Skocz do zawartości

Smoleńsk - rosyjskie kłamstwa


Rekomendowane odpowiedzi

17 godzin temu, takafura napisał:

Taka mała dygresja choć też o zamachach i Rosji:

"W tym samym czasie, kiedy dochodziło do wybuchów w zakładach zbrojeniowych lub magazynach broni w Bułgarii, na terenie tego kraju przebywali z kilkudniowymi zazwyczaj wizytami (najdłuższa z nich trwała 11 dni) agenci rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, należący do tajnej jednostki numer 29155 – tej samej, której oficerowie zamieszani byli w akty terrorystyczne we Vrběticach w 2014 roku oraz zamachy na Emiliana Gebrewa w Sofii w 2015 roku i Siergieja Skripala w Salisbury w 2018 roku. Dziennikarze odkryli zarówno prawdziwą, jak i fałszywą tożsamość siedmiu oficerów GRU.

W zbieg okoliczności nie wierzy Christo Grozew. Jego zdaniem, rosyjskim zamachowcom w Czechach i Bułgarii chodziło o zastraszenie producentów i eksporterów broni, by nie sprzedawali towaru Ukrainie prowadzącej wojnę w Donbasie.

Okazuje się więc, że Rosjanie są w stanie prowadzić akcje terrorystyczne skierowane przeciw krajom członkowskim UE i NATO, w których giną obywatele tych państw."

źródło: wpolityce.pl

Obawiam się, że co niektórych i tak nie przekonasz. Dla nich Rosja to nadal strana rodnaja podstępnie atakowana przez wrogich imperialistów.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

les- ty się nie martw Balansem, że on taki folklor...

Ty się zastanów, ponownie, nad rolą Stankiewicz- dałem nawet specjalnie film z jej wystąpienia :-) Nie wierzysz, że ona przejmie rolę szefa w psychiatryku, a tu wyskakuje jak diabełek z pudełka...

Ty nie przejmuj się rolą Stankiewicz, ona za chwilę znajdzie sobie inny nośny temat, jest dziennikarką, nie wymagaj, by prezentowała prawdy obiektywne, już Kapuściński podchodził w kreatywny sposób do opisywania zdarzeń, jak to byśmy dzisiaj powiedzieli. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

les- proponuję zakład, dolary vs orzechy, że ES wraz z mężem stanie na głowie, aby wykazać niepełnosprytność AM i zająć jego miejsce czy to w Podkomisji, czy jako zawiadująca wyznawcami teorii smoleńskich...

Nie bez powodu od dobrych kilku miesięcy trwa spór między nimi, w którym na marginesie swoje stara się Kurski ugrać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

les- proponuję zakład, dolary vs orzechy, że ES wraz z mężem stanie na głowie, aby wykazać niepełnosprytność AM i zająć jego miejsce czy to w Podkomisji, czy jako zawiadująca wyznawcami teorii smoleńskich...

Nie bez powodu od dobrych kilku miesięcy trwa spór między nimi, w którym na marginesie swoje stara się Kurski ugrać..

Taki przewrót pałacowy w komisji jest niemożliwy, to Jaro namaści nowego przewodniczącego, w przypadku gdy komisja nie będzie w stanie wydać wspólnego raportu ale nie będzie nim ani pani Ewa ani jej małżonek. A że są spory, to rzecz normalna w przypadku materii tak skomplikowanej. Trzeba przyznać, że w Komisji Millera nie było sporów no ale oni mieli ułatwione zadanie, wystarczyło przetłumaczyć z rosyjskiego i dopisać didaskalia, co zrobili dosyć sprawnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

les

Nawet gdybym widział sens w próbach wytłumaczenia ci, że 2+2=4, to po


" Trzeba przyznać, że w Komisji Millera nie było sporów no ale oni mieli ułatwione zadanie, wystarczyło przetłumaczyć z rosyjskiego i dopisać didaskalia, co zrobili dosyć sprawnie. "

widzę, że nawet powyższego przykładu nie jesteś w stanie zrozumieć.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Czlowieksniegu napisał:

les- to nie masz wyjścia i musisz przyjąć do wiadomości, że to właśnie Raport Miller na dzień dzisiejszy obowiązuje :-)

Kogo obowiązuje, tego obowiązuje jego dni i tak są policzone, bo za chwilę będzie nowszy i lepszy ale jak wszystko co nowe rodzi się w bólach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

les- ja rozumiem, że przewodnia partia narodu ma dość dowolne podejście do przepisów, ale na dziś w naszej N-tej RP obowiązuje. I nie poradzą na to histerie prezesa czy AM.

"...będzie nowszy i lepszy..."

Jak? Przecież w wersji filmowej już jest- nawet Louis Germain David de Funès de Galarza by się go nie powstydził...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.04.2021 o 15:40, les05 napisał:

przedstawienie dowodów zamachu na forum różnych organizacji międzynarodowych (ONZ, OBWE, UE, RE, NATO), proces przed sądem polskim lub innym o wypłacenie odszkodowań rodzinom, noty dyplomatyczne do rządów wszystkich państw informujące o zamachu itd.

Tylko te dowody jakoś się tak pochowały, albo ich nie ma i nie będzie, znaczy że tym gorzej dla dowodów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]

Na posiedzeniu Komisji Obrony Narodowej obecny był szef podkomisji smoleńskiej Antoni Macierewicz. - Nie widzę możliwości wyznaczania terminu. Raport rzeczywiście jest, prace nad nim mają już charakter edytorski, ale to nie znaczy, że można narzucać komisji termin - powiedział Macierewicz cytowany w depeszy PAP, którą publikuje TVN24. Były szef MON powtórzył tezę o wybuchu w Tu-154M. - Została zatwierdzona filmowa wersja raportu, a nie pisemna, ostateczna wersja. Raport końcowy nie jest zatwierdzony - stwierdził Macierewicz.

[...]

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,27026830,antoni-macierewicz-o-raporcie-podkomisji-nie-mozna-wyznaczyc.html#do_w=46&do_v=142&do_a=288&s=BoxNewsImg3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I takie pitolenie trzy po trzy będzie do us.anej śmierci, zejścia szefa, odejścia tej opcji politycznej, zniknięcia wodza z tabletem, ....... i czort wie kogo tam jeszcze.  Najważniejsza jest czujność klasowa, czyszczenie szeregów  i tropienie wroga.  Może utrupienie?  Brawo!   Niech żyje Feliks Edmundowicz Dzierżyński wiecznie  żywy.    Ktoś jeszcze ma wąty gdzie jesteśmy?  

  • Tak trzymać 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czystka w Podkomisji Smoleńskiej. Antoni Macierewicz dąży do dymisji tych jej członków, którzy chcieli postawić "weto" jego wersji raportu końcowego. Jak ustaliła Gazeta.pl, na wniosek Macierewicza z Podkomisji usunięto już lidera buntowników - Marka Dąbrowskiego, szefa zespołu nawigacyjno-lotniczego, i jego bliskiego współpracownika. A kolejne dymisje to kwestia czasu.

Decyzje o składzie Podkomisji Smoleńskiej formalnie należą do szefa MON Mariusza Błaszczaka. Co rok - w sierpniu - powołuje on na nowo cały skład podkomisji. W sierpniu na liście zabrakło ostro skonfliktowanego z Macierewiczem Glenna Jorgensena (prywatnie to mąż Ewy Stankiewicz, autorki kilku filmów o katastrofie smoleńskiej zawierających spiskowe teorie). W praktyce to Macierewicz zażądał usunięcia Duńczka (posiadającego także polskie obywatelstwo) z podkomisji. Na jego miejsce powołano bliską współpracowniczkę Macierewicza - mgr Aleksandrę Śliwoską, która nazywana jest w tym środowisku "Misiewiczem w spódnicy".

Tak Macierewicz - wtedy jeszcze w białych rękawiczkach - pozbył się jednego z najostrzejszych krytyków. Ale grono zagorzałych krytyków Macierewicza w podkomisji jest większe. Teraz Macierewicz urządza więc kolejną czystkę, odkładając rękawiczki na bok.

Ze źródeł zbliżonych do MON dowiadujemy się, że minister Mariusz Błaszczak 30 kwietnia wydał decyzję o zmianie składu podkomisji. Odwołał Marka Dąbrowskiego - również z dniem 30 kwietnia, czyli natychmiast.

Drogą oficjalną MON nawet nie odpowiedziało na nasze pytania o zmiany kadrowe w podkomisji.

Marek Dąbrowski jest inżynierem - początkowo współpracował z zespołem parlamentarnym ds. katastrofy smoleńskiej, prezentował referaty na kilku Konferencjach Smoleńskich, a członkiem samej podkomisji był od momentu jej powołania. Jest liderem grupy, która chciała w kontrze do raportu Macierewicza, z którym się nie zgadza, opublikować zdanie odrębne czy wręcz kontrraport.

Wedle naszych informacji Macierewicz zażądał też dymisji komandora Wiesława Chrzanowskiego - to nawigator, który jako wykładowca w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie uczył m.in. pilotów prezydenckiego tupolewa, a w podkomisji to bliski współpracownik Dąbrowskiego.

Wedle naszych informacji Mariusz Błaszczak początkowo nie chciał podpisywać się pod czystką, której zażądał od niego Macierewicz. Jednak prezes Jarosław Kaczyński nakłonił go do podpisania dymisji.

Zatem po Jorgensenie kolejnymi ofiarami czystki Macierewicza w podkomisji są już Marek Dąbrowski i Wiesław Chrzanowski. Ale na nich nie koniec.

Jak słyszymy od osób zbliżonych do MON, celem Macierewicza jest pozbycie się całego zespołu lotniczo-nawigacyjnego, bo to jest centrum buntu przeciwko Macierewiczowi. Do tego zespołu należą także dr Anna Gruszczyńska-Ziółkowska (wykładowczyni Uniwersytetu Warszawskiego zajmująca się muzykologią, a w podkomisji m.in. rozpoznawaniem głosów) i komandor nawigator pilot Kazimierz Grono. Ich dymisje wydają się kwestią czasu.

Czystka w Podkomisji Smoleńskiej może zatem w sumie objąć pięć osób. W sierpniu 2020 r. - Glenna Jorgensena. A teraz cztery kolejne osoby, z których dwie (Dąbrowski i Chrzanowski) już zdymisjonowano na żądanie Macierewicza, a dni kolejnej dwójki (Gruszczyńska-Ziółkowska i Grono) w Podkomisji wydają się policzone.

Trzy z wymienionych osób - Dąbrowski, Chrzanowski i Grono - wydali właśnie opublikowane w internecie oświadczenie. Nie zgadzają się na umieszczanie swoich nazwisk w raporcie końcowym podkomisji, który tworzy Macierewicz. To ruch wyprzedzający z ich strony. Dlaczego? Bo - piszą - już w połowie 2020 r. Macierewicz umieścił bez ich wiedzy i zgody nazwiska w ustaleniach podkomisji, a potem prezentował je na posiedzeniu sejmowej Komisji Obrony Narodowej. Tymczasem trzy wymienione osoby piszą wprost: "Nie zgadzamy się z treściami znajdującymi się w tych materiałach, jak również z 'metodologią' prac Podkomisji narzuconą przez Macierewicza. W związku z tym nie wyrażamy zgody na umieszczenie naszych nazwisk w raporcie końcowym". To pismo to dowód na otwarty bunt w podkomisji.

Czystka w podkomisji to przygotowywanie gruntu przez Macierewicza do przeforsowania jego wersji raportu końcowego. A kto nie z Macierewiczem, tego zmieciem.

Ostatnio były szef MON podkreślał, że "prace nad raportem mają charakter edytorski", ale "nie można wyznaczyć terminu jego publikacji". Wcześniej obiecywał, że będzie gotowy w kwietniu, ale ten już minął. Macierewicz podkreślał jednak, że jest gotowa - pokazana rok temu - "zatwierdzona [przez podkomisję - red.] filmowa wersja raportu". Z cytowanego wyżej oświadczenia trzech członków podkomisji wynika, że nawet film Macierewicza o katastrofie nie miał akceptacji.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,27058559,macierewicz-robi-czystke-w-podkomisji-smolenskiej-posypaly.html#s=BoxOpMT

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

les- masz podane:

"Nie zgadzamy się z treściami znajdującymi się w tych materiałach, jak również z 'metodologią' prac Podkomisji narzuconą przez Macierewicza. W związku z tym nie wyrażamy zgody na umieszczenie naszych nazwisk w raporcie końcowym".

 

 

Bardzo ogólne sformułowania może z czasem ujawnią szczegóły o co poszło i co im Macierewicz narzucał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie