-
Zawartość
9 252 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
33
Zawartość dodana przez Jedburgh_Ops
-
Na tle tego śmietnika wydobytego ostatnio z Czarnej Nidy to tutaj jest prawie nówka sztuka. Oby to trafiło do Kłanina, chociaż amatorów na to nie zabraknie i będzie wyścig do wydobycia - dwa sznurki już ktoś sobie podłączył...
-
No fakt, ale jak by cuś to w pojedynku na działka Iskra spokojnie wygra z FA-50, bo Iskrze - z porządną amunicją - działko się nie rozsypie, a w FA-50 szlag trafi działko natychmiast po naciśnięciu spustu. I nie ja tak twierdzę, ale jeden z generałów SP, który niedawno opowiedział o tym dziadostwie i skandalu nieudacznika błaszczaka zarazem.
-
Też się ubawiłem, ale już mi się nie chciało pisać. Pewnie, że jest amunicja do FA-50 - ta sama, co do polskich F-16. Amunicja dobra, bo polska. Niszcząca i rozkalibrowująca lufy po kilkunastu strzałach. Pisowskie MON nie chciało kupować oryginalnej amunicji amerykańskiej, ale (BACZNOŚĆ!) - Silni, Zawarci, Gotowi, gdyby ktoś się pytał, a nie wiedział.
-
kukuła, jako dowódca WOT, spokojnie tolerował swojego pułkownika, który dokładnie na wzór ORMO domagał się, żeby żołnierze WOT zajmowali się (wedle własnej „inwencji twórczej”) inwigilacją, obserwacją, podsłuchiwaniem i donoszeniem na swoich sąsiadów, znajomych, rodzinę itp., czy aby nie mają nieprawomyślnych poglądów. Nieprawomyślnych, czyli wiadomo jakich, bo wiadomo z jakich środowisk tworzono WOT. kukuła wyleci na zbity groteskowy berecik, jaki nosi, tylko zmieni się zwierzchnik sił zbrojnych, a zmieni się już niedługo.
-
W 2016 kukuła, jako dowódca JW Komandosów, zaprosił do jednostki pupila maciarewicza i jawnego agenta Rosji, a także fanatycznego wroga Ukrainy, Andrzeja Zapałowskiego. I ten spokojnie wygłaszał wykłady dla żołnierzy nt. geopolityki, zagrożeń, jakie czyhają na Polskę itp. Zapałowski to ścisły współpracownik Mateusza Piskorskiego oskarżonego o szpiegostwo na rzecz Rosji. Zapałowski, będąc radnym Przemyśla, wezwał nacjonalistów Podkarpacia do bicia uchodźców ukraińskich napływających do Polski po ubiegłorocznym ataku Rosji na Ukrainę. I doszło do bicia tych uchodźców przez kibolską szumowinę. Pan kukuła będzie tym, kim teraz przez przypadek się stał, tylko do wyborów prezydenckich, bo nikt normalny nie będzie kogoś takiego trzymał na takim stanowisku.
-
Jak przechowywać starodruki - stare pisma, karty ?
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na martx → Konserwacja
Zawsze, gdy na amerykańskim eBayu kupuję czasopisma z lat 20., 30. i 40. XX wieku to w opisie aukcji jest to, czy dany druk jest z DJ, czy nie z DJ. DJ = dust jacket. Ponieważ Amerykanie wiedzą, że mieli w tamtych czasach wiele druków w formatach niestandardowych dla państw systemu metrycznego to mają przygotowane te ich specjalne foliowe koperty na wiele różnych formatów. Tym sposobem, gdy kupuje się np. stary wielkoformatowy New York Herald Tribune, albo Life, albo Collier's, lub cokolwiek innego to zawsze to jest w tej celofanowej kopercie z klapką z klejącą końcówką. Fajne to jest i bardzo praktyczne, ponieważ idealnie zabezpiecza przed zagiętymi rogami i w ogóle przed jakimikolwiek uszkodzeniami papieru. Te ich czasopisma sprzed 100 lat kupuje się nierzadko w stanie prawie idealnym. Nie widziałem czegoś takiego w Polsce. W największym stołecznym antykwariacie czasopism Kosmos-Logos piętrzą się sterty czasopism, a każdy w tym grzebie, jak w śmietniku, bo to wygląda jak śmietnik i taki ma charakter, nikt tam nie dba o stan tych rzeczy. -
Maja Hawłasewicz to jedna z mieszkających w Izraelu osób, którym udało się wrócić do Polski w ramach ewakuacji. Gościni TOK FM nie kryła goryczy, gdy mówiła o tym, jak nie mogła zdobyć żadnej informacji w ambasadzie i MSZ. Po przylocie do Polski zobaczyła wystąpienie premiera Morawieckiego dotyczące ewakuacji. - Mną wstrząsnęło, bo to jest hipokryzja absolutnie niesłychana! - stwierdziła. Pisowskie śmiecie są za to idealnie zorganizowane i niezawodne w rozsyłaniu dziś sms-owego spamu „Głosuj na PiS!”.
-
Dwoje członków mojej najbliższej rodziny od ok. 30 lat na zlecenie ONZ i/lub NGO-sów krzewi demokrację i prawa człowieka w Birmie ryzykując nieraz głową, ale to idealiści, więc dla nich to normalka. Buddyści nie lepsi niż ludzie spod znaku Allāhu Akbar. Wyrzynają chrześcijan i innych innowierców ino furkot. To tylko dla amerykańskich i europejskich durniów wizerunkiem buddysty jest miły gość na ulicy podgrywający na bębenku, rozdający miseczki ryżu i kłaniający się.
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Po prostu Zełenski reprezentuje chamstwo i prostactwo w jego polityce. I nie należy się temu dziwić, ale nie wolno tego przekładać na relacje między narodami polskim i ukraińskim. Żołnierze ukraińscy nieraz apelują, żeby Polacy nie przyswajali tego, co mówią ukraińscy politycy podczas tej wojny, bo oni nie odzwierciedlają uczuć i poglądów zwyczajnych Ukraińców na temat Polaków. We wrześniu był świetny podcast dwóch wybitnych speców od Wschodu – Witolda Jurasza i Zbigniewa Parafianowicza. Dokładnie wytłumaczyli, że dyplomacja Ukrainy to wierna kopia całej „kultury” dyplomacji radzieckiej, bo gdzie Ukraina miała nauczyć się innej? A „kultura” dyplomacji radzieckiej to kultura Chruszczowa walącego butem w mównicę ONZ. I nie miejmy, jako Polacy, poczucia wyjątkowości, jak to Zełenski nas obraża, bo oczywiście obraża nas, ale w swoim braku ogłady (każdego rodzaju ogłady) tylko szkodzi sobie, czyli Ukrainie. Najpierw obraził brytyjskiego ministra obrony Bena Wallace'a, potem obrażał członków amerykańskich władz, teraz nas Polaków. Jego sprawa. Jeśli jego doradcy nie mają odwagi powiedzieć mu, że sowiecką szkołą dyplomacji więcej można popsuć, niż zyskać, to my Polacy nic już na to nie poradzimy. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Parę dni temu był podcast z udziałem M. Meissnera, gdzie była mowa o fali w ruskiej armii i karach cielesnych w korpusie oficerskim. Podporucznicy i porucznicy są normalnie bici przez oficerów starszych. -
A już poważniej... Ludzie po prostu nie mają ani wstydu, ani autorefleksji, ani poczucia obciachu, ani zmysłu obserwacji postaci i realiów historycznych, po prostu nie mają elementarnej wiedzy do uprawiania takiej rekonstrukcji, która nie jest kabaretem. Gdy mnie się z pewnych obiektywnych przyczyn zgrubiało i w eleganckie mundury garnizonowe z II wojny przestałem się mieścić to wycofałem się z reko do czasu doprowadzenia sylwetki do normalnej męskiej proporcjonalności, mimo że w ubiory polowe tego, co odtwarzam, jeszcze się mieściłem. O ile ludzi z dużą nadwagą w reko nie do końca należy potępiać, ponieważ tacy ludzie służyli podczas II wojny, o tyle wobec tych wspomnianych przez Ciebie „starych grubych dziadów” można już mieć zastrzeżenia. Poniżej. Grubciowie w US Army z czasu II wojny.
-
To jest rekonstrukcja obrony szwabstwa przed skutkami operacji Market-Garden, gdy szkopstwo w akcie desperacji rzuciło do walki z alianckimi wojskami airborne półślepych, półgłuchych, kulawych, połamanych z niedokończoną rekonwalescencją, wyrostków nawet przed HJ, grubych, chudych, wiekowych nad grobem, wszystkich, którzy jeszcze dawali jakiekolwiek znaki życia.
-
Kukuła: pierwsza generalska gwiazdka od rządu szydło • druga generalska gwiazdka od rządu morawieckiego • trzecia generalska gwiazdka od rządu morawieckiego. Dziś wyrażał ubolewanie nad dymisjami obu generałów. Jakieś wątpliwości? Gen. Nowak (wychwalający pod niebiosa to shit FA-50) - gwiazdka generalska od rządu morawieckiego. Jakieś wątpliwości?
-
Rozmawiałem z gen. Andrzejczakiem na Warsaw Security Forum kilka dni temu. Wynika, że dymisja już była złożona. Generał nie sygnalizował tego otoczeniu zewnętrznemu. To symboliczna decyzja. Zdecydowali się przed samymi wyborami na taki gest, pokazując, że jednak nie mają zaufania do tej klasy politycznej. Bardzo ważny gest, zobaczymy, jakie będą konsekwencje — mówił w studio wyborczym Onetu były szef dyplomacji w rządzie PiS
-
-