Skocz do zawartości

Jedburgh_Ops

Użytkownik forum.
  • Zawartość

    9 908
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez Jedburgh_Ops

  1. Okręty desantowe projektu 775.
  2. Co za potworny brak szacunku dla polskiego robotnika-stoczniowca... ;-)
  3. A jakaż wspaniała oszczędność materiału wojennego. Drony, które zatopiły tę wielką krypę jak kosztowały 250-300 tys. baksów to wszystkie pieniądze. Gdyby ruskie matrosy nieopatrznie weszły kiedyś w zakres promienia działania bojowego F-16 to przeciwko takim ruskim krypom nawet nie trzeba będzie wytaczać ze schronohangaru eks-norweskich ukraińskich F-16AM do zwalczania floty nawodnej. Załatwi się to inaczej i tanim kosztem; szkoda resursu silników F-16AM na takie krypy.
  4. To już drugi filmik, który pokazuje pewną amerykańską zasadę z wojny z Irakiem. Husajn miał taką jedną konwencjonalną elektrownię, którą kazał pokryć kopułą betonową na wzór elektrowni jądrowych, ale do normy dla elektrowni jądrowych kazał dodać jeszcze 1 metr betonu. Amerykanie wysłali przeciwko tej elektrowni dwa cruise'y: jeden posłużył do wybicia dziury w tej kopule, drugi wleciał przez tę dziurę i rozproszkował tę elektrownię doszczętnie. Ukraińcy pokazują już drugi raz, że wobec dużych ruskich okrętów stosują tę samą metodę: jeden dron wybija dziurę w poszyciu kadłuba, drugi dron atakuje tę dziurę i rozwala wszystko już od wewnątrz krypy. Najlepsza metoda, żaden okręt by tego nie wytrzymał.
  5. Tak, masz rację. Dzięki, że jesteś bardziej precyzyjny. To są po prostu nieoficjalne kumpelskie konsorcja złożone z zachodnich cwaniaków i ukraińskich cwaniaków.
  6. Są podcasty OSW i PISM, gdzie jasno się mówi, że cały ukraiński sektor zbożowy należy do tamtejszych oligarchów. A oligarchowie won z UE.
  7. Nie dziwota. Lud tutejszego ciemnego bantustanu jadł przez lata wędliny solone solą drogową. I lud ten aferę tę dzielnie wytrzymał. To i czarne, cuchnące, zgniłe i błotne „zboże techniczne” z Ukrainy też wytrzyma. Wątpię tylko, czy psy by to wytrzymały, bo do ich karmy też dodaje się kukurydzę nie wiedzieć po co, bo pies kukurydzy w diecie nie potrzebuje.
  8. Pierwsze F-16 już walczą w Ukrainie? Ekspert ujawnia szczegóły Można uruchamiać głosowanie, kto w to wierzy, a kto nie?
  9. No i czym się różni zamieszczony przeze mnie angielskojęzyczny opis tego zdjęcia od tego powyższego? Niczym. Więc możesz sobie uszczypliwości schować do kieszeni. Jak nie masz pojęcia o czym piszesz, a nie masz, to nie siej zamętu w tych wątkach spadochroniarsko-arnhemskich i nie szukaj zaczepki niemądrymi pytaniami (cytat z Ciebie): „A to nie jest przypadkiem poczęstunek żołnierzy 1 DPD, po pomyślnej ewakuacji przez Ren?”. Ile na tym zdjęciu widać postaci? Osiem. O ilu dałoby się powiedzieć prawie na sto procent, że są etatowymi żołnierzami 1. DPD? O jednej. Więc o co Ci chodzi? O całej reszcie postaci albo nic się nie da powiedzieć, albo jak najbardziej da się, tyle tylko, że z 1. DPD nic ich nie łączy. Musisz się jeszcze długo uczyć tego, kto spośród aliantów i z jakich służb jak legendował się swoim mundurem na froncie ETO, a szczególnie w operacji Market Garden. Kup sobie gigantyczne czterotomowe dzieło o tej operacji wydane w latach 2012-2017 to się wreszcie dowiesz, jak alianci ubierali się na tę operację w przekonaniu, że ona się nie uda i trzeba będzie pójść do niewoli. Ucz się tej operacji, a zaprzestań wrzucania do wątków 1. SBS Brytyjczyków jako rzekomych Polaków i ordynarnych fejków z rzekomymi Polakami po wydzierganiu im w Photoshopie orzełków na hełmach.
  10. Chcesz żyć? To się poddaj. Byliśmy w ukraińskim obozie dla rosyjskich jeńców
  11. Nie jest.
  12. Wszyscy chyba znają słynne „Jeżeli nie wiesz, jak się zachować, zachowaj się przyzwoicie” Bardzo sympatycznie przekonuje się o tym Grupa „Defence 24”. Dochodziło już do tego, że redaktor naczelny „Energetyki 24”, Jakub Wiech, bronił obajtka. Wszystko za niesamowitą liczbę reklam spółek skarbu państwa, w tym głównie ze zbrojeniówki. Po prostu syndrom karnowskich albo sakiewicza. Dziś w portalu Defence 24 groszowe reklamy: nawilżaczy powietrza, drewna do kuchni, Teldatu, Sun-Pro, Radmoru (po solidnym scrollingu w dół), Cezmatu (po jeszcze większym scrollingu w dół). Było i jest dokładnie tak, jak powiedział w podcaście Dawid Kamizela przy okazji obłąkańczych zakupów błaszczaka w Korei, gdy piss nie chciał i nie zamierzał mówić, jak one są finansowane, gdzie, z czego itp. Defence 24 fanatycznie trzymał z piss, było ani mru mru na taki temat. Dawid Kamizela powiedział: „O finansowaniu koreańskich kontraktów dowiemy się z każdego medium, tylko nie z tego, którego psim obowiązkiem jest informować o takich sprawach”. Nawet gdy wszystkie polskie media pisały już o wielkich kredytach wziętych przez piss na te zakupy to Defence 24 poinformował o tym tylko w „przeglądzie mediów”, nie od siebie. Obrona piss była w Defence 24 na całego – żeby żyć z reklam spółek skarbu państwa – nawet wtedy, gdy pisowska wiceminister finansów Magdalena Rzeczkowska w żywe oczy kłamała mediom, że piss nie wziął żadnego kredytu w Korei Południowej na zakup uzbrojenia. A dziś trzeba reklamować noże kuchenne na drewnianym stojaku – taką dziś „wojskową reklamę” przed chwilą zobaczyłem w Defence 24. Jakieś drobne elementy sprawiedliwości czasami chadzają po świecie.
  13. Dlatego być może 40 albo 50, a może nawet i 60 proc. ceny końcowej Shaheda stanowią prowizje/łapówki dla handlarzy podzespołów objętych embargiem do Iranu oraz łapówki dla światowych służb celnych. W tym wątku nieraz było meldowane, jakie w Shahedach są kości i podzespoły z państw nie mających prawa handlować tym towarem z Iranem.
  14. Wiesz, diabeł nie trafi za tym, ilu pośredników jest w handlu Shahedami z dzikimi, dlatego być może stąd te horrendalne ceny tych latadeł. Zauważmy, że mimo, iż na Ukrainie znajdowano to shit to Iran przez długie miesiące wypierał się, że dostarcza ruskim drony. Potem wdrożono metodę informacyjną pt. „To nie ja, to kolega”, czyli oficjalne władze Iranu zaczęły stopniowo przyznawać, że być może Strażnicy Rewolucji dostarczają Rosji jakieś drony, ale - jak kłamano - Strażnicy Rewolucji to nie oficjalny Iran. Czyli państwo w państwie zwane Strażnikami Rewolucji robi tam co chce poza kontrolą rządu, a przynajmniej takie jest oficjalne public affairs, które pewnie jest kłamstwem.
  15. Hakerzy wykradli tajne dane dotyczące kontraktu Rosji z Iranem. Tak Kreml dał się naciągnąć na drony
  16. Defence 24 było na pasku PiS - jak dziś powiedziano żyło prawie wyłącznie z reklam spółek skarbu państwa. Od lat to mówiłem/pisałem, bo odór wazeliny wobec PiS był tam niebotyczny. „Spieszcie się kochać ludzi, bo tak szybko odchodzą”. Spieszcie się kochać Defence 24... także w kontekście serwisu informacyjnego o tej wojnie.
  17. Cwaniaki ocenzurowali końcówkę AMRAAMa, żeby nie dało się rozpoznać, która to wersja o jakim zasięgu.
  18. Jako pilot nie myśliwski wiem, co to jest 4,5g przez kilka-kilkanaście sekund i jest to nic miłego. Nie znosiłem tego. Zawsze po czymś takim przez dobę bolała mnie dolna szczęka, mimo że zawsze miałem najwyższą kategorię zdrowia na badaniach lotniczo-lekarskich. Bycie pilotem myśliwskim to jest jednak fach dla rzadkiej miary hobbystów tego tematu
  19. Tak mówi ruski kwit, gdy chcesz się oszczędzać i nie chcesz więcej niż 6g. Ciekawe, że ruscy w ogóle liczą manewrową walkę myśliwską już od 200 m. Ale jeśli chcesz ostrzej to voilà - kwitek mówi, że największe „g” w walce MiG-29 kontra F-15C wynosi 9, a zachodzi przy 20 °/sek dla MiG-a-29 przy jednoczesnym 22,2 °/sek dla F-15C. Warunki te same - H=200 m; V=900 km/h. W rzadkim powietrzu na 11 000 m walka manewrowa między tymi samolotami to już tylko 3g.
  20. To są rzeczy baaardzo skomplikowane i pilot myśliwski musi mieć „łeb jak sklep”, a w pamięci setki parametrów, żeby nie dać się sprowokować do walki manewrowej na ściśle określonych wysokościach i prędkościach. Dzicy zrobili sobie np. także ciekawe dane do walki MiG-a-29 z F-15C MSIP (czyli z tym po pierwszym radykalnym MLU). Jeśli chodzi o walkę manewrową między tymi samolotami i prędkość kątową w zakręcie to tylko na wysokości 200 m przy prędkości 900 km/h oba samoloty (wg ruskich) są równorzędne i robią 13,8 °/sek przy przeciążeniu 6g. We wszystkich innych stanach lotu w funkcji wysokości i prędkości jest bardzo różnie - raz lepszy jest MiG-29, a raz F-15C, ale w przeważającej liczbie przypadków (do pułapu 11 000 m) lepszy jest F-15C.
  21. Wywiad dla pseudotelewizyjki TCN będącej na prawo od Fox News. To zupełnie tak, jak gdyby w Polsce stwierdzić, że istnieje coś na prawo od Rodaków Kamratów.
  22. PS Gdyby nastąpił cud i dzicy, żeby: ● a) zwiększyć swoje szanse w walce z ukraińskimi F-16AM ● b) ze strachu, że Ukraińcy mogliby dostać AIM-120C-8 (zasięg ~180 km) ● c) w związku z tym z woli oszczędzania cennych Su-35S rzuciliby do walki MiG-i-29, które w ub. roku doprowadzili do stanu używalności i gdyby doszło do pierwszej od 1982 roku manewrowej walki powietrznej samolotu NATO z samolotem nieNATO (i gdyby było to potwierdzone, że to walka manewrowa) to wrzucę tu coś, czego nie ma ani w pisemkach lotniczych, ani w necie, czyli ruski wykres dla ichnich pilotów MiG-ów-29 cech manewrowości MiG-a-29 i F-16A.
  23. I to jest niestety to, o czym mówi płk pil. Krystian Zięć opisując radar Su-27/Su-35 z anteną jak młyńskie koło. Żaden mikrus F-16 w pojedynkę nie da temu rady, bo jak się do tego dołączy ruski kpr pow-pow dalekiego zasięgu (jakich Amerykanie nie mają) R-37 to w F-16 można tylko spróbować zdążyć pożałować za grzechy. Jeśli Ukraińcy nie dostaną do ich F-16 minimum AIM-120C-7 (zasięg 120 km) to szkoda natowskiej fatygi na szkolenie ukraińskich pilotów.
  24. Już w tamtym roku miałem coś o takich sprawach napisać, bo miałem okazję obserwowania od kulis przetarg na wieżę do Kraba. Od dawana wiadomo, że Krab bez margania strzela wszystkim - także amunicją pakistańską i inną „egzotyczną”, którą nie strzela niemiecka wysoce wybredna pod tym względem PzH 2000. W wolnej chwili napiszę o olbrzymich przewagach Kraba nad PzH 2000. Nic dziwnego, że Ukraińcy zdecydowanie wolą Kraba niż PzH 2000.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie