Wojna na Wschodzie vol. 1/12

[Jedburgh_Ops]

Całym sercem i energią jestem za Ukrainą, ale to, co oświadczają Amerykanie i Ukraińcy jest wkurzające i w najwyższym stopniu kompromitujące dla Ukraińców. Idealnie wpisuje się to w doniesienia natowskie, że Ukraina od miesięcy zrezygnowała z wdrażania wiedzy i szkoleń natowskich i obecnie wróciła całkowicie do sowieckiej szkoły wojskowej i sowieckiej taktyki.

Cytat z podlinkowanego artykułu:

„Amerykańscy urzędnicy - na których powołało się Politico - dodali, że 20 pilotów, którzy w pewnym stopniu znają angielski, jest gotowych do odbycia kursów językowych w Wielkiej Brytanii jeszcze w sierpniu. Łącznie jako potencjalnych uczestników szkoleń wybrano 32 pilotów; największym problemem pozostaje znajomość języka angielskiego”.

To jest całkowita kompromitacja ukraińskich sił zbrojnych. Homo sovieticus jako żywo. Od 17 miesięcy błagają na kolanach, żeby dać im F-16, a przez te 17 miesięcy tamtejszym trepom nie przyszło do głowy wyselekcjonować najlepszych młodziaków czwarto- i piątorocznych z ich akademii sił powietrznych i poddać ich najbardziej intensywnemu kursowi języka angielskiego. Po 17 miesiącach takiego kursu mówi się płynnie po angielsku.

Oficjalnie błagali i błagają o 60-80 F-16, a tu jak z łaski zebrali zaledwie 20 pilotów, którzy mówią po angielsku (cytat) „w pewnym stopniu”. To się, kuźwa, nóz w kieszeni otwiera. Czy oni są normalni? Dla kolejnej wyselekcjonowanej dwunastki pilotów język angielski (cytat) „pozostaje największym problemem”.

Jakiego braku wyobraźni, jakiej głupoty i nieodpowiedzialności trzeba, żeby zmontować taką sytuację? Już nie mówiąc o zaniku wstydu wobec Zachodu. Jak to się mówi po polsku „gówno chłopu, nie zegarek”. W NATO obowiązuje reguła dwóch pilotów na jeden samolot myśliwski. Jeśli oni zebrali 20 pilotów z jakimś ubogim angielskim to NATO im powie, że owszem, dostaną F-16 zgodnie z natowską normą, czyli 10 dla tych 20 pilotów. Bo NATO nie będzie szastało drogim sprzętem dla kogoś, kto na to nie zasługuje. A dziesięcioma F-16 to Ukraińcy mogą sobie na erszołach latać, a nie walczyć z ruską dziczą.

[MarekA]

44 minuty temu, Jedburgh_Ops napisał:

Idealnie wpisuje się to w doniesienia natowskie, że Ukraina od miesięcy zrezygnowała z wdrażania wiedzy i szkoleń natowskich i obecnie wróciła całkowicie do sowieckiej szkoły wojskowej i sowieckiej taktyki.

To akurat może świadczyć o tym, że to co uczy NATO w zderzeniu z rzeczywistością nie do kończ się sprawdza. Różnica jest taka, że NATO ma zasady walki sprawdzona co najwyżej na poligonach. Ukraina testuje je w realnej walce z prawdziwym wrogiem. W tej konfrontacji wiedza i szkolenia NATO  nie muszą się sprawdzać. NATO nie jest alfą i omegą. To Ukraina a nie NATO odparło rosyjski atak na pełną skale. Rodzi to frustrację w NATO. Ukraina skutecznie walczy z Rosją nie stosując jej zasad walki.

Edytowane 5 Sierpień 2023 przez MarekA

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[MarekA]

7 godzin temu, weteran napisał:

Kilka, ale obecnie średnia wieku frontowców to 42 lata a powinno być 25. Prawda jest taka, ze ci najlepsi i młodzi już zginęli. Straty Ukr są ogromne a dekowników tez jest od cholery.

Ta sytuacja dotyczy każdej wojny i każdego państwa. Finlandia w Wojnie Zimowej zmobilizowała ok 320 tys. ludzi. To ok. 6.5% społeczeństwa. Straty w zabitych i rannych to ok. 70 tys. Proporcjonalnie Ukraina mogła by zmobilizować ok 2,5 - 3 mln ludzi i ponieść straty w żołnierzach wynoszące ok 600 tys. zabitych i rannych.

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[Czlowieksniegu]

Marek

"Proporcjonalnie Ukraina mogła by zmobilizować ok 2,5 - 3 mln ludz..."

Z ciekawości- jaki % Finów wyjechał/uciekł przed wojną?
Na Ukrainie spełnia powyższe ok 16-17 milionów osób. To, że część wróciła, niewiele zmienia....

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[bjar_1]

12 godzin temu, szutnik napisał:

Wujek, ja wiem, że wolność słowa , demokracja itp, itd, et c.  ale może pora wypierdzielić onucę na śmietnik historii? 

No trzeba przyznać, że trąci onucą, a przynajmniej wyborcą Konfederacji.

[vis1939]

57 minut temu, bodziu000000 napisał:

 

 

Przez tą sosnę to on na pewno nie przeleciał.Ewidentnie wbity stabilizatorem, pewnie wylatał przy eksplozji jakiegoś frontowego składu.

[Dennis]

 

PS.Starokonstantinov to lotnisko.

 

Ale to pewnie Russen fake news skoro Banderasy nic o tym nie mówią. Oni pewnie po cichutku, tymi wyposażonymi w zachodni sprzęt brygadami już prawie Krym odbili. I to bez strat własnych.

 

A reszta to wraża propaganda, ach te onuce. Przecież trzeba myśleć życzeniowo - to się spełni.

[bodziu000000]

 

 

[Jedburgh_Ops]

20 godzin temu, weteran napisał:

Kilka, ale obecnie średnia wieku frontowców to 42 lata a powinno być 25. Prawda jest taka, ze ci najlepsi i młodzi już zginęli. Straty Ukr są ogromne a dekowników tez jest od cholery. Istna parodia jest fakt, ze chłopaki ze Lwowa walczą i giną na Donbasie a ci z Donbasu imprezują we Lwowie...

Ponieważ wysłuchuję dziennie wszystkich podcastów (przynajmniej po polsku) związanych z wojną na Ukrainie to mogę powiedzieć, że jest też podcast poświęcony dokładnie takim sprawom społeczno-populacyjnym, ale go tu nie podlinkuję, bo nie zapisuję sobie tych materiałów.

Ukraina nie Ukrywa, że w tym roku na froncie walczą głównie Ukraińcy 40+ i 50+ oraz niedobitki 20+ i 30+ z dużo wcześniejszych fal poboru, którym do dziś udało się przeżyć. Jest to świadoma polityka państwa i jasno się o tym mówi. Ze względu na olbrzymie straty osobowe z roku 2022 zatrzymano mobilizację ludzi młodych, żeby chronić tkankę społeczną, bo ktoś przecież musi zaludniać, tworzyć i rozwijać powojenną Ukrainę.

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]