aspiko Napisano 24 Kwiecień 2009 Autor Share Napisano 24 Kwiecień 2009 Zima była słaba i nie wymroziła tego dziadostwa. Na razie ucierpiał mój pies /7 kleszczy w czasie 3 godzin/to znak że trzeba zacząć samemu uważać.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzieci3 Napisano 24 Kwiecień 2009 Share Napisano 24 Kwiecień 2009 Szczepienie ewentualnie obroża.Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Swiety82 Napisano 24 Kwiecień 2009 Share Napisano 24 Kwiecień 2009 Ja z ostatniego spaceru wyciągnąłem jednego, ale maluszek chyba tegoroczny, strasznie mały... ledwo pincetą złapałem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zwierzu Napisano 24 Kwiecień 2009 Share Napisano 24 Kwiecień 2009 Oj jest juz tego badziewia...Niestety.Off Panowie i będzie gitara. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrSmith Napisano 24 Kwiecień 2009 Share Napisano 24 Kwiecień 2009 Czy zima była słaba w tym roku? Trochę mrozu było bez śniegu, powinno ich by mniej. Zeszła zima była lżejsza ok 50%. Może zależy od regionu?Jak się nie popsikam odstraszaczem to źle się czuję a i tak włażą po spodniach. Ostatnio zaatakowały w młodych choinkach. Podobno lubią też paprocie, dęby i na łąkach też są.Chyba zostają tylko zaorane pola. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ensiferum3 Napisano 24 Kwiecień 2009 Share Napisano 24 Kwiecień 2009 Pola są zasiane:( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
suchy84 Napisano 24 Kwiecień 2009 Share Napisano 24 Kwiecień 2009 Na kleszcze mróz nie działa, niestety...Spryskiwacze niestety dają małe efekty, nadal siadają na człowieka.Pozostaje więc mniej odważnym do lasu nie wchodzić:-)Podobno teraz są jakoś bardziej drażliwe, potem już tylko bedzie lepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcd Napisano 24 Kwiecień 2009 Share Napisano 24 Kwiecień 2009 Osoba która często przebywa w lesie powinna się przazwaczaić do kleszczy tak jak rosyjski bomż do alkoholu metylowego, i tak nie ma na nie rady,można się co najwyżej zaszczepić przeciwko odkleszczowemu zapaleniu mózgu , na boreliozę nie ma szczepionki ale co pocieszające choruje się tylko raz,potem w organizmie są przeciwciała.Osoba która się boi niech nie wchodz do lasu,a jak jej nieszczęście pisane to się i tak śmiertelnie jajeczkiem zadławi podczas wielkanocnego śniadania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bjar_1 Napisano 25 Kwiecień 2009 Share Napisano 25 Kwiecień 2009 Ja ostatnio miałem jednego, a właściwie nimfę kleszcza (strasznie malutka). Na szczęście ledwo co zdążyła się wpiąć i usunięta została bez problemu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
suchy84 Napisano 25 Kwiecień 2009 Share Napisano 25 Kwiecień 2009 I tu się z kolegą abcd zgodzę:-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 25 Kwiecień 2009 Share Napisano 25 Kwiecień 2009 Ryzyko zawodowe,ja podczas ostatniego dwutygodniowego pobytu na Mierzei Wiślanej wydłubałem siedemnaście sztuk,w tym trzy z jajec:DJaki z tego morał-nie chodzić w krótkich spodenkach po krzaczorach a w szczególności paprotkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcd Napisano 25 Kwiecień 2009 Share Napisano 25 Kwiecień 2009 Szorty to idiotyczny pomysł do lasu,czy ktoś widział drwala czy leśniczego w terenie w szortach ?,wystarczy nosić spodnie wpuszczone w wysokie buty lub przynajmniej w skarpety a 3/4 robactwa nas ominie.Po powrocie na bazę od razu wziąść prysznic i wytrzepać ciuchy kleszcze ¨wkleszczają˝się zwykle po długim czasie łażenia po człowieku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal16 Napisano 25 Kwiecień 2009 Share Napisano 25 Kwiecień 2009 no już namnożyło się tego , ostatnio mój pies miał dwa, jak można się zabezpieczyć ( specjalnymi maściami przeciwko kleszczom , działa to ? ) pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OloOcki Napisano 25 Kwiecień 2009 Share Napisano 25 Kwiecień 2009 ja jednego miałem na nodze - łaził sobie jeszcze, zabiłem go palcem ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sudajew Napisano 25 Kwiecień 2009 Share Napisano 25 Kwiecień 2009 nie wiem czy to pech czy jakiś inny czynnik ale ja niemając jeszcze dwudziestki miałem już 6 kleszczy, w tym 3 w tym roku, a mój 67 letni dziadek mi mówił że jeszcze w nigdy nie miał.Życie jest niesprawiedliwe!!! :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
suchy84 Napisano 25 Kwiecień 2009 Share Napisano 25 Kwiecień 2009 Podobno nafta dość konkretnie odstrasza kleszcze:-). No, tylko się wysmarować i do lasu... Tylko papieroska by było ciężko odpalić.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ensiferum3 Napisano 25 Kwiecień 2009 Share Napisano 25 Kwiecień 2009 Ja w swym krótkim życiu dotychczas miałem 3 maciupeńkie kleszczyki.Ostatnio zauważyłem że zamiast kleszczy obsiadają mnie dziwne muszki które trudno zgnieść.Pchają się do włosów (nieeeeeeeee!!!) i pod ubrania ale nie zauważyłem aby gryzły czy wysysały krew.Przeważnie są koloru beżowego lub ciemno brązowego.Wiedzą koledzy co to za ... muszki?Ps.Ostatnio w cholerę komarów pobudziło się do życia:(. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRAT_MIH Napisano 25 Kwiecień 2009 Share Napisano 25 Kwiecień 2009 Dla psa kupujemy u weta środek na pchły i kleszcze - na pchły działa 3 miesiące, na kleszcze 1 miesiąc. Żadne obróżki nic nie dają. Dla człowieka sposób po powrocie z lasu - kąpiel i dokładne obejrzenie ciała w okolicach pachwin, zgięć nóg i rąk itd. Jak już siedzi to wyciągnąć delikatnie obracając, bez przypalania, duszenia tłuszczem itp i nie zgniatać za bardzo, żeby nie zdążył nam zwymiotować. I będzie ok :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
banderas Napisano 26 Kwiecień 2009 Share Napisano 26 Kwiecień 2009 http://www.kleszczeinfo.pl/index.php?page=punkty_szczepien Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nebelwerfer Napisano 26 Kwiecień 2009 Share Napisano 26 Kwiecień 2009 Ensiferum, nie dygaj kiedyś będziesz musiał ściąć pióra ;-)Mnie już to spotkało niestety... :-/ (bynajmniej nie łysieje!) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Twetty Napisano 26 Kwiecień 2009 Share Napisano 26 Kwiecień 2009 To okaz z jesieni znaleziony na ciele jeszcze sie nie przyssał, był pokazny. Po wczorajszej wycieczce niestety znalazłem pod skarpetką malutkiego kleszczyka który urwał się przy próbie wyciągnięcia, skończyło się na dłubaniu igłą. Tak to duże zagrożenie ze strony tych małych żyjątek i trzeba przemyśleć czy warto wkraczać obecnie do lasu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zenit Napisano 26 Kwiecień 2009 Share Napisano 26 Kwiecień 2009 Siedemnaście kleszczy w tym trzy na jajach".O Boże Vis jak ty to zniosłeś,musiałeś bardzo cierpieć.Ja po jednym czuchrałem sie trzy dni jak szalony po rozporku.PZDR. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pik78 Napisano 26 Kwiecień 2009 Share Napisano 26 Kwiecień 2009 z kącika oka tez sie je fajnie wyciaga...mialem raz te wątpliwa przyjemnosc ,z jajec" zreszta tez hehe :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wino39 Napisano 26 Kwiecień 2009 Share Napisano 26 Kwiecień 2009 mi dziś trafil sie bydlak jak paznokieć jutro wkleje zdiecie co z niego zostalo po zgnieceniu;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adek_ Napisano 27 Kwiecień 2009 Share Napisano 27 Kwiecień 2009 szczepienia są ale TYLKO przeci kleszczowemu zapaleniu mózgu, chorobie bardzo poważnej, trudnej do leczenia ale występującej niezwykle rzadko. Zdecydowanie powszechniejsza chorobą po ukąszeniach kleczy jest bolerioza, a na to szczepionki nie ma:( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.