Skocz do zawartości

Sedco Express

Użytkownik forum
  • Zawartość

    3 668
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    19

Zawartość dodana przez Sedco Express

  1. Z filmu "Szaleńcy" - 1928 r.
  2. "Ciekawy dodatek z 1923 roku, odnośnie sylwetek Lotników prezentowanych w naszych wątkach..." Super sprawa ! Najciekawsza rzecz to podanie za co konkretnie odznaczono lotnikow VM bądź KW.
  3. "Ale faktem jest, że tego typu lotnictwo miało obowiązek atakowania npla. Mówi o tym instrukcja lotnictwa liniowego M.S.Wojsk. z 1927 r., gdzie mówi się (cytuję) na str. 35: „Lotnictwo wywiadowcze bierze bezpośrednio udział w walce terenowej, stosując ogień własny (K.M., rzucanie granatów, bomby). Interwencja tego rodzaju wywiera nadzwyczajny skutek moralny na oddziały zaskoczone bez osłony i w znacznym stopniu zmniejsza ich wartość bojową; jest przeto szczególnie wskazana w czasie walki”. Tu nie chodzi o obowiązek tego "typu" lotnictwa - samoloty wywiadowcze 2 os. Ataki przeprowadzały nie tylko samoloty wywiadowcze ale również samoloty myśliwskie wykonywały ataki typu szturmowego (oraz nieliczne ataki na samoloty npla). Oczywiście należy wspomnieć również o EN (Esk.Niszcz.) czyli samolotach (kilku zaledwie) bombowych. Reasumując - całe lotnictwo (wszystkie typy i samoloty różnego przeznaczenia ) miało obowiązek zwalczać npla.
  4. Jeszcze jeden ciekawy "lotniczy" kadr. Z lewej strony obserwator (widoczna obrotnica kaemu a lotnik wychylający się musi być pilotem. Coś jest nie tak... Brak wiatrochronu w kokpicie pilota a tak wychylający się pilot nic by nie zobaczył - musiałby przechylić samolot a i tak to by nic nie dało bo płaszczyzna skrzydła przy kadłubie zasłoniłaby mu widok. Obserwacja celów leżała w gestii obserwatora (przeważnie był oficerem i dcą w locie) i on "kierował" pilotem i zrzucał bomby. Co to za element konstrukcyjny przed skórzaną osłoną obrzeża kokpitu pilota ? (wgłębienie w kadłubie) Sadzę, że jest to atrapa (?) części samolotu a zdjęcia kręcono na ziemi (w studiu ?)
  5. Wodnosamoloty na pewno nie są BLM w Pucku ponieważ w sumie w użytkowaniu było ich 7 egz. różnych typów a ostatni z nich zakończył żywot w 1924 r. By było jeszcze ciekawiej to uważam, że w locie są dwa typy hydroplanów - wyraźnie widać boczne pod dolnym płatem pływaki. Prawdopodobnie mogą to być któreś z wersji Friedrichshafenów ( ten z bocznymi pływakami ma dwie pary stójek w komorze płatów czyli rozpoznawczy - myśliwska wersja miała jedna parę stójek. Sądzę, że są to wstawki z innego filmu dokumentalnego. Z tymi wodnosamolotami to reżyser przedobrzył - co miały robić wodnosamoloty (nie amfibie) w głębi lądu ?
  6. Warto zwrócić uwagę na umieszczenie czerwonego pola szachownicy - na dwóch bluzach jest w górnym lewym rogu odmiennie niż na pozostałych.
  7. Typowy przykład zwiększenia powierzchni nośnej przez szerokie zastrzały mamy w polskim Sipowiczu 1 i Bellance J - 300 Special
  8. Z Allegro Poi lewej stronie masztu stoi ppłk pil. Antoni Buckiewicz (od 1921 r. dca 1 Dyw.Lotn. 1.PL (Warszawa) a po prawej - mjr pil.obs. August Menczak (zamordowany po procesie w 1952 r.) ppłk A.Buckiewicz - awans na ppłk w 1920 r. a 1928 r. przeniesiony w stan spoczynku - zdjęcie można więc datować na 1920/21 - 1928 Pozostali - NN (do zidentyfikowania)
  9. Ciekawa konstrukcja a zastrzały szerokie, czyżby specjalnie by zwiększyć powierzchnię ? ?
  10. Błędna informacja - żaden (nawet jeden) wojskowy Fokker nie przeleciał do Rumunii.
  11. Super ! Tak jest, to nie Fokker F-VII a tak jak napisałeś Potez 540. Mój błąd bo zasugerowałem się opisem tych zdjęć i nie zwróciłem uwagi na szczegóły samolotu. Natomiast informacja o tym, że do Rumunii przeleciał tylko jeden Fokker jest błędna. Były trzy wg najbardziej wiarygodnego źródła - "PKL w Rumunii 1933 - 1947" tom IV - Dan Antoniu (Sandomierz - 2014)
  12. W 1939 r. do Rumunii ewakuowały się trzy Fokkery F-VIIB/3m z PLL LOT. Żaden samolot nie był bombowcem a i w Rumunii nie został przebudowany. Od lutego 1940 r. były użytkowane jako transportowe (zaopatrzenie, amunicja, personel wojskowy). Były to: SP-AMH/SP-AMI/SP-AOG
  13. Nie sądzę (nie tylko ja, bo przede wszystkim znani autorzy, historycy lotnictwa ) by NN godło przedstawiało słonia (lub jakąś jego wersję). Barwa nie ma tu znaczenia. Jaskółka w locie ?
  14. Było na odwrót ! Fabryczne czapki nie wszystkie miały sztywniki a modne były ze sztywnikami, więc je sobie usztywniali a część chodziła bez sztywników . Słuchawek to raczej nie było (radiostacje były montowane na znikomej ilość samolotów) a skórzane pilotki (hełmy/kaski) miały słuchawki i podłączenia do przewodów ale tylko do komunikacji w samolocie .
  15. Czap0ki oficerskie i szeregowych lotnictwa - tylko niektóre miały usztywniające tzw. stalki. Rozkaz wprowadzający nowe umundurowanie do lotnictwa o usztywnianiu denka czapki nie wspominał (Rozk 8/36). 15.12.1938 r. ogłoszono w "Ogólnych warunkach technicznych i zasadach wykonywania przedmiotów ubrania sukiennego dla wojska" i pod poz. 1110 wspomniano o usztywnieniu. Wynika z powyższego, że czapki z usztywnieniem były w "modzie" i dorabiano indywidualnie te usztywnienia.
  16. "As kier" na Bre XIVA2 biała "2" to znane ze zdjęć godło osobiste pilota. Pytanie - którego ? Nie sądzę by było to godło por.pil. Ludwika Patalasa. Jest kilka jego zdjęć przy różnych samolotach z różnymi godłami osobistymi (czaszka, orzeł, Leda z łabędziem) a jak sądzę jeżeli jakiś pilot malował (miał zezwolenie dcy) swoje osobiste godło to, zapewne na wszystkich użytkowanych przez niego samolotach było takie same. Drugie pytanie - czy były jeszcze inne asy malowane na "Ludwikach " ?
  17. Jak Cię to nie obchodzi to proszę już nie odpowiadaj i nie komentuj mojego wpisu.
  18. Watek ten to gloryfikacja nazizmu i hitlerowskich wojaków (podobnie jak ten o spadochroniarzach na Krecie) takie jest moje zdanie. Koniec, kroipka.
  19. Nawet gdy byli supermenami, przystojniakami, świetnie wyszkolonymi i posługującymi się najlepszą bronią czystymi rasowo Germanami to i tak nic tego faktu nie zmieni, że prosty chłop rosyjski półanalfabeta Iwan tak im dał w d...pę jak nikt inny na świecie. Chwała tym Iwanom !
  20. A innych rysowników prócz niemieckich to chyba nie było, bo ich rysunki to czysta propaganda jacy to germańscy sturmani są dzielni. Gloryfikacja rasy germańskiej. Bardzo dziwne, że niemieccy graficy nie uwidaczniali obozów koncentracyjnych.
  21. Hit ale poniżej pasa, czyli pobożne życzenia. W 1947 r. przyleciały do Polski 4 egz. RWD - 13 i 1 egz. RWD -21 Jak przyleciały to zainteresowano się pozostałymi samolotami sportowymi. Ich w miar,ę dobry stan techniczny świadczył o celowości rewindykacji - miało to byc: - 25 egz. RWD - 13 - 20 egz. RWD - 8 - 2 egz. RWD - 17 - 1 egz. RWD - 21 (w sumie 48 szt. czyli tak jak podano w gazecie) LOT zrezygnował z wyeksploatowanych samolotów pasażerskich a polskie lotnictwo wojskowe z samolotów wojskowych uważając, że to już jest złom. 10.09.1948 r. podpisano polsko-rumuńskie porozumienie dotyczące likwidacji wzajemnych należności. Decyzja ta była decyzją polityczną, bo rozpoczęło się już oficjalne szkalowanie polskiego lotnictwa i przemysłu sprzed 1939r . Więcej pisze o tym Dan Antoniu w "Polskie konstrukcje lotnicze w Rumunii 1933-1947".
  22. Zgadzam się z tym, że wskazane byłoby (o ile to możliwe) opisanie zdjęcia przez wstawiającego - jeśli sam nie wie, to z opisu (jeśli taki jest) nawet błędny, natomiast (ale to moje prywatne zdanie) zagłębianie się w szczegóły techniczne ":co i jak" to druga strona medalu i wykracza poza temat wątku. O ile mnie pamięć nie myli, to już gdzieś na tym forum opis dlaczego to, jak niektórzy wciąż piszą "rewelacyjne" usterzenie, było może nie "beznadziejne" ale nie warte zastosowania chyba TY opisałeś.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie