Grzesio Napisano 10 Lipiec Napisano 10 Lipiec W dniu 8.07.2025 o 23:20, Spirit of Warsaw napisał: Warszawa, dn. 07-08.07.2025 trwają ćwiczenia amerykańskich żołnierzy.. https://www.facebook.com/reel/1261374598993281 W ostatnią niedzielę widziałem dwa Chinooki nad Warszawą.
Spirit of Warsaw Napisano 10 Lipiec Napisano 10 Lipiec 14 godzin temu, Grzesio napisał: W ostatnią niedzielę widziałem dwa Chinooki nad Warszawą. - Widziałem te maszyny nad moim domem, precyzyjnie, o godz. 13:48, kierunku do Okęcia..
Spirit of Warsaw Napisano 25 Lipiec Napisano 25 Lipiec Wyciągarka? Po co? https://www.youtube.com/shorts/sHwRrNKL3X4
Woodhaven Napisano 10 Sierpień Napisano 10 Sierpień Cytat 5 lat temu, 27 lipca 2020 r. zmarł Jerzy Janczukowicz. Założyciel i wieloletni prezes Gdańskiego Klubu Płetwonurków "Rekin". Świetny nurek, postać nietuzinkowa. Wspominam go dziś, bo od kilku dni na FB pojawia się historia Junkersa, znalezionego ostatnio w Bałtyku. Jerzy był łowcą samolotów, a zwłaszcza Junkersów - i w 1961 r. z pomocą wojska nurkowie z Rekina wyciągnęli taki bombowiec z jeziora Mamry, gdzie w czasie wojny załamał pod nim lód i zatonął. Samolot wyciągnięto cały - i przekazano do huty na złom! Ciekawe, czy dziś, takie znalezisko zaliczono by do naszego Dziedzictwa Narodowego? A swoją drogą, to był wyczyn i logistyczny i nurkowy - w tamtych czasach, przy braku sprzętu - nurkowie z Rekina pracowali przy tym samolocie na tleniaku Medi Nixe! Jakość zdjęć nie najlepsza, bo autentyczne z albumu. Po obróbce pewnie będą lepsze, ale daję autentyk. 1
sebek1974 Napisano 10 Sierpień Napisano 10 Sierpień Szkoda bo mógł by stać koło tego Messerschmitta.:(
Sedco Express Napisano 10 Sierpień Napisano 10 Sierpień Ju 188 odrodził się w postaci łyżeczek aluminiowych ! :-) W 1961 przeprowadził operację wydobycia kompletnego samolotu bombowego w wersji wywiadowczej Junkers Ju 188 D2 z jeziora Mamry[4]. Podniesiony z dna samolot został w całości doholowany do brzegu i przekazany do huty aluminium w Skawinie pod Krakowem, gdzie przetopiono go na 13 246 łyżek i łyżeczek do barów mlecznych[
Jedburgh_Ops Napisano 11 Sierpień Napisano 11 Sierpień A to dobre. Gdy/jeśli FUBAR doprowadzi te samoloty do stanu lotnego to na pokazach powinni rozdawać ksero artykułu o tych konkretnych egzemplarzach i ich pilotach walczących na Falklandach - Air Enthusiast nr 76, lipiec-sierpień 1998. Egzemplarz 4-A-118 nie nawalczył się specjalnie. Za to egzemplarz 4-A-115 to ikona operacji szturmowych w tej wojnie i pewnego bardzo wojowniczego zdjęcia. Latało nim dwóch różnych pilotów (znanych z personaliów), a jeden z nich atakował brytyjską fregatę HMS Argonaut. Ciekawe, kto wystawi świadectwa sprawności fotelom wyrzucanym Martin-Baker Mk 10 tych samolotów, zanim toto wystartuje w powietrze...?
Woodhaven Napisano 14 Sierpień Napisano 14 Sierpień Kolejne ciekawe Id; Śmigło Junkers Hamilton 9-20201.14 ( Ju HPC III 10 ) z samolot Henschel Hs 126A
Woodhaven Napisano 15 Sierpień Napisano 15 Sierpień Projekt odbudowy Dornier Do X https://www.do-x-vision.de/en/news-on-the-do-x-replica-project/
Spirit of Warsaw Napisano 31 Sierpień Napisano 31 Sierpień Samolot odleciał bez pasażerów. Bezprecedensowe wydarzenie w Stambule
Woodhaven Napisano 28 Wrzesień Napisano 28 Wrzesień Cytat Coś wspaniałego ożywa w Turcji odbudowując powojenną flotę samolotów w Turcji - po wojnie Turcja miała w swoich Siłach Powietrznych prawie każdy większy myśliwiec ze strony Silnik z przodu to Ash radial o mocy około 1900 KM! TO JEST FW 190 według tablicy producenta
sebek1974 Napisano 28 Wrzesień Napisano 28 Wrzesień A ten to mój najbardziej ulubiony z całej kolekcji.
Jedburgh_Ops Napisano 3 Październik Napisano 3 Październik 2 godziny temu, Woodhaven napisał: Elektryk.... Poza wszystkim innym, że to samolot nowatorski to Stany Zjednoczone mają długą tradycję - jeszcze sprzed II wojny - w konstruowaniu samolotów „antykorkociągowych”, a ten na taki wygląda.
Woodhaven Napisano 6 godzin temu Napisano 6 godzin temu (edytowane) 10 maja 1956 r. około godz. 10:45 nad Świdnicą odbywał się lot treningowy samolotu Heinkel He-72 „Kadett” o znakach SP-AFN, należącego do miejscowego aeroklubu. Maszyna holowała szybowiec SZD-9 „Bocian”. Samolot pilotował 22-letni Władysław Oleksiewicz. W szybowcu lecieli Maksymiliana Czmiel, pilotka, oraz mechanik Czekański. Lot miał charakter szkoleniowy, odbywał się w standardowym rejonie miasta i pobliskiego lądowiska w Pszennie. Podczas przelotu nad centrum Świdnicy samolot wykonał niski zakręt nad ul. Jagiellońską. W tym momencie szybowiec znajdujący się na holu wyniósł się ponad samolot. Pilotka otworzyła hamulce aerodynamiczne, a mechanik odpiął linę holowniczą. Szybowiec oddzielił się i wylądował bezpiecznie w rejonie Pszenna. Samolot nie zdążył jednak wyprowadzić się z manewru. Lecąc zbyt nisko, uderzył pionowo w jezdnię przy ul. Jagiellońskiej 24. Pilot odniósł ciężkie obrażenia i zmarł około godz. 11:30 w drodze do szpitala. To był dzień jego własnych urodzin. W pierwszych relacjach podawano, że lina holownicza zaczepiła o dach jednej z kamienic. Komisja badająca zdarzenie wykluczyła tę wersję. Ustalono, że przyczyną katastrofy był błąd pilota- zbyt niski lot i zbyt ostry zakręt nad zabudowaniami. Samolot Heinkel He-72 SP-AFN został całkowicie zniszczony i wykreślony z rejestru statków powietrznych 10 maja 1956 r. Szybowiec oraz jego załoga nie odnieśli obrażeń. Katastrofa na Jagiellońskiej była jednym z najtragiczniejszych zdarzeń lotniczych w historii powojennej Świdnicy. Edytowane 6 godzin temu przez Woodhaven
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się