Skocz do zawartości

Hans Kloss - Stawka większa niż śmierć"


infamis

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 78
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Generalnie to wrażenia z filmu mam podobne jak kol
Dunczyk.Myślę,że dla widzów nie znających serialu
i historii związanej z Bursztynowa Komnatą przydałoby
się parę słów narracji.Bardzo niedopracowana i sztucznie wygląda scena z eksplodującą i walącą się latarnią morską.
Brakuje trochę znanego i charakterystycznego serialowego
podkładu muzycznego.Po trzech dniach od obejrzenia nie
wiem czy tam w ogóle był jakiś podkład muzyczny.Jest
jeszcze parę mało wiarygodnych scen ale przeciętny widz
nie zwróci na nie uwagi.Obejrzeć można,ale mi coś w nim
do końca nie gra.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem- obejrzałem.
Taka tam...bajeczka. Liczyłem na coś ciekawszego . Ni to śmieszne ni to poważne....a to J.Bonda czy Szer.Rayana bym tego nawet nie porównywał. Moje wrażenia są negatywne. Popieram zdanie kol.Duńczyka .

+
NAJWAŻNIEJSZE ! ; nie było kultowej muzyczki.. :( :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!Ja jeszcze nie widziałem,więc nie oceniam,ale aż tak bym się nie czepiał.Bo ile w ostatnich 20 latach zrobiliśmy kinowych filmów wojennych,mniej lub bardziej opartych na faktach? Pułkownik Kwiatkowski",Pianista",Generał Nil",Generał"...więcej nie kojarzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja właśnie byłem wczoraj w kinie i jestem zachwycony. Scena z walącą się latarnią faktycznie sztuczna. Ale uważam, że film ogólnie jest bardzo przyzwoity i jest miłym zaskoczeniem po serii głupkowatych polskich komedii. Aktorsko jak dla mnie rewelacja (Mecwaldowski fenomenalny, no i oczywiście stara gwardia). I proszę was nie traktujcie tego filmu jak jakiś dokument czy inny film super wierny historycznie. Nowy Kloss ma być kinem rozrywkowym i mi takiej rozrywki dostarczył. Dwie godziny minęły mi w kinie błyskawicznie. Reasumując bardzo przyzwoite rozrywkowe kino akcji. No choć może faktycznie zabrakło tematu muzycznego z serialu ;P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oczekiwałem filmu wojennego,kryminału czy Bóg wie czego. Ten film mnie po prostu nie zachwycił. Sztuczna w niektórych momentach gra aktorów. Chyba reżyser chciał wzorować się na bękartach wojny ( sceny rzeźni- chyba zbyt przesadne ) . Kloss jako Rambo...nie wiem czy to miało być śmieszne....czy co ? Moim zdaniem było tragiczne. Liczyłem na pełnometrażowy film nakręcony nowa technika ale z klimatem tamtego Klossa . A tu lipa...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem,widziałem.
Lepszy niż badziew W ciemności"i \ opera mydlana Bitwa Warszawska 1920"

Nie ma co porównywać do Stawki.."z lat 60tych.
Ale to może my się zestarzeliśmy i inaczej pamiętamy kultowy serial:)

Kot nie pasuje do roli Klossa,chwilami czekałem na uśmiech na jego twarzy mimo poważnych"scen.
Za to Brunnerowi(Karewicz)głos się nie zmienił,z zamkniętymi oczami można poznać:)

Jeśli oglądało się Klossa serialowego" to ogólnie film warto obejrzeć,bilety nie są drogie(21zł normalny w Gdańsku)
Upadek latarni morskiej pod koniec filmu nie zachwyca efektami specjalnymi.Ale nie przesłania to wartości filmu.

Warto.



P.S
Rajek,poproszę o autograf:)widać Cię było przez ułamek sekundy.


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Hebda 12:16 26-03-2012
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalezione na: Gildia.pl - komiks

Stawka większa niż śmierć" również jako komiks

Na oficjalnym profilu filmu Stawka większa niż śmierć pojawiła się wiadomość, że do filmu wkrótce dołączy nowy komiks o przygodach Agenta J-23. Nad obrazkowymi przygodami Klossa pracuje obecnie rysownik Grzegorz Proniewski. Autorem prezentowanej okładki jest Tomasz Jędruszek znany w środowisku polskich grafików z licznych prac ilustrujących m.in. gry RPG.

Komiksowy Kloss nie powtarza biernie fabuły filmu, ale stanowi pewien rodzaj alternatywnego scenariusza. Część wątków rozwija się inaczej, inne też jest zakończenie historii. Otwiera ono drogę do kolejnych epizodów, których akcja działaby się w latach 1946-55.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Byłem, widziałem, oceniam ;). Moim zdaniem warto obejrzeć. Pomijając obsadzenie Kota w roli asa wywiadu i scenę rodem z Rambo 13 w tajnym porcie wojennym film nie jest zły. Poprawił mi humor i spowodował, że dalej będę szukał bursztynowej komnaty :P. A tak serio to ciężko chyba było by nakręcić film będący godną" kontynuacją losów bohatera wszystkich podwórek z naszej młodości. Ludzie zawsze będą oceniać przez pryzmat czegoś kultowego, a z samego założenia nowa produkcja kultową jeszcze nie jest ;). Moim zdaniem lepiej było zrobić serial w tym klimacie co film, nieco bardziej zagłębiając się w ważniejsze wątki (więcej intryg / mniej strzelania i biegania). No i jeśli kiedykolwiek ktokolwiek pomyśli o serialu... to błagam... nie pakujcie tam Kota hyhy, lepszy by był ktoś nieznany: na przykład ja :P. Film polecam obejrzeć mimo wszelkich powyższych uwag - fajnie zobaczyć Mikulskiego znów w mundurze ;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...nie pakujcie tam Kota hyhy, lepszy by był ktoś nieznany: na przykład ja :P.." Kolego vektor, wklej na forum swoje zdjęcie. Ocenimy, czy byś się na Klossa nadawał :-).

Dla fanów Pana Karewicza, krótki wywiad:
http://www.fakt.pl/Brunner-przyjazni-sie-z-Klossem-,film,662150.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do obejrzenia filmu zagadką było dla mnie zdjęcie aktorów w DDR'owskich mundurach. :) (chwilami myślałem, że zabrakło im funduszy na repliki)

Film podobał mi się od pierwszej sceny, dookoła śladowe ilości śniegu, a Bruner (Adamczyk)biały jak by z pod Stalingradu wrócił. (w ogóle ten śnieg jakoś tak sztucznie wyglądał).

Tak jak już pisaliście - za duża rzeźnia, w oryginale była zwykle jedna mała potyczka, i kilka trupów.

Oczywiście negatywnie oceniam brak muzyki.

Scena z latarnią bardzo sztuczna

Kloss (Kot) źle zagrał, Adamczyk nawet ładnie

Oryginały" po latach zagrały pięknie

Ktoś pisał, że miała być 15 minutowa scena walki z ruskimi (chyba mi te 15 minut umknęło, bo scena walki byłą raczej krótsza).

Ruscy wpadli do tych doków jak jakaś dzicz - no i jeszcze to spowolnione tempo - nie trafiło to chyba do mnie

Historia fajna - ale źle wykonana (nie chodzi mi tu o zgodność historyczną, ale czegoś mi tu brakowało).

Nie sądzę że zrobił bym to lepiej, bo nie jestem reżyserem - ale sądzę, że można było.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie