Skocz do zawartości

Sedco Express

Użytkownik forum
  • Zawartość

    3 688
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Zawartość dodana przez Sedco Express

  1. Tak jest - był to pociąg sanitarny i wyruszył z Paryża 16.09.1919 r. By zakamuflować ich (tzn. lotników) przejazd "oficjalnie" byli oni konwojentami tego pociągu.Sanitarny by nie drażnić wrogów Polski i by przybyli bez rozgłosu. Jednie mjr Faunt le Roy przyjechał do Polski międzynarodowym pociągiem osobowym ponieważ miał oficjalny status doradcy technicznego polskiej armii.
  2. Zdjęcie po raz pierwszy w Polsce zostało opublikowane w 2005 r. w książce "Dług honorowy" (Robert F.Karolevitz i Ross S.Fenn) - Warszawa 2005. W podpisie (prócz opisu) jest podane źródło - "Archiwum Corsiego" (lotnik kpt.pil. E.J.Corsi) W książce Tomasa J.Kopańskiego - "7 Eskadra Myśliwska im. Tadeusza Kościuszki 1918-1921" (W-wa 2012) są zamieszczone dwa zdjęcia z grupą lotników, psem i pociągiem lecz odmienne od powyższego. Źródła zdjęć jak podał autor to m.in. - Instytut Hoovera (Stranford Uniwersity USA), Instytut Polski i Muzeum im.gen Sikorskiego (Londyn).
  3. Rok 1930 - w tym roku odbyły się dwa loty Lathamów 43 HB.3 z Pucka do Warszawy z wodowaniem na Wiśle (w sumie takich lotów było łącznie 10) - 16-18.05.1930 r. Puck - Warszawa - Dęblin - Puck egz. o nr 3 - 1 -11.10.1930 r. Puck - Warszawa - Puck egz. nr 3 - 8 Niestety ze zdjęcia prasowego nie można wnioskować który to numer, i tym samym nie wiemy czy jest to łódź z pierwszego, czy też drugiego lotu.
  4. Ciężka łódź latająca wywiadowczo-niszczycielska Latham 43HB.3 z I Esk.Liniowej "Wiking" - Puck. W sumie było tego typu łodzi 8 egz. W roku 1930 po reorganizacji struktur organizacyjnych w MDLot powstały (i wprowadzono godła): I Esk.Liuniowa "Wiking" II Esk.LIniowa "Rugia" Esk. Szkolna Skasowano - 3 egz w 1929 r./2 - 30/2- 31/1 - 33 r. Pozwala do na datowanie zdjęcia na lata 1930-33.
  5. Halberstadt CL II (Bay) niem.nr. 223/18 polski 55 - Poznań 1919 r.
  6. Co ma przysłowiowy piernik do wiatraka ? A czy koniecznie Ministrem Obrony Narodowej musi być generał ? To samo dotyczy stanowisk administracyjnych w NATO. Czy dyrektorem szpitala ma być lekarz ? Bzdura ! Liczą się umiejętności organizacyjne, administracyjne, głęboka znajomość tematu ( w tym wypadku jest nim lotnictwo - ogólnie) i znajomości w określonych kręgach - dowództwo lotnictwa, zarządu LOPP itp. Camillo Perini zasłużony weteran - lotnik wojny polsko-bolszewickiej, członek Związku Lotnictwa Polskiego miał stosunkowo łatwy dostęp do szefostwa lotnictwa i innych przedstawicieli wysokiego szczebla administracji państwowej. Wszystkie znajomości ("układy") procentowały pozyskiwaniem poparcia władz lotniczych, adm.państ. (np. wojewoda, burmistrz) a to przekładało się na sponsoring i nagrody (prócz różnego rodzaju akcji zbiórek organizowanych głównie przez LOPP. Perini z racji zasług w lotnictwie mógł również pozyskiwać tzw. patronaty honorowe co podnosiło (jak i jego osoba) prestiż zawodów.
  7. W temacie mundurowym: "Umundurowanie lotnictwa" Tom 164 - autor Łukasz Jaczun (Wielki Leksykon Uzbrojenia}
  8. Z filmu "Szaleńcy" - 1928 r.
  9. "Ciekawy dodatek z 1923 roku, odnośnie sylwetek Lotników prezentowanych w naszych wątkach..." Super sprawa ! Najciekawsza rzecz to podanie za co konkretnie odznaczono lotnikow VM bądź KW.
  10. "Ale faktem jest, że tego typu lotnictwo miało obowiązek atakowania npla. Mówi o tym instrukcja lotnictwa liniowego M.S.Wojsk. z 1927 r., gdzie mówi się (cytuję) na str. 35: „Lotnictwo wywiadowcze bierze bezpośrednio udział w walce terenowej, stosując ogień własny (K.M., rzucanie granatów, bomby). Interwencja tego rodzaju wywiera nadzwyczajny skutek moralny na oddziały zaskoczone bez osłony i w znacznym stopniu zmniejsza ich wartość bojową; jest przeto szczególnie wskazana w czasie walki”. Tu nie chodzi o obowiązek tego "typu" lotnictwa - samoloty wywiadowcze 2 os. Ataki przeprowadzały nie tylko samoloty wywiadowcze ale również samoloty myśliwskie wykonywały ataki typu szturmowego (oraz nieliczne ataki na samoloty npla). Oczywiście należy wspomnieć również o EN (Esk.Niszcz.) czyli samolotach (kilku zaledwie) bombowych. Reasumując - całe lotnictwo (wszystkie typy i samoloty różnego przeznaczenia ) miało obowiązek zwalczać npla.
  11. Jeszcze jeden ciekawy "lotniczy" kadr. Z lewej strony obserwator (widoczna obrotnica kaemu a lotnik wychylający się musi być pilotem. Coś jest nie tak... Brak wiatrochronu w kokpicie pilota a tak wychylający się pilot nic by nie zobaczył - musiałby przechylić samolot a i tak to by nic nie dało bo płaszczyzna skrzydła przy kadłubie zasłoniłaby mu widok. Obserwacja celów leżała w gestii obserwatora (przeważnie był oficerem i dcą w locie) i on "kierował" pilotem i zrzucał bomby. Co to za element konstrukcyjny przed skórzaną osłoną obrzeża kokpitu pilota ? (wgłębienie w kadłubie) Sadzę, że jest to atrapa (?) części samolotu a zdjęcia kręcono na ziemi (w studiu ?)
  12. Wodnosamoloty na pewno nie są BLM w Pucku ponieważ w sumie w użytkowaniu było ich 7 egz. różnych typów a ostatni z nich zakończył żywot w 1924 r. By było jeszcze ciekawiej to uważam, że w locie są dwa typy hydroplanów - wyraźnie widać boczne pod dolnym płatem pływaki. Prawdopodobnie mogą to być któreś z wersji Friedrichshafenów ( ten z bocznymi pływakami ma dwie pary stójek w komorze płatów czyli rozpoznawczy - myśliwska wersja miała jedna parę stójek. Sądzę, że są to wstawki z innego filmu dokumentalnego. Z tymi wodnosamolotami to reżyser przedobrzył - co miały robić wodnosamoloty (nie amfibie) w głębi lądu ?
  13. Warto zwrócić uwagę na umieszczenie czerwonego pola szachownicy - na dwóch bluzach jest w górnym lewym rogu odmiennie niż na pozostałych.
  14. Typowy przykład zwiększenia powierzchni nośnej przez szerokie zastrzały mamy w polskim Sipowiczu 1 i Bellance J - 300 Special
  15. Z Allegro Poi lewej stronie masztu stoi ppłk pil. Antoni Buckiewicz (od 1921 r. dca 1 Dyw.Lotn. 1.PL (Warszawa) a po prawej - mjr pil.obs. August Menczak (zamordowany po procesie w 1952 r.) ppłk A.Buckiewicz - awans na ppłk w 1920 r. a 1928 r. przeniesiony w stan spoczynku - zdjęcie można więc datować na 1920/21 - 1928 Pozostali - NN (do zidentyfikowania)
  16. Ciekawa konstrukcja a zastrzały szerokie, czyżby specjalnie by zwiększyć powierzchnię ? ?
  17. Błędna informacja - żaden (nawet jeden) wojskowy Fokker nie przeleciał do Rumunii.
  18. Super ! Tak jest, to nie Fokker F-VII a tak jak napisałeś Potez 540. Mój błąd bo zasugerowałem się opisem tych zdjęć i nie zwróciłem uwagi na szczegóły samolotu. Natomiast informacja o tym, że do Rumunii przeleciał tylko jeden Fokker jest błędna. Były trzy wg najbardziej wiarygodnego źródła - "PKL w Rumunii 1933 - 1947" tom IV - Dan Antoniu (Sandomierz - 2014)
  19. W 1939 r. do Rumunii ewakuowały się trzy Fokkery F-VIIB/3m z PLL LOT. Żaden samolot nie był bombowcem a i w Rumunii nie został przebudowany. Od lutego 1940 r. były użytkowane jako transportowe (zaopatrzenie, amunicja, personel wojskowy). Były to: SP-AMH/SP-AMI/SP-AOG
  20. Nie sądzę (nie tylko ja, bo przede wszystkim znani autorzy, historycy lotnictwa ) by NN godło przedstawiało słonia (lub jakąś jego wersję). Barwa nie ma tu znaczenia. Jaskółka w locie ?
  21. Było na odwrót ! Fabryczne czapki nie wszystkie miały sztywniki a modne były ze sztywnikami, więc je sobie usztywniali a część chodziła bez sztywników . Słuchawek to raczej nie było (radiostacje były montowane na znikomej ilość samolotów) a skórzane pilotki (hełmy/kaski) miały słuchawki i podłączenia do przewodów ale tylko do komunikacji w samolocie .
  22. Czap0ki oficerskie i szeregowych lotnictwa - tylko niektóre miały usztywniające tzw. stalki. Rozkaz wprowadzający nowe umundurowanie do lotnictwa o usztywnianiu denka czapki nie wspominał (Rozk 8/36). 15.12.1938 r. ogłoszono w "Ogólnych warunkach technicznych i zasadach wykonywania przedmiotów ubrania sukiennego dla wojska" i pod poz. 1110 wspomniano o usztywnieniu. Wynika z powyższego, że czapki z usztywnieniem były w "modzie" i dorabiano indywidualnie te usztywnienia.
  23. "As kier" na Bre XIVA2 biała "2" to znane ze zdjęć godło osobiste pilota. Pytanie - którego ? Nie sądzę by było to godło por.pil. Ludwika Patalasa. Jest kilka jego zdjęć przy różnych samolotach z różnymi godłami osobistymi (czaszka, orzeł, Leda z łabędziem) a jak sądzę jeżeli jakiś pilot malował (miał zezwolenie dcy) swoje osobiste godło to, zapewne na wszystkich użytkowanych przez niego samolotach było takie same. Drugie pytanie - czy były jeszcze inne asy malowane na "Ludwikach " ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie