F-35 dla Polski

[les05]

Godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

- czy lotnictwem można wygrać wojnę?

zdarzył się taki jeden przypadek ale zasadniczo jeśli jest wola walki narodu i władz to samo lotnictwo nie jest w stanie wygrać wojny.

Godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

- czy lotnictwo jest w stanie działać, gdy nie istnieje infrastruktura, choćby ta najprostsza- lotnisko, jako płyta?

oczywiście że jest, jeżeli są przygotowane w dużej ilości DOL-e, poza tym lekkie samoloty i śmigłowce nie potrzebują pasów startowych, samoloty mogą również operować z krajów sąsiednich w ramach działań sojuszniczych (w planach nasze F-16 miałyby się znaleźć w Niemczech gdyby sytuacja tego wymagała). A co to znaczy, że nie istnieje infrastruktura? Wyparowała? Jeżeli lotnisko zostało zaatakowane, to istnieją służby, których zadaniem jest przywrócenie do użytku newralgicznych jego elementów. Zniszczenie lotniska nie jest wcale takie łatwe jak to się laikom wydaje, tak jak i zniszczenie pasa startowego, to nie jest łatwizna i rakiety czy to Tomahawk czy Kalibr nie są w tym najlepsze.

1 godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

- czy bez, bardzo szeroko rozumianej, OPL można wygrać wojnę?

jeżeli przeciwnik nie dysponuje lotnictwem to tak.

[les05]

Godzinę temu, balans napisał:

Do tego zupełnie nie dociera do naszych matołków, że z przeciwnikiem, który posiada 6500 głowic A i H nie powinno prowokować się wojny.

Powiedz to Afgańczykom, bo pewnie o tym nie wiedzieli.

[Czlowieksniegu]

1 godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

- czy lotnictwem można wygrać wojnę?

les:

zdarzył się taki jeden przypadek ale zasadniczo jeśli jest wola walki narodu i władz to samo lotnictwo nie jest w stanie wygrać wojny.

 

Czyli przyznajesz, że samo lotnictwo vel F-35 obronić nas rady nie dadzą...

 

1 godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

- czy lotnictwo jest w stanie działać, gdy nie istnieje infrastruktura, choćby ta najprostsza- lotnisko, jako płyta?

les

"oczywiście że jest, jeżeli są przygotowane w dużej ilości DOL-e, poza tym lekkie samoloty i śmigłowce nie potrzebują pasów startowych, samoloty mogą również operować z krajów sąsiednich w ramach działań sojuszniczych"

 

Aaaaa... to my co prawda jeszcze nie mamy nawet w Łasku gotowego, ale fefnaście DOL w planie? Fiu fiu..

Lekkie samoloty i śmigłowce piszesz... wróć- my o F-35 piszemy.

 

1 godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

- czy lotnictwo jest w stanie działać, gdy nie istnieje infrastruktura, choćby ta najprostsza- lotnisko, jako płyta?

 

les

"A co to znaczy, że nie istnieje infrastruktura? Wyparowała? Jeżeli lotnisko zostało zaatakowane, to istnieją służby, których zadaniem jest przywrócenie do użytku newralgicznych jego elementów."

 

Co to znaczy? Że np z pasy nie istnieją i/lub nie da się z nich korzystać.
Na serio piszesz, że służby będą w stanie odtworzyć w przeciągu godzin-dni?
To nie Wojna na Pacyfiku, gdzie wystarczyły buldożery i łopaty...

 

 

1 godzinę temu, Czlowieksniegu napisał:

- czy bez, bardzo szeroko rozumianej, OPL można wygrać wojnę?

les

"jeżeli przeciwnik nie dysponuje lotnictwem to tak."

 

No cóż... należy agresora poprosić, aby swoje zabawki spakował i schował...
Bo on ma i jedno, i drugie, a my... nie bardzo. Ale kiedyś będziemy mieli koszmarnie drogie F-35...

 

[srbm]

Jeszcze wczoraj królowały pociski rakietowe a dziś pojawiło się lotnictwo. Ile nowoczesnych samolotów mają WKS? 

[les05]

8 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Czyli przyznajesz, że samo lotnictwo vel F-35 obronić nas rady nie dadzą...

Powiem więcej nie tylko F-35 i całe lotnictwo nie jest w stanie nas obronić, WOT-y, Leopardy, Raki, Kraby i inne zwierzątka, nasze bohaterskie pułki, brygady i dywizje i nasza niezatapialna MW nie wystarczą do powstrzymania, gdy Władymir Władymirowicz zechce przyjść tu ze swoimi zabawkami. Nasze zbrojenia są jedynie po to, by cena jaką będzie musiał zapłacić była jak najwyższa. I zakup F-35 temu ma służyć, żeby koszty jakie poniesie niszcząc nas były na tyle duże, że aż nieopłacalne. 

[Czlowieksniegu]

les

"Powiem więcej nie tylko F-35 i całe lotnictwo nie jest w stanie nas obronić, WOT-y, Leopardy, Raki, Kraby i inne zwierzątka, nasze bohaterskie pułki..."

Fiu fiu...

Choć akurat w przypadku F-35 koszt, które agresor poniesie aby je kabum, obawiam się, jest pomijalny.  W przeciwieństwie do kosztów, które nasza socjalistyczna Ojczyzna poniesie, aby F-35 przyleciały i latały...

[Landszaft]

Les sam sobie odpowiadasz na pytania i stwierdzenia że F 35 to w naszym kraju wyrzucone w błoto pieniądze , a raczej megalomania i wazeliniarstwo naszej władzuchny do Trampa . Obecny prezydent USA ma nas tak głęboko w poważaniu i nasze wazeliniarstwo . Przepłacanie za uzbrojenie które nas nie ochroni za to że 1500 amerykanów u nas stacjonuje to jakiś obłędnie chocholi taniec polityków i wojskowych którzy śnią że amerykanie nas obronią.  Nie przypomina Ci to wiary polityków w okresie międzywojennym w obronę prze Francuzów i Anglików - i co z tego wyszło??. Prawdą jest że chcesz pokoju to gotuj się do wojny. Ale nam potrzeba kompletnie innych wojsk które mogą zatrzymać atakującego i na pewno nie zrobią to F-35. Jako samoloty rozpoznawcze za drogie , teraz już rozpoznanie to drony. Do ataku , to nie samolot bombowy czy szturmowy , do obrony ?? no to do tego trzeba zaplecza i tyłowych lotnisk tak minimum 700 km od rejonu walk . czyli gdzie one mają stacjonować ?? może odkupimy od Niemców trochę placu eksterytorialnego ??.  Za to to co nas powinno ekstremalnie interesować jako żywotne wojska to . Obrona P-lot która ma na wyposażeniu kilka rodzajów nowoczesnych rakiet które może użyć nasza armia bez zgody producenta czy decydenta który nam je sprzedaje . Patrioty bez kluczy i odpalenie ich po zatwierdzeniu przez senat amerykański to jakieś kuriozum - czyli jest rakieta ale jak by jej nie było. Nowoczesne lotnictwo śmigłowcowe różnych rodzajów gdzie w każdym zagajniku można je schować . Nowoczesne siły morskie typowe do obrony. jak na razie wszystkie te trzy rodzaje broni u nas praktycznie są w zamieraniu a nie w rozwoju. Więc po co wydać 5 MLD $ na rodzaj broni nieefektywny  a wręcz nie do zastosowania w naszym kraju w razie konfliktu.  Typowa broń na pokaz . Taki typowy Maus jak u Niemiaszczków.

[les05]

Godzinę temu, Landszaft napisał:

Les sam sobie odpowiadasz na pytania i stwierdzenia że F 35 to w naszym kraju wyrzucone w błoto pieniądze , a raczej megalomania i wazeliniarstwo naszej władzuchny do Trampa . Obecny prezydent USA ma nas tak głęboko w poważaniu i nasze wazeliniarstwo . Przepłacanie za uzbrojenie które nas nie ochroni za to że 1500 amerykanów u nas stacjonuje to jakiś obłędnie chocholi taniec polityków i wojskowych którzy śnią że amerykanie nas obronią.  Nie przypomina Ci to wiary polityków w okresie międzywojennym w obronę prze Francuzów i Anglików - i co z tego wyszło??. Prawdą jest że chcesz pokoju to gotuj się do wojny. Ale nam potrzeba kompletnie innych wojsk które mogą zatrzymać atakującego i na pewno nie zrobią to F-35. Jako samoloty rozpoznawcze za drogie , teraz już rozpoznanie to drony. Do ataku , to nie samolot bombowy czy szturmowy , do obrony ?? no to do tego trzeba zaplecza i tyłowych lotnisk tak minimum 700 km od rejonu walk . czyli gdzie one mają stacjonować ?? może odkupimy od Niemców trochę placu eksterytorialnego ??.  Za to to co nas powinno ekstremalnie interesować jako żywotne wojska to . Obrona P-lot która ma na wyposażeniu kilka rodzajów nowoczesnych rakiet które może użyć nasza armia bez zgody producenta czy decydenta który nam je sprzedaje . Patrioty bez kluczy i odpalenie ich po zatwierdzeniu przez senat amerykański to jakieś kuriozum - czyli jest rakieta ale jak by jej nie było. Nowoczesne lotnictwo śmigłowcowe różnych rodzajów gdzie w każdym zagajniku można je schować . Nowoczesne siły morskie typowe do obrony. jak na razie wszystkie te trzy rodzaje broni u nas praktycznie są w zamieraniu a nie w rozwoju. Więc po co wydać 5 MLD $ na rodzaj broni nieefektywny  a wręcz nie do zastosowania w naszym kraju w razie konfliktu.  Typowa broń na pokaz . Taki typowy Maus jak u Niemiaszczków.

Trudno dyskutować z tobą ponieważ obok sensownych argumentów stosujesz również takie bardziej kabaretowe. Pamiętam, że nie tak dawno po podpisaniu kontraktu na F-16 pojawiło się dużo głosów, że po co to, za drogie, wyrzucanie w błoto itp. Są ludzie, którzy uważają, że należy kupować sprzęt byle tanio, pewnie tak też można. Ale nie jesteśmy dziadowskim państwem z dykty i stać nas na sprzęt taki jaki mają nasi sojusznicy z NATO - Belgia, Holandia, Dania, Włochy i in. F-35 potrafi przełamywać obronę plot co udowodnili nie raz piloci izraelscy dotąd takich samolotów nie mieliśmy ale wkrótce to się zmieni. To jest nowa jakość w naszym lotnictwie i Rosjanie na pewno to zauważą i nie będą zachwyceni.

"Patrioty bez kluczy i odpalenie ich po zatwierdzeniu przez senat amerykański to jakieś kuriozum - czyli jest rakieta ale jak by jej nie było."

Naprawdę nie stać cię na więcej? Nie idź śladami Balansa. 

[Czlowieksniegu]

les

"F-35 potrafi przełamywać obronę plot co udowodnili nie raz piloci izraelscy dotąd takich samolotów nie mieliśmy ale wkrótce to się zmieni"

Nie wiem dlaczego nie chcesz lub nie potrafisz zrozumieć, że w razie W, tfu tfu, będą to jednorazowe i poniekąd samobójcze zabawki. Jeśli nawet zdążą wystartować, to nie bardzo na terenie naszej socjalistycznej Ojczyzny będą miały dokąd wracać. A nawet jeśli będą miały dokąd, to wylądują i starczy- bez zaplecza, bez uzbrojenia...

 

Porównanie izraelskiego lotnictwa i OPL do naszego- ten żart dość dobrze ci się udał...

[les05]

9 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Porównanie izraelskiego lotnictwa i OPL do naszego- ten żart dość dobrze ci się udał...

Nie porównuję, przeczytaj dokładnie i ze zrozumieniem, stwierdzam tylko fakt, że F-35 może przełamywać rozbudowaną obronę plot przeciwnika i piloci izraelscy to udowodnili. Takich możliwości nie mają nasze F-16.

[Czlowieksniegu]

les...

Tyle, że izraelskie samoloty mają dokąd i po co wrócić...

Nasze takiego luksusu mieć, niestety, nie będą- między Łaskiem a, dla przykładu, Kaliningradem masz 500 km. Który to Kaliningrad jest, jeśli dobrze kojarzę, lotniskiem "domowym" tych samolotów rosyjskich, które od Wlk. Brytanii po Skandynawię sobie hasają...

Ile F-35 będzie miało szansę, w razie W tfu tfu, się poderwać?
 

[srbm]

Widzę, że wątek zmienił się w kącik humoru.

[Jedburgh_Ops]

27 minut temu, Czlowieksniegu napisał:

Ile F-35 będzie miało szansę, w razie W tfu tfu, się poderwać?

0,0 - słownie: zero, przecinek, zero.

[srbm]

Dlaczego tak dużo? Proponuję podawać liczby ujemne.

[Jedburgh_Ops]

Też racja.

[Jedburgh_Ops]

No, chyba, że najsłynniejszy (bo najtrudniejszy) DOL Kliniska przeszedł bezpowrotnie do historii i GDDKiA ma w zanadrzu przebogaty katalog DOL-i na wypadek - tfu, tfu - „W”.

Tylko dlaczego w to nie wierzę... 

[takafura]

Wg wiarygodnego źródła zakup F-35 nic nam nie da.

"Nowy myśliwiec Rosji. Ma zjadać F-35 na śniadanie" - tytuł z wp.pl

A w środku czytamy: "na razie niewiele wiadomo na temat osiągów myśliwca".

[les05]

12 godzin temu, takafura napisał:

Wg wiarygodnego źródła zakup F-35 nic nam nie da.

"Nowy myśliwiec Rosji. Ma zjadać F-35 na śniadanie" - tytuł z wp.pl

A w środku czytamy: "na razie niewiele wiadomo na temat osiągów myśliwca".

Na razie to mają drewnianą makietę, która sieje grozę i przerażenie, tak jak nasz PL-01.

[Czlowieksniegu]

les

Przekonamy się za moment- 20 lipca na MAKS-2021.

[srbm]

Nowy samolot konstruowany jest z myślą o eksportowych mniej zamożnych klientach, którym nie odpowiadają bardziej zaawansowane maszyny w rodzaju Su-27 i jego wersji rozwojowych. Jeżeli będzie coś zjadał na śniadanie to najwyżej banana.

Edytowane 16 Lipiec 2021 przez srbm

[Jedburgh_Ops]

6 godzin temu, Czlowieksniegu napisał:

les

Przekonamy się za moment- 20 lipca na MAKS-2021.

Aha, jasne, przekonamy się, tak jak w tym przypadku.

[Czlowieksniegu]

Je... Taka data i miejsce jest podawana oficjalnie.

[Jedburgh_Ops]

Tak, wiem, ale z ludzi radzieckich nie da się nie dworować.

[Landszaft]

Les to o tej drewnianej makiecie piszesz https://www.facebook.com/photo?fbid=6514934231866146&set=pcb.2933122803566956

Mnie to na drewniana makietę nie wygląda bo to lata a nie jak nasz PL-01 z dykty i kartonu , ale wiem że chciałbyś aby  jednak był z dykty ale o tym zapomnij.

[les05]

13 godzin temu, Landszaft napisał:

Les to o tej drewnianej makiecie piszesz https://www.facebook.com/photo?fbid=6514934231866146&set=pcb.2933122803566956

Mnie to na drewniana makietę nie wygląda bo to lata a nie jak nasz PL-01 z dykty i kartonu , ale wiem że chciałbyś aby  jednak był z dykty ale o tym zapomnij.

Nowości w Rosji dobrze prezentują na pokazach, później już tak dobrze nie jest.