Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

W nawiązaniu do ataku na ambasadora Rosji to złamano jeden z przepisów międzynarodowych

Immunitet dyplomatyczny m.in.:'

nietykalność osobistą, rozciągającą się także na prywatną rezydencję, środki transportu, mienie, dokumenty i korespondencję;

Polska powinna w trybie natychmiastowym wydalić tą głupią Ukrainkę, która dopuściła się takiego czynu na terenie obcego państwa - Polski.

Rosjanie można powiedzieć tylko na to czekali - teraz się dopiero zacznie...

  • Super 1
Napisano

Sedco...

Tak, masz rację, co do immunitetu...

Ale z ciekawości- gdzie były służby, które od wielu dni wiedziały i o dacie, i okolicznościach przyrody, i o prowokacjach* lub innych działaniach*?

 

 

* zależy, z której strony popatrzeć...
 

Napisano
7 minut temu, Sedco Express napisał:

 

Polska powinna w trybie natychmiastowym wydalić tą głupią Ukrainkę, która dopuściła się takiego czynu na terenie obcego państwa - Polski.

 

Sam jesteś głupi. Kim jesteś za żeby oceniać tę kobietę. Może straciła przez wojnę wszystko, zabito jej męża lub dzieci.

Ty wtedy byś zasłaniał tego bydlaka własnym ciałem, bo tak nie wypada? Słyszałeś ostatnio tego bydlaka jak łgał, bezczelnie bez mrugnięcia okiem? Jest narzędziem krwawego dyktatora i dobrze się stanie jak opuści Polskę.

Boisz się ruskich? Oni właśnie takich atakują. Zobacz na Turcję. Oni mają fiutina w dupie, nie boją się mu sprzeciwić. Czy Kreml chociaż się zająknął o bayraktary czy nie przepuszczanie marynarki i samolotów?

  • Tak trzymać 1
  • Słabe 4
Napisano

karpik...

To, że moralnie miała uzasadnienie, nijak się ma do samej sytuacji...
Już teraz Kreml wykorzystuje lub wykorzysta indolencję naszych służb- a co by było, gdyby nie farba, a np kwas?

Ambasadorowi jak psu micha należała się ochrona, której Państwo polskie mu nie zapewniło...
Popatrz, ile było policjantów i podobnych w tym momencie, a pomyśl, ilu potrafiło willę na Żoliborzu osłaniać, gdy prawdopodobieństwo jakiej zadymy było niewielkie lub żadne...

 

Napisano (edytowane)
8 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

karpik...

To, że moralnie miała uzasadnienie, nijak się ma do samej sytuacji...
Już teraz Kreml wykorzystuje lub wykorzysta indolencję naszych służb- a co by było, gdyby nie farba, a np kwas?

Ambasadorowi jak psu micha należała się ochrona, której Państwo polskie mu nie zapewniło...
Popatrz, ile było policjantów i podobnych w tym momencie, a pomyśl, ilu potrafiło willę na Żoliborzu osłaniać, gdy prawdopodobieństwo jakiej zadymy było niewielkie lub żadne...

 

Zgadzam się z Tobą.  I zgodził bym się z Sedco gdyby nie jego ocena tej kobiety. 

Edytowane przez karpik
Napisano

Węgry nie poprą zaproponowanych przez Komisję Europejską nowych sankcji wobec Rosji, gdyż oznaczałyby one dla nich problem, a propozycja nie zawiera jego rozwiązania – oznajmił szef dyplomacji węgierskiej Peter Szijjarto w parlamencie.

Minister spraw zagranicznych oświadczył, że nie można Węgier obciążać kosztami sankcji nałożonych na Rosję za jej inwazję na Ukrainę. Zaznaczył, że jego kraj poparł poprzednie pięć pakietów sankcji unijnych, ale zagwarantowanie bezpieczeństwa energetycznego stanowi dla Budapesztu czerwoną linię.

Napisano
56 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

karpik...

To, że moralnie miała uzasadnienie, nijak się ma do samej sytuacji...
Już teraz Kreml wykorzystuje lub wykorzysta indolencję naszych służb- a co by było, gdyby nie farba, a np kwas?

Ambasadorowi jak psu micha należała się ochrona, której Państwo polskie mu nie zapewniło...
Popatrz, ile było policjantów i podobnych w tym momencie, a pomyśl, ilu potrafiło willę na Żoliborzu osłaniać, gdy prawdopodobieństwo jakiej zadymy było niewielkie lub żadne...

 

A w drugą stronę można?

"Rosjanie w Berlinie zaatakowali dziennikarza Mosejczuka i ekipę filmową „1+1

 

Dziennikarze przygotowali relację o naruszeniach podczas wydarzeń 9 maja. Berlińska policja okazała bezczynność."

Napisano
5 godzin temu, Czlowieksniegu napisał:

A jak myślisz? Przecież już Je.. został rozpracowany, jako niezweryfikowany pozytywnie pracownik aeroklubu, który z lataniem miał tyle wspólnego, że na kosiarce po pasie jeździł i/lub ślimaki zbierał, żeby koła nie buksowały ...

Wyraźnie pijesz do mnie, więc odpowiem. Przynależność do Aeroklubu nie czyni z nikogo Wszechwiedzącego Eksperta od Lotnictwa. Sam też do aeroklubu należałem pół wieku temu i do tego prenumerowałem czasopisma branżowe i nie chodzi tu o "Skrzydlatą Polskę". No chyba, że gościu ukończył Dęblin, albo przynajmniej Wydział Lotniczy na którejś z Politechnik. A jeżeli do tego ma jeszcze na koncie jakieś publikacje w prasie branżowej, to wtedy odszczekam co wcześniej napisałem.

A odnośnie odwołanej parady lotniczej nad Moskwą, to wydaje się, że być może obawiali się jakiegoś sabotażu? Bo przynajmniej na zdjęciach podstawa chmur jest na tyle wysoko, że nie powinna sprawić większego problemu.

Napisano
9 godzin temu, bjar_1 napisał:

Samolotami nie latali nad "paradami", że niby złe warunki atmosferyczne. Od Petersburga przez Moskwę po Nowosybirsk. Pokazują ludzie screeny z map pogodowych i jest zero zachmurzenia. Paliwa lotniczego brakuje widać ;)

Napisałem dziś ten żartobliwy post, ponieważ on pokazuje, co ruska propaganda może robić i robi z mózgami ruskich i jak ruscy to kupują.

Rano pogoda nad Moskwą jak drut do latania, po prostu ideał, pogoda taka, jak napisał Beaviso, czyli tzw. termika bezchmurna (taka sama, jaka dziś nad Warszawą przez cały dzień), dopiero potem nad Moskwą pokazało się trochę cumulusow, a tu nagle kremlowska machina propagandowa wmawia ciemnemu ludowi, że zła jest pogoda na paradę lotniczą. A ruscy idioci to kupują.

Napisano

Je...

"Rano pogoda nad Moskwą..."

Jeśli dobrze wiem, to ani jednych pokazów-przelotów-itp nie było przy okazji dzisiejszych obchodów. Widać w Kaliningradzie, Murmańsku, Jekaterynburgu, Nowosybirsku, Samarze itp itd wszędzie chmury psikusa zrobiły...

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie