Skocz do zawartości

Wojna na Ukrainie vol. 4


Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, bjar_1 napisał:

Ta rzeczka to sprzed kilku dni. Swoją drogą jakim trzeba być kretynem, by 50-tonowym czołgiem przejeżdżać po takim moście ;)

To jedno.

Ale zwróć uwagę na to że gość nie zarwał mostu ale po prostu na niego nie trafił, wskazuje na to uszkodzona skarpa. Jest szansa że inni jednak przejechali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, beaviso napisał:

„5-10 sorties per day” oznacza 5-10 misji (wylotów) dziennie. Nie określono przy tym iloma samolotami, równie dobrze „sortie” oznacza wylot pojedynczej maszyny jak i całej eskadry na misję.

 

M.

Raczej nie. "Sortie" to najczęściej są "samolotoloty" czyli 1 lot 1 samolotu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A później przerzucą Arabów na granicę polsko-białoruską, gdzie wystąpią jako uchodźcy oczekujący pomocy od Ochojskiej, Owsiaka, Spurek i całej lewacko-targowickiej menażerii. 

Ochotnicy z Bliskiego Wschodu pomogą Rosjanom? „Będzie kolejna próba ataku”

Za 2-3 tygodnie Rosja podejmie kolejną próbę ataku na Ukrainę z udziałem ochotników z Bliskiego Wschodu - uważa doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz. Jak twierdzi, może to przynieść przełom w rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Jak dodał, może do tego dojść za 2-3 albo 3,5 tygodnia. Prezydencki doradca prognozuje, że zostaną tam wykorzystani ochotnicy z krajów Bliskiego Wschodu.

Gromadzą rezerwy. Według niektórych danych - z Abchazji, z Górskiego Karabachu - dodał.

Jeśli chodzi o Syryjczyków... Pamiętacie, jakie brawurowe były wojska Rosji na początku konfliktu, kiedy mówiono, że w 48 godzin skończą z Ukrainą? A teraz wychodzi na to, że druga na świecie armia nie może bez Syryjczyków poradzić sobie z Ukrainą?

http://www.rmf24.pl/raporty/raport-wojna-z-rosja/news-ochotnicy-z-bliskiego-wschodu-pomoga-rosjanom-bedzie-kolejna,nId,5888444#crp_state=1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Jedburgh_Ops napisał:

Tak.

PS

Przez ostatnie 77 lat definicja „sortie” ewoluowała od II w.ś. wraz z tym, jak ewoluowały możliwości lotnictwa wojskowego i jego zadania. I widać to także w słownikach lotniczych i wojskowych. Podczas II wojny „sortie” to był głównie wylot bojowy jakiejś formacji typu sekcja, eskadra, dywizjon, skrzydło itp., bo wtedy pojedynczy samolot nie wykonywał zadań bojowych, a w każdym razie była to sytuacja unikatowa.

Dziś „sortie” to faktycznie to, co piszesz, czyli samolotolot bo wszystko się zmieniło i np. wojna powietrzna z operacji „Pustynna Burza” dobitnie to pokazuje. Dziś jest tak, że jeden samolot ma tyle precyzyjnej broni kierowanej, że dostaje do wykonania samodzielne zadanie typu zniszczenie mostu, elektrowni, jakiegoś budynku, jakiejś centrali telekomunikacyjnej itp. I wtedy „sortie” jest faktycznie samolotolotem, ponieważ jest specyficznym, odrębnym, samodzielnym zadaniem bojowym załogi jednego samolotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie