zdjęcia z pola bitwy - Mokra 1939

[Edmundo]

Wracając do tornistrów piechoty (zdjęcie z 2018-11-20 19:12:50) to przed poległym żołnierzem z Adrianem" na kolanie leży ewidentnie otwarty polski tornister wz. 33 (usztywniany). Co do tego nie mam wątpliwości. Po lewej to nie wygląda na tornister tylko rzeczywiście na jakąś orbę".

[RDW60]

Na polu bitwy Mokra 1939 z 21 Szwadronu Czołgów Rozpoznawczych 1 września 1939 r. poległ dowódca czołgu plut. Marcin Wieliczko. Jest wielkie prawdopodobieństwo, że na zdjęciu jest jego TKS i adrian. Czy jest znane miejsce pochówku tego żołnierza?

[formoza58]

Polegli w boju pod Mokrą spoczywają głównie w Kwaterze Wojennej w Miedźnie, ale jego nazwisko nie figuruje.

[miroslav]

https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum27/sl1600_2_copy27.jpg

[miroslav]

jw.

[formoza58]

Jeszcze raz, Bodziu, Dziękuję za zamieszczoną naszą tankietkę. Dzięki temu odkrywają się kolejne, które bez opisu były dotąd nie kojarzone z Mokrą. A tutaj proszę, jak z worka" .
Na tym ostatnim, to chyba tankietka już po odholowaniu z drogi?

[miroslav]

:))) Również muszę Bodziowi podziękować .
Bez fotek nie moglibyśmy merytorycznie podyskutować .
Zapewne podobnie jak ja zauważa Pan następne
zdjęcia do publikacji . Oddaję pierwszeństwo .
Proszę sypać z tego worka " do woli .
Z przyjemnością poczekam , życzliwie sekundując .

[formoza58]

Na tym ostatnim, to chyba tankietka już po odholowaniu z drogi?"
Tyle, że czym bardziej porównuję to ostatnie zdjęcie, coraz bardziej zaczynam wątpić, że to ten będący w centrum uwago. I to nie dlatego, że ma już zdemontowaną gąsienicę. Tutaj dla porównania rufa" wraku.

[miroslav]

Moim zdaniem zdjęcia przedstawiają ten sam pojazd. Jak widać łącznie z gąsienicą .
Sądzę że został trafiony w innym miejscu i holowany. Niech ocenią Koledzy z większą
wiedzą odnośnie broni pancernej
Problem w tym że kiedyś przeszukałem te zdjęcia po milimetrze
szukając tankietki ,dział i czołgów ...była na oczach.

[formoza58]

Z tym Panowaniem" to przesada z Twojej strony, tym bardziej, ze o ile pamiętam,wcześniej byliśmy w bardziej luźnych relacjach...
Myślę, że to zdjęcie- matka" Bodzia, przedstawia tankietkę na drodze w miejscu, gdzie została trafiona. Przemawia za tym 14 fotek znalezionych i zidentyfikowanych przeze mnie po prezencie z 20 listopada", w tym właśnie miejscu. Ta ostatnia z lotu ptaka" przestawia raczej park pojazdów zholowanych po bitwie.
Natomiast odnośnie zdjęcia wzbudzającego wątpliwość, faktycznie, dobrze by było usłyszeć opinię Kolegów- Pancernych.

[miroslav]

Dla jasności - zdjęcia podobnie jak wielu zauważyłem 30 min po opublikowaniu .
Zapewne dlatego że posiadały duuże napisy :) A posiadały takowe ponieważ od dawna obserwuję
licznik i ruch na stronie . Jeśli się mylę co do odwiedzin osób posiadających IP poza RP Admin łatwo sprawdzi.
Wtedy uderzę pokutnie w pierś . Mea culpa :))) Jak znalazłem tankietkę w Mokrej 3 ?
Szukałem uszkodzonych z tyłu a to już niezbyt oczywiste .
Następnych podobnych zdjęć jak wcześniej wspomniałem
są dziesiątki czy setki tylko punktów zaczepienia nieco mniej :)
Ale owszem z przyjemnością zerknę na Pański zestaw .
Może pozwoli na lokalizację co jest dla mnie ważniejsze niż kwestia pierwszeństwa
lub posiadania zdjęć . Wiedza ponad materię :)))

[formoza58]

:-)))A teraz może Pan ( jeśli wolisz) przetłumaczy na bardziej czytelny język, o co chodzi w Pana postach z 23. 11 z godziny 18:16:20, oraz w tym ostatnim, bo za Boga" nie łapię.
Apropo, Dla jasności - zdjęcia podobnie jak wielu zauważyłem 30 min po opublikowaniu". Nie pozostaje mi nic innego, tylko pogratulować. Ale setki zdjęć, to jednak przesada ;-)

[miroslav]

Po naszemu- to będzie - wrzuć Kolego 14 zdjęć
i będziemy kwita :)
Admin i Kobyłka u płota :)

[formoza58]

Jednak się nie dogadamy. Jak zwykle, po staremu, nie zachęcasz do współpracy...

[miroslav]

Co do sprawy ma moje czy Twoje ja ???
Wobec wielkości poświęcenia tych Dzieciaków
którzy oddali życie .moim i Twoim jest obowiązkiem
wyjaśnić i pokazać Ich wielkość.
Reszta osobistych niuansnów- sorki to nicość
i detale.

[formoza58]

Obiecałem sobie, że nie będę już odpowiadał Tobie na posty ( które notabene , szczególnie te ostatnie nie związane są z tematem tego wątku ), bowiem przypomina to raczej rozmowę kotlarza z trębaczem. Ale... Ty najprawdopodobniej nie zdajesz sobie sprawy , co teraz napisałeś.Kiedyś nie dałeś sobie wyjaśnić, czemu na zdjęciach z Mokrej jak najbardziej mogli się pojawić Niemcy z wojsk lotniczych, potraktowując mój post jako najazd" na Ciebie i okazję do wątpliwego popisu. Teraz, wiedząc doskonale, co robię na forum, próbujesz mnie... No właśnie Miroslav, obrazić, zawstydzić, lub zmobilizować?
Nie obraziłeś mnie, choć mógłby to być powód. Nie zawstydziłeś, bowiem obowiązek wyjaśniania i pokazywanie wielkości naszych Przodków" mam we krwi od wielu, wielu wiosen. A zmobilizować? Ten patos- apel" w Twoim wydaniu brzmi jak życzliwy uśmiech gejszy"... bardzo nieszczery:-(( Tak mnie zmobilizowałeś, że całkiem zniechęciłeś mnie do dalszej z Tobą współpracy w tym wątku.Z każdym, ale nie z Tobą.
I na koniec, sorki, ale już nie mobilizuj się do riposty, bowiem ja passe. Skoncentruj się może w temacie wątku, ale mam dla Ciebie radę, dobrą koleżeńską radę. Nigdy nie bierz Tych Wspaniałych Dzieciaków na ordynansa", bo to użycie Ich w Twoim wydaniu nie przystoi i nie uchodzi.

[RDW60]

Nie jestem pancernym ale po dokładnym przeanalizowaniu zdjęć TKS-a moim zdaniem jest tak:
- Fotka wklejona przez bodzia (2018-11-20 19:15:05) jest pierwszą jak do tej pory opisaną, pokazującą naszego "karalucha
- Drugą jest wklejona przez Formozę (2018-11-23 23:10:25), potwierdza to brak adriana zapewne strąconego do wnętrza wozu lub co bardziej prawdopodobne zabranego przez Niemca jako trofeum.
- Trzecią w kolejności jest fotka miroslava (2018-11-23 14:43:51) pokazująca TKS-a zholowanego z miejsca trafienia do parku uszkodzonych pojazdów. Potwierdzeniem, że jest to ten sam czołg, jest tak samo wygięty lewy tylny błotnik i wyraźnie widoczny wlot pocisku od tyły z lekkim skosem od prawej, tuż nad prawym błotnikiem zaczepiając o niego. Zastanawiam się czy ten pocisk przebił się do wnętrza wozu. Jest to bardzo widoczne na zdjęciu od Formozy.
- Zdjęcie lotnicze pokazane przez miroslava (2018-11-24 17:56:33) pasuje do koncepcji miejsca zholowanych uszkodzonych pojazdów. Mam tylko taką wątpliwość, mianowicie po prawej od domniemanego TKS-a (z leżącą obok gąsienicą) stoi czołg a tuż za nim, niemal go dotykając jest drugi mniejszy łudząco podobny do "naszego TKS-a zaznaczonego przez miroslava kółkiem. Nie znaczy to, że miroslav nie ma prawidłowych skojarzeń. Ale ja bym obstawiał, że jest to Panzer 1 a czarna plama sugerująca zwiniętą gąsienicę jest w rzeczywistości miejscem, lejem po wybuchu pocisku artyleryjskiego. Takie czarne plamy są w większej ilości widoczne na zdjęciu. lotniczym.

[miroslav]

https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum27/18011654.jpg

Jeśli że zdjęcie przedstawia ten sam pojazd
to możliwe jest dokładne określenie miejsca .
Jednocześnie niestety powstaną przesłanki do tego
że został zniszczony przez tzw. friendly fire .
(przy zadymieniu terenu )
Ma to swoje odniesienia do sytuacji na Forum .

[RDW60]

Tak, to ten sam pojazd. Śliczna fotka zrobiona od tyłu z prawej strony. Charakterystycznie zagięty w dół prawy tył błotnika. Zdjęcie zrobiono w miejscu trafienia TKS-a. Świadczy o tym kilka elementów leżących na ziemi za wozem rozrzuconych siłą wybuchu.
Miroslav, co do dymu to nie ma go bez ognia. Zainwestuj w gaśnicę i po problemie. Pamiętaj, że to co raz napiszesz w necie zostanie na zawsze. Udało się po kilkudziesięciu latach zidentyfikować zdjęcia i to jest piękne, to jest sednem tego co robimy. Może ktoś z rodzin tych co tam walczyli, polegli, będzie to czytał i oglądał opisane fotki. Jest to odczucie, którego nikt nie zrozumie jak tego nie doświadczył. Ja to znam, kilka lat temu zobaczyłem zdjęcie czołgu przy którym poległ mój dziadek. Tylko, że ja zobaczyłem je otoczone czystą atmosferą. Zboczyłem z tematu, przepraszam wszystkich którzy to czytają, ale nie mogłem tak tego zostawić.

[formoza58]

Na polu bitwy Mokra 1939 z 21 Szwadronu Czołgów Rozpoznawczych 1 września 1939 r. poległ dowódca czołgu plut. Marcin Wieliczko. Jest wielkie prawdopodobieństwo, że na zdjęciu jest jego TKS i adrian. Czy jest znane miejsce pochówku tego żołnierza?"
W odpowiedzi, Kolego RDW60, ze smutkiem przyznaję, że szukając Jego nazwiska, nie znalazłem śladu po Nim w Księdze Pochowanych Żołnierzy Polskich, Poległych w II WŚ". Dosłownie null, również w uzupełnieniu. Prawdopodobnie został po zakończeniu walk pochowany na polu i ekshumowany w 1945 roku spoczął w Kwaterze Wojennej w Miedźnie jako jeden z 47 nierozpoznanych żołnierzy Wołyńskiej Brygady Kawalerii. Słyszałem, ze pośmiertnie został uhonorowany VM.
Na tych zidentyfikowanych zdjęciach na drodze, Jego zwłoki prawdopodobnie były jeszcze w środku tankietki. Świadczy o tym min. ciekawie zaglądających do środka Niemców. Myślę, że został wyjęty ze środka i pochowany przed odholowaniem wozu.
Podaj namiar mailowy na pocztę, to podeślę Tobie te kilkanaście wspomnianych zdjęć znalezionych na necie.
Pozdrawiam

[miroslav]

mój Dziadek przetrwał . Zostawił Żonę w 3 miesiącu ciąży , poszedł na wojnę.
Mógł wrócić pierwszego dnia . Rozbili Ich pod Mokrą , Janowem etc...
Złożył broń bo kazali ale się nie poddał . Cóż genetyka.
Na profilu FB występuję w stroju p.poż . Jestem zaimpregnowany :)))

[RDW60]

Jest to forum dyskusyjne więc zachowania ortodoksyjne do niczego Nas nie zbliżą. Po rozpoznaniu naszego TKS-a wiele wątków powinniśmy spróbować wyjaśnić, może się uda coś ustalić. I tak: Kierunek jazdy Karalucha" w chwili trafienia. Wygląda na to, że trafienie w tył otrzymał od Niemców i go obróciło o 180 stopni a może było to uderzenie pocisku (raczej nie p-panc) z kierunku naszych stanowisk. Jest kilka relacji uczestników tamtych wydarzeń. Ja nie za mocno jestem znawcą bitwy pod Mokrą, więc proszę Was o przedstawienie większej wiedzy pisanej, mówionej i własnych skojarzeń. Wklejcie też resztę fotek TKS-a. Okazuje się, że był on mocno obfotografowany przez żołnierzy niemieckich.

[formoza58]

Jest parę relacji wspominających zniszczenie tej tankietki. Pierwsza St. Wartaka z 21 dywizjonu, który nie brał udziału w tych walkach...

[formoza58]

Jest relacja niemieckiego czołgisty Effenbergera, która wskazuje, że tankietkę zniszczyli Niemcy...

[formoza58]

Spotkałem się z opisem, że tankietkę trafili ułani 3 szwadronu rtm. J Hollaka w Mokra II, ale nie ma na to potwierdzenia. Wypad plutonu wyszedł od przepustu, przez pozycję główną szwadronów 12 Pułku Ułanów, nie głęboko i dosyć krótko.