Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
kindzal (5029 / 330) 2016-05-01 13:09:12

Ty duży chłop jesteś...

Czemu/dlaczego się dziwisz?

Na dziś, poza mocnymi związkami ideologiczno-finansowymi ocalałych oligarchów ze skrajną prawicą, wszelkiej maści nacjonaliści są zapewne jedyną alternatywą wobec:
- utrzymania państwa w całości
- trzymania obywateli za pyski
- wszelkiej maści oficjalnych i nieoficjalnych zielonych ludzików

Można, przy okazji, pograć na sentymentach prawdziwi patrioci Ukraińcy vs skomunizowany najeźdźca i ich parobki.
Napisano
Jestem w szoku, bo podpisuję się pod tym co napisał @Kindzal!
Tyle tylko, że ja jakieś dwa lata temu już to głosiłem...

Yeti, nie wiem co chcesz tu koniecznie udowodnić?
Może to, że w Polsce też są naziole?

No są, ale w odróżnieniu od UPAiny są nic znaczącym planktonem politycznym, a na UPAinie mają nawet swoje wojsko i szefa policji w Kijowie, o politykach nie wspominając...

Dalej będziesz udawał głupiego?
Napisano
Od pewnego czasu dochodza mnie niepokojace wiesci od rodakow z Ukrainy. Pomimo tego, że nie ma zadnych dowodow na urojone wymysly ukrainskiego histeryka" - Cichociemnych na przyklad upamiętnić nie wolno:

http://kresy24.pl/77969/cichociemnych-na-ukrainie-upamietnic-nie-wolno-zakazal-ten-czlowiek-wolodymyr-wiatrowycz/

Tymczasem zbrodniarzy z SS Galizien mozna.

http://kresy24.pl/80721/paradowali-w-wyszywankach-na-czesc-ss-galizien-wideo/

Baranow paradujacych w koszulkach z Totenkopfem lub Dirlewangerem sie nie tepi, wrecz odwrotnie: wladze panstwowe chca zamknac usta ludziom zwracajacym uwage na
te patologie.

http://kresy24.pl/80626/to-juz-przekracza-wszelkie-granice-ukrainski-nazista-znow-grasuje-po-polsce-ktory-konsul-dal-mu-wize-foto/

Wyglada na to, ze bede musial powiedziec: Balans, miales racje". Polityka (nie tylko historyczna) Ukrainy zmierza w bardzo zlym kierunku. Dodam, ze w kierunku, ktorego my nie mozemy ani tolerowac, ani biernie sie przygladac.
Napisano
balans (4224 / 61) 2016-05-01 16:03:32

Yeti, nie wiem co chcesz tu koniecznie udowodnić?
Może to, że w Polsce też są naziole?

No są, ale w odróżnieniu od UPAiny są nic znaczącym planktonem..."
Dalej będziesz udawał głupiego?


Najwyżej sam sobie nagrodę na @ wyślę, ale jak kiedyś podsłuchałem Nie dyskutuj z idiotą... Wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem"
Napisano
kindzal (5031 / 330) 2016-05-01 16:54:32


Polityka (nie tylko historyczna) Ukrainy zmierza w bardzo zlym kierunku."


Dlaczego taki tryb poniekąd przyszły- zmierza"...
Taka jest od dobrych dwóch-trzech lat...
Jeden mało-patriotyczny, związany z Moskwą trend zostaje zastąpiony drugim patriotycznym-inaczej, powiązanym z Mein Kampf...

A z czym mam być powiązany?
Z Chmielnickim czy Petlurą?
Teraz znów modne i popularne są brunatne koszule a nie tęczowe T-shirty...
I problem nie w kolorze, ale wyborem między cholerą ( Moskwa ) a dżumą ( Bandera GmBH )- co akurat było i jest oczywiste do wielu miesięcy.



Dodam, ze w kierunku, ktorego my nie mozemy ani tolerowac, ani biernie sie przygladac."

Pomysły?
1/ Zauważ, że rozdający karty po stronie rządowej skandował Chwała bohaterom"- to, że nie zdawał sobie sprawy, zapewne, co krzyczy, nie zmienia faktu...
2/ Pamiętaj, że znakomita część naszej patriotycznej" młodzieży albo się zgadza z MD lub niewiele jej do tego brakuje... A ci, którym może niekoniecznie po drodze z C18, to bez większej refleksji Dmowskiego czytają...
Napisano
Przeczytałem artykuł z linku wklejonego przez Kindżała na temat Denisa Szubina z Misanthropic Division i tak się zastanawiam nad jednym...

Czy panowie kibice i inni gentelmeni wygoleni na łyso z naszej skrajnej prawicy nie mogą go zaprosić z jego kolegami na wspólne zwiedzanie" miejsc martyrologi ?
Ugościć ich tak po staropolsku... co by na ICH mapie z miejscami kaźni przybyło jeszcze jedno (współczesne)...
Napisano
Wydaje mi sie, ze Ukraincy maja wielu innych bardziej pozytywnych bohaterow, wiec nie musza stawiac sobie za wzor takich zwyrodnialcow.

Prezio chyba skandowal na czesc bohaterow z iebianskiej sotni"?

Widze jednak drobna" roznice miedzy Dmowskim, a Dirlewangerem lub SS Galizien;)
Napisano
kindzal (5032 / 330) 2016-05-01 19:46:14

Ja nie wiem komu skandował... Ja wiem, co skandował... Pewne słowa klucze mają określone znaczenie bez względu na okoliczności przyrody.
A te, w tym miejscu niestety zostały tak a nie inaczej odebrane.


Dwa- czy ja Dmowskiego do Dirlewangera porównałem? Nie, ja pokazałem w jakim matrix'ie żyje część skrajnie prawej strony politycznej. Czyli, że lepiej z Rosją miast z Niemcami- co dziś nabiera dodatkowego smaczku, czyli jeszcze niedawnego stosunku Merkel do imigrantów.



PS wiec nie musza stawiac sobie za wzor takich zwyrodnialcow."

A ciemu? To oni wybierają, czy nam się to podoba czy nie... Podobnie, jak my uważamy Żeligowskiego za bohatera a Litwini wcale. I dla jasności- porównanie, mam świadomość skali.
Napisano
Twoja Biała Ukraina" Yeti - to może ta co głosi hasła Wielkiej Ukrainy" od Wisły po Kaukaz?

To ja już wolę tą brunatną, przynajmniej wiem z kim mam do czynienia...
Napisano
@Yeti, Ty mi tu nie wyjezdzaj z Zeligowskim albo Dmowskim, bo ci goscie nijak sie maja do jawnej gloryfikacji hitlerowskich ZBRODNIARZY, na dodatek obecnie wspieranej lub tuszowanej przez organa (podobno) demokratycznego(?) panstwa.

Ciekawe co bys powiedzial, jakby niemiecki minister nie wpuszczal do kraju polskich dziennikarzy, za to, ze upubliczniaja patologie wystepujace w silach zbrojnych tego panstwa i prezentuja zdjecia soldaten z wizerunkami Dirlewangera, Himmlera, lub wiadma symbolika?

Tez bys pisal, ze To oni wybierają, czy nam się to podoba
czy nie..."?
Napisano

Jeszcze kilka slow dot. falszywania historii przez histeryka" Wiatrowycza:

Szef ukraińskiego IPN Wołodymyr Wiatrowycz przepisuje na nowo historię Ukrainy próbując wymazać z niej krwawe rozdziały by wybielić ukraińskich nacjonalistów i zanegować ich udział w Holokauście i masowych czystkach etnicznych na Polakach w czasie II wojny – pisze Josh Cohen w znanym opiniotwórczym miesięczniku amerykańskim „Foreign Policy”.

W zamian Wiatrowycz gloryfikuje ukraińskich nacjonalistów jako dzielnych partyzantów, którzy walczyli o niepodległość z sowietami. Każdy, kto nie podporządkuje się dziś na Ukrainie tej etno-nacjonalistycznej mitologii Wiatrowycza jest spychany na margines, a nauczyciele boją się represji jeśli nie zastosują się do jego oficjalnej linii.

Autor przypomina, że szef ukraińskiego IPN-u posuwa się wręcz do publicznej obrony ukraińskiej dywizji SS Galizien. Pod panowaniem Wiatrowycza kraj zmierza w stronę nowej przerażającej ery cenzury – ostrzega Cohen.

Obecnie to właśnie Wiatrowycz całkowicie kontroluje, co z archiwów ukraińskiego IPN może zostać ujawnione, a co nie – pisze „Foreign Policy” i przypomina, że zaprotestował przeciwko temu Związek Archiwistów Ukrainy. Ukraiński historyk Stanisław Sergijenko obawia się, że wszystko co nie zgadza się prymitywną wizją historii Wiatrowycza może zostać zniszczone.

O fałszowanie historii przez Wiatrowycza i uniemożliwianie dotarcia do dokumentów, które mogłyby zweryfikować te fałszerstwa oskarża też szefa ukraińskiego IPN-u znany ukraińsko-amerykański badacz Holokaustu z Kanady Marko Carynnyk.

Z kolei prof. Jeffrey Burds – sowietolog z Northeastern University w Bostonie twierdzi wręcz, że Wiatrowycz świadomie fałszuje dokumenty historyczne i usuwa z archiwów wszystko, co mogłoby w niekorzystnym świetle pokazać OUN i UPA, w tym ich udział w Holokauście i innych zbrodniach wojennych.

„Ludzie z jego ekipy publikują sfałszowane dokumenty. Wiem to, gdyż widziałem oryginały, zrobiłem sobie kopie i porównałem” – ujawnia Burds. Jaka była reakcja na protesty historyków i archiwistów? Typowa dla obecnych władz Ukrainy: deputowany Jury Szuchewycz, syn jednego z przywódców ukraińskich ludobójców oskarżył ich o udział w „spisku rosyjskich służb specjalnych”.

„Jeśli ukraińscy historycy nie mogą bezpiecznie podpisać listu w obronie wolności słowa, to kto im pozwoli prowadzić obiektywne badania? – pyta autor. Dodaje, że koresponduje z wieloma historykami ukraińskimi, którzy mają żal do Wiatrowycza za kwestionowanie dowiedzionych faktów historycznych, fałszowanie i usuwanie dokumentów oraz ograniczanie do nich dostępu.

Cohen przypomina, że Wiatrowycz zaprzecza czystkom etnicznym dokonanym przez UPA na Polakach i Żydach, nazywając je „częścią wojny informacyjnej ZSRR przeciwko ukraińskiemu ruchowi wyzwoleńczemu”. Neguje też udział UPA w Holokauście. Twierdzi, że kiedy UPA powstała, naziści zakończyli już likwidację Żydów – pisze autor.

Problem w tym, że obronie przez Wiatrowycza OUN i UPA przeczą szczegółowe dowody przedstawione przez wielu zachodnich historyków. Ideologia OUN była w sensie dosłownym antysemicka – opisywała Żydów jako „główne wrogie ciało wewnątrz naszego organizmu narodowego” i wzywała do ich zabijania.

Liderzy OUN tacy jak Jarosław Stećko dosłownie aprobowali eksterminację Żydów na wzór nazistowskich Niemiec – pisze autor. Logika Wiatrowycza jest sprzeczna z setkami udokumentowanych świadectw ocalałych Żydów, które potwierdzają, że UPA zamordowała wielu z tych, którzy żyli jeszcze na terenie zachodniej Ukrainy w roku 1943.

Cohen zauważa też, że już wcześniej Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów OUN i nazistowska policja ukraińska odegrały ważną rolę w wymordowaniu 35 tys. Żydów na zachodniej Ukrainie. Przypomina m.in. pogrom we Lwowie z udziałem OUN, w którym wymordowano 5 tys. Żydów.

Ponadto historyczne dokumenty przeczą tezie Wiatrowycza, że zamordowanie od 70 tys. do 100 tys. Polaków w latach 1943-44 było „efektem ubocznym polsko-ukraińskiej wojny”. Raporty UPA potwierdzają bowiem, że UPA zabijało Polaków systematycznie, jak naziści Żydów.

„Powinniśmy przeprowadzić zakrojoną na szeroką skalę akcję likwidacyjną elementów polskich. Podczas ewakuacji armii niemieckiej, musimy znaleźć odpowiedni moment by zlikwidować całą męską populację w wieku od 16 do 60 lat” – pisał jeden z przywódców UPA Dmytro Klaczkiwski.

Biorąc pod uwagę, że ponad 70 proc. kadr UPA było wcześniej nazistowskimi kolaborantami taka postawa nie dziwi – ocenia autor. W tym kontekście przypomina obecną dyrektywę ukraińskiego Ministerstwa Edukacji dla nauczycieli by „akcentować wysoki poziom moralny UPA”.

Wzmacnianie ukraińskiej demokracji, nie mówiąc już o dążeniu do członkostwa w Unii Europejskiej wymaga, żeby Ukraina uporała się z najciemniejszymi aspektami swojej przeszłości. Ale jeśli Wiatrowycz będzie dalej szedł tą drogą, to ten obrachunek zapewne nigdy nie nastąpi” – przewiduje autor.

http://kresy24.pl/80814/wybielanie-ukrainskiej-przeszlosci-foreign-policy-demaskuje-falszerza-historii/

Napisano
Kindżał- Ty nie rozumiesz, czy nie chcesz zrozumieć?

Napisałem kilka dni temu, dlaczego wg mnie tacy brunatni pacjenci mają się w Kijowie dobrze...

Ale pokazałem też, że w naszej socjalistycznej Ojczyźnie również takich mamy- różnica, że jeszcze (?) nie mają aż takich pleców politycznych i ylko" wojna domowa-z zielonymi ludzikami sprawia różnicę. Mogę się założyć, że gdyby tfu tfu taka sytuacja w RP miała miejsce również u nas by jak robactwo spod kamieni wylazło...
Napisano
Robactwo podwinęło by ogony pod siebie i nagle poczuli by się patriotami niemieckimi lub brytyjskimi.
Napisano
Erih- ja już nie wnikam czy-jak-w którą stronę...

Chciałem ylko" pokazać, że naszej socjalistycznej Ojczyźnie również takie brunatne organizacje istnieją i działają.
Tak, na zasadzie, że u kogoś źdźbło trawy, a pod nosem belki się nie widzi.

Ale, dla jasności, żeby Balansowi się wryło- nie, nie podoba mi się ani sytuacja na Ukrainie, ani gloryfikacja brunatnej części ruchów niepodległościowych Ukrainy przed-w-po II WŚ.

PS A ta cytata, której źródeł Balansowi się nie chciało szukać lub powodów nie widział, to z oficjalnej" POLSKIEJ strony MD.
Napisano
Jakoś nie bardzo sobie przypominam, żeby narodowcy tworzyli komitety powitalne i stawiali bramy ukwiecone jakiemukolwiek agresorowi. Natomiast przypominam sobie, że i owszem lewactwo i mniejszości witali chlebem solą i pomocą w likwidacji polskości i Polaków. W 1 i 2 wś a i wcześniej się zdarzało.
Napisano
No przecież Erih wzion napisał i to do niego było. A dziś cokolwiek na prawo od PO czy Nowoczesnej to skrajna nacjonalistyczna i o zgrozo nawet faszystowska prawica;)
Ps
A z tym grubym toś pierdyknął jak łysy grzywką o kant kuli:)
Napisano
Ja nie wiem, czy wszystko na prawo od wymienionych to skrajna nacjonalistyczna czy faszystowska...
Zwłaszcza, że poniekąd w drugą, czyli na skrajnie lewą stronę by pasowało...
Ale nie miejsce i czas...




PS A co? Że niby już nie? Wg Twojej żony teraz pracujesz nad masą- na rzeźbę czas przyjdzie później...
Napisano
Yeti, Ty u nas w Ojczyźnie widzisz elkę" w oku, a na UPAinie, gdzie obowiązuje PAŃSTWOWY KULT UPA i innych faszystowskich zbrodniarzy - widzisz tylko źdźbło trawy"???

Znaj proporcjum Mocium Panie, bo chyba całkiem Ci się wszystko pomyrdało, albo się czegoś naćpałeś...
Napisano
Aby nie było wątpliwości, kogo sobie tam na UPAinie za patronów wybrali:

http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/petro-poroszenko-zlozyl-hold-upa

To ich ich kraj i ich wybór, mają do tego prawo, acz mogli wybrać inaczej. Tym bardziej, że zapewne doskonale zdają sobie sprawę z tego, że kultem UPA plują nam Polakom w twarz.

A to, że nasi politycy i Yeti twierdzą, że to tylko deszcz pada, to inna bajka...
Napisano
Oj Balans, Balans...

Jak już nie wiesz, czego się przyczepić, to udajesz (?) że nie rozumiesz lub przeinaczasz...

Ale za to, żeby było jasne, po której stronie mocy jesteśmy*:

Macierewicz: Odmówiono udziału polskich żołnierzy w ćwiczeniach armii ukraińskiej - z żołnierzami USA. Uznaliście, że to nie spodoba się Rosji - kto zagraża Polsce, jeżeli oceniacie, że nie można szkolić się obronnie wobec Rosji? "

Nie wiem, na ile dokładna cytata, ale opisuje stosunek do konfliktu za naszą wschodnią granicą.


* napisałem jesteśmy, bo ja co prawda z innej bajki, ale to urzędujący minister rządu RP...
Napisano
Yeti, jak już się zaczynasz powoływać na Antoniego, to znaczy, że nie bardzo mamy o czym rozmawiać.

Jeżeli jesteś zbyt przepracowany, to może jakieś sanatorium Ci pomoże? Albo wizyta u psychoanalityka, czy innego ornitologa?

P.S.
Nie zapominaj, że za nasze pieniądze powstaje polsko-litewsko-ukraiński, sojuszniczy batalion.

Problem jest tylko taki, że nie bardzo wiadomo po co?
Tym bardziej, że zarówno Litwa jak i UPAina ardzo nas kochają", tylko trochę inaczej...
Napisano
Karta Polaka" nie dla bander-synów?

Oby się tak stało, bo niektórzy zbyt długo i bezkarnie plują nam Polakom w twarz i to jeszcze za nasze pieniądze...

http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/polskie-msz-karty-polaka-wydane-banderowcom-zostana-uniewaznione
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie