Grzesio

Oczywiście, że to jest T-28. ?

Czyli w tym roku będzie w Pucku impreza jednodniowa (ten wieczorny "zjazd grup rekonstrukcyjnych" to w praktyce fikcja), szkoda. Jak sobie przypomnę imprezy z l. 2015-17, to łza się w oku kręci...

Zupełnie niepodobny - chyba, że jakaś egzotyczna wersja? Raczej Bristol Bombay.

Przy czym w przypadku Niemców RRH służyły do nakierowywania reflektorów przeciwlotniczych.

Na moje oko jest, acz zdjęcie było publikowane już co najmniej we wczesnych l. 80.

W dniach 13-15 lipca planowana jest w Pucku tegoroczna edycja Festiwalu Historycznego Lotniczy Puck. Wszystkie szczegóły póki co, jak widzę, tajne łamane przez poufne - ale mam nadzieję, że impreza odzyska dawną formę i treść. :)

Co ciekawe, gościu po prawej dzierży Carla Gustava m/45.

Kolejna fotka Isu-152, zniszczonego przy moście Chwaliszewskim" To jest SU-152, a poza tym wszystko się zgadza. :-)

Zresztą skrzydło było już dawno identyfikowane jako Lippisch Storch VII: http://www.lwag.org/forums/showthread.php?t=1074 Aczkolwiek czy pasuje idealnie? Szkoda, że nie wiemy, jakiej jest wielkości.

Na secretprojects wpadli na jeszcze jeden dobry pomysł - myślę, że warto przyjrzeć się uważniej konstrukcjom Lippischa. Np. Storch I - wprawdzie sklejkowe pokrycie się różni obszarem, ale konstrukcja skrzydła ze skośnymi stężeniami wzmocnionymi trójkątnymi nakładkami jest uderzająco podobna do krakowskiego eksponatu: http://www.nurflugel.com/Nurflugel/Lippisch_Nurflugels/Storch_I/lippisch_stork_i.jpg

No i możemy jeszcze założyć, że brakująca krawędź spływu skrzydła nie była tworzona przez powierzchnie sterowe, ale była jego sztywną częścią - wtedy wyglądałoby to np. tak...

Całe skrzydło musiało mniej więcej jakoś tak wyglądać (pytanie, na ile rozpiętość resztek odpowiada pierwotnej).

O ile publikowane rysunki Ho II i Go 147 są jako tako zgodne z rzeczywistością, to na mój gust to skrzydło nie należy do żadnego z nich. Obrysem w zasadzie mogłoby odpowiadać Go 147, ale ma za małą rozpiętość, odmiennej konstrukcji klapy i sterolotki oraz wyraźnie mniejszy skos. Do Ho II pasuje skosem, położeniem dźwigara i proporcjami, ale ma z kolei znacznie za za małą zbieżność.

Tyle, że to ostatnie to nie Maus, ale Geschuetzwagen Tiger. Pzdr Grzesiu

Czy ja tam dobrze widzę na ostatnim zdjęciu na burcie ślady po pociskach? Pzdr Grzesiu

Uuuups, oczywiście na odwrót mi się napisało - powinno być PzB 39 nie była 'usprawnieniem' PzB 38".

Nie, niemieckie rusznice ppanc i Ur strzelały innymi nabojami. Do w/w ustępu dodać można jeszcze, że PzB 38 nie była 'usprawnieniem' PzB 39, jak napisano, lecz konstrukcją ledwo pochodną, w której półautomatyczny zamek klinowy i masywny mechanizm PzB 38 zastąpiony został zamkiem poruszanym ręcznie, za pomocą wahliwego chwytu pistoletowego - z tego uproszczenia wzięła się redukcja masy. Pzdr Grzesiu

Ale to antena Wuerzburga... :) Pzdr Grzesio

Tia, to zdjęcie było wałkowane do bólu na kilku forach (12 OCH!, Air Warfare itp.), ale rzeczywiście do żadnych konkretnych wniosków za i przeciw jego autentyczności, że o jednoznacznej identyfikacji samolotu nie wspomnę, nie doszło. Pzdr Grzesiu

http://www.odkrywca-online.com/picsforum10/7.jpg Tak na marginesie - co on ma za wieżyczkę dowódcy??? Obetonowaną czy może od pantery?! Pzdr Grzesiu

Jes, ajm komplitli sziur, ju ken trast mi! :-) Jest to wzornikowy przykład 8,8 cm Paka 43 - różnił się mocno od innych (czyt.: przeciwlotniczych) 8,8 cm bo pochodził z osobnej linii rozwojowej Kruppa (tej samej co 8,8 cm KwK 43, jej protoplastą było działo Gerät 42), strzelał nawet niewymienną z 8,8 cm Flakami amunicją. Nie jest to też ersatz, ersatzem był 8,8 cm Pak 43/41, czyli to samo działo osadzone zastępczo na łożu od 15 cm sFH 18. Pzdr Grzesiu

Jedna korekta formalna - działo ppanc pod Zamkiem (na obu zdjęciach) to 8,8 cm Pak 43. Pzdr Grzesiu