artur999 Napisano 19 Maj Napisano 19 Maj I bardzo dobrze. Na tą chwilę chyba tylko TankHunter ma możliwość odbudowy takiego pojazdu. Cytuj
beaviso Napisano 24 Maj Napisano 24 Maj Fejmowi wśród internetowych dzieciaków i kasce z Patronite'a. M. Cytuj
Landszaft Napisano 24 Maj Napisano 24 Maj Ciekawym czy można określić czy był to hummel z haubicą czy Sd.Kfz.165 Geschutzwagen III/IV fur Munition bo jak widać wszystko co było uzbrojeniem znikło lub jego nie było. Cytuj
Landszaft Napisano 24 Maj Napisano 24 Maj Tu nie chodzi co można poskładać tylko co to było ?? działo czy munition trager . Jak składać to to co zbudowano - ale przeczuwam że ciekawsze w odbudowie będzie działo mimo że może być to munition trager Cytuj
sebek1974 Napisano 24 Maj Napisano 24 Maj To pytanie czeba kierować do Pana Mateusza Delinga. On najlepiej będzie wiedział jaki pojazd sobie kupił. Można z tego jescze zrobić Hornisse/ Nashorna. Cytuj
Mirosław Jastrzebski Napisano 25 Maj Napisano 25 Maj 17 godzin temu, Landszaft napisał: Tu nie chodzi co można poskładać tylko co to było ?? działo czy munition trager . Jak składać to to co zbudowano - ale przeczuwam że ciekawsze w odbudowie będzie działo mimo że może być to munition trager Munitionträger był przygotowany na montaż haubicy. Służył jako potencjalne uzupełnienie strat w warunkach frontowych. Cytuj
Landszaft Napisano 25 Maj Napisano 25 Maj tak też przeczuwam że taki będzie pogląd . To jak zrobić z TKS-a z karabinem TKS-a zNK-em - zawsze można się wtedy tłumaczyć że przecież odbudowa poszła prawie prawidłowo, bo to ze zwykłych TKS-ów przerabiano na TKSy-z NK-em a że ten z NK-em jest ciekawszy to po co odbudowywać tym czym był naprawdę !. Dla mnie jest ciekawostką czy podadzą co wyszło naprawdę z fabryki pod podanym numerem !? , a to co odbudują to już inna sprawa. Cytuj
Landszaft Napisano 25 Maj Napisano 25 Maj Panie Mirosławie po za tym nie jestem tak bardzo przekonany że w warunkach polowych łatwo było to przerobić . musiałby każdy Munitionträger mieć już fabrycznie zamontowana podstawę pod montaż działa . A to nie takie proste zbudować taka podstawę w warunkach polowych, To nie jest tak że odkręcamy koła od haubicy i wstawiamy do pojazdu . A Munitionträger nie miał zamontowanej podstawy pod montaż haubicy. To tak jakby napisać że tygrys i flak 88 miały te samo działo i czy je włożono do Flaka czy do tygrysa to bez różnicy i w warunkach polowych jak się zepsuło w tygrysie to przekładano z zepsutego flaka armatę do tygrysa - no niestety tak to nie działa . Obie armaty są podobne ale jak Pan wie to wszystko działa na zasadzie "prawie jak żywiec". Cytuj
sebek1974 Napisano 25 Maj Napisano 25 Maj Odbudowa pojazdu jest zawsze zależna od kosztów i części dostępnych na rynku. A powiedz my sczerze że pojazd z lufą bardziej przyciąga ludzie do muzeum niz zwykły Munitionstransporter. Cytuj
Cypis Napisano 25 Maj Napisano 25 Maj Na filmiku był fragment , gdzie pokazano , że są tam numery fabryczne , chyba po tych numerach można dojść jaki to był pojazd ? 1 Cytuj
Mirosław Jastrzebski Napisano 25 Maj Napisano 25 Maj @Landszaft I tu Cię zaskoczę. Munitionsträger miał zamontowaną podstawę pod haubicę. Informacje zaczerpnąłem z zeszytu „Panzer Tracts” No.10-1. Z Jentzem w tej sprawie trudno wchodzić w dyskusję. Cytuj
Landszaft Napisano 25 Maj Napisano 25 Maj A jeżeli tak to sprawa ma się całkiem inaczej , wtedy istotnie w warunkach polowych można było pokusić się o przeróbkę. Cytuj
Landszaft Napisano 25 Maj Napisano 25 Maj Cypis właśnie to napisałem nad twoim tekstem " Dla mnie jest ciekawostką czy podadzą co wyszło naprawdę z fabryki pod podanym numerem !?" Cytuj
Woodhaven Napisano 21 Czerwiec Autor Napisano 21 Czerwiec „ROSI" to unikatowy transporter opancerzony Sd.Kfz. 251 wydobyty z odmętów rzeki Pilicy w Tomaszowie Mazowieckim w 1996 r. Dzięki staraniom wielu pasjonatów oraz wspólnemu wysiłkowi pracowników muzeum i mieszkańców Tomaszowa Mazowieckiego została odrestaurowana i przywrócona do stanu jezdnego, który pozwolił prezentować pojazd na wielu imprezach historycznych. Niestety, od czasu ostatniego remontu minęło ćwierć wieku i dziś Rosi wymaga kolejnych prac konserwacyjnych. Dzięki zaangażowaniu jednego z miłośników „Rosi", kolekcjonera, muzealnika i eksploratora - Tank Huntera - Mateusza Delinga, dyrektora Muzeum Pancernego w Kłaninie, nasz zabytkowy pojazd zostanie ponownie wyremontowany. Większość prac, tj. naprawa sprzęgła, wymiana przednich opon, naprawa układu hamulcowego, malowanie, uzupełnienie sprzętu radiowego o 8-metrową, oryginalną antenę teleskopową oraz naprawa gąsienic zostanie przeprowadzona w warsztacie Tank Huntera. Ponieważ Muzeum w Tomaszowie Mazowieckim jako właściciel pojazdu, który przez kolejne lata cieszyć będzie oko mieszkańców Tomaszowa, chcemy częściowo partycypować w kosztach - prosimy Was zatem o pomoc przy jednym z wydatków jakim jest odlanie gum na gąsienice. Nowe gumy, które zastąpią całkowicie zużyte podkładki są niezbędne aby pojazd mógł poruszać się bez obawy o zniszczenie skomplikowanego układu gąsienic. Niestety koszt ich wytworzenia wynosi 20.000 złotych, co przekracza możliwości naszego Muzeum w Tomaszowie Maz. Zaangażowanie Tank Huntera jest i tak bardzo wysokie. Pozostaje zatem wspomóc ten remont naszym wspólnym zaangażowaniem. Prosimy Was o pomoc - Uratujmy wspólnie gąsienice „Rosi"! https://zrzutka.pl/cgzwhd?utm_medium=social&utm_source=facebook&utm_campaign=sharing_button&fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTAAAR1Kz9mx9uT0ZEYBRUtbi_-sf_xmV9JTjEJRt8k134y_yWvQkvg0KLeMyT0_aem_ZmFrZWR1bW15MTZieXRlcw Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.