Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
43 minuty temu, MarekA napisał:

 

  

 

Od UA pomarańczowy chce $100 miliardów, PL wyda $500 milionów, nie wiem ile reszta krai UE wepchnie kasy do kieszemi US za nic niewarte papierowe gwarancje.Tak się goli gości, znaczy idiotów.

Napisano

"Rakieta, dron, laser — żołnierze GUR zniszczyli wrogi kuter w rejonie Żelaznego Portu

 

20 sierpnia 2025 roku w wyniku operacji GUR Ministerstwa Obrony Ukrainy na Morzu Czarnym w pobliżu terytorium Żelaznego Portu w obwodzie chersońskim rakietą powietrzną zniszczono kuter rosyjskich sił. Wszyscy pięciu Rosjan zostało wyeliminowanych.

 

Precyzyjny atak rakietowy udało się przeprowadzić dzięki laserowemu oświetleniu z drona, który również zarejestrował skuteczne zniszczenie wojskowego kutra z Moskwy."

Napisano

"W nocy rosyjska rakieta trafiła w duże amerykańskie przedsiębiorstwo produkujące elektronikę na Zakarpaciu, — Sybiha

 

Według niego jest to „całkowicie cywilny obiekt, który nie ma żadnego związku z obroną ani sferą wojskową”."

 

IMG_20250821_102342_849.jpg

IMG_20250821_102343_377.jpg

IMG_20250821_102342_917.jpg

IMG_20250821_102350_762.jpg

Napisano

"W nocy drony zaatakowały rafinerię naftową Nowoszachtinską w obwodzie rostowskim (1-3).

 

Eksplozje były również słyszalne w Sewastopolu. Poinformowano o ataku na jednostkę wojskową. Władze okupacyjne ogłosiły „ćwiczenia”, ale ludzie piszą, że uważają ich za głupców (4-6).

 

W obwodzie woroneskim drony zaatakowały infrastrukturę kolejową. Gubernator poinformował o uszkodzeniu obiektu energetycznego. Obecnie opóźnionych jest 19 pociągów (7-8)."

IMG_20250821_102553_447.jpg

IMG_20250821_102600_432.jpg

IMG_20250821_102604_964.jpg

Napisano

Jeszcze coś o wczorajszym incydencie z ruskim dronem w Polsce.

Od początku zawarcia kontraktu na cztery systemy Barbara (czyli amerykańskie balony z radarami systemu TARS) media zachwycały się, że USA zaufały tylko Polsce; że będziemy pierwszym nieamerykańskim użytkownikiem systemu; że TARS to remedium na wszystkie polskie bolączki w rozpoznaniu radarowym; że TARS zrewolucjonizuje dowodzenie polskim lotnictwem; że będziemy wykrywać tymi TARSami każdą ruską muchę wlatująca do Polski; itd., itp.

Po wczorajszym wlocie do Polski kolejnego ruskiego latadła to wszystko odżyło. Poniekąd słusznie, tylko z brakiem jednego małego detalu.

Jeszcze nikt się nie zająknął na temat tego, że cztery balony Barbara to system idealny na „P”. Bo stwierdzenie tego obniżyłoby poziom euforii.

Nikt w mediach nawet nie piśnie, co z Barbarami w czasie „W”? Nie piśnie, bo to nie jest miła informacja zakłócająca dobry nastrój.

A w razie „W” te cztery Barbary będą naczelnym celem dla ruskich. I nie ma takiego lotnictwa ani opl na świecie, które obroniłyby cztery takie radarowe aerostaty. W pierwszych minutach „W” dziczy będzie się opłaciło wysłać dowolnie wielką liczbę śnp przeciwko każdemu z tych balonów. I nawet USAFmeni by takiego balonu nie obronili, bo rejon jego kotwiczenia trzeba by obłożyć setkami systemów antydronowych oraz bateriami Patriotów, których żadne państwo świata nie ma w takiej ilości. A ruskim będzie się opłaciło zainwestowanie w dowolną ilość balistyków, cruise'ów i dronów, aby tylko choć jeden trafił w taki balon, żeby „zamknąć oczy” systemowi opl wroga.

Napisano

Moskwa o negocjacjach: najpierw Ukraina musi skapitulować, potem się zobaczy

Na efekty szczytu Ukraina-Europa-USA w Waszyngtonie 18 sierpnia Moskwa odpowiedziała wywiadem swojego głównego dyplomaty dla państwowej telewizji. Elegancki wywód Siergieja Ławrowa streścić łatwo: najpierw Ukraina ma się poddać, a potem można porozmawiać o rozmowach. Moskwa nie popełni już takiego błędu jak z Finlandią w 1945 roku.

Napisano
1 godzinę temu, Jedburgh_Ops napisał:

A w razie „W” te cztery Barbary będą naczelnym celem dla ruskich.

Pesymista z ciebie 🙂 My od kilku lat budujemy ugrupowanie ofensywne a nie defensywne. Formowanie najsilniejszych i najnowocześniej wyposażonych jednostek blisko granicy z potencjalnym przeciwnikiem ma sens jedynie gdy to my pierwsi zamierzamy atakować. Wybieramy czas i kierunki ataku. Bliskość granicy daje przeciwnikowi mało czasu na reakcje. Natomiast gdy chcemy się bronić to ugrupowanie jest błędem: pozwala przeciwnikowi niszczyć nasze wojska zanim te osiągną pełną gotowość bojową. Bliskość granicy skraca też czas na naszą reakcje na atak. 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie