Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
10 minut temu, Cypis napisał:

z jakiej to gierki komputerowej ? 

Ruscy specjalnie wypuszczają takie fejki, żeby trochę dzicz uspokoić.

Napisano
1 godzinę temu, Cypis napisał:

z jakiej to gierki komputerowej ? 

Gdyby nie bardzo jaskrawe wybuchy, to bym powiedział, że Operatioh Flashpoint. :) 

Napisano
2 godziny temu, Jedburgh_Ops napisał:

● Zmiana prawa dla WOT i danie im uprawnień kontrolnych na drogach (oraz w ogóle w przestrzeni publicznej), a do tego to, co dla „krokodyli”, czyli gruntowne szkolenia przez ABW i SKW;

● Zmiana prawa co najmniej wobec GROM i wszystkich innych polskich SOF – teraz nie wolno im działać w Polsce, a powinni wspierać całą mundurówkę co najmniej w czasie, gdy będzie poczucie, że nadciąga „W”;

● Na wypadek podjechania ruskiego TIR-a np. pod Łask „i inne takie” – budowa 200 DOL-i wyłącznie na wzór szwedzki, żaden inny. Co to za wzór to nie będę opisywał, bo chcę zachować lojalność wobec mojej pracy dla Gripena, a pisemka lotnicze nie mają o tym pojęcia. Zełenski na przełomie 2022/23 zapowiedział, że Ukraina zbuduje w trybie natychmiastowym właśnie 200 DOL-i. Sprawdziły się? Sprawdziły.

Aczkolwiek, Bjarze, nie przesadzałbym z powyższymi marzeniami, ponieważ sowietyzacja Wojska Polskiego przebiega rewelacyjnie; naprawdę wielkie gratulacje. Większość tutejszych forumowiczów dożyje, że żołnierze WP będą mówili do siebie i do swoich rosyjskich wojskowych przyjaciół per товарищ.

Karol Nawrocki zdobył znaczące poparcie w wyborach prezydenckich w Kosowie i na Podlasiu, gdzie głosowali głównie żołnierze. W Kosowie uzyskał 74,41 proc. głosów, a w gminie Dubicze Cerkiewne na Podlasiu 55,74 proc.

W jedynej komisji wyborczej w Kosowie, zlokalizowanej w bazie wojskowej Camp Marechal de Lattre de Tassigny w Novo Selo, Karol Nawrocki zdobył 74,41 proc. głosów. W tej komisji głosowali głównie polscy żołnierze stacjonujący w ramach misji KFOR. Frekwencja wyniosła 94,6 proc.

W pierwszej turze wyborów w Kosowie najwięcej głosów zdobył Sławomir Mentzen, uzyskując 51,19 proc. poparcia. Grzegorz Braun zajął drugie miejsce z wynikiem 15,08 proc., a Karol Nawrocki był trzeci z 12,70 proc.

Na Podlasiu, w gminie Dubicze Cerkiewne, gdzie stacjonuje Zgrupowanie Zadaniowe "Podlasie", Karol Nawrocki również odniósł sukces, zdobywając 55,74 proc. głosów. W tej gminie działały trzy komisje wyborcze, a spośród 1 608 uprawnionych do głosowania, 233 osoby skorzystały z zaświadczeń o prawie do głosowania.

W pierwszej turze wyborów w Dubiczach Cerkiewnych Sławomir Mentzen osiągnął swój najlepszy wynik w kraju, zdobywając 32,86 proc. głosów.

Całość tu.

Dlatego nie można wykluczyć, że w WP będą tacy, którzy ruskiemu TIR-owi z dronami jeszcze wskażą najlepszy parking pod Łaskiem, Powidzem czy Krzesinami. Być może SPRP pozostaną jeszcze ostatnią nie zsowietyzowaną elitą, ale na lądówkę liczyć nie należy.

Napisano
12 minut temu, Jedburgh_Ops napisał:

Aczkolwiek, Bjarze, nie przesadzałbym z powyższymi marzeniami, ponieważ sowietyzacja Wojska Polskiego przebiega rewelacyjnie; naprawdę wielkie gratulacje. Większość tutejszych forumowiczów dożyje, że żołnierze WP będą mówili do siebie i do swoich rosyjskich wojskowych przyjaciół per товарищ.

Karol Nawrocki zdobył znaczące poparcie w wyborach prezydenckich w Kosowie i na Podlasiu, gdzie głosowali głównie żołnierze. W Kosowie uzyskał 74,41 proc. głosów, a w gminie Dubicze Cerkiewne na Podlasiu 55,74 proc.

W jedynej komisji wyborczej w Kosowie, zlokalizowanej w bazie wojskowej Camp Marechal de Lattre de Tassigny w Novo Selo, Karol Nawrocki zdobył 74,41 proc. głosów. W tej komisji głosowali głównie polscy żołnierze stacjonujący w ramach misji KFOR. Frekwencja wyniosła 94,6 proc.

W pierwszej turze wyborów w Kosowie najwięcej głosów zdobył Sławomir Mentzen, uzyskując 51,19 proc. poparcia. Grzegorz Braun zajął drugie miejsce z wynikiem 15,08 proc., a Karol Nawrocki był trzeci z 12,70 proc.

Na Podlasiu, w gminie Dubicze Cerkiewne, gdzie stacjonuje Zgrupowanie Zadaniowe "Podlasie", Karol Nawrocki również odniósł sukces, zdobywając 55,74 proc. głosów. W tej gminie działały trzy komisje wyborcze, a spośród 1 608 uprawnionych do głosowania, 233 osoby skorzystały z zaświadczeń o prawie do głosowania.

W pierwszej turze wyborów w Dubiczach Cerkiewnych Sławomir Mentzen osiągnął swój najlepszy wynik w kraju, zdobywając 32,86 proc. głosów.

Całość tu.

Dlatego nie można wykluczyć, że w WP będą tacy, którzy ruskiemu TIR-owi z dronami jeszcze wskażą najlepszy parking pod Łaskiem, Powidzem czy Krzesinami. Być może SPRP pozostaną jeszcze ostatnią nie zsowietyzowaną elitą, ale na lądówkę liczyć nie należy.

Tu akurat klucz wyboru jest prosty. Żołnierze głosują na tego, który najgłośniej krzyczał o wojnie na Ukrainie - "to nie nasza wojna"- pogląd oczywiście fałszywy.

Nie są to domysły tylko ich przekaz prosto w moje uszy.

Czy się dziwić? Nie.

1. Nikt zdrowy nie chciałby umierać przez głupiego łysego debila. 

2. 80/90% traktuje wojsko jako pracę/etat i oddawanie życia za Kraj to ostatnia z motywacji przy wstępowaniu do służby zawodowej. 

 

  • Tak trzymać 1
Napisano
16 minut temu, karpik napisał:

80/90% traktuje wojsko jako pracę/etat i oddawanie życia za Kraj to ostatnia z motywacji przy wstępowaniu do służby zawodowej. 

Czyli nic się nie zmieniło od PRL i LWP.

Główne motywacje żołnierzy wtedy:

- dadzą dokończyć podstawówkę;

- dadzą dokończyć zawodówkę;

- dadzą mieszkanie;

- znajdą żonę-barmankę z kantyny;

- dadzą zrobić prawo jazdy;

- będzie skąd zajumać wszystko, co podleci, z paliwem włącznie, które potem opchnie się cywilom;

- będzie skąd (w lotnictwie) zajumać spirytus, którego były w lotnictwie hektolitry bez żadnej kontroli;

- załatwią niewyobrażalnie bossskie wczasy w Bułgarii.

 

Jakaś wielka różnica występuje między LWP a WP? Nie dostrzegam. Zmieniły się tylko szczegóły. Z całym szacunkiem, rzecz jasna, dla obecnych unikatowych idealistów w WP, bo oczywiście tacy też są.

Napisano

Co do tego filmu z martwym ruskim kierowcą ciężarówki - jest informacja, że trytytką udusili go inni ruscy kierowcy, ponieważ myśleli, że to ukraiński sabotażysta, a to był bogu ducha winny zwyczajny rusek.

Piękny numer zrobili Ukraińcy - dzicy sami teraz będą przegryzać sobie gardła. Jest też informacja, że dzicz już maniakalnie sprawdza nie tylko TIR-y i większe ciężarówki, ale także każdy wagon kolejowy.

Napisano

Taka ciekawostka. Na zacnym portalu altair.com.pl ani widu ani słychu o ataku na sowieckie bombowce. Ciekawe dlaczego?

Napisano

„Zacnym”?

Z redaktorem Wojciechem Łuczakiem ze „Sztandaru Młodych”, czyli z PZPR-owskiej gadzinówki dla młodzieży PRL? Z redaktorem Wojciechem Łuczakiem, któremu PRL-wska i ruska bezpieka dały pozwolenie na wyjazd na wojnę do Afganistanu, żeby robić tam proruską propagandę?

Wiesz, kim trzeba było być, żeby od bezpieki PRL i ZSRR dostać pozwolenie na reporterski wyjazd do Afganistanu w czasie ruskiej tam obecności?

Napisano
39 minut temu, Jedburgh_Ops napisał:

„Zacnym”?

Z redaktorem Wojciechem Łuczakiem ze „Sztandaru Młodych”, czyli z PZPR-owskiej gadzinówki dla młodzieży PRL? Z redaktorem Wojciechem Łuczakiem, któremu PRL-wska i ruska bezpieka dały pozwolenie na wyjazd na wojnę do Afganistanu, żeby robić tam proruską propagandę?

Wiesz, kim trzeba było być, żeby od bezpieki PRL i ZSRR dostać pozwolenie na reporterski wyjazd do Afganistanu w czasie ruskiej tam obecności?

Mam nadzieję, że umiesz czytać między wierszami;) Ważnym jest, że przybliżyłeś postać redaktora.

Napisano (edytowane)
9 godzin temu, bjar_1 napisał:

@Jedburgh_Ops co sądzisz o tym masakrowaniu kacapskiego lotnictwa strategicznego wczoraj?

Jeszcze dodatek.

Sądzę dokładnie to, co i Ty, gdy napisałeś:

Cytat

...akcja piękna, tych samolotów nie da się już zastąpić innymi.

Trafionych Antonowów dzicz nie zastąpi, bo fabryka Antonowa jest na Ukrainie. A nikt u ruskich nie będzie robił inżynierii odwrotnej, żeby wystrugać np. do trafionego An-a-12 nowe dźwigary, podłużnice, podłużniczki, żebra i wręgi, aby odtworzyć płatowiec takiego grata, bo to jest skórka za wyprawkę.

Prawie to samo z trafionymi Tu-95. Nie ma do nich żadnych części, bo to stare graty, których od lat się nie produkuje, a głównie ich silników. Każdy trafiony Tu-95 to już jest złom.

Są tylko pytania, których – jak widzę – nikt w mediach, nawet wojskowych, nie zadaje. To takie pytania, na które odpowiedzi  znają wyłącznie Ukraińcy:

1. Jaki był dobór Tu-95 do zaatakowania ich?

2. Czy Ukraina wiedziała, które egzemplarze (na skutek stałej obserwacji satelitarnej) spośród zaatakowanych Tu-95 są „serviceable”, a które są tylko nielotami do kanibalizacji?

3. A ponieważ – gdyby był stały zwiad satelitarny – dałoby się wiedzieć, które sztuki są „serviceable”, a które to nieloty na części, to czy atakowano te Tu-95 jak leci, czy wybierano te w stanie gotowości operacyjnej?

To mnie najbardziej interesuje w tej chwili. A pytania zasadne, bo zanim USA wycofały się ze wspierania Ukrainy to miała ona wywiad satelitarny od ok. 36 satelitów Zachodu. Teraz może odrobinę mniej, ale satelity kowbojów zastąpiły satelity polsko-fińskie, francuskie i brytyjskie, więc strat na satelitarnej informacji wywiadowczej raczej Ukraina nie ma.

Edytowane przez Jedburgh_Ops
Napisano
9 godzin temu, Jedburgh_Ops napisał:

Sądzę i odczuwam bardzo dużo.

Trzy, a może dwie i pół uwagi.

- kontrola TIR'ów jest... fizycznie niemożliwa. Zwłaszcza, że miejsce rejestracji może być, w razie W tfu tfu, dowolne, podobnie jak dokumenty czy kierowca.
Stąd dołożenie dowolnie dużego wachlarza uprawnień dowolnie dużej liczbie instytucji, to tak naprawdę będzie... PR. 
Zwłaszcza, że "papier", obojętnie z jak dobrej drukarni nic nie zmieni- pieniądze, ludzie, sprzęt...

- U. właśnie wszystkim decydentom, w polskich nie wierzę, udowodnili, że... znakomita większość dotychczasowych pomysłów i środków na prowadzenie wojny jest mocno nieaktualna. 
Przykład Jemen/Huti vs US Navy to potwierdza...
Pomijam, że sprzęt za kilkadziesiąt (?) tysięcy dolarów plus dodatkowe koszta, pal licho z czasem, przepalił maszyny i bazy warte grube miliony, czy kilka miliardów dolarów.
A gdyby Huti dali radę uszkodzić amerykański lotniskowiec, do czego niewiele im zabrakło, koszta idą w dziesiątki miliardów.



To ile my tych Apach'y będziemy mieli?

Napisano
10 godzin temu, Jedburgh_Ops napisał:

Sądzę i odczuwam bardzo dużo.

 

● Zmiana prawa co najmniej wobec GROM i wszystkich innych polskich SOF – teraz nie wolno im działać w Polsce, a powinni wspierać całą mundurówkę co najmniej w czasie, gdy będzie poczucie, że nadciąga „W”;

Bzdura

Napisano (edytowane)
49 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

To ile my tych Apach'y będziemy mieli?

A jaki chcesz parametr? Ilościowy (sztuki), czy czasowy (godziny przetrwania w razie „W” w obliczu niezakłócalnych ruskich dronów sterowanych wstępnie kablem, a finalnie AI)?

Edytowane przez Jedburgh_Ops
Napisano
7 godzin temu, Jedburgh_Ops napisał:

Czyli nic się nie zmieniło od PRL i LWP.

Uważasz iż od 1989 roku mózg ludu ciemnego tak bardzo ewoluował aby był w stanie ogarnąć czasy współczesne? Mnnie się wydaje że mu się kurwa skurczył.

Napisano

Permanentna kontrola tysięcy TIR'ów jest... fizycznie niemożliwa ?
Jest możliwa i dzieje się to każdego dnia na granicach ...
Nawet niewiele trzeba zmieniać jedynie powielić tanie środki kontroli
,przystosować do nowych zagrożeń i nie mówię tu o prześwietlaniu ładunku :)
a o czym mówię zapewne wielu wie lub się domyśla...
więc nie będę strzępił ozora po próżnicy :)))

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie