Czlowieksniegu Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Po co?Obawiam się, że mózg zbyt wolno przetwarza informacje z oczu, abyś zauważył co-kto-jak...
vis1939 Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Na Krecie w 1941 ponoć dziadki - kombatanci z klubu strzeleckiego ubili całą niemiecką kompanie LLSR,więc może być rożnie.
bjar_1 Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Tylko ta kompania podobno leżała ciężko ranna na polowym punkcie opatrunkowym ;)
woytas Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Wątpicie w siły naszych szturmowców - wstyd :/:P
Erih Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 I w ten sposób z całkiem sensownego pomysłu panowie politycy robią kabaret.PS Swoją drogą myśliwi nawykli do broni a zwłaszcza amunicji łamiącej wszelkie konwencje, ale skoro USA wolno to czemu nam nie, nieprawdaż?
woytas Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Myśliwi nawykli do broni?U mnie w klubie nikt nie chce prowadzić strzelań myśliwym gdy Ci wynajmują naszą strzelnicę. Powód? Łamanie podstawowych zasad obchodzenia się z bronią.Więc tego...
Czlowieksniegu Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 U mnie w klubie.."To Ty już nie spędzasz czasu pod blokiem?A po drugie primo- ma to jednak sens. Gdy się dołoży OT do myśliwych, zabijemy agresora śmiechem- to znaczy umrze ze śmiechu.
Erih Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Woytas, inaczej obchodzi się z bronią ktoś kto ma z nią do czynienia wyłącznie na strzelnicy, inaczej ktoś kto jej używa w terenie.
vis1939 Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Czyli w lesie/polu można se wszystkie zasady bezpiecznego użytkowania broni wsadzić w gumofilce?o,np tak - http://www.lublin112.pl/mysliwy-postrzelil-sie-polowaniu-udalo-sie-go-uratowac/(Choć przypadek z linku nie został do końca wyjaśniony,środowiska łowieckie twierdzą że śmiertelny strzał oddał konający zając)
sonicsquad Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Zając powinien dostać jakąś karę bo powinien dobić postrzałka...
sonicsquad Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 http://i1.jbzdy.pl/contents/2017/04/XuUqgFFW01pTn2sN.mp4
woytas Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Erich przestrzelanie broni jest zdaje się obowiązkowe? Łażenie po strzelnicy z nabojem w komorze i palcem na spuście jest prawidłowe w terenie? A obracanie się z bronią w stronę ludzi na sąsiednich stanowiskach z w/w warunkami to normalne wśród myśliwych?Nie mam więcej pytań.
Erih Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Woytas, ponieważ strzelałem swego czasu bardzo intensywnie zarówno sportowo jak i bojowo, mogę ci zjawisko objaśnić: broń sportowa ma super lekkie spusty, często z przyspieszaczem, i dlatego na strzelnicach obowiązują bardzo ostre zasady. W lesie myśliwy chodzi bardzo często z załadowaną bronią i palcem w okolicach spustu. Bo inaczej nic nie upoluje- po prostu. Żołnierz w trakcie wykonywania zadania bojowego (banalna warta) również ma broń załadowaną i przygotowaną do strzału. Podejrzewam że gdybyś trafił na profesjonalną strzelnicę czy to myśliwską czy nowoczesną wojskową to padłbyś plackiem i nie wstawał.PS Z bronią mam intensywny kontakt od 1986 roku i nie miałem z nią żadnej wpadki. Natomiast parę razy właśnie na strzelnicach sportowych ołów świstał mi koło uszu.
IdeL Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Mój kuzyn - myśliwy ma -9 dioptrii i obchodzi się" z bronią... w lesie...
woytas Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Na profesjonalnej strzelnicy bywam 2-3 razy w tygodniu, co jakiś czas prowadzę strzelania klubowe na 16 stanowisk. I takiej amatorszczyzny jaką odpalają myśliwi nie robi nikt inny (blisko są policjanci). A świstanie ołowiu świadczy o tym, że strzelnicy daleko do profesjonalizmu.Podstawowa zasad brzmi palec ze spustu - przełożenie go z jak piszesz okolic spustu trwa ułamek sekundy. Łażenie z paluchem na spuście jest prośbą o wypadek - czego przypadki mamy opisane powyżej. Kogoś zaatakuje zając, postrzelimy konia zamiast dzika (tego moja wyobraźnia nie potrafi ogarnąć).Polecam sztandarową pozycję Wypadki na polowaniach".- i kwiatuszki typu przystrzeliwanie broni na murze cmentarza. Oczywiście myśliwy w roli głównej.
szutnik Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Panowie pomińmy owego nieszczęśnika , który się postrzelił ( wersji z ninja-zającem nie kupuję ), zastanówmy się jakim trzeba być bydlęciem , żeby nie szanować prawa , które zobowiązywało się przestrzegać? Jeden burak strzela do człowieka , myląc Go z dzikiem ( do jakich celów może strzelać myśliwy , może gen. Erih odpowie ? ) , inny morduje zająca w okresie ochronnym, co zabawniejsze - na terenie , na którym myśliwi zredukowali populację szarasa prawie do zera i teraz dopiero się oddtwarza. I wszystko to w jakim celu? Rekompensaty małego żenidła ? Chęci nażarcia się dziczyzny za friko?
Erih Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Woytas, być może działasz na strzelnicy profesjonalnej, ale typu sportowego, ewentualnie sportowo-rekreacyjnego. Moje doświadczenia dotyczą zarówno strzelnic sportowych jak i strzelań bojowych - i powiem ci jedno. W praktyce bojowej modne trzymanie palca nad spustem to zwyczajna głupota- spust cały czas należy trzymać do połowy ściągnięty. W kontakcie z wrogiem te ułamki sekund decydują kogo z pola walki wyniosą w gumowym worku. Broń wojskowa ma dosyć ciężki spust. Na strzelnicy sportowej odwrotnie - masz bardzo leki spust, jeden tor celowania, a obok kupę ludzi- więc palec na spust przenosisz w momencie gdy masz w przezierniku wyłącznie cel. Myśliwi znajdują się gdzieś pomiędzy tymi sytuacjami, ale bliżej im do strzelania bojowego niż do strzelectwa sportowego.Co do policjantów wolę się nie wypowiadać, ich poziom umiejętności urąga dnu- ostatnio byłem świadkiem jak jeden sprytny do Mausera C98 załadował sowiecką amunicję 7,62 z oczywistym skutkiem.Generalnie, myśliwy działa w trochę innych okolicznościach niż strzelec rekreacyjny/sportowy, więc też ma inne nawyki - a że broń z definicji to niebezpieczne narzędzie, to i wypadki się zdarzają.PS Szutnik, za każdą pozyskaną do własnego spożycia sztukę dziczyzny myśliwy płaci - nie opowiadaj bajek. Zaś za redukcję populacji zajęcy odpowiadają lisy i wiejskie burki.Koła łowieckie dużo inwestują by populację drobnej zwierzyny polnej odbudować.
szutnik Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Erih to Ty opowiadasz bajki celowo ( trudno mi uwierzyć w Twoją naiwność lub niewiedzę ;P ) idealizując mocno interesowną grupę ludzi. Nie odpowiedziałeś co to za myśliwy , który strzela do nie rozpoznanego celu, morduje w okresie ochronnym? Na lisy i burki też nie zwalaj winy. Lisy to podobno Wasza sprawa, ale za skórki nie chcą płacić , to i chętnych do odstrzału brak. Zdziczałych burków już prawie nie ma a i wcześniej było ich znacznie więcej a zajączki miały się dobrze:)
szutnik Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Erih (3409 / 17)2017-04-28 00:25:28 Koła łowieckie dużo inwestują by populację drobnej zwierzyny polnej odbudować.A Partia dba o dobro ludu pracującego miast i wsi :DIdź, nie opowiadaj bajek . Lepiej wrzuć jaki comber na ruszt.
toska Napisano 27 Kwiecień 2017 Napisano 27 Kwiecień 2017 Kto po wejściu na wartę/wachte odpinał z Ak even. Glauberyta pełny magazynek a podpinał pusty. Łapka w góre dla normalnych.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się