Skocz do zawartości

Grzesio

Użytkownik forum
  • Zawartość

    2 219
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Zawartość dodana przez Grzesio

  1. Armata, haubica, moździerz, armatohaubica itd. - to są wszystko rodzaje dział.
  2. Wg innej wersji zdjęcia te przedstawiają pogrzeb kpt. pil. obs. Jana Malickiego, który zginął na Helu 23.05.1927 w katastrofie Schrecka FBA-17 HMT 2 nr 51. To by tłumaczyło białe czapki, ale drzewa jak dla mnie trochę łyse jak na koniec maja.
  3. Czyli mamy jasność. Tu kondukt skręca właśnie z ul. 10 Lutego w Hallera, czyli idą z MDLot prosto na dworzec. Ciekawe w takim razie przy jakiej okazji wykonano tamte dwa zdjęcia, szczególnie że wygląda na nich, jak gdyby szli z centrum miasta, a nie przez ul. Hallera (bo wtedy wychodziliby z lewej strony kadru, a idą raczej na wprost).
  4. W tle widać po prawej cmentarz (plus charakterystyczny budynek z narożnym podwójnym szczytem po lewej), czyli zdjęcie wykonane jest na Wejherowskiej przy skrzyżowaniu z Hallera. https://maps.app.goo.gl/XsvYZPTa17hH6S688
  5. Górne zdjęcie mam opisane jako pogrzeb ppor. Zygmunta Kawęckiego-Dołęgi w 1929. Drugie to chyba ta sama okazja - pozycja aparatu jest identyczna.
  6. Pogrzeb poległych 1 września, ze zbiorów rodziny bosm. Jagodzińskiego.
  7. No dobrze, już mam jasność. Trumny żołnierzy MDLot wystawiane były w asyście warty honorowej w czarnym hangarze bazy, tam też odbywały się msze pogrzebowe, a następnie kondukty wyruszały na cmentarz - dlatego idą 10 Lutego w stronę centrum. Na zdjęciu kondukt z 15.04.1930.
  8. To zdjęcie przedstawiać ma "Odprowadzenie zwłok ppor. obs. Zygmunta Kawęckiego-Dołęgi na dworzec kolejowy, Puck 1929 r."
  9. Może dla lepszej oprawy kondukt szedł przez rynek? Może są jakieś notatki prasowe z opisem takiej ceremonii - bo zda się, że wyruszały zwyczajowo z MDLotu.
  10. Tak w schemacie: czerwona strzałka - trasa konduktu (z tego i poprzedniego zdjęcia), na niebiesko zaznaczony mniej więcej zakres zdjęcia i pozycja fotografa, na żółto ulica na dworzec (Hallera) i wejście na cmentarz (poza kadrem).
  11. Gdyby to było na pociąg, to skręciliby w widoczną po lewej ulicę (dzisiejszą Hallera) - bo ona prowadzi do dworca. Idą prosto w stronę centrum miasta, czy fary i cmentarza.
  12. To samo miejsce, acz drzew wzdłuż ulicy więcej, czyli okres wcześniejszy - widać kondukty zwyczajowo wyruszały z MDLotu.
  13. Jak dla mnie na tym dokumencie z Gdańska jest 1. Ers. Batl. IR 69 / Trier, czyli 1. batalion zapasowy. Na zdjęciu to można kombinować nad kolorami temblaka przy bagnecie, najpewniej 2. batalion, mniej prawdopodobny 3.
  14. Ciekawe jest miejsce wykonania tego zdjęcia, róg 10 Lutego i Hallera, czyli kondukt idzie z bazy MDLot w kierunku miasta (zatem albo do fary, albo na cmentarz - ale wtedy msza musiałaby być polowa, nie wiem, czy takie praktykowano?). https://www.google.com/maps/@54.7203238,18.4075135,3a,75y,324.44h,92.49t/data=!3m6!1e1!3m4!1s5x_U0I_SvzzMwJcm5oyQpg!2e0!7i13312!8i6656?entry=ttu
  15. Słupek pamiątkowy w porcie rybackim - rok 1988.
  16. Czerwone - publiczne, różowe - murowane, żółte - gospodarskie (w tym pewnie też mieszkalne drewniane).
  17. P.S. WFIDiP to będzie Warszawska Fabryka Instrumentów Dętych i Perkusyjnych. https://www.twoja-praga.pl/praga/ulice/8015.html
  18. WFIDiP Polmuz - chyba wszystko z nią ok, są w sieci zdjęcia tak samo oznaczonych. Wychodzi, że PRL.
  19. Nno więc rzekłbym, że to pruski Rote Kreuz Medaille 1. Klasse.
  20. Sergeantenknopf - na bokach kołnierza munduru podoficerskiego.
  21. A nie może to być jakieś odznaczenie landowe?
  22. Nieźle zarobił ten pierwszy, aż mu płyta z kamizelki wypadła. I jeszcze się po tym ruszał.
  23. Fakt, że najczęściej takie lornetki bez logo noszą tylko napis "aus Jena", ale trafiają się i takie z nazwą VEB CZJ dodaną powyżej niego np. https://www.delcampe.net/it/collezionismo/militari/ottica/rare-vintage-jumelle-multi-coated-jenoptem-7x50-webcarl-zeiss-jena-ddr-nr-5013682-495137921.html
  24. Tu akurat nie ma nic niezwykłego, lornetka pochodzi z okresu, gdy VEB CZJ stracił prawa do znaku towarowego i nazw handlowych (np. obiektywów) na rzecz zachodnioniemieckich spadkobierców. Stąd ich produkty sygnowane były "aus Jena" zamiast CZJ. Tu jest może lornetka na rynek wewnętrzny, stąd nadal nosi fodatkowo nazwę producenta VEB CZJ. A może zresztą i przez jakis czas tak je w ogóle oznaczano zamiast graficznego logo CZJ. Ciekawy egzemplarz w każdym razie, ale nie ma w nim nic podejrzanego.
  25. Nie tylko pantery - fahrpanzery z Samborowa też w sumie upłynnili za granicę, choć chyba niejako w majestacie prawa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie