Sojusz z Amerykanami a Fort Trump

[Tyr]

Ile PIENIĘDZY ma POLSKA? - YouTube dla balansa ... Prościej się nie da...

[takafura]

Czy  Europa jest tak słaba, że nie może bronić się przed potencjalnymi zagrożeniami samodzielnie i musi korzystać z amerykańskiego wsparcia militarnego ?

Jeżeli przyjąć, że głównym zagrożeniem jest Rosja, a z poważniejszymi Europa nie musi się mierzyć, to Europa w której mieszka niemal 500 mln ludzi mierzy się z państwem zamieszkiwanym przez 142 mln obywateli. Europejczycy są też ludźmi, w swej masie, zdrowszymi, o czym świadczy fakt, że oczekiwana długość życia średnio wynosi na kontynencie 82 lata, podczas gdy w Rosji 72, a dla mężczyzn sporo mniej. Na poziomie gospodarczym dysproporcja jest jeszcze wyraźniejsza – europejscy członkowie NATO mają PKB wynoszące 15 bln dolarów, Rosja niemal 10 krotnie niższe, bo 1,7 bln. Oczywiście nie przekłada się to na potencjał wojskowy, którego Europa przez długie lata korzystając z faktu, że była broniona przez Stany Zjednoczone nie rozbudowywała, ale ma warunki niezbędne aby szybko dogonić rywala jakim jawi się Rosja.

źródło: wpolityce.pl

Ps. To tak aby pokazać jak to widzą amerykanie...

[Czlowieksniegu]

takafura...

A co miałoby z tego porównania wyjść?

Proste porównanie liczby mieszkańców nie ma jakiegokolwiek sensu.
Pod tą liczbą, pomijając migrantów, kryje się cała demografia, a ta dla Europy specjalnie dobra nie jest.

UE ma European Union Rapid Reaction Force - ERR.

Jest pomysł stworzenia wspólnej europejskiej armii, teoretycznie UE zajmuje drugie, po USA, miejsce pod względem wydatków obronnych...

 

[takafura]

W dniu 26.05.2021 o 12:50, Czlowieksniegu napisał:

takafura...

A co miałoby z tego porównania wyjść?

Proste porównanie liczby mieszkańców nie ma jakiegokolwiek sensu.

Dlaczego porównuję liczbę ludności i PKB Rosji z Europą ? Toż wytłuściłem pytanie:

Czy  Europa jest tak słaba, że nie może bronić się przed potencjalnymi zagrożeniami samodzielnie i musi korzystać z amerykańskiego wsparcia militarnego ?

Liczba ludności to jeden z parametrów złożonego równania, nigdzie nawet sie nie sugeruje w tym cytacie że ma to kluczowe znaczenie.

[Czlowieksniegu]

takafura

"Dlaczego porównuję liczbę ludności i PKB Rosji z Europą ?"

Jak od pierdyliardów Europejczyków odejmiesz dzieci, starszych, farbowanych Europejczyków, skrajną lewicę i skrajną prawicę*, chorych, itp itd, to się może okazać, że skłonnych do służby będzie niewiele więcej, jeśli nie mniej niż w rosyjskiej armii, gdzie sypnięto rublami, mocno walczy się z diedowszczyną...

 

Dwa- w Moskwie kilka czy kilkanaście osób, w mniej lub bardziej twardej i określonej strukturze formalnej i nieformalnej podejmuje decyzje. W UE i poszczególnych krajach członkowskich jest full of tatanka chętnych do decydowania.

Trzy- wciąż i wciąż nie mogę zrozumieć, po co Moskwa za Bug miała by się wybierać. Ma bałagan z Chinami, na południu mimo wszystko islamscy separatyści, zakręconą jak baranie rogi sytuację na Ukrainie- jeśli już to będzie nadal i nieustannie prowadziła podjazdy ekonomiczne...

Już dawno doszedłem do wniosku, że forsowane przez, m.in., przewodnią siłę narodu fobie militarne przeciwko Moskwie, to przeniesienie na skalę zagraniczną szukania wroga i dualizm My-Oni, gdzie próbuje się "wrogów" wewnętrznych wmanewrować we współpracę z Moskwą.

 

 

 

* choć to akurat ona do armii prze.. ostatnio czytałem "coś" o naszej skrajnej prawicy i/lub nacjonalistach i ich stosunku do służby..

[takafura]

3 godziny temu, Czlowieksniegu napisał:

takafura

"Dlaczego porównuję liczbę ludności i PKB Rosji z Europą ?"

Jak od pierdyliardów Europejczyków odejmiesz dzieci, starszych, farbowanych Europejczyków, skrajną lewicę i skrajną prawicę*, chorych, itp itd, to się może okazać, że skłonnych do służby będzie niewiele więcej, jeśli nie mniej niż w rosyjskiej armii, gdzie sypnięto rublami, mocno walczy się z diedowszczyną...

 Wydaje mi się że w Rosji są także dzieci, starcy, chorzy, migranci, skrajna lewica i prawica, alkoholicy, narkomani itp.

Dlatego ostrożne porównanie ludności Europy i Rosji może mieć sens.

3 godziny temu, Czlowieksniegu napisał:

trzy- wciąż i wciąż nie mogę zrozumieć, po co Moskwa za Bug miała by się wybierać. Ma bałagan z Chinami, na południu mimo wszystko islamscy separatyści, zakręconą jak baranie rogi sytuację na Ukrainie- jeśli już to będzie nadal i nieustannie prowadziła podjazdy ekonomiczne...

Już dawno doszedłem do wniosku, że forsowane przez, m.in., przewodnią siłę narodu fobie militarne przeciwko Moskwie, to przeniesienie na skalę zagraniczną szukania wroga i dualizm My-Oni, gdzie próbuje się "wrogów" wewnętrznych wmanewrować we współpracę z Moskwą

W dniu 25.03.2021 o 19:13, takafura napisał:

Temat dotyczy naszych relacji USA i sensie ich obecności militarnej w Polsce , a w tle zawsze wspominano Rosję więc coś o naszych wschodnich sąsiadach:

 

"Brytyjczycy  opublikowali 16 marca 2021 roku  "Zintegrowany przegląd bezpieczeństwa, obrony, rozwoju i polityki zagranicznej Wielkiej Brytanii" do 2025 roku.

W przeglądzie tym z jednej strony wyraźnie podkreśla się, że „Rosja pozostanie najpoważniejszym bezpośrednim zagrożeniem dla Wielkiej Brytanii”, a z drugiej przypomina, że poza uzbrojeniem konwencjonalnym i atomowym są jeszcze zagrożenia hybrydowe, które mogą mieć równie zabójcze skutki jak bomby i rakiety. Dokument wskazuje wyraźnie, że pomiędzy wojną i pokojem Rosjanie tworzą coś zupełnie nowego, co pozwala im ingerować w politykę wewnętrzną i zewnętrzną innych państw, bez fizycznego wysyłania swoich żołnierzy."

https://www.defence24.pl/rosja-walka-elektroniczna-to-nie-wojna-na-celowniku-cypr-komentarz

  To oczywiści wina naszej przewodniej siły narodu i Kaczora w szczególności - Angole, Szwedzi, Litwa. Łotwa, Estonia, Ukraina, Gruzja - wszyscy zarazili sie fobiami.

[les05]

Przypominam, że Francja nie przegrała wojny w 1940 r. ze względu na gorszy sprzęt, mało czołgów, samolotów czy żołnierzy również niemiecka wyższość sztuki wojennej nie miała decydującego znaczenia. Francuzi przegrali bo nie mieli ochoty walczyć, lewicowa propaganda pacyfistyczna z lat 30-tych zrobiła swoje, choć to jeszcze nic w porównaniu z dzisiejszymi nastrojami podsycanymi przez lewackie media.

[les05]

Nie mamy wiecznych wrogów ani wiecznych przyjaciół, liczą się tylko nasze długofalowe interesy. 

Minister Rau z wizytą w Chinach. Odbył dwustronne konsultacje z ministrem Chin Wang Yi

http://tvrepublika.pl/Minister-Rau-z-wizyta-w-Chinach-Odbyl-dwustronne-konsultacje-z-ministrem-Chin-Wang-Yi,119614.html

[Czlowieksniegu]

O kulisach tego spotkania na antenie TVP Info opowiedział sekretarz stanu w KPRP Krzysztof Szczerski.

Minister przekazał, że poniedziałkowe rozmowy dotyczyły bezpieczeństwa militarnego, polsko-amerykańskiej współpracy wojskowej i „potwierdzenia zwiększenia obecności na wschodniej flance NATO”.

- „W ramach nowej doktryny Sojusz wszystkie siły będzie kierował do obrony całego terytorium, nie tylko siły wydzielone, jak jest dzisiaj, tylko całość sił NATO będzie zwiększona i używana na tych potencjalnie zagrożonych odcinkach”

- wyjaśnił prof. Krzysztof Szczerski.

- „Po to prezydent Duda spotkał się z prezydentem Bidenem, żeby potwierdzić kontynuowanie obecności amerykańskiej w Polsce i mimo zmiany składu Białego Domu to bezpieczeństwo Polski będzie w sojuszu z USA kontynuowane. To najważniejsze ustalenie, jeśli chodzi o rozmowy”

https://www.fronda.pl/a/najwazniejsze-ustalenie-spotkania-duda-biden-minister-zdradza-kulisy,163130.html

 

I one to w ciągu 3-4 minut ustaliły, stojąc na korytarzu (?), gdy PAD po angielsku nie bardzo?

[bjar_1]

1 godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

po angielsku nie bardzo

Może w jidysz?

[Jedburgh_Ops]

W jakimkolwiek języku będzie lepiej, niż w tym.

[takafura]

3 godziny temu, Czlowieksniegu napisał:

I one to w ciągu 3-4 minut ustaliły, stojąc na korytarzu (?)

Ty poza "Pudelkiem.pl" coś jeszcze czytujesz ? Może chociaż "GieWu" zacznij:

"zdjęcie Dudy i Bidena, pozujących w korytarzu, zostało zrobione po rozmowie obu przywódców. - Rozmowy były wcześniej, oni wyszli, bo tam, gdzie rozmowy się odbywały, nie było dostępu dla dziennikarzy, fotoreporterów. To było spotkanie dwustronne, w cztery oczy, w tzw. sali leaders lounge, gdzie mają dostęp tylko przywódcy państw sojuszniczych - mówił Szczerski. - Po rozmowie prezydentów doszedł jeszcze prezydent Rumunii, była rozmowa we trójkę, prezydent Biden doprosił prezydenta Rumunii (...). Ponieważ do leaders lounge nie mają dostępu fotoreporterzy, poproszono prezydenta Polski i prezydenta Bidena - bo Biały Dom chciał zrobić z tego komunikat - czy mogą wyjść i zrobić sobie zdjęcie, gdzie jest część dostępna dla fotoreporterów - relacjonował."

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,27226130,szczegoly-nt-spotkania-duda-biden-na-szczycie-nato-szczerski.html

[Odkrywca historii]

Reżim amerykański i NATO to dzisiaj największe zagrożenie dla światowego pokoju.  Żydowscy fizycy atomowi, którzy opracowali bombę atomową dla Amerykanów i Brytyjczyków od razu jej technologię przekazali żydobolszewikom do ZSRR. Szefem programu atomowego w ZSRR był ich rodak Abram Ioffe. 
Dzisiaj mamy większą wiedzę historyczną o II WŚ i moglibyśmy żądać od Ameryki odszkodowania za straty wojenne, które spowodowało amerykańskie sprawstwo kierownicze. 
Ameryka nie uznała naszej granicy na Odrze i Nysie. 
Dzisiaj dyskusja w Polsce kręci się wokół narracji narzuconej przez amerykańskich speców od propagandy.  Klasyka amerykańska, my sie bronimy i bronimy innych. Lud jest uciskany a my go wyzwalamy. Bajki dla naiwnych.
Polskim komunistom po wojnie udało się wykorzystać zapędy imperialistyczne Amerykanów i sprytnie ich ograli operacją CEZARY. 
Dzisiaj Amerykanie przeprowadzili operację ANTYCEZARY. Zainstalowali DEMOKRATYCZNIE swoją agenturę na szczytach polskich władz. Agent amerykański prezydent Polski Duda oczywiście wypowiedział wojnę Rosji. 

https://www.bbn.gov.pl/ftp/dokumenty/Strategia_Bezpieczenstwa_Narodowego_RP_2020.pdf

Agent Duda udostępnił teren Polski za darmo i bez możliwości ubiegania się o odszkodowania od  Amerykanów do prowadzenia wojny. Agenci CIA mają wolną rękę w Polsce i nie podlegają jakiejkolwiek kontroli. 

Musimy żądać ujawnienia wszystkiego co dano Dudzie do podpisania w USA.
Amerykanie instalują nam swoje oprogramowania komputerowe w kluczowych ministerstwach. 
"Polskie" wojsko nie ma swojego, niezależnego systemu łączności. 
Amerykanie skolonizowali nas jak Panamę i Gwatemalę. 
Polak jest ogłupiany ich propagandą o zagrożeniu ze strony Rosji. Nie dość, że finansujemy Amerykanom wojnę to jeszcze straciliśmy opłaty tranzytowe za przesył paliw z Rosji do Europy Zachodniej. 
Nasze koszty  "zapewniania nam bezpieczeństwa" przez Amerykanów już przekroczyły $1OO mld $.
Amerykanie doją nas z każdej strony, 3/4 tego co zostawiamy w aptekach, wpływa na konta obcych karteli farmakochemicznych. 
Zadłużenie Polaków to temat tabu, nawet półposłowie nie wiedzą: gdzie i na jakich warunkach nas zadłużają. 
Wpadliśmy z deszczu pod rynnę. Ze śpiewem weszliśmy do klatki z napisem "demokracja".
Wietnamczycy też, ze śpiewem, na początku witali u siebie reżim amerykański. 
 

[Czlowieksniegu]

Skandaliczne oświadczenie amerykańskiej dyplomacji! ,,Wzywamy Polskę, by nie posuwała ustawy do przodu’’

Stany Zjednoczone postanowiły twardo bronić żydowskich roszczeń. W odpowiedzi na przyjętą wczoraj przez polski Sejm nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego rzecznik resortu dyplomacji USA Ned Price wezwał dziś Polskę do wstrzymania dalszych prac nad nowelizacją.

- „Wierzymy w znaczenie rozwiązania spraw restytucji z czasów Holokaustu, by zapewnić równość i sprawiedliwość dla wszystkich ofiar. Wczorajsza decyzja polskiego parlamentu była krokiem w złym kierunku. Wzywamy Polskę, by nie posuwała tej ustawy do przodu”

- napisał Ned Price na Twitterze.

W Sejmie przegłosowano wczoraj nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego. Zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego sprzed sześciu lat, w myśl nowych przepisów po upływnie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej nie będzie możliwe postępowanie w celu zakwestionowania tej decyzji. Teraz nowelizacja trafi do Senatu.

Stanowczy sprzeciw wobec nowych przepisów w polskim prawie wyraził Izrael. W ocenie władz tego kraju nowy przepis uniemożliwi odzyskanie zlokalizowanego w Polsce majątku ocalonym z Holocaustu.

- „Żadne prawo nie zmieni historii. Nowe polskie prawo jest hańbą i poważnie zaszkodzi stosunkom między dwoma krajami”

- napisał szef MSZ Izraela Jair Lapid.

https://www.fronda.pl/a/skandaliczne-oswiadczenie-amerykanskiej-dyplomacji-wzywamy-polske-by-nie-posuwala-ustawy-do-przodu,163406.html

[les05]

1 godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

Skandaliczne oświadczenie amerykańskiej dyplomacji! ,,Wzywamy Polskę, by nie posuwała ustawy do przodu’’

Stany Zjednoczone postanowiły twardo bronić żydowskich roszczeń. W odpowiedzi na przyjętą wczoraj przez polski Sejm nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego rzecznik resortu dyplomacji USA Ned Price wezwał dziś Polskę do wstrzymania dalszych prac nad nowelizacją.

- „Wierzymy w znaczenie rozwiązania spraw restytucji z czasów Holokaustu, by zapewnić równość i sprawiedliwość dla wszystkich ofiar. Wczorajsza decyzja polskiego parlamentu była krokiem w złym kierunku. Wzywamy Polskę, by nie posuwała tej ustawy do przodu”

- napisał Ned Price na Twitterze.

W Sejmie przegłosowano wczoraj nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego. Zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego sprzed sześciu lat, w myśl nowych przepisów po upływnie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej nie będzie możliwe postępowanie w celu zakwestionowania tej decyzji. Teraz nowelizacja trafi do Senatu.

Stanowczy sprzeciw wobec nowych przepisów w polskim prawie wyraził Izrael. W ocenie władz tego kraju nowy przepis uniemożliwi odzyskanie zlokalizowanego w Polsce majątku ocalonym z Holocaustu.

- „Żadne prawo nie zmieni historii. Nowe polskie prawo jest hańbą i poważnie zaszkodzi stosunkom między dwoma krajami”

- napisał szef MSZ Izraela Jair Lapid.

https://www.fronda.pl/a/skandaliczne-oswiadczenie-amerykanskiej-dyplomacji-wzywamy-polske-by-nie-posuwala-ustawy-do-przodu,163406.html

No patrz a pisałeś, że jesteśmy na pasku Amerykanów i tych no tam, co Arabów molestują..

[Czlowieksniegu]

les....

Nie chce mi się sprawdzać, kiedy pomysł nowelizacji powstał. A ma to znaczenie...

Ale tak czy inaczej w niedalekiej przyszłości znajdzie się sposób, aby ją unieważnić. Może Odkrycie Towarzyskie coś oprotestuje, może jakiś inny wytrych prawny.
Tak czy inaczej PiS dzielnie walczy z problemami, które sam stwarza. A nie wierzę, że nikomu się lampka nie zaświeciła, jakie nowelizacja będzie miał międzynarodowe skutki.

 

[les05]

13 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

les....

Nie chce mi się sprawdzać, kiedy pomysł nowelizacji powstał. A ma to znaczenie...

Ale tak czy inaczej w niedalekiej przyszłości znajdzie się sposób, aby ją unieważnić. Może Odkrycie Towarzyskie coś oprotestuje, może jakiś inny wytrych prawny.
Tak czy inaczej PiS dzielnie walczy z problemami, które sam stwarza. A nie wierzę, że nikomu się lampka nie zaświeciła, jakie nowelizacja będzie miał międzynarodowe skutki.

 

Ab ovo, PiS dzielnie walczy z problemem, którego sam nie stworzył ale który jest dziełem Hitlera. A rozwiąże go opozycja, gdy tylko przejmie władzę i zapłaci tyle ile chcą a nawet więcej.

[Czlowieksniegu]

les

"Ab ovo, PiS dzielnie walczy z problemem, którego sam nie stworzył ale który jest dziełem Hitlera."

Co ma, np AH wspólnego z reprywatyzacją, którą właśnie PiS skończył, to ja nie do końca się orientuję... Podobnie jak ze wszystkimi innymi sporami, które źródło mają przed 30 latu...

 

[balans]

Wygląda na to, że zarówno Fort Trump, czyli nasze sny o potędze, jak i ta cała nasza polityka wschodnia właśnie poszły się j...ć. Co gorsza zostaliśmy osamotnieni w Europie, a do tego otoczni krajami co najmniej niechętnymi nam, jeżeli nie wrogimi, a nasz jedyny sojusznik[?] zaczyna nam grozić. Swoją drogą "dzielnie" na to sobie zasłużyliśmy, a raczej nasi serwilistyczni politycy z bożej łaski [dot. wszystkich opcji politycznych]*.

https://www.google.com/url?esrc=s&q=&rct=j&sa=U&url=https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8198421,usa-sejm-wstrzymanie-kodeks-postepowania-administracyjnego.html&ved=2ahUKEwiN7IGsyrrxAhWmlYsKHUDwBHAQFjAAegQIABAB&usg=AOvVaw3APfkgYcrwEkdMIGVrh545

*Aby nie było, to popieram obecną ustawę przeforsowaną przez PiS i tzw. lewicę.

 

 

[takafura]

Koniec świata, USA zaapelowało w sprawie KPA... a już byłem pewien że lotniskowiec wpływa na Bałtyk ;)

Ps. Niektórym sie wydaje że jak cie chwalą i klepią po plecach to jest super i trzeba sie podlizywać jeszcze bardziej. Pewnie mają 5000 "przyjaciół" na FB i czują się bardziej zajebiści od tych co nie mają tak konta :)

[les05]

21 godzin temu, balans napisał:

Wygląda na to, że zarówno Fort Trump, czyli nasze sny o potędze, jak i ta cała nasza polityka wschodnia właśnie poszły się j...ć. Co gorsza zostaliśmy osamotnieni w Europie, a do tego otoczni krajami co najmniej niechętnymi nam, jeżeli nie wrogimi, a nasz jedyny sojusznik[?] zaczyna nam grozić. Swoją drogą "dzielnie" na to sobie zasłużyliśmy, a raczej nasi serwilistyczni politycy z bożej łaski [dot. wszystkich opcji politycznych]*.

https://www.google.com/url?esrc=s&q=&rct=j&sa=U&url=https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8198421,usa-sejm-wstrzymanie-kodeks-postepowania-administracyjnego.html&ved=2ahUKEwiN7IGsyrrxAhWmlYsKHUDwBHAQFjAAegQIABAB&usg=AOvVaw3APfkgYcrwEkdMIGVrh545

*Aby nie było, to popieram obecną ustawę przeforsowaną przez PiS i tzw. lewicę.

 

 

Nic tylko rzucić się pod pociąg albo postarać o kwaterę na cmentarzu, i to kusi i to nęci. Ach ci Amerykanie niewdzięczni, rzucili nas.  

[balans]

2 godziny temu, les05 napisał:

Ach ci Amerykanie niewdzięczni, rzucili nas. 

Dla Amerykanów jesteśmy prawie nic nieznaczącym pionkiem w ich globalnej polityce [no może dogodnym terytorium do wymiany ciosów atomowych z Rosją, ale to mało prawdopodobne jest, bo właśnie Chiny wyrosły na ich największego przeciwnika]. A tak przy okazji załamała się nasza mocarstwowa i zarazem durnowata polityka jagiellońska z mrzonkami o międzymorzu, a przy tym na samym wspieraniu Banderlandu [do 2014 Ukraina] straciliśmy już kilkadziesiąt miliardów dolarów. A teraz przyjdzie nam się zmierzyć z Izraelem, który za pomocą swojej diaspory rządzi upadającym powoli supermocarstwem zwanym USA, ale to upadające supermocarstwo może nas w każdej chwili przemielić sankcjami, tak że nawet za 100 lat się nie pozbieramy. A co najgorsze zostaliśmy sami...

[Czlowieksniegu]

Balans... nie narzekaj... Zostało, jeszcze, kilku wysokiej szarży hierarchów KK*, Orban**, Bolsonaro.. taka tam menażeria...

A z Fortem Trump ciekawe może być jeszcze jedno- mam niemiłe wrażenie, że Kongres musi co roku przyklepać asygnatę na wydatki, w tym także fundusze na zamorskie delegację US Army. Się mocno MON i podatnicy w naszej socjalistycznej Ojczyźnie zdziwią, jak dopłata zza Wielkiej Wody wyniesie null-zero-nic...

I nie, nie cieszę się z powyższego, choć podziwiam rząd i prezesa, że aż tak dzielnie walczą z problemami, które sami w pełni świadomie, choć niekoniecznie w pełni władz umysłowych tworzą.

 

 

 

* nie mylić en masse z Watykanem...

** ale jak lewą nogą wstanie- gdy zaczyna od prawej, to mu zdecydowanie bliżej do Władimira Władimirowicza...

[les05]

3 godziny temu, balans napisał:

Dla Amerykanów jesteśmy prawie nic nieznaczącym pionkiem w ich globalnej polityce [no może dogodnym terytorium do wymiany ciosów atomowych z Rosją, ale to mało prawdopodobne jest, bo właśnie Chiny wyrosły na ich największego przeciwnika]. A tak przy okazji załamała się nasza mocarstwowa i zarazem durnowata polityka jagiellońska z mrzonkami o międzymorzu, a przy tym na samym wspieraniu Banderlandu [do 2014 Ukraina] straciliśmy już kilkadziesiąt miliardów dolarów. A teraz przyjdzie nam się zmierzyć z Izraelem, który za pomocą swojej diaspory rządzi upadającym powoli supermocarstwem zwanym USA, ale to upadające supermocarstwo może nas w każdej chwili przemielić sankcjami, tak że nawet za 100 lat się nie pozbieramy. A co najgorsze zostaliśmy sami...

Nie upadaj na duchu i nie płacz ciągle, że jesteśmy sami. Jesteśmy, ponieważ nasze interesy, nasza przyszłość zależy w największym stopniu od nas i tylko my możemy zdobyć status państwa suwerennego, decydującego o własnej polityce wewnętrznej i zagranicznej lub spaść do roli wasala tego czy innego mocarstwa. Tylko współpraca w ramach międzymorza i skupienie wokół Polski państw Europy Środkowej może uchronić nasz region przed konfliktem ze wschodnim lub zachodnim mocarstwem. Polityka jagiellońska powinna być prowadzona przez dziesięciolecia, przez pokolenia, więc rezultaty nie będą widoczne od razu. Ukraina ze swoim potencjałem może tylko wzmocnić nasz region. Dlatego współpraca w każdej dziedzinie z Ukrainą jest w naszym długofalowym interesie.

Położenie Polski jest kluczowe w geostrategicznej rywalizacji z Rosją i USA zdają sobie sprawę, że naciski na Polskę mają swoje granice. Izrael jest w trudnej sytuacji wewnętrznej i zewnętrznej i choć nadal dla USA jest najważniejszym sojusznikiem, to wrogów mu nie ubywa a wprost przeciwnie, w Europie wkrótce będzie traktowany na równi z nazistami. Mam nadzieję, że Jaro et consortes doprowadzą sprawę do końca, bo nic tak nie ośmiesza jak rejterada z placu boju po wcześniejszych solennych zapewnieniach, że ani guzika.

[balans]

1 godzinę temu, les05 napisał:

Nie upadaj na duchu i nie płacz ciągle, że jesteśmy sami. Jesteśmy, ponieważ nasze interesy, nasza przyszłość zależy w największym stopniu od nas i tylko my możemy zdobyć status państwa suwerennego, decydującego o własnej polityce wewnętrznej i zagranicznej lub spaść do roli wasala tego czy innego mocarstwa. Tylko współpraca w ramach międzymorza i skupienie wokół Polski państw Europy Środkowej może uchronić nasz region przed konfliktem ze wschodnim lub zachodnim mocarstwem. Polityka jagiellońska powinna być prowadzona przez dziesięciolecia, przez pokolenia, więc rezultaty nie będą widoczne od razu. Ukraina ze swoim potencjałem może tylko wzmocnić nasz region. Dlatego współpraca w każdej dziedzinie z Ukrainą jest w naszym długofalowym interesie.

Nic od nas nie zależy, a suwerenność już dawno straciliśmy definitywnie.

W naszej historii był tylko jeden władca, który zasłużył sobie na przydomek WIELKI a był z dynastii Piastów. Później nastała dynastia Jagiellonów* i to był początek końca I RP, a próba kontynuacji polityki jagiellońskiej  realizowana w czasach II RP skończyła się katastrofą. Tym bardziej nasza obecna "polityka jagiellońska" w wydaniu nieudaczników [z wszystkich opcji politycznych], to już tylko takie popłuczyny po Sanacji. Szkoda jedynie, że tracimy na tym miliardy dolarów czy euro, a przy tym nawet UPAina i Litwa nie traktuje nas poważnie.

*O powodach upadku dynastii Jagiellonów nie będę pisał, bo sprawa jest wstydliwa, a młodzi czytają...