Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
15 minut temu, bodziu000000 napisał:
14 minut temu, bodziu000000 napisał:

Nieźle. Jak przed D-Day. Jeszcze trochę, a sytuacja zasłuży na remake filmu „La Bataille du rail” - „Bitwa o szyny”.

👍

Napisano
6 godzin temu, Jedburgh_Ops napisał:

Powiedzieli mniej więcej tak: Myśleliśmy, że przyjdzie generał i powie, jak mają wyglądać polskie sprawy z dronami wojskowymi, a tymczasem on szuka natchnienia u nas.

Oficerów którzy nie przejawiają własnej inicjatywy tylko czekają aż przełożony powie im co i jak wykopał bym jak najdalej od wojska. 

Napisano (edytowane)

Wszyscy, którzy opuścili wojsko zgodnie stwierdzają, że takich bezideowych do wykopania jest ok. 80 proc. Tu się nic nie zmieniło od czasu PRL.

Był niedawno sądzony taki ksiądz-pedofil, który mówił dzieciom - „Ksiądz to tylko zawód, a sutanna to tylko kostium”. Spokojnie można to transponować na część polskich wojskowych - „Wojskowość to tylko zawód, a mundur to tylko kostium”. Jak napisałem powyżej - wystarczy posłuchać wywiadów z polskimi pilotami (pułkownikami) F-16 dlaczego w młodym wieku opuścili wojsko, mimo że na 99,99 proc. zostaliby generałami, ale mieli dość zupactwa, koterii à la Sanacja i tumiwisizmu.

Edytowane przez Jedburgh_Ops
Napisano
17 minut temu, bodziu000000 napisał:

I bardzo słusznie. Koniec z tym oszustwem dla durnej gawiedzi, że to jest DOL.

Może wreszcie ktoś puknął się w głowę gumowym młotkiem blacharzy, że Wielbark to nie żaden DOL, a lotnisko, tyle że bez wieży kontroli lotów. Trzeba być nienormalnym, żeby na tym luksusowym odcinku ćwiczyć DOL. Albo może nie ktoś się puknął tylko ktoś kogoś puknął tym młotkiem, żeby zerwać z propagandą i dłużej już nie ogłupiać opinii publicznej, że Wielbark to rzekomo DOL tylko dlatego, że jest częścią drogi.

DOL to jest krzywa, pofalowana droga piętnastej kolejności odśnieżania, za którą nikt by pięciu groszy nie dał, że to DOL - jak poniżej w Finlandii i tak samo w Szwecji.

Taki oszukańczy, pod nieświadomą medialną publikę, pseudoDOL, jak Wielbark ruscy zbombardują w pierwszych minutach wojny.

image.thumb.jpeg.0453652a961a567cdf697027042acef9.jpeg

image.thumb.jpeg.290656b49a65d34e92d04ba75ed5271c.jpeg

Napisano
17 minut temu, Jedburgh_Ops napisał:

pseudoDOL, jak Wielbark ruscy zbombardują w pierwszych minutach wojny

Szkoda, bo ładna nawierzchnia jest. Jechałem nim w czerwcu ;)

Napisano (edytowane)

DOL Wielbark ma 3000 metrów długości i aż 30 metrów szerokości drogi startowej (z utwardzonymi poboczami 36 m.) Równie dobrze mogą ćwiczyć w Powidzu na węższym z dwóch pasów (2700 x 30).

Co do budowy DOLi to nierzadko dziwię się, że w ciągu nowobudowanych dróg klasy S nie utworzono takich odcinków. Tu i tam są dwukilometrowe płaskie proste. To gdyby nawet nie dążyć do modelu szwedzkiego, okazji do budowy "większych DOLi" zmarnowano już niemało.

M.

Edytowane przez beaviso
Napisano
2 godziny temu, beaviso napisał:

Co do budowy DOLi to nierzadko dziwię się, że w ciągu nowobudowanych dróg klasy S nie utworzono takich odcinków. Tu i tam są dwukilometrowe płaskie proste. To gdyby nawet nie dążyć do modelu szwedzkiego, okazji do budowy "większych DOLi" zmarnowano już niemało.

Pod tym względem wszystkie polskie rządy po 1989 roku zgotowały nam tragedię. Nie mamy ani jednego DOL-u, bo tej farsogroteski Wielbark nie liczę. Tak samo nie mamy ani jednego pilota z uprawnieniami do operowania z prawdziwego DOL-u, jak w Szwecji, Finlandii, Szwajcarii czy Izraelu, bo tam są DOL-e normalne, czyli niepozorne. Takie same są na Ukrainie, bo gdyby tam były takie „Wielbarki” to Ukraina już by nie miała ani jednego Mirage'a i ani jednego F-16.

Mondrość jest nad Wisłą rzucająca na kolana z zachwytu. Liczba polskich pilotów F-16 uprawnionych do pobierania paliwa w powietrzu w nocy jest równie powalająca, jak liczba polskich DOL-i. Zaledwie padało pytanie o to, dlaczego w noc nalotu 19-21 dronów polskie F-16 nie tankowały w powietrzu (podczas gdy Holendrzy w F-35 tankowali) tylko F-16 musiały lądować, żeby zatankować. Porażająca odpowiedź padła, a przynajmniej taka nie naruszająca klauzulowania.

Silni, zwarci, gotowi. Jak za sanacji, gdy „legionowa klika” w latach 1926-39 wymieniła 90 proc. generałów, a w ich miejsce przyszły miernoty. „Legionowa klika” to nie inwektywa - sami tak się nazwali bez żadnego wstydu. Wiele to się różni od sytuacji obecnej?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie