Skocz do zawartości

Pociąg z diamentami znaleziony pod Wałbrzychem? Niewykluczone! vol. 6


Rekomendowane odpowiedzi

Małe sprostowanie. Wychodzi, że to jednak nie Mineshark tylko bardzo podobny Niitek Groundshark HDS-2:
http://www.niitek.com/~/media/Files/N/Niitek/documents/groundshark.pdf

W październiku ubiegłego roku MON zakupił 50 takich urządzeń za 1.400.000 dolarów (wliczając w to wsparcie logistyczne i dokumentację). Nie wiem na ile wyceniono to ostatnie ale i tak wychodzi, że jedno urządzenie to grubo ponad 20.000 USD.

http://www.army-technology.com/news/newspoland-orders-groundshark-dual-sensor-detectors-from-niitek-4416374
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 581
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Przepraszam, nie chcę byc złośliwy ale to czym badaja teren wygląda na jakiś żart....
Widziałem i amerykańskie i rosyjskie maszyny do sprawdzania terenu i ręczna wykrywka przy profesjonalnym pojeździe to jest chyba kpina z odkrywców pociągu....

A może właśnie tak ma być i śmieszno i straszno...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest klasyczna wykrywka". Z tego co można wyczytać w materiałach propagandowych - alians detektora metali z ręcznym georadarem.
Ale za głęboki to ten georadar chyba nie jest. Anteny tych, co ja miałem okazję pomacać, były cośkolwiek większe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak patrze na ten filmik z drona i sie zastanawiam, gdzie to ma byc ten pociag z diamentami znaleziony pod Walbrzychem"? Pod tym walem ziemi? Toz to lufy p.lot i komin lokomotywy powinny wystawac na powierzchnie. I ten slup energetyczny stojacy kolo wiaduktu, przeciez jak kopali pod jego fundamenty to nie ma sily musieliby trafic na pociag z diamentami....".To jakis zart jest?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na ten film, to - pomijając odwierty sondażowe - najłatwiej byłoby sondażowo dostać się do pociągu" z boku - wkopując się w bok skarpy od strony torów. Po wybraniu nastu metrów sześciennych ziemi i kilku metrach wykopu/tunelu jesteśmy już na poziomie pociągu" i wiemy co to takiego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie chodzi o to, że mundurowy stwierdził co byłoby najbezpieczniejsze, a więc odkrywanie metr po metrze, co mogłoby zająć kilka miesięcy. nie doszukiwałbym się w tym jednak żadnego zobowiązania, ani zapowiedzi dalszych działań. mówi przecież, że po sprawdzeniu przekazują teren gminie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli żołnierze stwierdzą, że miejsce jest bezpieczne przekażą teren władzom samorządowym do dalszej eksploracji".

A wcześniej wojskowy; Teren należałoby sprawdzić metr po metrze(wgłąb)"

Więc jak, sprawdzą na metr(przez tydzień) i odkrywka przez samorząd(dwa tygodnie) i tak 8 razy.

24 tygodnie=6 m-cy nieprzerwanej pracy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pany- toż o głębokości, a co za tym idzie w przypadku tego coś" o jakości takiego zabezpieczenia już była dyskusja...

Zakładam, że LWP będzie tam na stałe przy odkopywaniu/wydobyciu... Inaczej może pieluch zabraknąć dla ekipy wydobywczej :-(

A i tak, wg mnie, jeśli dojdzie do finału, powinni na mszę* dać...



* jeśli ma im to życie uprościć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie