-
Zawartość
9 908 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
33
Zawartość dodana przez Jedburgh_Ops
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Możesz spokojnie obstawiać Grupę Radius oraz jej największego polskiego patrona i ochroniarza, żeby nic jej się w PL nie stało. -
Tak jest, rezydent to se może powiesić nad łóżkiem dekorejszyna, żeby miał w domu ładniej, a nikogo z tej bandy zjepów już nie ułaskawi. Sygnaliści i kandydaci ma małą koronę pięknie sypią. Ludzie nie pójdą siedzieć za kurdupla i jego bandę złodziei i fanatyków religijnych. Miły pan dyrektor Tomasz M. z Ministerstwa Sprawiedliwości już trzeci tydzień przepięknie sypie bandę złodziei Zera. I tak samo będzie w MON, bo już tak jest.
-
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Najgorsze jest to, że gdyby było „W” to ruscy zalewaliby internet filmikami o skutecznie zaatakowanych dronami polskich wozach bojowych i o skutecznie zabitych dronami FPV – na modłę ukraińską – polskich żołnierzach. I ciemnogród WP nic by na to nie poradził, a morale polskiego społeczeństwa, w tym WP, dojeżdżałoby do zera. W Belgii do dziś obowiązuje ustawa z 1923 roku o militaryzacji hodowców gołębi pocztowych. Każdy z nich musi być zarejestrowany w ichnim MON i wywiadzie. Bo mogą być przydatni w razie „W”. Gołębia WRE nie obchodzi; zrobi swoją robotę i wróci. Jak mu się da na brzuszku sprzęt rozpoznawczy, jak już w historii wojskowości bywało, to zrobi co trzeba. Dokładnie tak samo powinno być w takim frontowym państwie, jak Polska, tylko nie z gołębiami. W MON powinien być przymusowo zarejestrowany każdy obecny i emerytowany pilot czegokolwiek, cywilny i wojskowy, od wieku 18 do wieku 70. Do tego przymusowa rejestracja modelarzy lotniczych RC i gameingowców grających w lotnicze strzelanki. Do tego przymusowa rejestracja w MON obecnych i przyszłych właścicieli komercyjnych dronów „for fun” oraz właścicieli dronów pracujących dla geologii i dla agencji reklamowych, bo jest tego dużo w kraju. W razie nadciągającej już wyraźnie „W” cale to bractwo powinno być wzięte w kamasze i natychmiast wyszkolone/doszkolone w bojowym droniarstwie FPV. Czy tak jest, albo będzie? Nigdy. Nie w tutejszym ciemnogrodzie i nie w tym betonie WP. Ukraina ma dwie duże bardzo profesjonalne szkoły droniarstwa FPV. IIe ich ma WP? Wiadomo. Ile setek tysięcy dronów FPV ma zmagazynowane WP powiedzmy na pierwszy kwartał „W”? Wiadomo. Na Ukrainie miesięcznie zużywane jest 30-40 tys. dronów FPV. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Tak, faktycznie, też to widzę, że kabum z ukraińskiego drona FPV od dłuższego czasu jest potężniejsze, niż rok temu i wcześniej. Widziałem jakiś filmik z produkcji śmigiełek do kwadrokopterów FPV dla Ukrainy. Produkcja idzie w miliony sztuk i wszystko idzie na Ukrainę. Tak samo jest z innymi podzespołami. Najlepszy biznes dziś - kupić wtryskarkę i tłuc śmigiełka albo te krzyżaki-kadłuby, albo chwytaki do granatów itp. Każda ilość sprzeda się na Ukrainę. -
łyżka Stara aluminiowa łyżka Posrebrzana?
pytanie odpowiedział Jedburgh_Ops → na Prais → Identyfikacja (bez numizmatów)
Nie rozpędzaj się. Ocynkowane naczynia dla wojska były produkowane podczas II w.ś. Nikogo nie obchodziło, czy to jest szkodliwe dla zdrowia, czy nie. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Nie powie, że nie zajarzył o co chodzi w tej wojnie. Ciekawe, czy ktoś na Ukrainie prowadzi statystykę ilu dzikich ubito w starciu 1:1 - jeden dron na jednego dzikiego? Ukraińcy od co najmniej trzech kwartałów mówią, że nareszcie nie brakuje im dronów i dostawy w setkach tysięcy idą zarówno ze świata, jak i z własnego przemysłu. I na przemysłową skalę pojedynczy dzicy są szlachtowani dronami. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Kartoffel Führer jest uroczy. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Jeśli ruska troglodyterka szarpnie się na zdobywanie Charkowa (jak się na świecie prognozuje) to będzie to umowne drugie Hue, czyli kultowe dla akademii wojskowych Hue. Powstaną z tego dodatki do podręczników wojskowych nt. taktyki MOUT. Głowę tylko dam, że śmigłowce dzikich nigdy nie odważą się na takie działanie w Charkowie, jak amerykańskie w Hue. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Okay, drobne nieporozumienie. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
No to masz bracie przygodowe życie :-) Mnie nad chałupą latają co najwyżej różnej maści Mi-24, UH-60 i CH-47. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Z tego co wiadomo z doniesień ukraińskich ten cruise był jednym z elementów ataku na Lwów. Czyli być może masz rację, że to shit wleciało nad Polskę kursem mniej więcej WSW lub SW, jak to z grubsza zasugerowałeś. Natomiast nie wierzę w lot ustalony po prostej tego shitu, jak to wytyczyłeś. Ludzie relacjonują, że to shit nie dość, że było słychać, to na dodatek czymś błyskało – być może strzelało flary, bo jak ta wojna pokazała ruskie cruise'y mogą to robić, czemu NATO się zdziwiło. Więc gdyby to shit leciało lotem ustalonym po prostej na kursie WSW/SW, jak sugerujesz, to coś z tego shitu usłyszeliby i zobaczyli ludzie także w Budyninie, Machnówku, a może i w Korczminie. Nie słychać o czymś takim. Ruski cruise to nie klasyczny stałopłat. On wykonuje manewry poziome, czyli zakręty, po olbrzymim łuku nietypowym dla stałopłatów. On do zakrętu potrzebuje promień dziesiątków kilometrów. Pamiętajmy, jakie jest sterowanie ruskich cruise'ów. Tam nie ma klasycznego sterowania wokół osi przechylenia i odchylenia do wykonania zakrętu jak w klasycznym stałopłacie za pośrednictwem steru kierunku i lotek, gdzie reaktywność na takie stery jest błyskawiczna i wysoce efektywna. Ruski cruise nie ma ani steru kierunku, ani lotek. Bardzo łagodny zakręt można nim wykonać wyłącznie tymi miniaturowymi powierzchniami płytowymi, jakie tam są, a to nie to samo, co w normalnym stałopłacie. Po wylocie znad Polski w okolicy Oserdowa to shit miało 75 km do Lwowa. W sam raz, żeby dokończyć trasę do celu na planie łagodnego okręgu lub innego zaprogramowanego łuku – takiego na miarę wykonalności tymi miniaturowymi powierzchniami sterowymi w ruskich cruise'ach. Dlatego niemożliwe, żeby to shit przeleciało nad Polską w locie ustalonym po prostej. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Dokładnie w takim stanie, jak poniżej - jeśli nie gorszym - byłby każdy pilot NATO zestrzelony nad Ukrainą. Ściśle schemat husajna z Gulf War. I w takim też stanie, jak te terrorystyczne męty poniższe, jeśli nie w gorszym stanie, będzie każdy zestrzelony ukraiński pilot F-16, który wpadnie w ręce dzikich. Dzicy inaczej nie potrafią, dokładnie tak, jak nie potrafili siepacze husajna. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
„Odmówiłem wizyty w polskim MSZ, ponieważ uznałem, że nie ma sensu poruszać tego tematu bez przedstawienia dowodów” — oświadczył w poniedziałek rosyjski ambasador w Polsce Siergiej Andriejew, odnosząc się do zaproszenia do ministerstwa w związku z niedzielnym incydentem z rosyjską rakietą nad naszym krajem. Więcej tu. I ten kurwysyn cywilizacji turańskiej będzie tak robił i mówił za każdym razem, gdy ruskie coś od dzikich do nas wleci. Taki śmieć myśli, że polskie MSZ wręczy mu na dowód zrzut ekranu z radaru kontroli obszaru, albo zrzut ekranu z radaru AWACSa, a jeszcze lepiej zrzut ekranu z radaru polskiej najnowszej opl, ku radości zwyczajowego „attaché kulturalnego” z legitymacją CBP PФ. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
No cóż, wszak wzięli udział w elektryzującej przygodzie za (w przeliczeniu) 5,5 tys. baksów na głowę, jak policzyli Lachowski i pani Kurczab-Redlich. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Tak, czytałem wcześniej. On też ma rację, bo to taki temat, że każdy ma jakieś racje i czasami trudno im odmówić słuszności. Tylko że najbardziej prawidłowe jest to, co mówi Francja i Finlandia - trzeba działać z otwartą przyłbicą, a najlepiej z jakimś mandatem ONZ. Ponieważ ukraińska opl radykalnie przygasa, bo nie ma czym strzelać dzięki US republikanom to nadszedł czas, żeby europejska część NATO powiedziała jasno i otwarcie - nie pozwolimy na mordowanie z powietrza ukraińskich cywilów z ośrodków miejskich i wysyłamy naszą opl do obrony ukraińskich miast. Tak to powinno być. I wtedy z automatu czyjaś (polska?) opl broniłaby np. Lwowa i zakończyłoby się wlatywanie ruskich cruise'ów nad Polskę. Dziwię się, że Sikorski to miękiszon i nie przyłączył się do głosu Francji i Finlandii. Aż się to źle skończy i w końcu ruski cruise z głowicą HE wleci nam tutaj i w coś walnie, bo się urwie z systemu sterowania, a awaryjność tych ruskich systemów jest ponoć na poziomie ~15÷18 proc., więc są spore szanse, że w końcu coś u nas walnie. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
W nagrodę za ten akt terroru był barszczyk czerwony z uszkami. Stosowny filmik (18+) był (jest?) w necie. Cywilizacja turańska... -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Bo może, zgadza się. Wszystko zależy od oprogramowania, systemu nawigacyjnego i systemu sterowania takim cruisem i od woli strony wypuszczającej taką rakietę. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Poniżej przykład tego (z 22 marca) w co nie dowierzasz. Tak latają cruise'y czy to ruskie, czy amerykańskie, czy jakiekolwiek inne, bo one z definicji do tego są - do nieustannego omijania opl wroga i do robienia zmyłek dla radarzystów wroga w kwestii tego, co naprawdę jest celem takiego cruise'a. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
O to chodzi, że nie naciągane. Tak, będzie tak lecieć, bo do tego jest pocisk manewrujący. Gdy była tzw. Bitwa o Kijów (16 maja 2023) to ruskie cruise'y już daleko na trasach dolotowych do Kijowa zmieniały trasy, kluczyły, latały po trasach łamanych, a na finał zaatakowały Kijów ze wszystkich stron. Ale trzeba z tym żyć, nie ma rady. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Pisdzielskie MON kłamało i MON pediatry nie lepsze. Rzecznik prasowy DG RSZ: „Przelot odbył się w wyznaczonej strefie, a jego wysokość – na poziomie lotu koszącego – była zgodna z programem szkolenia na samolotach myśliwsko-bombowych Su-22”. Stek kłamstw i bzdur. Ani to nie był „lot koszący”, a nawet gdyby był to nie byłby „zgodny z programem szkolenia”, bo w lotach koszących nie robi się beczek, a ten dowciapny pilot zakończył popis dla rolników beczką. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Na 99,9 proc. możesz być pewien, że dziś WP dało tej rakiecie spokój, ponieważ wykonywała lot po łuku, ze zmiennym kursem na planie okręgu, aby zatoczyć nad Polską koło i na powrót wlecieć nad Ukrainę. Gdyby leciała np. prosto do Bydgoszczy, jak poprzednia rakieta dziczy, to być może scenariusz dzisiejszych wydarzeń byłby bardziej inwazyjny dla tego cruise'a. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Chodzi o to, żeby nie odpalać radarów opelotki, czyli tych najbardziej tajnych, a tylko radary kontroli obszaru, które ruski wywiad gorzej lub lepiej zna. Dzicy tylko czekają na przeanalizowanie sobie ichnim SIGINTem charakterystyk pracy polskich radarów opl. Nawiasem mówiąc chłopaki z australijskiego AWACSa mają tutaj taką szkołę, jakiej nikt by im nie zafundował nigdy i nigdzie, ani żadne symulatory. Po powrocie do siebie będą mogli się doktoryzować ze współczesnej „AWACSologii”. Być może wszystko do tego zmierza po francuskich i fińskich sygnałach, że być może NATO będzie „coś” musiało wysłać do Ukrainy. Wystarczy, żeby NATO powiedziało „dość!” wobec mordowania cywilów przez dzikich z powietrza i żeby do obrony (tylko do obrony) ukraińskich miast stanęła opl NATO. Поживём увидим. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Takie sprawy są ździebko skomplikowańsze. Czasami (dokładnie, jak dziś) najlepiej zastosować święte reguły wojny Sun Zi, których we wszystkich akademiach wojskowych świata uczą do dziś. I Polska to dziś zastosowała. Podczas zestrzeliwania takiej rakiety na ziemię spadną i szczątki Sidewindera (bo nikt nie będzie taki głupi jak Ukrainiec, który działkiem z MiG-a-29 zestrzeliwał ruskie drony i cruise'y, aż któryś skasował tego gieroja), i szczątki cruise'a licho wie z jaką głowicą, a nie daj boże z głowicą HE. Nikt ani z centrum operacji powietrznych, ani pilot lecący za takim cruisem nie zagwarantuje przecież, jaką głowicę ma taki intruz-naruszyciel polskiej przestrzeni powietrznej. Zestrzelić łatwo – trudniej wziąć potem odpowiedzialność za to, gdzie to wszystko spadnie i ile ludzi pozabija w razie czego. A dziś zastosowano klasyczną zasadę Sun Zi – „Wojna to sztuka wprowadzania w błąd. Więc jeżeli coś możesz, udawaj, że nie możesz. Jeżeli jesteś gotów, udawaj bezczynność”. Są dziś w związku z tym dwa oświadczenia MON – że cruise był cały czas widziany i monitorowany oraz drugie (rzecznika DO RSZ), że rakieta (cytat) „nie była w zasięgu ogniowych środków”. Może była, może nie była. To jest dokładnie tak, jak mówią dziś wojskowi, że ruscy zrobili sobie dziś kolejny test na reakcję Polski i NATO w nadziei, że zrobią sobie SIGINT wypływający z Polski (i z opl, a nic nie wypłynęło) w związku z tą rakietą oraz że zmonitorują reakcję i jej czas. No i zderzyli się z Sun Zi, chociaż oczywiście nie wiadomo, czy rakieta (cytat) „nie była w zasięgu ogniowych środków”, czy też jak najbardziej była. Tak samo, jak dzicy nie dostali z mediów informacji, czy dziś działał już polski Saab 340 AEW&C Erieye, czy też nie. Polecam „Sztukę wojenną” Sun Zi w najlepszym polskim przekładzie Roberta Stillera. Obowiązuje do dziś jako elementarz akademii wojskowych. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Z instytucją zwaną Харьковский Национальный Университет Воздушных Сил, czyli z ukraińską Akademią Sił Powietrznych to Ukraina może się już definitywnie raz na zawsze pożegnać, choć oczywiście ta akademia jest pod bombami od początku wojny i de facto już dawno nie istnieje. Ta „akademia” w wersji lotnej będzie teraz - bo już jest - w Rumunii, Polsce, Beneluksie, Skandynawii i w USA. -
Wojna na Wschodzie vol. 1/12
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na Czlowieksniegu → Aktualności, newsy, wydarzenia
Bodziu, bądź spokojny, że ten pisowski kuwetowy śmieć w razie czego dołączy do swoich pisowskich kumpli, których lista dziś się upubliczniła, a którzy nagle mają „urlopy”, nie ma ich w Polsce, ale mają (po okradzeniu państwowego budżetu) domy w Panamie i innych krajach nie mających umów ekstradycyjnych z Polską. Giertych, jak zapowiedział, poda tę pisowską łajzę do sądu za zniesławienie polskich generałów.