Może rybkę z Wisły? :)

[karpik]

9 godzin temu, srbm napisał:

Negujesz konieczność budowy oczyszczalni jako takich czy może tylko tej jednej?

Wręcz przeciwnie. Chodziło mi tylko o to, że świadomość ekologiczna jest nie po drodze elektoratowi rządzących. Widać to po słowach i czynach. Wtóruje im czarna mafia ze swoim "czyń sobie ziemię poddaną". 

Może źle się wyraziłem. Sprawa nie jest polityczna tylko tak jest wykorzystywana. Z powodu rozgłosu jest za to szansą na wzięcie wreszcie za zad urzędników niższych szczebli, którzy pomimo odpowiedzialności karnej za każdą najmniejszą decyzję są w Polsce praktycznie bezkarni. Wystarczy napisać oświadczenie, że czyn nie był umyślny i w 99,9% przypadków nawet szkody wielkich rozmiarów nie są powodem do konsekwencji.

Tu sprawa jest teoretycznie prosta.

Projekt- kto zatwierdził zamiany w projekcie

Wykonanie- kto zatwierdził niezgodne z projektem zalanie kompozytu betonem

Nadzór/odbiór- kto z UDT to przyklepał skoro teraz zewsząd słuchać, że to nie mogło działać. 

Trzaskowski i Hania zapłaci za to politycznie bo im nic nie udowodnią ale w tym łańcuszku wyżej nie powinno być trudno ( jeżeli byłaby wola) dla przykładu rozliczyć paru urzędników.

 

[srbm]

Godzinę temu, karpik napisał:

Wręcz przeciwnie. Chodziło mi tylko o to, że świadomość ekologiczna jest nie po drodze elektoratowi rządzących. Widać to po słowach i czynach.

 

 

Masz jakieś badania społeczne czy to jedynie idiosynkrazja?

[Tyr]

To nie wiesz, że wszyscy wyborcy PiS to górale, bogobojni patrioci odprowadzający nielegalnie ścieki do rzeczki?;) No wypisz wymaluj Trzaskowski;)

[karpik]

11 minut temu, srbm napisał:

Masz jakieś badania społeczne czy to jedynie idiosynkrazja?

Obserwacja, analiza i dedukcja.

Tyr- Trzaskowski za ładny na piss. Tam ciągnął ludzie brzydcy zarówno duchem i ciałem.

[srbm]

Sam widzisz - to tylko Twoja idiosynkrazja...

[Tyr]

24 minuty temu, karpik napisał:

Obserwacja, analiza i dedukcja.

Tyr- Trzaskowski za ładny na piss. Tam ciągnął ludzie brzydcy zarówno duchem i ciałem.

Maria Nurowska dostała mocną odpowiedź. Fala zdjęć w sieci wieszwiecej - tvp.info

Informuję i objaśniam pani Nurowska nie jest elektoratem prawicy- żebyś się nie pomylił:)

[Jedburgh_Ops]

2 godziny temu, karpik napisał:

Wręcz przeciwnie. Chodziło mi tylko o to, że świadomość ekologiczna jest nie po drodze elektoratowi rządzących. Widać to po słowach i czynach. Wtóruje im czarna mafia ze swoim "czyń sobie ziemię poddaną". 

Może źle się wyraziłem. Sprawa nie jest polityczna tylko tak jest wykorzystywana. Z powodu rozgłosu jest za to szansą na wzięcie wreszcie za zad urzędników niższych szczebli, którzy pomimo odpowiedzialności karnej za każdą najmniejszą decyzję są w Polsce praktycznie bezkarni. Wystarczy napisać oświadczenie, że czyn nie był umyślny i w 99,9% przypadków nawet szkody wielkich rozmiarów nie są powodem do konsekwencji.

Tu sprawa jest teoretycznie prosta.

Projekt- kto zatwierdził zamiany w projekcie

Wykonanie- kto zatwierdził niezgodne z projektem zalanie kompozytu betonem

Nadzór/odbiór- kto z UDT to przyklepał skoro teraz zewsząd słuchać, że to nie mogło działać. 

Trzaskowski i Hania zapłaci za to politycznie bo im nic nie udowodnią ale w tym łańcuszku wyżej nie powinno być trudno ( jeżeli byłaby wola) dla przykładu rozliczyć paru urzędników.

Zauważmy, że gdy tylko Czajka się rozsypała, to pisowska hołota natychmiast rzuciła się do mediów z oświadczeniami, że wytoczy sprawę sądową wszystkim za to odpowiedzialnym. Po czym gdy sprawdzili kwity i okazało się, że to ludzie piss od roku 2005 odpowiadają już od fazy projektowej za wady Czajki i gdy okazało się, że piss nie konsultował projektu Czajki z naukowcami to teraz są tacy malutcy i tacy cisi i już nikogo przed sądem stawiać nie chcą.

[srbm]

A jeszcze we 2013: "To zasługa wielkiego zaangażowania wszystkich uczestników procesu inwestycyjnego, a także niezwykłej determinacji pani Hanny Gronkiewicz-Waltz, która walczyła o ten projekt w Komisji Europejskiej od chwili objęcia funkcji prezydenta miasta. Dzięki temu, to co było niemożliwe za jej poprzednika, stało się realne i dziś możemy świętować ten wielki sukces."
Szkoda, że wynaleziono internet. Nic w nim nie ginie.

[Tyr]

A i tak szczęście, że nie odnalazł się 140 letni właściciel terenu;)

[takafura]

4 godziny temu, karpik napisał:

 za ładny na piss. Tam ciągnął ludzie brzydcy zarówno duchem i ciałem.

 Pocieszam się że to takie zabawne inaczej prowokacje bo trudno mi uwierzyć że można być aż tak niepełnosprytnym aby na serio takie mundrości głosić.

[Spirit of Warsaw]

https://poezja.org/utwor/186414-nowy/

[balans]

Nie wiem skąd ten dym, bo do żadnej awarii na szczęście nie doszło. A to co się ostatnio wylało do Wisły, to tzw. wody burzowe i tak się dzieje w większości naszych miast. Te będą trafiały do oczyszczalni, gdy zostanie zbudowana druga nitka kolektora pod Wisłą.

Trzaskowski nie jest z mojej bajki, ale to nie on odpowiada za bardzo głupią decyzję, aby zrezygnować z budowy oczyszczalni dla lewobrzeżnej Warszawy na jej lewym brzegu. Podobnie nie jest odpowiedzialny za to, że ktoś zadecydował, aby ścieki pod Wisłą przesyłać "plastikowymi" rurami. To za co jest odpowiedzialny, to za to, że po pierwszej awarii wydano kilkadziesiąt milionów złotych na remont i po kilku miesiącach znowu wyrypało. Ale to też świadczy upadku naszej klasy inżynierskiej, która w czasach słusznie minionych posługiwała się suwakiem logarytmicznym i do takich fuszerek nie dochodziło, a jak doszło, to był paragraf za sabotaż. No i mamy jeszcze w tle system kapitalistyczny, w którym liczy się tylko zysk...

[Jedburgh_Ops]

W dniu ‎2020‎-‎12‎-‎25 o 15:47, balans napisał:

Trzaskowski nie jest z mojej bajki, ale to nie on odpowiada za bardzo głupią decyzję, aby zrezygnować z budowy oczyszczalni dla lewobrzeżnej Warszawy na jej lewym brzegu. Podobnie nie jest odpowiedzialny za to, że ktoś zadecydował, aby ścieki pod Wisłą przesyłać "plastikowymi" rurami. To za co jest odpowiedzialny, to za to, że po pierwszej awarii wydano kilkadziesiąt milionów złotych na remont i po kilku miesiącach znowu wyrypało. Ale to też świadczy upadku naszej klasy inżynierskiej, która w czasach słusznie minionych posługiwała się suwakiem logarytmicznym i do takich fuszerek nie dochodziło, a jak doszło, to był paragraf za sabotaż. No i mamy jeszcze w tle system kapitalistyczny, w którym liczy się tylko zysk...

Problem jest szerszy i zaczyna się dużo wcześniej - od systemu przetargowego. A komu tę patologię zawdzięczamy? Niekompetencji PiS. Dokładnie po objęciu władzy przez PiS w 2005 r. wszedł system przetargowy dla zamówień publicznych preferujący oferentów z najniższą ceną. I tak jest do dziś. Mam okazję obserwowania miesięcznie od kilku do kilkunastu dużych i bardzo dużych przetargów rynku zamówień publicznych w branży budowlanej oraz inżynierii lądowej i wodnej i zawsze jest identycznie - zwycięża oferent z największą liczbą punktów za najniższą cenę. Bylejakość, tandeciarstwo i tupolewizm forever w kraju nadwiślańskim. Zarządził to PiS i tak zostało do dziś.

A finał jest zawsze taki sam, jak z obecnym systemem ścieków Warszawy, albo ze stołeczną Salą Kongresową. Latem 2014 r. byłem w tej sali na ostatnim koncercie przed remontem. Konferansjer mówił, że ponownie widzimy się w tej sali za 1,5-2 lata po remoncie. Sala Kongresowa do dziś jest wypatroszoną ruiną i nie widać perspektyw zmiany, mimo różnych zapowiedzi. A kto wygrał przetarg na remont Sali Kongresowej? Wygrała firma Mermaid Construction. Prezes renomowanej i czysto polskiej firmy budowlanej powiedział mi wtedy coś takiego: „To dziady, patałachy i wydrwigrosze. Zobaczy pan, że zbankrutują po 2-3 kwartałach.” O ile prezes się pomylił? O kwartał. Zbankrutowali po roku, a Salę Kongresową zostawili w ruinie jak po wybuchu tam olbrzymiej bomby.

Dzięki możliwości obserwacji dokładnie takich kontraktów, jak na zbudowanie Czajki i jej oboczności widzę, jak to działa. Nic się nie zmienia. Zawsze wygrywają podmioty z najniższą ceną. Politechniki od początku krytykowały konstrukcję Czajki, ale oczywiście w systemie zamówień publicznych skonstruowanym przez PiS nie ma pieniędzy na wzięcie oferenta lepszego, choć trochę droższego, tak jak nie ma pieniędzy na zewnętrzne niezależne ekspertyzy, czy dany projekt budowlany/inżynieryjny jest dobry, czy nie.

[Spirit of Warsaw]

W dniu 29.12.2020 o 12:08, Jedburgh_Ops napisał:

 ...A komu tę patologię zawdzięczamy?...

- Mówisz już jak rzecznik Ratusza… Proszę…

P.S. Kolego J_O, czy dobrze znasz tego typa? Taki rebus…

[Jedburgh_Ops]

Mój teść jest wybitnym specem jak raz od takiej inżynierii i budownictwa, jak Czajka. Pracował nad tym i w Polsce, i dla władz francuskich, i w byłych koloniach francuskich i budował tam wszystko z zakresu zarówno zapór wodnych, jak i takich inwestycji jak Czajka. Jest pisowcem, ale od zarania dziejów koncepcji Czajki - czyli za rządów PiS - mówił i śmiał się, że to walnie. I walnęło. Tylko że takich ludzi, jak mój teść nikt nie chciał słuchać. Politechnik słucha się dopiero teraz, gdy walnęło. Tupolewizm forever.

[takafura]

W dniu 29.12.2020 o 12:08, Jedburgh_Ops napisał:

Problem jest szerszy i zaczyna się dużo wcześniej - od systemu przetargowego. A komu tę patologię zawdzięczamy? Niekompetencji PiS. Dokładnie po objęciu władzy przez PiS w 2005 r. wszedł system przetargowy dla zamówień publicznych preferujący oferentów z najniższą ceną. I tak jest do dziś(...)

  To PiS jakieś zaklęcia rzucił że światłe PO przez tyle lat nie zdołało tego poprawić budując Orliki, autostrady, S-ki itp. ?

A że to powinno być poprawione to widzimy wszyscy po inwestycjach lokalnych - od konserwacji dróg gruntowych czy po nowych inwestycjach. Jak zaczęły się pierwsze kłopoty z autostradami ktoś mi tłumaczył że w bardziej doświadczonych demokracjach przy podobnej inwestycji najwięcej pkt na przetargu dostaje się za okres gwarancji. I to nie chodziło o 2 czy 3 lata jak u nas ale np. 10 lat...

[srbm]

13 minut temu, Jedburgh_Ops napisał:

Mój teść jest wybitnym specem jak raz od takiej inżynierii i budownictwa, jak Czajka. Pracował nad tym i w Polsce, i dla władz francuskich, i w byłych koloniach francuskich i budował tam wszystko z zakresu zarówno zapór wodnych, jak i takich inwestycji jak Czajka. Jest pisowcem, ale od zarania dziejów koncepcji Czajki - czyli za rządów PiS - mówił i śmiał się, że to walnie. I walnęło. Tylko że takich ludzi, jak mój teść nikt nie chciał słuchać. Politechnik słucha się dopiero teraz, gdy walnęło. Tupolewizm forever.

Żałuję, że pisowscy siepacze obstawili teren budowy wozami pancernymi, porobili okopy, była nawet bateria moździerzy! Do tego wynajęli jeszcze aktorów, którzy odgrywali role np. Hanny Grokiewicz-Waltz aby podpisali umowę na budowę oczyszczalni. Inny aktor, podobny do Donalda Tuska perfidnie wychwalał tę inwestycję. Okopali się tam i bronili przez lata- aż wybudowali to monstrum. Władze stolicy usiłowały odbić zajęty przez kaczystów teren jednak ich lekko uzbrojone (mieli jedynie tzw. koktajle Trzaskowskiego) oddziały okazały się zbyt słabe. 
I teraz jeszcze mają czelność krytykować!

[Jedburgh_Ops]

28 minut temu, takafura napisał:

 A że to powinno być poprawione to widzimy wszyscy po inwestycjach lokalnych - od konserwacji dróg gruntowych czy po nowych inwestycjach. Jak zaczęły się pierwsze kłopoty z autostradami ktoś mi tłumaczył że w bardziej doświadczonych demokracjach przy podobnej inwestycji najwięcej pkt na przetargu dostaje się za okres gwarancji. I to nie chodziło o 2 czy 3 lata jak u nas ale np. 10 lat...

Głowę dam, że w Twojej branży też przetargi wygrywają artyści z najwyższą liczbą punktów za najniższą cenę i nie są przy tym pytani, jaka będzie jakość usługi czy towaru za tę najniższą cenę.

Dziwne jest to, że ukazują się od jakiegoś czasu artykuły, że to się zmienia lub zmieniło. Nieprawda. Nic się nie zmieniło. Dzięki klientom mojej firmy obserwuję dziesiątki i setki przetargów na budowę lub modernizację szpitali, szkół, hal sportowych, aqua parków, budynków mieszkalnych, sal widowiskowych, bloków energetycznych, dróg, śluz wodnych itp. Nic się nie zmienia. Zawsze wygrywa oferent z największą liczbą punktów za najniższą cenę w ofercie przetargowej. A potem jest tylko wieloletnie włóczenie się po sądach w ramach reklamacji za „jakość” osiągniętą za najniższą cenę. Panuje zero wyobraźni u władz, że tanio i dobrze nigdy nie chadza w parze. Ci głupcy żyją tylko chwilą, że wybrali najtańszą ofertę i że żadne media nie przyczepią się do nich o niegospodarność.

Unikatowy w Polsce wyjątek stanowił przetarg na śmigłowce dla LPR. Drobiazgowo obserwowałem go od kulis. Dyrektorzy LPR powinni dostać medale za odwagę cywilną za postawienie się firmie, która wynajęła renomowaną zachodnią kancelarię prawną, która ich szkalowała i zastraszała, aby wcisnąć do LPR swoje śmigłowce kompletnie nie nadające się do zadań LPR, za to tańsze. Nie będą opisywał, jaką potworną cenę zapłacili lekarze i dyrektorzy LPR za walkę z tym dziadostwem. Szczególnie jeden z nich zapłacił cenę okrutną. A dziś polskie EC135 stanowią wzór dla świata i dla samego producenta, co wiem od niego samego, bo po polskim przetargu inne państwa też chcą mieć śmigłowce tak skonfigurowane, jak polskie.

W przypadku Czajki wszystkie siły polityczne mają swoje za uszami, ale rzecz w tym, żeby odpowiedzialnością za to zgodnie z faktami się podzielić, a nie tylko tłuc jak w bęben w jeden podmiot polityczny.

[Tyr]

No co ty? Nie przesadzaj. Przecież wszyscy są wdzięczni Trzaskowskiemu za Strefa relaksu, plac Bankowy. Milion złotych na prowizorkę? Mieszkańcy nie zostawili suchej nitki na pomyśle miasta | Warszawa Nasze Miasto . Choć przyznam, że mógł go postawić bliżej fali Czajka.

[takafura]

2 godziny temu, Jedburgh_Ops napisał:

Głowę dam, że w Twojej branży też przetargi wygrywają artyści z najwyższą liczbą punktów za najniższą cenę i nie są przy tym pytani, jaka będzie jakość usługi czy towaru za tę najniższą cenę.

Był taki okres że 100 % pkt. było za cenę. Pojawili się biznesmeni z teczką i oferujący starym wygom co przepracowali w lesie 10-20 lat "podwykonawstwo"  biorąc 20 % haraczu za obsługę.

Teraz jest lepiej, nadleśnictwo podaje kwotę maksymalną za tzw. pakiet i oprócz punktów za obniżenie stawek są punkty za samodzielne wykonanie wszystkich prac ( gdy ma się włąsnysprzęt i pilarzy) oraz dodaje się wymóg posiadania specjalistycznych maszyn do ścinki i zrywki drewna.

 

[Spirit of Warsaw]

„Naukowcy stwierdzili, że najważniejsze miejskie kolektory, będące swoistymi autostradami dla ścieków, ulegają przyspieszonej degradacji i należy podjąć działania naprawcze. Żywotność rurociągów oszacowano na 15-17 lat. Tymczasem urzędnicy miasta, spółki wodociągowej i producent utrzymywali, że trwałość materiału to minimum 50 lat”

https://koduj24.pl/warszawscy-urzednicy-wiedzieli-o-mozliwosci-zaistnienia-awarii-czajki/

[bryan100]

14 godzin temu, takafura napisał:

Był taki okres że 100 % pkt. było za cenę. Pojawili się biznesmeni z teczką i oferujący starym wygom co przepracowali w lesie 10-20 lat "podwykonawstwo"  biorąc 20 % haraczu za obsługę.

Teraz jest lepiej, nadleśnictwo podaje kwotę maksymalną za tzw. pakiet i oprócz punktów za obniżenie stawek są punkty za samodzielne wykonanie wszystkich prac ( gdy ma się włąsnysprzęt i pilarzy) oraz dodaje się wymóg posiadania specjalistycznych maszyn do ścinki i zrywki drewna.

 

Ssiesz z palca to co piszesz?

 

[takafura]

3 godziny temu, bryan100 napisał:

Ssiesz z palca to co piszesz?

 

  Jaki masz problem, podziel się, nie jesteś sam :)

[takafura]

Dokładnie to cena ma wagę 60 pkt. pozostałe  40 to za samodzielne wykonanie prac z zagospodarowania lasu.

Ps. Rys historyczny jak się zmieniały wymagania na przetargach miałby kilka stron - na początku tylko cena, potem już było wszystko - ilość ludzi, koni, sprzętu, referencje, roczny obrót, kserowanie dowodów rejestracyjnych, tworzenie na siłę konsorcjów, pakiety tylko na harwester...

[bryan100]

1 godzinę temu, takafura napisał:

Dokładnie to cena ma wagę 60 pkt. pozostałe  40 to za samodzielne wykonanie prac z zagospodarowania lasu.

Ps. Rys historyczny jak się zmieniały wymagania na przetargach miałby kilka stron - na początku tylko cena, potem już było wszystko - ilość ludzi, koni, sprzętu, referencje, roczny obrót, kserowanie dowodów rejestracyjnych, tworzenie na siłę konsorcjów, pakiety tylko na harwester...

Jak zwykle gajowy błyszczy, a LP nie odstają od innych. Byle czym, byle jak, byle tanio!