Skocz do zawartości

Jedburgh_Ops

Użytkownik forum.
  • Zawartość

    11 437
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez Jedburgh_Ops

  1. Tak „Latający Kreml” zabierze Putina na spotkanie z Trumpem. Pokazali trasę
  2. Polski system antydronowy SKYctrl nie działa? Przedstawiamy, jak jest naprawdę ____________________________ Jakaż to jest powtórka z betonu i zupactwa LWPowskiego i z historii PZL-130, którą doskonale znam od kulis z własnego domu, bo mój ojciec był w grupie inżynierów lotniczych, których zmuszano (ale się nie poddali), żeby uratowali tyłki głupim trepom LWPowskim. PZL-130 i SKYctrl to jest idealnie ten sam model zachowań trepów. 1. Ktoś pisze SIWZ na coś. 2. Przemysł projektuje i produkuje dokładnie to, co było w SIWZ. 3. Zmieniają się jakieś realia w rodzaju: a) komuś w wojsku coś się odwidziało; albo... b) głupcy bez wyobraźni napisali SIWZ; albo... c) w konsekwencji punktu b) przedmiot zamówienia nie spełnia oczekiwań; albo... d) w konsekwencji punktu c) nie spełnia oczekiwań, bo głupcy wojskowi nie wiedzą, że wszystko, co techniczne trzeba cyklicznie modernizować, a z producentem nie podpisano umowy na tę czynność; albo... e) zmieniły się jakieś okoliczności zewnętrzne, a nie ma w tym winy stron umowy. 4. W wojsku rozpoczyna się afera pod tytułem: a) coście k... za SIWZ napisali; b) coście k... za testy robili; c) co za k... bałwan podpisal się pod odbiorem technicznym; d) coście k... za umowę podpisali bez klauzuli na modernizację; e) wicie, rozumicie, awansów nie budiet, bo ktoś musi za to beknąć. 5. A żeby Zdzisiu nie beknął to Stasiu nie da go skrzywdzić i zaczyna działać wojskowa koteria. Wojsko wyprowadza ciężki atak na przemysł, że dostarczył jakieś cuś, które do niczego się nie nadaje (dokładnie tak było z PZL-130). 6. Przemysł - zgodnie z prawdą i stanem faktycznym - odpowiada, że dostarczył dokładnie to, co było zamówione, co działało, co przeszło testy odbiorcze i zostało legalnie wciągnięte na stan wojska. 7. Wojsko nadal opluwa producenta. 8. AD 2025 - pediatra niemający najzieleńszego pojęcia o wojskowości i o jakiejkolwiek technice oraz o kształcie kontraktów wojskowych, jak również podlizujący się PiS i generałom-nominatom PiS nic z tą grandą nie robi, żeby mieć szansę na wejście do parlamentu po następnych wyborach. W tym kraju nigdy nic się nie zmieni. WP to jest kraina rekonstruktorów historycznych LWP. Tutaj trepstwo wysysa z mlekiem matek wszystko, co PRLowskie. Tutaj płyta postojowa na lotnisku po wsze czasy będzie sowiecką „stojanką”. Tutaj dowódcą polskich wojsk dronowych jest gość, który nie ma o tym zielonego pojęcia, jak mówią dziennikarzom jego podwładni.
  3. Lekkie samoloty przeciw bsl Rosyjski Ośrodek Operacji Specjalnych Bars-Sarmat tworzy jednostkę lotniczą do zwalczania bezzałogowych statków latających (bsl). W skład eskadry wejdą samoloty Jak-52 i Cessna 172. Z doświadczenia stosowania takiej taktyki przez stronę ukraińską wiadomo, że samolot nie może lecieć szybciej niż 250 km/h ze względu na silne oddziaływanie powietrza na strzelca w otwartej kabinie. _______________________________ Rechot historii. W kategorii samolotów lekkich dziś nie byłoby bardziej idealnego samolotu przeciwdronowego niż Defiant. Żaden wiatr nie oddziaływałby na strzelca w tylnej kabinie.
  4. Sobota to dzień protestów w USA, ale także i w Europie, przeciw polityce Donalda Trumpa. Tysiące osób zgromadziło się na manifestacji w Waszyngtonie. W Teksasie i Wirginii republikańscy gubernatorzy zdecydowali się na postawienie w stan gotowości Gwardii Narodowej. Protesty odbywają się pod hasłem "No Kings" (w wolnym tłumaczeniu - "Żadnych królów") i są kontynuacją manifestacji, które pod tym samym hasłem odbyły się w czerwcu. "Prezydent uważa, że jego władza jest absolutna. Ale w Ameryce nie mamy królów i nie ustąpimy przed chaosem, korupcją i okrucieństwem" - piszą na swojej stronie organizatorzy manifestacji.
  5. Ze spraw okołowojennych... Niemiecka prasa o wypowiedzi Schroedera: bezczelność wobec Polski "Gdy Gerhard Schroeder na pytanie o jego kontakty z biznesem odpowiada posłom "nie wasz interes", to jest to dowód na brak szacunku dla parlamentu. A jego uwaga, że zastrzeżenia polskiego rządu wobec gazociągu przez Bałtyk "nie interesowały go", jest bezczelnością wobec kraju sąsiedniego, który w przeciwieństwie do Rosji jest sojusznikiem Niemiec" — pisze Reinhard Veser w komentarzu opublikowanym w sobotę na łamach "Frankfurter Allgemeine Zeitung" (FAZ).
  6. Jest w tym wszystkim, co napisałem, tragikomizm, niestety. Media ekscytują się i dworują sobie z pojedynczych przypadków ruskiego lotniczego „friendly fire”, które na maksa ruskich i ich technikę kompromituje, ale media nie chcą na problem spojrzeć całościowo, choćby przez pryzmat takiej tabelki, jaką zamieściłem. Za to na całego te same media popadają w wojenną histerię i straszą jakimiś rzekomymi przygotowaniami FR do konwencjonalnego, kinetycznego ataku na Europę. A kim i czym? Kim – pilotami z przyczepionymi do ud komórkami z odpalonymi Google Mapsami (jak było widać na zestrzelonych dzikich), bo dziadowskie ruskie systemy nawigacyjne nie działają? Czym – samolotami Su-35, które mają podczepiony najnowszy ruski zasobnik WRE Chibiny i samolotami Su-34 z zasobnikami WRE albo Chibiny, albo SAP-14, które to samoloty lecą pod osłoną dwóch Mi-8MTPR-1 do WRE, a i tak oba Su i oba Mi zostają zestrzelone NASAMSami? Taką to techniką mają dzicy zaatakować Europę? Czy może wszystkimi dwudziestoma samolotami Su-57 generacji 4,2 w porywach może 4,4 z kabaretowej jakości płatowcem wyśmiewanym na całym świecie? Samolotami, których dzicy histerycznie trzęsą się użyć na Ukrainie, żeby one jako kolejne nie skompromitowały swoich twórców. Owszem, ruska dzicz będzie nękać Europę hackingiem, sabotażem, agenturą operacyjną, agenturą wpływu, prawnikami finansowanymi przez FR itd. Ale na pewno nie swoją techniką siekierą ciosaną. Ale 25. ruskie zestrzelenie ruskiego samolotu lub śmigłowca oczywiście uczcimy wieńcem laurowym otaczającym liczbę 25.
  7. Rocky Grand'oa już lepiej niech mówi w tutejszym narzeczu, bo przy okazji śmierci ppłk. Krakowiana popisał się w lengłydżu tak, że szkoda gadać...
  8. Wielkie gratulacje dla ruskich; naprawdę olbrzymie. Nikt na świecie nie ma takiego dorobku, jak wyszczególniony poniżej. Niech ktoś spróbuje pokazać taki natowski własny „dorobek” czy to z obu wojen zatokowych, czy z wojny powietrznej nad b. Jugosławią. Na temat poniższego dorobku z utęsknieniem będę wypatrywał kolejnego – z niezliczonych – artykułu towarzysza lektora PZPR, który prorosyjską propagandą zalewa od pół wieku polską prasę lotniczą promując „najlepszość” radzieckiej/rosyjskiej techniki lotniczej i jej przewagę nad zachodnią. W kontekście poniższego dorobku jestem olbrzymim fanem rosyjskiej elektroniki wojskowej, w tym głównie awioniki i związanymi z nią systemami identyfikacji „swój-oby”. Naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem jakości rosyjskich półprzewodników, na których w olbrzymiej mierze te systemy muszą się opierać. A jestem tym większym fanem, że widziałem ruskie gęby z opadem szczęk na widok tego, jak się produkuje półprzewodniki w kraju innym niż ZSRR/FR. 1. 25 lutego 2022 - ruscy zestrzeliwują sobie Su-30 Floty Czarnomorskiej 2. 18 lipca 2022 - ruscy zestrzeliwują sobie Su-34 3. 11 września 2022 - ruscy zestrzeliwują sobie Su-34 4. 3 marca 2023 - ruscy zestrzeliwują sobie Su-34 5. 24 czerwca 2023 - ruscy (wagnerowcy) zestrzelili Ił-a-22M 6. 24 czerwca 2023 - ruscy (wagnerowcy) zestrzelili Mi-35M (Mi-24WM) 7. 24 czerwca 2023 - ruscy (wagnerowcy) zestrzelili pierwszego Mi-8MTPR-1 8. 24 czerwca 2023 - ruscy (wagnerowcy) zestrzelili drugiego Mi-8MTPR-1 9. 28 września 2023 - ruscy zestrzeliwują sobie Su-35 10. 6 października 2023 - ruscy zestrzeliwują sobie Su-34 11. 18 października 2023 - ruscy zestrzeliwują sobie Mi-8MTW-5 12. 17 grudnia 2023 - ruscy zestrzeliwują sobie Su-25 13. 15 stycznia 2024 - ruscy zestrzeliwują sobie Ił-a-22M 14. 17 lutego 2024 - ruscy zestrzeliwują sobie Su-35 15. 23 lutego 2024 - ruscy zestrzeliwują sobie A-50 16. 27 marca 2024 - ruscy zestrzeliwują sobie Su-35 17. 10 kwietnia 2024 - ruscy zestrzeliwują sobie Mi-24 18. 21 czerwca 2024 - ruscy zestrzeliwują sobie Ka-29 Floty Czarnomorskiej 19. 5 października 2024 - ruscy zestrzeliwują sobie S-70 20. 18 grudnia 2024 - ruscy zestrzeliwują sobie Ka-52 21. 13 czerwca 2025 - ruscy zestrzeliwują sobie Su-25 22. 17 października 2025 - ruscy zestrzeliwują sobie Su-30SM Od razu proponuję, że gdy w tej wojnie będzie uroczyste, jubileuszowe 25. ruskie zestrzelenie własnego samolotu lub śmigłowca to żeby post temu poświęcony uczcić stosowym akcentem…
  9. Tę dudę wołową Siemoniaka musiał sąd z bagna wyciągnąć za uszy.
  10. „W podzięce” nie będzie Wielkiego Bu...?
  11. Zmiana o 180° po kilku dniach. Pacjent nadal nieleczony.
  12. Radosław Fogiel: „Nie zatrudniamy ekspertów, bo jak zatrudnialiśmy ekspertów to nie chcieli oni realizować naszego programu”.
  13. FR tylko się śmieje i zaciera ręce. Dzicz nie mogłaby nawet marzyć o wywołaniu w Europie takiej histerii wojennej, jaka zapanowała, że niby FR zaatakuje Europę. A czym? Mają ~20 samolotów „5. generacji” („5.” wg ich mniemania i propagandy i bez sieciocentryczności, bo niby z czym przy nieistniejących standaryzowanych AWACSach), a i tak każdy jest inny z goownianą awioniką taką, jaką dało się poskładać ze skręconych gdzieś na lewo zachodnich kości. Europa na zakończenie dostaw F-35A i B będzie ich miała z grubsza tyle, jak poniżej (dane z 2023, ale drastycznie nie odbiegają od realiów):
  14. Która to Legia faktycznie brała udział w desancie pod nazewniczo oryginalną dość postacią 13. Półbrygady.
  15. Bardzo chętnie przyswoiłbym całość tego Twojego ówczesnego fotoreportażu. Z tego, co widzę, to francuskie zamiłowanie do kultywowania inwazji na południową Francję wcale nie jest mniejsze, od normandzkiej. Oni tam na południu wręcz odgrywają różne scenki 1:1 i niemal co do centymetra. Tak właśnie w La Motte jest odgrywana przez reenactingowców choćby ta scenka z powyższym księdzem Racco Baclinem, gdzie każdy stoi na tych schodach kościoła w tych samych miejscach, co w 1944 roku. I Francja ma rewelacyjnych rekonstruktorów do tego wszystkiego, włącznie ze spadochroniarzami; są zrobieni tak, że mucha nie siada. Tak w ogóle to świetnie, że spółka Bączyk & Kawalec zrobiła wczoraj ten najnowszy podcast o operacji „Dragoon”. To jest przecież kompletny obłęd: pyta się kogoś o inwazję na Francję to jeśli już ktoś coś kuma ze spraw historycznych to zawsze ma tylko jedno hasło do powiedzenia - „Normandia”. Nic więcej. O drugiej inwazji na południu Francji, wcale nie gorszej, nikomu się nie śniło. A już baty dla polskich wydawców, że nie ma przetłumaczonej żadnej sensownej książki na temat przygotowań do operacji „Dragoon”, ani o samej operacji, bo przecież nie ma co liczyć „Krucjaty w Europie” Eisenhowera.
  16. Dziś jest to jedna z ulubionych scenek odgrywanych przez rekonstruktorów historycznych 517th Parachute Regimental Combat Team. Miasteczko La Motte. Ksiądz Racco Baclin rozmawia ze spadochroniarzami 517th PRCT. Poniżej: W tym samym La Motte spadochroniarze brytyjscy.
  17. Bez wątpienia Wszak Mi-6 używały/używają Algieria, Białoruś, Bułgaria, Chiny, Egipt, Etiopia, Indonezja, Irak, Kazachstan, Peru, Syria, Ukraina, Uzbekistan oraz Wietnam, więc na pewno da się kupić takiego Mi-6 i wprzęgnąć go do ataku sił Zachodu na Rosję.
  18. I wspólnota spraw brytyjsko-amerykańskich w desancie szybowcowym.
  19. Poniżej: Desant spadochronowy z lotu ptaka. Poniżej: Wspólny amerykańsko-brytyjski desant szybowcowy. Widać zarówno szybowce transportowe Horsa Mk I, jak i CG-4A.
  20. Po tych wyrazach szacunku i podziwu dla mondrości polskich wydawców można spojrzeć na rzeczywiste publikacje książkowe poświęcone czy to całości, czy wybranym aspektom operacji „Dragoon”. Poniżej fragmenty kultowej - i niestety już nie wznawianej - książki poświęconej amerykańskim spadochroniarzom z tej operacji. First Airborne Task Force
  21. Szaleństwo. Prędzej „wyklepie się” środkowe fragmenty skrzydła, albo bliższe krawędzi spływu, ale krawędź natarcia to jest swego rodzaju świętość, która powinna być nienaruszalna. Nie ma nieinwazyjnie demontowalnych kesonów i w ogóle innych konstrukcyjnie krawędzi natarcia, żeby bawić się w ten sposób.
  22. Roje dronów Shahed uderzyły w Ukrainę po tych słowach Trumpa Rosyjskie samoloty MiG-31, pociski balistyczne i manewrujące oraz roje bezzałogowców Shahed uderzyły w ukraińskie miasta ok. godz. 4 polskiego czasu. Zmasowany atak nastąpił kilka godzin po tym, jak prezydent USA Donald Trump wezwał prezydenta Rosji Władimira Putina do zaprzestania zabijania Ukraińców oraz po tym, jak podano informację o możliwości dostarczenia Kijowowi przez Stany Zjednoczone rakiet Tomahawk.
  23. Ponieważ w Polsce na temat tego „D-Day numer 2”, czyli desantu alianckiego na południu Francji, wydano tak nieznośnie wielką liczbę książek, że nie zmieściłyby się w średniej wielkości pokoju, to Norbert Bączyk najwyraźniej nie wytrzymał tego istnego zalewu polskich publikacji na ten temat i zrobił podcast poświęcony temu wydarzeniu, czyli operacji „Dragoon” wcześniej planowanej pod kryptonimem „Anvil”. Polecam do posłuchania i obejrzenia, ponieważ jest lekki restyling serii podcastów Norberta Bączyka i Kamila Kawalca, dzięki czemu wraz z narracją kroczą bardzo sensowne mapy. Na zachętę do posłuchania podcastu wrzucam poniżej te mapy w takiej kolejności, w jakiej wymyślili to autorzy serii „Podcast Wojenne Historie”.
  24. Że co? Nieleczony pacjent objął urząd 20 stycznia 2025. Od pierwszej minuty po objęciu do dziś nikt z Białego Domu nie mógł wykrztusić, bo by się zakrztusił, kto jest agresorem-napastnikiem w tej wojnie, a dziś... nagle to wiadomo?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie