Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

tradycyjny mały "czołk" porucznika Grubera  .... projekt LuWa  dla niemieckich wojsk powietrzno-desantowych.  Z autonomiczny napędem hybrydowym na każdą gąsienicę, dzieki czemu ma działać nawet po zerwaniu jednej  i mieścić się w ładowni śmigłowca CH-53. uzbrojony w armatę 27mm (tą z gripena ,f-35) lub zestaw z wyrzutnią ppanc (spike), załoga 2 osoby. Zwrotna bestia ;)

Może być zdjęciem przedstawiającym na świeżym powietrzu

Napisano (edytowane)

O tym jak genialnym czołkiem challanger 2 był /powered by google/ . Na początek jeden z komentarzy : "Kilka lat temu ludzie tacy jak „TanknutDave” na Youtube wciąż twierdzili, że Challenger 2 to najlepszy czołg podstawowy na świecie. Twierdzili nawet, że system kierowania ogniem jest lepszy niż w innych czołgach podstawowych.

Czuję dumę narodową i tak dalej, ale w pewnym momencie robisz z siebie głupka, a brytyjscy fani czołgów robili to przez długi czas."

 

"Armia brytyjska aktywnie poszukuje modernizacji swojego głównego czołgu bojowego (MBT) Challenger 2, aby zachować jego aktualność. Czołg podstawowy (MBT) Challenger 2 (CR2) wszedł do służby w 1998 roku, po tym jak pierwsze pojazdy do testów wojskowych i niezawodności dostarczono już w 1994 roku i od tego czasu nie doczekał się większych modernizacji.
 
W porównaniu z obecnymi wersjami innych czołgów (takich jak Leclerc, Leopard 2 czy Abrams) osiągi i konstrukcja Challengera 2 są pod wieloma względami słabe. Pod względem mobilności CR2 jest słaby dzięki zastosowaniu starego silnika Condor-Perkins V12 o dość niskiej mocy, wynoszącej zaledwie 1200 KM. Prowadzi to do niższego stosunku hp na tonę niż w przypadku innych czołgów zachodniego i wschodniego pochodzenia. Chociaż CR2 jest wyposażony w dość zaawansowane zawieszenie hydrogazowe, to i tak jest to raczej przeciętne, ponieważ skok koła - który determinuje zachowanie zawieszenia w trudnym terenie - jest tylko przeciętny i o około 10 do 20% mniejszy niż skok koła na innych nowoczesne czołgi.
Największym problemem Challengera 2 jest jednak system kierowania ogniem (FCS). Nawet Challenger 2E z ulepszonym SKO nie był w stanie konkurować z alternatywami z Francji, Niemiec i USA w greckich próbach czołgów. Ze względu na to, że został zaprojektowany jako opcja doposażenia Challengera 1, a nawet czołgu Chieftain, jego FCS jest pod wieloma względami przestarzałymi według bardziej nowoczesnych standardów. W porównaniu ze zwykłą konfiguracją we wszystkich innych zachodnich czołgach, kamera termowizyjna TOGS-2 i główny celownik działonowego to dwie oddzielne jednostki. Powoduje to szereg problemów związanych ze stabilizacją (głównie spowodowanych zamontowaniem TOGS-2 na dość niestabilnym dziale) i ustawieniem na linii wzroku. Podczas celowania na dużych wysokościach TOGS-2 nie będzie w stanie zobaczyć celu.
Podczas gdy wszystkie nowoczesne czołgi od lat 90. wyposażone są w system termowizyjny w ramach niezależnej optyki dowódcy, dowódca Challengera 2 ma tylko dzienny celownik. Podczas operacji przy słabej widoczności (operacje nocne, zapylone/pustynne itp.) dowódca CR2 musi wrócić do odzwierciedlenia obrazu TOGS-2 działonowego we własnej optyce. Tak więc obecnie projekt Challengera 2 nie pozwala na operacje myśliwych/zabójców w nocy.
Głównym powodem, dla którego armia brytyjska zażądała modernizacji Challengera 2, była wątpliwa śmiertelność działa czołgowego L30A1 . Kiedy armia rosyjska zaprezentowała swój nowy T-14 Armataczołg, słaba penetracja działa L30 wzbudziła obawy armii brytyjskiej, czy ta broń jest nadal przydatna. W przeciwieństwie do prawie wszystkich innych nowoczesnych czołgów (z wyjątkiem Arjuna, ale ten nie jest tak naprawdę nowoczesny w różnych aspektach), Challenger 2 używa karabinu gwintowanego. Oznacza to, że lufa armaty ma rowki we wnętrzu, co prowadzi do dwóch problemów: po pierwsze ograniczają one maksymalne ciśnienie dla autofretage, co bezpośrednio wpływa na maksymalne ciśnienie robocze dla amunicji czołgowej - działo L30 Challengera 2 nie może wytrzymać tak wysokiego ciśnień jak stary pistolet Rheinmetall L44 z 1979 roku! Drugim problemem karabinowania jest zwiększenie powierzchni wewnętrznej o 20-30%, co zwiększa tarcie powierzchniowe i tym samym zmniejsza prędkość wylotową. W rzeczywistości armia brytyjska rozważała nawet zastąpienie Challengera 2 ze względu na słabe osiągi działa L30A1.
Pistolet L30A1 wykorzystuje trzyczęściową amunicję: pocisk, ładunek miotający i spłonka są oddzielnymi częściami, co jest decyzją projektową, która wpływa zarówno na śmiertelność, jak i opcje przechowywania. Przechowywanie amunicji w Challengerze 2 jest przystosowane do przechowywania tylko niektórych typów amunicji (ładunki miotające, magazynki spłonek i pociski) w określonych miejscach (na przykład wszystkie ładunki miotające są przechowywane w kadłubie pod pierścieniem wieży). Nie ma możliwości zamontowania dłuższej lub szerszej amunicji w CR2, co uniemożliwiło dozbrojenie Challengera 2 z niemiecką armatą gładkolufową L55 kal. 120 mm w ramach programu Challenger Lethality Improvement Program (CLIP). Tylko bez głębszych modyfikacji układu wnętrza Challengera 2 udało się stworzyć magazyn na sześć pocisków jednolitej amunicji NATO 120 x 570 mm.
Ograniczenie długości narzucone przez konstrukcję i lokalizację magazynu amunicji wpływa również na penetrację pancerza przy użyciu kompatybilnej amunicji. Aby poprawić charakterystykę penetracji, oprócz prędkości wylotowej należy zwiększyć długość penetratora. To nie jest opcja w CR2.
Wreszcie, gwintowane działo i trzyczęściowa konstrukcja amunicji wymagają większych niż przeciętne płatków sabotażowych, co zwiększa pasożytniczą masę napędzaną prochem, a tym samym zmniejsza penetrację pancerza."
 
 
Edytowane przez topick
  • 4 weeks later...
Napisano

Miło ''widzieć''.

Ja wiem, że to lepiej brzmi niż jakieś jedno z dwudziestu wozideł  nie do końca wdrożonego artyleryjskiego systemu dowodzenia, ale to po prostu kłamstwo. Nie posądzam Grupy o brak wiedzy, a raczej o chwyt marketingowy, ale są jakieś granice.

  • 3 weeks later...
Napisano (edytowane)
45 minutes ago, ptasznik napisał:

Że niby pociąg pancerny Kesselringa ?

Sonderzug, Łuków - ale jego wedle napisu na odwrocie

Edytowane przez Bartee
Napisano (edytowane)

jaka piękna historia : 16 grudnia 2021 ekipa platformy wiertniczej Star Energy na indonezyjskim Morzu Natuna, zauważyła rdzewiejący czołg unoszący się w wodzie.....

czołk jak i jest kadży wi

czolg1.thumb.png.bcde8969fac6b23d0159d7a9b3bc9690.png

Edytowane przez topick
Napisano (edytowane)

Tak będzie chyba lepiej. Ale czy to niemiecka modyfikacja wojenna, czy też jakaś powojenna na potrzeby filmowe ?

351261574_Zrzutekranu(369).png.352d6b97b50af68bdd84f89b4d5d5e2e1.png

Edytowane przez Edmundo
Napisano
W dniu 7.01.2022 o 13:42, ptasznik napisał:

To kadr z filmu jakiegoś, tak go nakręcili..

Tak tego filmu na pewno nie nakręcili, tak mogli zrobić kopię, co jest poniekąd zrozumiałe i takowe odwrotki zdarzają się nawet obecnie i to dotyczy także filmów.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie