Skocz do zawartości

Może rybkę z Wisły? :)


bjar_1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 205
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
20 godzin temu, wirakocza napisał:

Wy tutaj pitu pitu o pupie Maryny a tam Bałtyk umiera ?. I gdzie są te okologi ja się pytam...czyżby smrodu i gówna z Wisły sie obawiali ????? a może w wodach zatoki w ramach protestu by sie wykapali......? do dźwigu czy drzewa łatwo sie przykuć......gorzej wykąpać?

images.jpg

Przecież się nie rozdwoją...Teraz maszerują w marszach równości. Ogólnie zaganiani są na maksa. A to maszerują jako KOD, a to jako Ubywatele RP a to jako tęczowe marsze. Widać na ekologię zbrakło już czasu... 

Napisano

Marcin- rozpowszechnianie fake newsów, to takie dość słabe...

Ale, żebyś miał radość o poranku niedzielnym, pomyśl, jak dobrze było w W-wie ze ściekami w Wiśle za czasów prezydenta tysiąclecia...

 

Wirakocza- przykłady? To, że możesz poradzić sobie z dość prostymi konkursami, nie oznacza, że np zdjęcia są fake'ami.

Napisano
21 godzin temu, Tyr napisał:

Przecież się nie rozdwoją...Teraz maszerują w marszach równości. Ogólnie zaganiani są na maksa. A to maszerują jako KOD, a to jako Ubywatele RP a to jako tęczowe marsze. Widać na ekologię zbrakło już czasu... 

Odwal się od ekologów, bo gdyby nie oni, to do dziś z Puszczy Białowieskiej zostałyby smętne resztki, a Doliną Rospudy w jej najcenniejszym przyrodniczo miejscu, biegłaby droga szybkiego ruchu.

Napisano
Godzinę temu, Tyr napisał:

To fakt w puszczy uratowali populację kornika...

http://wgospodarce.pl/opinie/60649-sukces-ekologow-puszcza-ginie-i-juz-sie-nie-odrodzi

A w dolinie Rozpusty co uratowali?

Tak tendencyjnego i głupiego artykułu dawno nie czytałem, tym bardziej, że w puszczy przede wszystkim wycinano na masową skalę szlachetne gatunki drzew, a nie te świerki. No cóż dla kato-prawicy hasełko "Czyńcie sobie ziemię poddaną" zawsze jest na topie, a pieniądz z niszczenia przyrody nie śmierdzi.

A co uratowali w dolinie Rospudy? Ano unikalną w skali Europy przyrodę tej doliny i jedyną taką w Polsce. Teraz zresztą pod topór idzie Puszcza Karpacka i to znowu najcenniejsze drzewostany, na obszarach, na których postulowano powstanie  parku narodowego. No cóż, wyciąć i wystrzelać wszystko, a po kato-prawicy tylko potop...

Napisano
Cytat

Pozostaje powtórzyć co pisałem na początku - kraje trzeciego świata mają problemy krajów trzeciego świata.

I problem w mentalności, a nie biedzie. Chociaż jak mawiała moja polonistka: "biedny bo głupi i głupi, bo biedny". Przerwanie tego zaklętego koła łatwe nie jest.

Napisano
Godzinę temu, Tyr napisał:

Masz kilka innych...

Z fanatykami kato-prawicy nie ma dyskusji, bo nie przyjmują do wiadomości nawet najbardziej racjonalnych argumentów. A przy tym nie zdają sobie sprawy z tego, że sami podcinają gałąź, na której siedzą. A tak naprawdę, to wyrządzają krzywdę swoim dzieciom i wnukom.

Przysłuchiwałem się niedawno dyskusji specjalistów na temat katastrofalnej suszy, jaka dotknęła w tym roku centralną Polskę. Padały argumenty na temat globalnego ocieplenia, braku małej retencji i padł też argument o zgubnej roli tzw. "lex Szyszko". Po na podstawie tego bandyckiego prawa wycięto w całej Polsce miliony dorodnych drzew, które zatrzymywały wodę w glebie. Czyńcie tak dalej, wytnijcie wszystko i wystrzelajcie to co biega po lasach, ale później nie płaczcie, że ziemia nie nadaje się do zamieszkania.

Napisano
16 minut temu, Tyr napisał:

Masz rację Szyszko jest odpowiedzialny za powodzie w Hiszpanii i wyschnięcie Sahary;)

Jest odpowiedzialny za niszczenie przyrody w Polsce i współodpowiedzialny za suszę w naszym kraju.

Napisano

Wirakocza

"

"Wstawiasz wiele zdjęć, które robią właśnie za feke news…nawet bez Twojego komentarza"

Przykłady... ?
To, że nie możesz danego zdjęcia powiązać z wydarzeniem czy figurą pozornie niemożliwą, to już naprawdę nie moja wina.

 

"A co do ścieków i zatrucia Wisły..."


Czy ja napisałem, że nie ma katastrofy ekologicznej? Nie- zwróciłem ci tylko uwagę, że przywołane zdjęcie jest fake'iem.

Napisano
23 minuty temu, wirakocza napisał:

 

i za to,,  że ludziom kury przestały się nieść.....to też jego wina.....

Skoro specjaliści twierdzą, że wycięcie wielu milionów drzew na podstawie "lex Szyszko", drzew, które zatrzymywały w glebie wodę, ma wpływ na skalę zjawiska suszy w Polsce, to dalej słuchaj Rydzyka, który Szyszkodnika popierał z anteny radyja, bo widocznie miał w tym finansowy interes. A Ty to łykasz jak bocian żabę.

A wracając do tematu - POPIS nie jest z mojej bajki, podobnie zresztą jak pozostali, ale to za rządów PO w tym mieście wybudowano oczyszczalnię ścieków, bo za rządów PIS-u to za ważniejsze uznano wybudowanie muzeum. I nie liczyło się to, że te ścieki pili ludzie tam poniżej Warszawy, bo od zdrowia ludzi była ważniejsza ideologia i propaganda.

Napisano
38 minut temu, wirakocza napisał:

Tak samo z ekologami i im podobnymi.........mieszkają w płycie betonowej, sami nie posadzili ani krzaczka, ale by chcieli miec wokół ZIELONO i ZDROWO...na czyjś koszt.........

I tu się drogi kolego bardzo, ale to bardzo mocno mylisz. 

Napisano
10 godzin temu, balans napisał:

 

A co uratowali w dolinie Rospudy? Ano unikalną w skali Europy przyrodę tej doliny i jedyną taką w Polsce. Teraz zresztą pod topór idzie Puszcza Karpacka i to znowu najcenniejsze drzewostany, na obszarach, na których postulowano powstanie  parku narodowego. No cóż, wyciąć i wystrzelać wszystko, a po kato-prawicy tylko potop...

 

W dolinie Rospudy nic nie uratowali - siedliska łąkowe które stanowiły oś sporu, uległy degradacji. Jak każdy antropogenny biotop, w momencie kiedy człowiek przestaje z niego korzystać.

Jakoś "ekolodzy" nie przyszli z kosami i nie kosili.

Natomiast z Puszczą Karpacką to jest normalny przekręt. Tam nie ma żadnej puszczy od trzystu lat, prowadzono tam bardzo intensywną gospodarkę leśną, i są to wszystko nasadzenia wtórne. W dodatku jakościowo bardzo kiepskie - monokultury.

Więc zanim urządzi się tam kolejny paśnik dla zielonych czubów, najpierw należy tą monokulturę wyciąć, a w jej miejscu posadzić zdrowszy las. czego w Puszczy Białowieskiej (a właściwie w jej otulinie) nie zrobiono na czas. I dlatego gradacja kornika wywołała tam aż takie problemy.

Mam taką sąsiadkę, też działaczkę, która najpierw protestowała przeciw wycince drzew na osiedlu, a potem przeciwko bezczynności urzędników, jak drzewko runęło i narobiło szkód.

Aż mi się głupio zrobiło, jak musiałem kobiecinę zapytać, czy wie ile trwa cykl życia topoli i co to jest roślinność ruderalna.

PS Z oceną pomysłów ministra od zieleniny się w większości zgadzam - prawo należało zmienić (było bezzasadnie restrykcyjne) ale on wylał dziecko z kąpielą.

Napisano
18 godzin temu, Erih napisał:

W dolinie Rospudy nic nie uratowali - siedliska łąkowe które stanowiły oś sporu, uległy degradacji. Jak każdy antropogenny biotop, w momencie kiedy człowiek przestaje z niego korzystać.

Jakoś "ekolodzy" nie przyszli z kosami i nie kosili.

Natomiast z Puszczą Karpacką to jest normalny przekręt. Tam nie ma żadnej puszczy od trzystu lat, prowadzono tam bardzo intensywną gospodarkę leśną, i są to wszystko nasadzenia wtórne. W dodatku jakościowo bardzo kiepskie - monokultury.

Cierpisz na typowy syndrom "pozyskiwacza", tak mają myśliwi i drwale. Dla nich przyroda to jedynie okazja aby coś zabić, czy wyrąbać. Do tego wszystkiego co ma współczesny myśliwy, wyposażony w precyzyjny sztucer z optyką a nawet z celownikami termowizyjnymi jakich używają specjalsi, wspólnego z myślistwem? To jest typowa eksterminacja żywych istot! Jak jesteś taki wielki myśliwy, to daj szansę zwierzęciu i wybierz się np. na dzika z oszczepem, jak to drzewiej bywało.

A odnośnie Doliny Rospudy to zupełne głupoty napisałeś. Tam są chronione naturalne torfowiska, a tych się nie kosi, bo to nie dolina Biebrzy po ingerencji człowieka. Trochę więcej zainteresowania przyrodą zalecam, a nie wiarę w to, że jak się już wszystko wystrzela, wytnie, zasypie i zabetonuje, to wtedy będzie super.

A już to co napisałeś o Puszczy Karpackiej, to sorry, ale to tekst dla idiotów jest. Puszcza karpacka to bardzo cenny drzewostan, na który składają się przede wszystkim: buk, jodła, jawor i grab. Aby było ciekawiej, to już w latach 30-tych planowano tam utworzyć Park Narodowy, ale nie zdążyli. Po wojnie brakło środków, a ponieważ sprawa ponownie wróciła na tapetę, to na wszelki wypadek rzucono tam ciężki sprzęt, aby nie było tematu.

 

Napisano
16 godzin temu, Spirit of Warsaw napisał:

To Jarosław Szostakowski, radny - kandydat do Sejmu z PO. To on zakneblował radnym możliwość zadawania pytań o przyczyny awarii. Większością głosów obrady przerwano do ...26 września.

 

 

Szkoda prądu...

 

 

https://twitter.com/JSzostakowski/status/898874968360013824

Dzięki Spirit. Te typy już tak mają. Dobrze, że elektrowni atomowej nie wybudowali, bo problem byłby większy.  Teraz słyszę o Sali Kongresowej na której kręcą lody od lat. W końcu muszą z czegoś żyć, bo przecież za 8 tys. to tylko wariat mógłby pracować.

Napisano
17 godzin temu, Spirit of Warsaw napisał:

To Jarosław Szostakowski, radny - kandydat do Sejmu z PO. To on zakneblował radnym możliwość zadawania pytań o przyczyny awarii. Większością głosów obrady przerwano do ...26 września.

W tym samym czasie PiS przerwał obrady Sejmu na... po wyborach. Ot, takie POPIS-sowskie standardy...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie