi w Polakach, mianowicie niedocenianie własnych osiągnięć. My nawet sukces potrafimy w zamienić, a Niemcy nawet w sukces. Ot taka mała różnica w światopoglądzie.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 21:25 03-12-2008
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Medal ma też drugą stronę. Nikt nie wymordował tylu ludzi w historii, co Niemcy i nie przytaczajcie tu przykładów Rosjaan, Chińczyków czy Anglików, bo żaden z tych narodów nawet nie umywa się do Niemców w tej dziedzinie. Nikt tyle nie naniszczył i nie zrabował co Niemcy. Więc wasze brednie o jaskiniach, w których żylibyśmy gdyby nie Niemcy", są nie na miejscu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majors jak jaraca przyznał celnie ująłeś jego intencje, które kierowały nim kiedy stwarzał ten wątek.
I to jest OK.
Tylko, że zabawne są próby udowadniania (usadowionej gdzieś między wierszami) tezy, że my Polacy nie jesteśmy tacy głupi bo Niemcy wcale nie są najmądrzejsi.
A nie można tego zrobić wprost i bez używania wątpliwych argumentów?
I tak szczerze mówiąc to tak ciekawy temat tylko traci poprzez sprowadzania go do polsko-niemieckich animozji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaraca - wiem, że liczby są bezwzględne, ale jeżeli dobrze pamiętam stosunek Niemców do Polaków wynosi +/- 2:1. Więc to nadal nie pokrywa stosunku 400000 do 6000. A znaki towarowe, nawet tak zacne jak BMW lub ORLEN nie są tu brane pod uwagę. W Polsce koszt patentu to około 2-3 tys zł, nie wiem ile u niemaszków.
Wojwoj - 80% H202 to polski wynalazek.
Losiu2 - zacytowałem niejakiego Seppa Dietricha, fakt że do ssmański śmieć, ale jakby nie patrzył wiedzę o swoich czołgach jakąś tam miał;-))


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 22:00 03-12-2008
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś spotkałem się ze stwierdzeniem, że Niemcy [naukowcy] w chwili zagrożenia potrafili wyzwolić w sobie wprost niebywałe pokłady inwencji [mając do dyspozycji jedynie suwak logarytmiczny]. I jest w tym sporo prawdy. Wiem, wiem, że to się może nam nie podobać, bo to był nasz śmiertelny wróg, ale taka jest prawda...
Cały powojenny rozwój kosmonautyki bazował na niemieckich osiągnięciach z czasów wojny - V2 [to jakieś 20-lat do przodu], nie wspominając już o planowanych załogowych lotach kosmicznych [projekt A-10/America Raketen].
Nie mówiąc też o np niemieckich osiągnięciach w dziedzinie rakietowych pocisków kierowanych, czy też w dziedzinie noktowizji na polu walki i wiele wiele innych, bo długo by wymieniać...
A nawiązując do historii, to uznać chyba należy za ich największe osiągnięcie wynalezienie druku. To właśnie ten wynalazek spowodował [nie tak od razu zresztą] przyspieszony postęp we wszystkich dziedzinach, a przede wszystkim zwycięstwo nauki nad religią [muzułmanom się to nie udało].
A i dziś jak się słyszy, że corocznie mają 160 RAZY! więcej zgłoszeń patentowych niż my Polacy, to jednak RESPEKT!

P.S.
Mój ojciec, który dobrze ich zapamiętał z czasów okupacji, całym sercem ich nienawidził, nawet bardziej niż Rosjan. Ale na swój sposób ich jednak podziwiał [jak to inżynier], za te rozwiązania techniczne [w samolotach], bo tyle w tym było takiej celowości i logiki...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomsee - dziękuję za korektę.
Więc Panowie, żeby wyjść poza polsko - niemieckie animozje dodam tylko, że pod względem ilosci zgłoszeń patentowych przeganiamy (troszeczkę;-))... Mongolię.
To jest akurat bardzo smutna statystyka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem Polakiem i Jestem z Tego dumny, jestem dumny z Mojego Narodu, Jestem dumny że w całej historii Mojego Narodu nigdy nie dochodziło do palenia książek, Jestem dumny że zawsze u Nas panowała równość i tolerancja i z wielu wielu innych rzeczy jednoznacznie wskazujących polskość.
Mógłbym pisać godzinami ale...
Pozdrawiam Wszystkich i dziękuję za dokonane wpisy, komentarze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny temat. Równolegle mógłby powstac taki, który pokazuje niemieckie plagiaty, np. bazuka - panzerschreck itp.
Czytajac posty przypamniała mi sie anegdota,w której dwóch bohaterów różnych nacji chwali się osiagnieciami swoich narodów i gdy już jednemu z nich zabrakło pomysłów na patenty gloryfikujace swoich mówi: A moi krajanie wynalezli deskę klozetowa", na co drugi dodaje: A moi wycięli w niej otwór".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, wątek poszedł w złym kierunku, podawane przykłady wynalazków niemieckich są dyskusyjne, samochód i silnik spalinowy wcześniej wynaleźli Francuzi (choćby odpowiednio Lenoir i de Rivaz). A silnik Wankla? Wcześniej były inne nietypowe silniki, jak np. bezkorbowy Mitchella czy polskiego wynalazcy, którego nazwiska nie pamiętam (zdaje się na R). Ale chyba autorowi wątku nie o to chodziło, żeby się licytować w ten sposób.
Mnie akurat Niemcy nie imponują jeśli chodzi o osiągnięcia. A co do patentów to można by coś napisać po przyjrzeniu się ich wartości. Sporo rzeczy jest patentowanych tylko dla samego faktu uzyskania patentu i ochrony prawnej - czasami bezwartościowego pomysłu czy rozwiązania (to piszę akurat o USA, bo przeglądałem rzeczy związane z konstrukcją maszyn).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę ten temat Sami zauważycie że faktycznie zrobiło się to wyliczanką
jak trafnie powiedział
Czlowieksniegu
„na każdy argument za niemieckimi zdolnościami technicznymi można znaleźć kontrargument, że inna nacja zrobiła coś lepiej/wcześniej. I wyliczanki nie skończymy nigdy.” i mario 33
'kto ma dłuzszego' z dopiskiem, że 'ci Niemcy nie' (ha ha-dobre)
To faktycznie nie ma sensu, to że dzisiaj żyjemy w takiej a nie innej rzeczywistości jest skutkiem i zasługą Wszystkich wynalazców, naukowców, narodów i w ogóle wszystkiego co było wcześniej. Nasze czasy są naturalną kontynuacją wszystkiego i wszystkich wcześniejszych, bla bla dużo by gadać.
Zakładając ten wątek w zasadzie Miałem na myśli tylko najbardziej dla Mnie kuriozalną sprawę z tym mitem i wszystkimi aspektami z nim związanymi (UFO, spodki i takie tam pierdoły)
Zresztą przyznam że sam popadłem powoli i systematycznie na złą ścieżkę, to najpewniej również jest wynikiem tego że nawet pewnie podświadomie nie przyznając się do tego faktu ale Niemców „lubię” i o nich Mam pogląd taki jak nie przymierzając Stauffenberg miał o Polakach i Polsce.
Pomysł JULJAN123 bardzo Mi się spodobał, wskazać plagiaty i co z nich wynika -bardzo dobre albo nie porównując niczego i z innymi skupić się na wszystkim i wszystkich sprawach wymyślonych przez Polaków, naj krócej ujmując zamknąć to słowami- Co wbija Nas w dumę,
Co sądzicie o tym?
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol wulfgar
Pisząc w którymś miejscu Bitwa o Anglię miałem na myśli film pokazywany na kanale TV National Geographic w cyklu Historia II wojny świat w ogniu (THE WORLD AT WAR), ajlepszej produkcji telewizyjnej poświęconej historii II wojny światowej. Bitwa o Anglię osamotniona wyspa V 1940 V 1941 to opowieść o garstce dzielnych ludzi, pilotów samolotów myśliwskich, na których spoczął ciężar walki z Niemcami przygotowującymi się do inwazji na Wielką Brytanię". To tyle może dokładnie nie przytoczyłem tytułu ale wskazałem porę i kanał dokładnie to był 4 odcinek serii.
Tomasz Lis „My Naród”- jednak czytałeś
a.korbaczewski
Tak nawet z tego Jestem dumny że mieliśmy historię (no i co?) poco to Wkleiłeś?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

pozwolicie że wtrące swoje 3 grosze.
1. Bitwa o Anglię to były działania pozorowane, cała uwczesna cywilizowana europa szykowała się wtedy do odparcia spodziewanego zalewu komunizmu.
2. O wyższości cywilizacyjnej niemiec nad Polakami nie ma co dyskutować, tylko trzeba się z tym pogodzić. Kto ma jakieś wątpilowości zapraszam na śląsk niech poogląda budowle inżynierskie sprzed wojny. A jeśli ktoś woli nowocześniejsze przykłady to zapraszam na przejażdżkę moim vw passatem. Nie oznacza to że ta wyższość cywilizacyjna wyszła temu narodowi zawsze na dobre. A wręcz w połączniu z pewnymi cechami stała się jego tragedią. Oczywiście należy zadać sobie pytanie czy inne narody zachowałaby sie inaczej. Czy przypadkiem gdyby Polacy osiągnęli przewagę organizacyjną i techniczną nad np Rosjanami nie zechcieliby ich sobie podporządkować. Obserwując Lecha Kaczyńskiego który moim zdaniem reprezentuje wszystkie wady narodowe, mam wrażenie że zachowywalibyśmy się w stsunku do Rosjan identycznie jak Niemcy w stosunku do nas po 1 września 39.
3. Moim zdaniem prezentowany tu pogląd kolegi jaraca jest typowym przykładem największej naszej wady narodowej którą jest nieumiejętność własciwej oceny naszej pozycji w świecie. Jak tylko nam coś wyjdzie to od razu jest co najmniej najlepsze w Europie, tymczasem jesteśmy zwykłym średnio rozwiniętym narodem bardzo doświadczonym przez historię i tyle. Nic więcej nic mniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obserwując Lecha Kaczyńskiego który moim zdaniem reprezentuje wszystkie wady narodowe, mam wrażenie że zachowywalibyśmy się w stsunku do Rosjan identycznie jak Niemcy w stosunku do nas po 1 września 39." - (SIC!) sorry ale musiałem to powtórzyć. No comments.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie