Skocz do zawartości

Figury ● Rozdział VII


Rekomendowane odpowiedzi

takafura

"Ja się frustruję  wyłącznie rżnięciem głupa i pozorowaniem dyskusji :)

Lubię fakty, argumenty, linki do ciekawych materiałów..."

 

Przecież podałem ci N przykładów grup zawodowych, które mocno po łapkach dostały...
Podałem ci przykład, gdy Mistrz power-pointa zdualizował system podatkowych na tych na starych zasadach i na tych na nowych...
Podsunąłem pomysł poczytania, co o PŁ myślą księgowi, kadrowe i organizacje ich zrzeszające...
Podałam, jakie wersje padają z ust przedstawicieli przewodniej partii narodu i jak szybko się owe wersje zmieniają...

Przypomniałem, że co prawda przewodnia partia narodu potrafi, ale się nie da ustawy o PŁ zmienić rozporządzeniami czy interpretacjami.
Przypomniałem, że raczej nie wyjdzie rządowi głosowanie nad nowelizacją.


Mało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, takafura napisał:

Dalej mnie nie przekonałeś, nawet nie próbowałeś, że jest taka możliwość aby emeryci z dochodami do 5 tyś. stracili. A tu czytam że to ja łżę.

Poczekamy , zobaczymy - czas najlepiej to zweryfikuje :) . Gdy już "ułamki promila " policzą się mam nadzieję ,że dalej będziesz z uporem maniaka twierdził ,że jest pięknie ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

takafura

"Ja się frustruję  wyłącznie rżnięciem głupa i pozorowaniem dyskusji :)

Lubię fakty, argumenty, linki do ciekawych materiałów..."

 

Przecież podałem ci N przykładów grup zawodowych, które mocno po łapkach dostały...
Podałem ci przykład, gdy Mistrz power-pointa zdualizował system podatkowych na tych na starych zasadach i na tych na nowych...
Podsunąłem pomysł poczytania, co o PŁ myślą księgowi, kadrowe i organizacje ich zrzeszające...
Podałam, jakie wersje padają z ust przedstawicieli przewodniej partii narodu i jak szybko się owe wersje zmieniają...

Przypomniałem, że co prawda przewodnia partia narodu potrafi, ale się nie da ustawy o PŁ zmienić rozporządzeniami czy interpretacjami.
Przypomniałem, że raczej nie wyjdzie rządowi głosowanie nad nowelizacją.


Mało?

  Za dużo.

Wystarczy że cytując moją wypowiedź skomentujesz dokładnie to co napisałem a nie to sie Tobie wydaje że chciałem napisać i czego niby w Twoim mniemaniu nie wiem.

Powtarzasz jak jakiemuś upośledzonemu truizmy znane powszechnie że:

- są grupy zawodowe które straciły,

-  fachowcy od podatków są wkurwieni ( moja księgowa też)

- politycy PiS się gubią w przekazach

- że ustawy nie zmienia się rozporządzeniami

 

Zacznij zwyczajnie odnosić się do treści które napisałem a nie wrzucać mini wykłady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szutnik...

Już napisałem, ale powtórzę...


Dramat się zacznie na wiosnę 2023, gdy mieszkańcy raju nad Wisłą będą musieli składać zeznania roczne.
Wiele osób może głębokiego szoku i histerii dostać, gdy się okaże, że oparciu o te mętne i na kolanie pisane przepisy, muszą N złotych dopłacić.

Podobnie, jak będzie już dokładniej wiadomo, ile samorządy stracą pieniędzy przez mieszanie w udziale PIT'ów w ich dochodach.

Nagle, znów na nomen-omen krzywy ryj poprawia się przepisy o 1 % dla organizacji pożytku publicznego, gdzie "uciekł" problem zmniejszonych wpłat. 

Itd itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, szutnik napisał:

Poczekamy , zobaczymy - czas najlepiej to zweryfikuje :) . Gdy już "ułamki promila " policzą się mam nadzieję ,że dalej będziesz z uporem maniaka twierdził ,że jest pięknie ....

Na teraz emeryci do 5 tyś. zyskali lub wyszli na zero. Zastanawiam się jak będzie wyglądał PIT za 2022 tych emerytów w porównaniu do tego z 2021 roku.

Ps. Ja nie mam pojęcia, "podziwiam" ( ironia - to info dla Yeti) tych co wiedzą to juz na pewno ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takafura

"Za dużo....."

No to wyduś chłopie z siebie:
- jesteś zadowolony z procesu legislacyjnego przy uchwalaniu Ładu?
- jesteś zadowolony procedurą wprowadzania Ładu?
- jesteś zadowolony z finansowego zysku, który dla ciebie i bliskiego otoczenia przyniósł Ład?
- jesteś zadowolony i spokojny, że nie spotkają cię i bliskie otoczenie niemiłe zaskoczenia w 2023 przy okazji rozliczenia rocznego za 2022?

Jednocześnie
- nie wywołują u ciebie obrzydzenia tłumaczenia przedstawicieli rządu i przewodniej partii narodu, że winni są kadrowi, księgowe, sami podatnicy?
- nie wywołują u ciebie refleksji informacje od organizacji branżowych czy zrzeszających pracowników, gdzie podane są dziesiątki przykładów "prawa pisanego na kolanie", czy opisujących działanie Ładu w realu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Dramat się zacznie na wiosnę 2023, gdy mieszkańcy raju nad Wisłą będą musieli składać zeznania roczne.

Sorry, a le jesteś naiwny :( Stawiam swoje dolary przeciwko Twoim orzechom , że choćby to miało spowodować skok inflacji , prędzej odpuszczą ludziom i dodrukują gazylion złotówek niż zaryzykują postępującą wściekliznę w roku wyborczym... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, takafura napisał:

Ps. Ja nie mam pojęcia, "podziwiam" ( ironia - to info dla Yeti) tych co wiedzą to juz na pewno ;)

To może mały zakład ? Ja obstawiam inflacje dwucyfrową ? A Ty , jak rozumiem jeszcze nie wiesz? :) A może jeszcze wierzysz w cuda i boska interwencję ? Gdyby w to drugie to chętnie się założę - skrzynka piwa , gorzały  albo zgrewka dobrej arabiki . Wybór należy do Ciebie :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szutnik

Nie wiem, czy drukarnie to ogarną...

"W 2020 r. podatnicy przekazali na rzecz organizacji pożytku publicznego rekordową kwotę prawie 973 milionów złotych (składając zeznanie za 2020 rok). Jest to prawie 70 mln zł więcej niż rok wcześniej.
[...]
Od 2023 r. 18 mln Polaków nie będzie miało możliwości podzielenia się 1%, ponieważ nie będzie płacić podatku z uwagi na wprowadzone zmiany. "

vs

Premier zapewnił, że straty, które organizacje pożytku publicznego ponoszą ze względu na podniesienie stopy wolnej od podatku – a co za tym idzie, dużo mniejszej liczby osób, które odprowadzają 1 proc. – zostaną wyrównane z budżetu państwa. Straty zostaną wyliczone na zasadzie porównania do przychodów, które wpłynęły do organizacji za 2021 rok.

– Wpłata w stosunku do roku 2021 wpłata na ich rzecz nie będzie niższa. Jeśli takie różnice się pojawią, to rząd uzupełni różnice – zapewnił premier Mateusz Morawiecki.

 

Jak widać, problem może dotyczyć -set milionów złotych, które Mistrz Power-pointa przerzuci (?) z budżetu, w którym oficjalny deficyt już jest naciągnięty pod kreskę określaną w Konstytucji.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee tam, a BGŻ , fundusze celowe i inne machlojki , a w końcu olać obietnicę i co mu zrobią ? A co zrobili Sasinowi i ile obietnic złożył ? Plebs nie wybiega myślami poza miesiąc i zapomina o tym, co było tydzień wcześniej :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Czlowieksniegu napisał:

takafura

"Za dużo....."

No to wyduś chłopie z siebie:
- jesteś zadowolony z procesu legislacyjnego przy uchwalaniu Ładu?
- jesteś zadowolony procedurą wprowadzania Ładu?
- jesteś zadowolony z finansowego zysku, który dla ciebie i bliskiego otoczenia przyniósł Ład?
- jesteś zadowolony i spokojny, że nie spotkają cię i bliskie otoczenie niemiłe zaskoczenia w 2023 przy okazji rozliczenia rocznego za 2022?

Jednocześnie
- nie wywołują u ciebie obrzydzenia tłumaczenia przedstawicieli rządu i przewodniej partii narodu, że winni są kadrowi, księgowe, sami podatnicy?
- nie wywołują u ciebie refleksji informacje od organizacji branżowych czy zrzeszających pracowników, gdzie podane są dziesiątki przykładów "prawa pisanego na kolanie", czy opisujących działanie Ładu w realu?

  Pisałem o emerytach i nauczycielach w kontekście zmian podatkowych prostując informacje o pewnym końcu świata.

 Co do reszty to zejdź ze mnie, wyślij mejla do rzecznika rządu czy znajdź sobie innego chłopca do bicia.

W tym temacie ciekawi mnie jak na razie przelew jaki dostanę z firmy 1-go. I nie drwij radośnie o mojej dezercji czy ucieczce, bo nigdy nie zgrywałem eksperta od podatków czy makroekonomii a nawet wręcz przeciwnie, podkreślałem wąski zakres tematów na których coś tam się znam (las i motanie aut 4x4).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, szutnik napisał:

To może mały zakład ? Ja obstawiam inflacje dwucyfrową ? A Ty , jak rozumiem jeszcze nie wiesz? :) A może jeszcze wierzysz w cuda i boska interwencję ? Gdyby w to drugie to chętnie się założę - skrzynka piwa , gorzały  albo zgrewka dobrej arabiki . Wybór należy do Ciebie :D 

Zakład z  makroekonomii ? Ledwo tróję wymęczyłem i to naście lat temu.

Oczywiście że nie wiem jaka inflacja będzie na koniec tego roku, nie mam najmniejszej potrzeby pozować na eksperta w dziedzinie z której mam zerową wiedzę.

Ps. Czytam w necie że pewnie będzie spora, skoro w USA jest największa od lat 40-tu, a w Niemczech od 30-tu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, takafura napisał:

Zakład z  makroekonomii ? Ledwo tróję wymęczyłem i to naście lat temu.

Oczywiście że nie wiem jaka inflacja będzie na koniec tego roku, nie mam najmniejszej potrzeby pozować na eksperta w dziedzinie z której mam zerową wiedzę.

Ps. Czytam w necie że pewnie będzie spora, skoro w USA jest największa od lat 40-tu, a w Niemczech od 30-tu. 

Zapewniam Cię ,że ja również nie jestem ekspertem ale też nie jestem debilem ekonomicznym, żeby nie wiedzieć ,że po latach zastąpienia inwestycji rozdawnictwem , leczenia syfa pudrem będzie znacznie wyższa niż w krajach przez Ciebie wymienionych. Ba , nawet gdyby była taka sama , to skutki odczuwalne przez ich społeczeństwa będą niższe. 

ps. poza tym, nie ja powtarzam ,że jest tak pięknie , że nie ma czym się przejmować... Tak , wiem  nie napisałeś ,że tzw. Nowy Ład to cudo ale to właśnie wynika z tego co piszesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, szutnik napisał:

 Tak , wiem  nie napisałeś ,że tzw. Nowy Ład to cudo ale to właśnie wynika z tego co piszesz...

To jest klasyczne wpychanie dziecka w brzuch. Kolejny raz ktoś wie lepiej ode mnie co chciałem napisać. Ja przecież nigdzie nie piszę "że jest tak pięknie , że nie ma czym się przejmować".

Na temat Polskiego Ładu w perspektywie roku to nawet moja księgowa ( tzn. biura rachunkowego) się nie wypowiada. Pewnie dlatego że jest zestresowana aktualnym chaosem na poziomie pożaru w burdelu...

Edytowane przez takafura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, takafura napisał:

To jest klasyczne wpychanie dziecka w brzuch. Kolejny raz ktoś wie lepiej ode mnie co chciałem napisać. Ja przecież nigdzie nie piszę "że jest tak pięknie , że nie ma czym się przejmować".

Na temat Polskiego Ładu w perspektywie roku to nawet moja księgowa ( tzn. biura rachunkowego) się nie wypowiada. Pewnie dlatego że jest zestresowana aktualnym chaosem na poziomie pożaru w burdelu...

A że niby co? To ja podliczyłem ułamki promila tracących emerytów z grupy do 5000zł? Czy to raczej Ty powtórzyłeś tą bzdurę za  mistrzem pp? 

 

ps. Pożar w burdelu to Twoje określenie dobrej reformy?

Edytowane przez szutnik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, szutnik napisał:

A że niby co? To ja podliczyłem ułamki promila tracących emerytów z grupy do 5000zł? Czy to raczej Ty powtórzyłeś tą bzdurę za  mistrzem pp? 

 

ps. Pożar w burdelu to Twoje określenie dobrej reformy?

Wg danych do 5000 zł emeryci nie tracą a większość zyskuje. Nie ja to wymyśliłem a oczywiście powtórzyłem dodając tabelkę. Jak na razie nikt mnie nie przekonał że w tej konkretnej grupie jest inaczej.

Ps. Tak. I jak przy każdym pożarze warto poczekać jak ugaszą i ocenić co zostało. Bo na razie sporo zasłony dymnej, a dym jak widzę toksyczny lekko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, takafura napisał:

Wg danych do 5000 zł emeryci nie tracą a większość zyskuje. Nie ja to wymyśliłem a oczywiście powtórzyłem dodając tabelkę. Jak na razie nikt mnie nie przekonał że w tej konkretnej grupie jest inaczej.

Ps. Tak. I jak przy każdym pożarze warto poczekać jak ugaszą i ocenić co zostało. Bo na razie sporo zasłony dymnej, a dym jak widzę toksyczny lekko ;)

Tabelkę to kto zmajstrował? Pinokio? I na taką tabelkę z reklamówki się powołujesz? Bo ja słyszałem wypowiedź ministra finansów T. Kościńskiego - - Potwierdzam również nasze deklaracje, że nikt kto zarabia do 12800 zł brutto miesięcznie, nie będzie tracił – potwierdził szef resortu finansów.  

 

To jak w końcu będzie emeryci do 5000 zł brt nie mieszczą się w grupie nikt do 12800 zł ? A może oni nie zarabiają ? I co ? Jak się to nie sprawdzi , to co, rząd się poda do dymisji  czy tylko Kościński?  A może tylko przeprosi , albo tak jak Suski nawet tego nie zrobi ?

ps. Fakt można jeszcze się bronić etymologią słowa "zarabiać" , tylko czy emeryci  to zrozumią ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie