Skocz do zawartości

Jedburgh_Ops

Użytkownik forum.
  • Zawartość

    9 860
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez Jedburgh_Ops

  1. No i co? Ktoś oglądał? Jakieś wrażenia?
  2. Zrzekł się rosyjskiego obywatelstwa. Dziś tworzy „skrzydła zemsty” i walczy z Moskwą
  3. Ale, ale... może to tu jechał słynny Нет аналогов в мире? Bo w Moskwie T-14 jakoś z niezrozumiałych przyczyn nie jechał.
  4. To prawdopodobnie pierwszy przypadek, w którym ukraińskie służby rozbiły siatkę szpiegowską państwa UE i NATO. Niepokojące są przede wszystkim motywy Węgier — służby tego kraju miały bowiem badać reakcję na potencjalną ingerencję węgierskich wojsk na ukraińskim terytorium. Ten węgierski knur ma chyba drukowany internet, tak jak polski maszkaron. Cokolwiek wjechałoby z armii węgierskiej na Ukrainę z miejsca byłoby zarąbane setkami dronów. A budapesztański Most Franciszka Józefa stałby się eleganckim zabytkiem podwodnym po kolejnym teście Neptuna Long.
  5. Na (szkopskim) Zachodzie bez zmian. Baku. Tajne spotkanie Niemców z powiernikami Putina
  6. Cóż za niedopatrzenie „drugiej armii świata”... zabrakło ruskiego zmechu - wózków golfowych. hulajnóg elektrycznych, motocykli z „koszem” zrobionym z wanny i osłów oraz mułów (nie mylić z zacnymi mułami Merrill's Marauders). Boszszsz... to ruskie bydło nie ma za grosz poczucia obciachu. Jakaś (chyba mądra?) Rosjanka śmieje się w tle ścieżki dźwiękowej tego filmiku. Ten „samolot” z czerwoną gwiazdą najbardziej przypomina karykaturę Bf 109, ale nic cokolwiek ruskiego.
  7. A co to za mała klamka? Bo nic z małych Glocków.
  8. Super, że to wrzuciłeś. Bardzo to ciekawe, ponieważ: 1. Pokazuje talent handlowy Ukraińców do ściągania z rynku starszych Sidewinderów, a zarazem pokazuje beznadziejnych polskich gamoni z PiS i obecnej koalicji niezdolnych do tego samego dla żałosnych FA-50GF. 2. Jeśli tam są AIM-9L (a na pewno są) to byłoby to bardzo dziwne, ponieważ cała wojna o Falklandy pokazała, że te kpr bardzo nie lubią dużej wilgoci (są wtedy awaryjne), a co dopiero mówić o chlapaniu na nie wodą w trakcie ostrego pływania i manewrowania takiej motorówki-drona. Ale może są te AIM-9L jakoś doszczelniane na okoliczność służby na morzu...?
  9. A zważywszy, że przyszłe mięso armatnie ziewa i nudzi się dzisiejszym pseudopatriotycznym bełkotem putlera to należy przypuszczać, że zdobycie całej Ukrainy ruskiej soldatesce może zająć grubo ponad 300 lat.
  10. Fajny dowód na to, że aparatura WRE na własne potrzeby państwa NATO, a aparatura WRE produkowana przez takie państwo na eksport to są dwa różne światy.
  11. Na prośbę Forbesa brytyjscy analitycy wojskowi policzyli, że: ● przy takim tempie ruskiego natarcia i strat armia FR będzie potrzebowała 230 lat, aby zdobyć całą Ukrainę; ● przy takim współczynniku strat osobowych, jak od początku wojny, w armii FR zginie 101 mln ruskich żołdaków, aby móc zdobyć całą Ukrainę. Zginie, nie że zostanie rannych.
  12. Kompletny bezsens, jeśli to nie fake news. To już było i Ukraińcy nie utrzymali przyczółka, za to ponieśli masakryczne straty w ludziach. Po co? Po nic. Miał zresztą być sądzony ukraiński generał, który tę rzeźnię wymyślił i kazał utrzymywać. „Wartość” tego artykułu jest taka, że mówi on o desancie na „wschodni” brzeg Dniepru. Pod Chersoniem? Pod Chersoniem może być tylko desant na południowy brzeg Dniepru.
  13. Coś na pewno powstanie z tych systemów zwalczania dronów, tylko że teraz wszystko zmierza do dronowej saturacji wroga. I nie ma na to lepszego przykładu jak ostatnie 4-5 dni, o których mówi w podlinkowanym przeze mnie podkaście ppłk Maciej Korowaj. Ukraińcy mają już tysiące operatorów dronów i dzicy w ostatnich dniach zestrzelili tylko jednego dnia 524 ukraińskie drony atakujące FR (nie front), a i tak Ukraińcy ich przesaturowali dronami i trafili jedyną w FR fabrykę światłowodów. Nie sposób na dachu każdego budynku postawić gatlinga Tarnowa, albo M2HB sprzężonego ze SKYctrl.
  14. Bębny ruskich dronów mają już 50 km światłowodu - © ppłk Maciej Korowaj. Ale pediatra na pewno puchnie z dumy, że kupił dla WP 96 Apaczy.
  15. Dla dopełnienia obrazu tej ruskiej szumowiny powinna jeszcze być GRH Gwałconych Żołnierek Armii Federacji Rosyjskiej. Gdzieś tak rok temu był na YT podcast z dokładnymi (na podstawie relacji kobiet oficerów) opisami masowych gwałtów na ruskich żołnierkach od rang najniższych do stopnia majora. Gwałtów na froncie obecnej wojny z Ukrainą. Dzicz turańska nie ma żadnych najmniejszych zahamowań. To, że codziennie, wielokrotnie, gwałcone są najniższe rangi to norma, której nikt nawet się nie dziwi. Ale regularnie gwałcone są kobiety w rangach porucznika i kapitana. Bezkarnie. Główna relacja tego podcastu była relacją majorki. Pułkownik-dowódca pułku na froncie wojny z Ukrainą rozkazał jej mieszkać z nim w jego przyczepie sztabowej i rozkazał z nim spać i gwałcił ją kiedy tylko chciał.
  16. Straszne to wszystko. I beznadziejne. Bo nadziei, że to się kiedykolwiek, w jakimś przewidywalnym wieku zmieni nie ma. Ten film wrzucony przez Bodzia jest potworny, ale był na YT jeszcze potworniejszy o indoktrynacji, o kompletnej pralni mózgów ruskich dzieci w wieku (tak na oko) pierwszej klasy podstawówki. Był tam m.in. ołtarzyk z napisem „Za Putinu”, z wielkim zdjęciem putlera i dzieci przed tym ołtarzykiem odgrywały różne wojskowe scenki, śpiewały piosenki nienawistne wobec Zachodu itp. Algorytmy YT nie wytrzymały tego i dziś filmu już nie ma. Nieważne. Nam byłym demoludom nie trzeba żadnych filmów, żebyśmy wiedzieli, czym jest ruska azjatycka dzicz, ta zezwierzęcona soldateska.
  17. Boszszsz… prawosławny, jeśli istniejesz (a wiadomo, że nie istniejesz, jak każdy inny). Ta dzicz turańska jest nienaprawialna. Tam, jak kostucha nie zrobi z tym porządku to nic z tym nie zrobi porządku. I te kretynki w tych uniformach jak ze stalinizmu. I cieszą się, że jak im zabiją bachora, to w ramach „odszkodowania” dostaną połeć słoniny, worek ziemniaków i butelkę oleju (przypadki autentyczne).
  18. Dzieje się coś, czego jeszcze nie było. Trwa czwarty dzień ukraińskiej ofensywy dronowej na FR; nie na front, ale właśnie na FR. Dzicz jest porażona. Wszystko dobrze tłumaczy niezawodny ppłk Maciej Korowaj.
  19. Mecenas Jacek Gaj, prezes Warszawskiego Sądu Arbitrażowego, jako kolejny szczegółowo tłumaczy, co dwie cwane gapy z przekręciarskiej rodzinki nawrobatyrskiej zrobiły z mieszkaniem Jerzego Ż. i jak je sobie przywłaszczyły.
  20. To taka wojenka pakistańskich skuterów Uber Eats z indyjskimi skuterami Bolt Food, których „kulturę” bycia i życia mamy okazję „podziwiać” codziennie, gdy rozpędzają ludzi na chodnikach, na ścieżkach rowerowych, na pasach i jeszcze drą gęby, że im się przeszkadza jechać. Kolejna wojenka z niezliczonych – nie wiem, czy jakiś fan liczy te pakistańsko-indyjskie starcia graniczne à la ente ostrzeżenia Radia Erewań. Starły się dwa wrzaskliwe ludy, a media wykreowały kompletnie niesprawdzalną baśń o godzinnej bitwie powietrznej 125 samolotów. Czy to prawda, czy nie, to się okaże za czas krótszy lub całkiem dłuższy. Państwo popykali sobie w powietrzu kpr-ami, dokonali odbiorów technicznych swoich najnowszych zabawek przemysłu zbrojeniowego, sprawdzili je, przetestowali swoje CMS-y, AEW&C oraz C3I i jak zawsze rozejdą się do swoich domów. Do następnej potyczki Uber Eats z Bolt Food i całymi dzikimi wrzaskami z tym związanymi.
  21. No właśnie. To złodziejskie, gangsterskie, nienażarte z koryta pisowskie bydło przez 8 lat ukradło do kieszeni prywatnych 5 mld zł, a łącznie narobiło przewałów na 100 mld zł. Ten zakompleksiony motłoch nie potrafi znaleźć nawet jednego popaprańca nie umoczonego w złodziejskie przekręty. Choćby tylko jednego. Choćby tylko na okoliczność jednych wyborów. Nie da rady - to jest ponad siły i możliwości tej złodziejskiej bandy, żeby znaleźć tylko jednego w miarę uczciwego wśród nich.
  22. Podobno F-16 zestrzeliwuje jakimś kpr podobno ruskiego drona. Czy ktoś rozpoznaje typ tego drona?
  23. W obecnej kampanii w ogóle ABW to jest przecież leitmotiv tej PiSowskiej mierzwy, tego motłochu, tej fanatycznej kompletnie ogłupionej hałastry. PiSowski motłoch umyślił sobie przecież, że w tajnym mieszkaniu służb w Warszawie (nawet podają nazwę ulicy) zbierają się codziennie pułkownicy służb specjalnych i knują, co by tu jeszcze wymyślić przeciwko nawrobatyrowi. Taki jest przekaz mediów piss.
  24. Przy dwóch zawiadomieniach (na razie, bo będzie więcej) do Prokuratury temu bydlakowi nie uda się przekazać mieszkania na cele „charytatywne”.
  25. To bezczelne bydlę jest unikatowe. Zarówno mecenas Rosati, jak i mecenas Cholewińska, jak i wielu innych prawników mówi, że mieszkanie nie jest tego chamskiego małżeństwa nawrockich (bo to był małżeński przekręt), więc ten dziki cham nawrobatyr nie ma prawa nim rozporządzać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie