Sedco Express

RWD-4 i NN lotnicy

:-)

"...Sedco a czy możesz wyjaśnić jak byli szkoleni owi starsi szeregowcy piloci (nie strzelcy samolotowi ale piloci), oczywiście mam na myśli starszych szeregowców służby czynnej (od 1938 r. zwanej służbą zasadniczą), bo nadterminowi ale to już kaprale oczywiście jak najbardziej latali, jako piloci także. I nie mam tu na myśli Szkoły Podoficerskiej Lotnictwa dla Małoletnich tylko w jakim trybie i kto szkolił owych szeregowców lotnictwa-pilotów ze służby czynnej/zasadniczej i dla jakich eskadr, myśliwskich, towarzyszących, linowych czy też bombowych ? " Nie wiem jak byli szkoleni tzn. nie za bardzo chce mi się wgłębiać w temat szkolenia lotniczego ale tak na szybko lista przykładowa st.,szer. pilotów (!) st.szer.pil. Zdzisław Horn - 113.EM st.szer.pil. Mieczysław Adamek - 113.EM "w kraju ukończył szkołę powszechną, a następnie uczęszczał do Szkoły Rzemieślniczo-Przemysłowej w Przemyślu. W 1936 r. przerwał naukę i wstąpił do Szkoły Podoficerów Lotnictwa dla Małoletnich w Bydgoszczy. W 1939 r. ukończył ją w Krośnie (w międzyczasie SPLdM została przeniesiona) ze specjalnością pilota myśliwskiego. W stopniu starszego szeregowca został przydzielony do 1 Pułku Lotniczego w Warszawie, do 113 Eskadry Myśliwskiej dowodzonej przez por. Wieńczysława Barańskiego." st.szer.pil. Józef Kędziora 114.EM st.szer.pil. Benedykt Dąbrowski 114.EM st.szer.pil. Stanisław Czternastek 123.EM st.szer.pil. Henryk Szopa 111.EM st.szer.pil. Zbigniew Rpoztworski st.szer.pil. Jerzy S.Zieliński 114.EM to tylko niewiele osób w stopniu st.szeregowca będących przed 1939 r. pilotami.

Narodowe Forum Odkrywców ! Taka powinna być nazwa naszego forum !

OK, czyli wszystko jasne :-)

Pole Mokotowskie - parada. Wg mnie fotomontaż - doklejone samoloty. Nikt ze zgromadzonych nie patrzy do góry co jest mało prawdopodobne, przynajmniej jedna-dwie osoby powinny mieć uniesione głowy. Samoloty lecą na wznoszenie (tak jakby po starcie ale w takim szyku ?) a chyba powinny lecieć w poziomie.

St.szeregowcy jak najbardziej latali i byli pilotami oczywiście po ukończeniu kursu np. st.szer. pil.Józef Jeka.

Dla specjalistów - do rozpoznania.

Po kształcie steru kierunku i wycięcia w baldachimie sądzę, że jest to LVG C.V nr 33...(?) Bardzo ciekawy kamuflaż i szachownica z dodatkowym czerwonym polem n końcu lotki.

Masz rację.Tak jest, na 100 % .

Skoro tak twierdzisz... może być, czemu nie ;-)

Nad odznaką 1.PL wg mnie odznaka 318 dywizjonu myśliwsko-rozpoznawczego PSP

Defilada. Warszawa ?

A w temacie Lublinów XIII-tek R-XIIIC 63.ET 6.PL (Lwów)

OK, tylko jego numer to 56.1 a w esk.treningowej był w latach 1930-31.

Drobna pomyłka :-) Litery cT na stateczniku pionowym świadczą, że samolot wchodził w skład Centralnej Eskadry Treningowej.

Por.pil. Stanisław Latwis - instruktor SPL w kabinie Morane-Saulnier AR-35EP2.

Można więc złożyć z dużą dozą prawdopodobieństwa a właściwie jest to pewne, że na zdjęciu domalowano gwiazdki ppor. Przejrzałem kilkanaście publikacji związanych z personelem lotniczym uczestniczącym w bojach wrześniowych jak również książki o tematyce szkolenia lotniczego (w tym technicznego) i nigdzie nie znalazłem wzmianki o podchorążym (bo sądzę, że taki mógł mieć stopień) Stanisławie Żabie.

Wężyki na kołnierzu na 99 % domalowane. A czy służba techniczna w lotnictwie w 1938/39 r. nie nosiła mundurów lotniczych wz. 1936 ?

Gwiazdka bardzo dziwna - sześcioramienna. Sądzę, że domalowana na negatywie.

Potez XXV - samolot produkcji francuskiej z błędnie namalowanymi polami szachownic na płacie i sterze kierunku (malowanie we Francji). Ciekawe rzadko spotykane oznaczenie typu na sterze kierunku cyframi arabskimi a nie rzymskimi - "25"

Rozbity Potez XXV z 61.EL 6.PL (Lwów) .Potezy XXV w eskadrze od 1931 do 1938 r. ! "Skniłów dnia 24.II 1931 r. Kraksa kpr.pil. [Mieczysław ] Halicki, ppor.obs. [Antoni] Wczelik zdj. 1 - kpr.pil. M.Halicki zdj. 2 - ppor.obs. A.Wczelik